silownia targowek

Widzisz posty znalezione dla hasła: silownia targowek





Temat: Siłownia i Fitness

Karnet 129zł za osobę - drogo, ale chyba warto.

Jeśli ten karnet obejmuje zarówno siłownię, jak i fitness, to nie ma prawa być drogim, gdyż przeciętnie tyle kosztuje karnet na samą siłownię.
Do C.H.Targówek na pewno będzie najbliżej, ja wiele lat chodziłam do klubu Fit&Fun na Wysockiego, nie mogę narzekać poza ceną (tam to dopiero jest drogo... ;P ) o Gymnasion słyszałam jedynie opinie, część ludzi zachwycona, część zniechęcona, więc najlepiej wykupić karnet na miesiąc i się przekonać, chyba, że ktoś już sprawdził sieć klubów i mu odpowiadają.

[ Dodano: 2008-03-30, 22:28 ]





Temat: Siłownia i Fitness
Najbliżej jest fitness i siłownia w Carrefour na Targówku przy ulicy Głębockiej. My zapisaliśmy się w lutym. Wykupiliśmy karnet tzw. open (chodzisz kiedy chcesz, korzystasz ile chcesz i z czego chcesz). Zapłaciliśmy 129 zł. Miało być otwarcie 10 lutego, ale niestety ze względu na brak zgody straży pożarnej przeciągnęło się aż do 9 kwietnia kiedy będzie już na 100% otwarcie. Więcej informacji na stronce www.gymnasion.pl.
Pozdrawiamy
AgaiMarcin





Temat: szukam firmy developerskiej WArszaWA


No właśnie... ale do czego?
Drogo, ładnie i tak dalej buduje Budimex. Niby pewniak, ale też pewnie
ktoś przyjdzie i zjedzie za to i za tamto :]


Nie jest to bezpośrednie dołożenie do samego budynku, tylko także do
lokalizacji. Żaden developer nie wybuduje luksusowego budynku licowanego
kamieniem, z portiernia, czy też basenem i siłownią w kiepskim miejscu, bo i
tak nikt tego nie kupi. Dlatego w gorszych lokalizacjach buduje sie gorsze
budynki.


Osobiście przyglądam się jeszcze np projektom Echo i ORCO. Echo robi mało,
ale ładnie. ORCO tworzy duże projekty chyba (teraz ta Klonowa Aleja
gigantyczna).


Trzeba zobaczyć jak je wybudują. ORCO rzuciło się na targówek i Białołękę, a
tam ludzie nie zapłacą więcej za jakość, bo to są "biedne" dzielnice.


Automatyczne parkingi to akurat bajka. Chyba, że masz jakiś dziwaczny
patent zaimplementowany i się psuje, bo nie wiem co innego może
przeszkadzać.


Przeszkadza np. wysokość samochodu. Żeby nie być gołosłownym na Al.
Niepodległości 124 też jest taki parking i mój klient twierdzi, że nie
wjedzie swoim kombi z relingami, a o nieco wyższym samochodzie to już w
ogóle można zapomnieć. Troche boli jak się płaci ze 30-40 kzł za miejsce.





Temat: Legia Warszawa
Mecz z ŁKSem na Łazienkowskiej zbliża sie dużymi krokami, a Wdowczyk nie dość, że ma zespół pogrążony w kryzysie, grający poniżej oczekiwań w lidze, to jeszcze ma problem z prawą stroną. Wystąpić nie mogą: Radovic, która pauzuje za żółte kartki, Szałachowski, który dopiero wznowił treningi na siłowni, oraz Bronowicki Grzegorz, który ma jakieś problemy zdrowotne, i raczej nie zagra. Kto w takim razie wyjdzie od pierwszej minuty na prawej stronie? W obronie zapewne zagra Piotrek Bronowicki. W meczu z Cracovią spisał się tam nieźle. Może bez jakiegos błysku, ale z zacięciem, i do końca. Gorzej wygląda sprawa pomocnika. Teoretycznie mógłby tam zagrać Roger, ale tworzy się wtedy luka na lewym skrzydle. Wtedy ta strona wyglądałaby zapewne Edson - Kiełbowicz, Kiełbowicz - Edson, ew. zamiast któregos z nich w pomocy Smoliński. Jednak nie wydaje mi się, żeby Wdowiec był przekonany co do młodego pomocnika z Targówka. Ewentualnie jest jeszcze Vukovic, wydawało mi sie, że grał kiedys awaryjnie na lewym skrzydle. W przypadku takiej opcji, duet z Surmą w środku pola tworzyłby Burkhardt. Poza Roger możliwa jest równiez gra na prawym piórku Korzyma, jednakże wtedy w linii ataku zobaczylibyśmy Włodarczyka oraz Janczyka, i przez to nie mielibyśmy żadnego atakującego na ławce rezerwowych. Dlatego bardziej możliwa wydaje mi sie pierwsza opcja, z Rogerem, i Kiełbikiem. Co o tym problemie sądzicie?




Temat: 21 maja
na onecie napisali

21 maja Andrzej Gołota po raz kolejny spróbuje sięgnąć po pas mistrza świata. Polak ostro trenuje, chcąc zgotować w swoim Chicago piekło Lamonowi Brewsterowi.

"Brewster musi pamiętać, że przyjeżdża do jaskini lwa. Chicago to moje miasto i ja tu się nie dam pobić - mówił po wczorajszym treningu Andrzej Gołota. - Już wystarczy, że oszukali mnie w dwóch ostatnich walkach. Do tej pory nie mogę się pogodzić z przegraną z Ruizem. Wszyscy widzieli, że wygrałem. Na sali było tylko trzech ślepców, to byli niestety sędziowie. Ale teraz już się nie dam" - obiecał Andrew, który przeprowadził wczoraj w słynnej hali United Center pokazowy trening.

Przez ponad godzinę każdy jego ruch śledziły kamery trzech stacji telewizyjnych i kilkunastu fotoreporterów. Gołota ćwiczył na siłowni, odbył też walkę z cieniem na ringu. W tym samym miejscu 21 maja stanie naprzeciw Lamona Brewstera.

"Czy jestem przygotowany na ataki Brewstera? Ha! Pytanie, czy on jest przygotowany na to, co ja mu zgotuję. OK, pokonał Kliczkę, ale ze mną to już nie przejdzie. Nie tu, nie w Chicago!"

wstaw mu anrzej w odwloke az mu pacyna odfrunie, tylko orzechy omijaj
targowek, pruszkow, wawer, tam cie ziomy pamietaja i wiedza, ze jestes najlepszy
jak to czytasz - trzymaja za ciebie rumsztyk, jegor, rzozio, blotniak, matwa, lunia b., kasyno, bodziek, regan, zachary, rzepa i towarzycho z pruszkowa co sie ostalo ale ja z nimi juz styku nie mam



Temat: Siłownia i Fitness
Witam,
czy ktoś może orientuje się gdzie są na Targówku i jak ceny się kształtują??



Temat: Styczniowo-lutowe mamy 2009 (4)
Hebe_81 ja mieszkam na targówku ale szczerze wątpię w to abym z dzidzią miała czas lub możliwość na siłownię - choć bardzo bym chciała...



Temat: Zakupy w Decathlon-ie

bzdury gadacie
w decathlonie, który jest przeogromnym sklepem, z przeogromną ilością produktów, czasem może zdarzyć się ze jakaś metka się nie zgadza. przy takiej ilości towaru to nieuniknione. naprawdę ludzie tam ciężko pracują żeby klient mógł zrobić dobre zakupy.
co do zmian konfiguracji sklepu! drodzy krytycy zauważcie jedną rzecz: w decathlonie produkty, których klienci w danym okresie roku poszukują najbardziej, są NA POCZĄTKU sklepu (wiosna lato są to turystyka górska oraz rowery, potem bieganie i woda, na końcu jest forma, bo na siłownie to się chodzi zimą głównie). Zwróccie uwagę że w innych wielkich sklepach klient po towar pierwszej potrzeby musi iść przez cały sklep (pieczywo jest najlepszym przykładem - zawsze musisz minąc 5 działów zanim znajdziesz zwykle bułki - po to zebyś się kliencie może skusił na coś innego po drodze). Decathlon, dla wygody klientów, nie gania ich po całym sklepie, ale podaje pod nos to co jest najbardziej potrzebne. Układ sklepu nie jest trudny do zapamiętania, wystarczy się skupić.
Szanowni klienci mogliby też zamiast krytykować, spojrzeć na sklep ze strony pracowników i docenić ich pracę - 80 % klientów nie odkłada towaru na jego miejsce - roznoszą towar po całym sklepie, nie okdładają butów na półkę z danym rozmiarem, jak 1092 par butów stoi w lewo, klient odłoży w prawo itd itp. w trakcie weekendu masa pracowników jedynie sprząta gignantyczny burdel pozostawiony przez rzesze klientów.
Także podumowując, spokojnie z tą krytyką sklepu decathlon, na targówku klient jest numerem 1 i jego satysfakcja jest na pierwszym miejscu, dlatego jeżeli spotkała Was przykra sytuacja to był jedynie przykry wyjątek.
Spójrzcie trochę szerzej na tak wielki sklep i ogrom pracy jaki ludzie wkładają w jego funkcjonowanie, a może słów krytyki będzie jednak mniej. Pozdrawiam.

nie mam zamiaru patrzeć szerzej na wasze problemy bo to są wasze problemy ja chcę wejść zostać dobrze poimformowany i zrobić zakupy a jak prowadzicie burdel w sobote i niedziele to już wasza sprawa



Temat: Zakupy w Decathlon-ie
bzdury gadacie
w decathlonie, który jest przeogromnym sklepem, z przeogromną ilością produktów, czasem może zdarzyć się ze jakaś metka się nie zgadza. przy takiej ilości towaru to nieuniknione. naprawdę ludzie tam ciężko pracują żeby klient mógł zrobić dobre zakupy.
co do zmian konfiguracji sklepu! drodzy krytycy zauważcie jedną rzecz: w decathlonie produkty, których klienci w danym okresie roku poszukują najbardziej, są NA POCZĄTKU sklepu (wiosna lato są to turystyka górska oraz rowery, potem bieganie i woda, na końcu jest forma, bo na siłownie to się chodzi zimą głównie). Zwróccie uwagę że w innych wielkich sklepach klient po towar pierwszej potrzeby musi iść przez cały sklep (pieczywo jest najlepszym przykładem - zawsze musisz minąc 5 działów zanim znajdziesz zwykle bułki - po to zebyś się kliencie może skusił na coś innego po drodze). Decathlon, dla wygody klientów, nie gania ich po całym sklepie, ale podaje pod nos to co jest najbardziej potrzebne. Układ sklepu nie jest trudny do zapamiętania, wystarczy się skupić.
Szanowni klienci mogliby też zamiast krytykować, spojrzeć na sklep ze strony pracowników i docenić ich pracę - 80 % klientów nie odkłada towaru na jego miejsce - roznoszą towar po całym sklepie, nie okdładają butów na półkę z danym rozmiarem, jak 1092 par butów stoi w lewo, klient odłoży w prawo itd itp. w trakcie weekendu masa pracowników jedynie sprząta gignantyczny burdel pozostawiony przez rzesze klientów.
Także podumowując, spokojnie z tą krytyką sklepu decathlon, na targówku klient jest numerem 1 i jego satysfakcja jest na pierwszym miejscu, dlatego jeżeli spotkała Was przykra sytuacja to był jedynie przykry wyjątek.
Spójrzcie trochę szerzej na tak wielki sklep i ogrom pracy jaki ludzie wkładają w jego funkcjonowanie, a może słów krytyki będzie jednak mniej. Pozdrawiam.



Temat: Czy będzie "orlik" w Ursusie?
No i czytam ŻW i znowu nic nie ma o Ursusie -
http://www.zw.com.pl/artykul/2,309008_Pograc_w_pilke_na_Syrence.html

W dziewięciu dzielnicach powstają ‼Syrenki‶ – nowoczesne obiekty sportowe. Na Bielanach jej otwarcie w grudniu.

Inwestycja powstała przy Parku Olszyna - w rejonie ul. Gąbińskiej i ul. Duracza. Na działce o powierzchni 6 tys. mkw. są trzy nowe boiska ze sztuczną nawierzchnią: do gry w piłkę nożną , koszykówkę i siatkówkę. Przy każdym boisku stoją wiaty dla zawodników rezerwowych.

Będzie tam też siłownia na wolnym powietrzu z nowoczesnym sprzętem i plac ze ścianką do wspinaczki. – Wszystko będzie też ładnie oświetlone, by można było korzystać z obiektów także wieczorami - mówi zastępca burmistrza Bielan, Grzegorz Pietruczuk. Dodaje, że przy boiskach posadzono też sześć drzew i 700 krzewów, które komponują się z zielonymi nawierzchniami boisk.

Obiekt zostanie oddany do użytku w połowie grudnia. Będą z niego mogli korzystać bezpłatnie wszyscy mieszkańcy dzielnicy. Zainteresowanie już jest duże. – Dyrektorzy bielańskich szkół pytali, czy ich uczniowie będą mogli uczęszczać na lekcje wychowania fizycznego – mówi Grzegorz Pietruczuk. – Dlatego prawdopodobnie ustalimy specjalny grafik.Dzielnica chce jeszcze wybudować pawilon z przebieralnią.

Koszt inwestycji to 3 mln 200 tys. zł. Prace trwały w ramach miejskiego projektu ‼Syrenka‶ zakładającego budowę wielofunkcyjnych obiektów sportowo – rekreacyjnych. ‼Syrenki‶ powstaną od nowa lub w ramach modernizacji istniejących już obiektów także na Białołęce, Ochocie, Targówku, Pradze Północ, Żoliborzu, Woli oraz w Rembertowie i w Wawrze. W tym roku otwarta będzie też syrenka na Ochocie w Ogrodzie Jordanowskim przy ul. Wawelskiej. Pozostałe obiekty mają być gotowe w przyszłym roku. Znajdą się w nich m.in. nowoczesne boiska, skateparki, lodowiska, place zabaw i do ćwiczeń gimnastycznych.

- Wszystkie ‼Syrenki‶ będą ogrodzone, oświetlone i przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi Marcin Ochmański z-ca rzecznika prasowego miasta.

Inwestycje prowadzi Warszawski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Za całość miasto zapłaci około 38 mln zł.

Gdzie będą ‼syrenki”

Bielany – park Olszyna przy ul. Trasie AK

Ochota – Ogród Jordanowskim przy ul. Wawelskiej

Białołęka – ul. Picassa

Rembertów – ul. Czwartaków

Targówek – park Bródnowski przy ul. Wyszogrodzkiej

Wawer – ul. Starego Doktora

Wola – na terenie Ośrodka WOW

Żoliborz – przy ul. Potockiej 1

Praga-Północ – ogród jordanowski przy ul. Namysłowskiej
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nflblog.pev.pl