Silniki lotnicze

Widzisz posty znalezione dla hasła: Silniki lotnicze





Temat: Gaśnie mi silnik czy to znaczy że to już jego koniec ??

1.sprawdx szczelnosc instalacji paliwowej-wymien wszystkie rurki na nowe.
2.Zmień świecę na nową.
3.Wykręć iglicę z rozpylacza i przepłukaj rozpylacz paliwem ze strzykawki.
4.Sprawdź szczelność skrzyni korbowej- ew.wymień uszczelkę.
5.Sprawdź szczelność mocowania gaźnika.


Oczywiście te żeczy powinieneś wykonac jako pierwsze.

Bardzo ważne jest też zastosowane paliwo (nic o tym nie napisałeś zaznaczyłeś tylko że na codzień obsługujesz silniki lotnicze) Silniki samochodowe wymagają większej ilości nitro! Co przy obecnych temp. może mieć duże znaczenie. Jeśli dalej obsługa silnika zawiedzie sprawdź jeszcze te punkty.

1. Czy silnik przerywa pracę natychmiast? (jeśli tak)
2. Czy na załączonym zażeniu silnik ma podobny objaw? (jeśli nie)

Gdy silnik spełnia dwa wyżej wymienione punkty można podejżewać niedostateczną ciepłotę silnika. Wówczas zmiana świecy na taką samą może nie dać pozytywnego rezultatu. Trzeba wymienić na cieplejszą i wrócić do poprzedniej gdy temp. zewnętrzna wzrośnie i kilkanaście stopni.

Dodam również że bazuję na doświadczeniach w obsłudze silników lotniczych.





Temat: Czy produkcja PZL P.11c miała sens?

Luzik to może za dużo powiedziane Po prostu chciałem zauważyć że zasada działania silnika spalinowego i sposoby zwiększania jego mocy są takie same (plus poprawka na niższe ciśnienie na dużym pułapie). I jaka jest różnica jakościowa w trudności między przeróbką silnika V6 a lotniczej podwójnej gwiazdy (bo z różnic ilościowych wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę) {ironia='on'} Fizyka inna czy co ? {ironia='off'}

Zapominasz o tym, że silniki lotnicze już opuszczając fabrykę są inaczej stuningowane niż silniki samochodowe. Moc "fabryczna" silnika spalinowego nie jest tylko pochodną jego konstrukcji ale również zakładanej długowieczności. Silniki samochodowe muszą przepracować tysiące godzin, lotnicze małe setki. W rezultacie silniki samochodowe są stosunkowo odprężone i nawet amator jest w stanie uzyskać duże przyrosty mocy. Oczywiście kosztem trwałości, ale tym "tuningowcy" rzadziej się chwalą. Natomiast silniki lotnicze są od razu mocno wysilone i uzyskanie jakiegokolwiek przyrostu mocy bez spadku trwałości poniżej dopuszczalnego minimum jest bardzo trudne. Dla amatora niemożliwe.





Temat: Foka - Ambicja i obawa elit lotnictwa II RP (Malak)
Witam
Jerzy Bełkowski (Belkowski) Silniki lotnicze. Część II. Konstrukcja. Dział I. Mechanika układów korbowych. 1938:
s. 68: ‼[...] 1.Silnik ośmiocylindrowy w V. Rozpatrujemy tylko silnik z wałem o wykorbieniach co 90 deg, jedynie stosowany w praktyce. [...]‶.
Wg Glassa w TLiA 2/1980 Jerzy Bełkowski opracował mechanizm korbowy i eliminatory (tłumiki) drgań skrętnych Foki. Uwaga Glassa: ‼w zespole był dość krótko‶.
Nie wydaje mi się, żeby ktoś w tym miejscu pozwalał sobie na zbyt duże eksperymenty. Układ wału raczej jest taki jak np. As10 c czyli 2. wykorbienie o 90deg w stosunku do pierwszego, 3. o 180 deg do drugiego i 4. o 90deg do trzeciego - czyli korba przestrzenna.
rysunek jest z Oderfelda Rozrząd silników lotniczych.
Pozdrawiam.



Temat: Pomoc w identyfikacji kadłuba!!!
Wietierok , to jest silnik zaburtowy do lodzi , np. wędkarskich
Wsadzanie silnika lotniczego do tej lódki uważam za nieporozumienie, ponieważ silniki lotnicze maja moc i obroty zbyt male by pozwolic wejsć tej lodzi w slizg, pozatym musialbyś wykonać pierscień chlodzący cylinder lub glowice. Na twoim miejscu raczej rozejrzalbym sie za silnikiem WEBRA 10 lub MOKKI 15lub Rossi, celowo pomijam Picco, CMB, gdyz domniemywam że kwotą, jaka jest potrzebna by wejść w posiadanie któregoś z tych dwóch ostatnich silników, nie dysponujesz.



Temat: Kopcenie silników lotniczych

[

więc silnik musiał się bardziej rozgrzać.

Przy moim amatorskim dłubaniu te 10 stopni C w zupełności wystarczały do zarżnięcia silnika. W samolocie na dużej wysokości, gdzie panuje ujemna temperatura zewnętrzna takiej groźby pewnie nie było, aczkolwiek zamontowano na tych maszynach większe chłodnice zdając sobie sprawę z istniejącego ryzyka.


Groźba przegrzania motoru zawsze chyba była , stąd limity czasowe wykorzystywania mocy maksymalnej na najwyższym stopniu doładowania.... Silniki lotnicze były jak sądzę projektowane z niewielkim zapasem odporności na obciążenie cieplne (masa!) i ich rozwój polegał pewnie na zbliżaniu się do tej granicy ...Sądzę, że sprawność układu chłodzenia ( cieczy i oleju) może nie wystarczyć, gdy zawory wydechowe ( newralgiczne miejsca , bo słabo oddające ciepło do głowicy) są zbytnio obciążone cieplnie przez dłuższy czas....

Chwalicie się zarzynanymi motorami ( "Co to za kawaler , który francy nie leczył lub konia na śmierć nie zajechał" ) ...Mam na sumieniu jeden. Pięknie się kręcił , ale krótko...



Temat: Czy produkcja PZL P.11c miała sens?

Corsair był jednym z bardzo nielicznych alianckich myśliwców wyróżniających się promieniem zakrętu zbliżonym do uzyskiwanego przez japoński myśliwiec A6M Zero.

Wiec albo parszywe plotki rozpowszechniane przez zaplutych karłów dogfight'u w poziomie albo prawda.


A na jakiej prędkości...?
A jeżeli na każdej, to podaj no jakiś jeden dokument USN zalecający, albo chociaż dopuszczający, by piloci F4U ganiali się za Zerami w poziomie.


I to Polska właśnie ... Albo megalomania ("Nie oddamy ani guzika") albo defetyzm...

Megalomania...

Po prostu chciałem zauważyć że zasada działania silnika spalinowego i sposoby zwiększania jego mocy są takie same (plus poprawka na niższe ciśnienie na dużym pułapie). I jaka jest różnica jakościowa w trudności między przeróbką silnika V6 a lotniczej podwójnej gwiazdy (bo z różnic ilościowych wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę) {ironia='on'} Fizyka inna czy co ? {ironia='off'}
... i naiwność, które prezentujesz, nie są lepsze od realizmu, który jesteś łaskaw zwać "defetyzmem". Jedne rzeczy dało się robić własnymi siłami, innych nie. Najlepsze silniki lotnicze to był ówczesny absolutny szczyt technologii. Gdyby ich opracowywanie było tak łatwe, jak sugerujesz, to lista producentów oryginalnych udanych silników lotniczych nie byłaby tak bardzo krótka, jak jest. A jest wielokrotnie krótsza, niż lista producentów płatowców, czy broni lufowej.



Temat: Foka
Witam
Moje wątpliwości budzi cytowana przez Malaka wypowiedź prof. Oderfelda o problemach z wahliwymi przeciwwagami w Foce - widziałem takie ale raczej na wale od 12 cylindrowego silnika chłodoznego cieczą - ale moge się mylić. Na rys. Gipsy XII (V12) nie widać aby takowe były.
Oprócz prędkości obrotowej i sądząc po stosunku skoku do śr. cylindra także sprężu można było zwikęszyć moc - ale jak poza drganiami i rozrządem poradozno sobie ze spalaniem stukowym - chyba nie stosowali paliwa powyżej 100 oktanów, Glass pisze, że tylko 87 - tak jak i inni w tym okresie. O trwałosci nie wspomnę.
Siła rzeczy porównuje Fokę z Gipsy XII (Flight 23 june 1938) i na prawdę nie jak mogli to rozwiązać - chyba nie było 4 zaworów na cylinder i dwóch świec zapłonowych????
Moim zdaniem w 1938 Foka już nie mogła być bardzo tajnym projektem - patrz Gipsy vee-twelfe.
Nie chcę podważać nowatorstwa projektu - ale w naszej literaturze, czytając opisy prac nad Foką po śmierci Nowkuńskiego, można odnieść wrażenie, że nie sprostali zadaniu - mówiąc bardzo deliktnie. Pytanie tylko czy zadanie było wykonalne - przy mojej obecnej wiedzy - nie.
Zachęcam do przestudiowania książki (jeszcze wtedy) inż. Oderfleda Dział IV Rozrząd w serii Silniki Lotnicze pod red. W. Łozińskiego z 1938 - budzi szacunek do dziś - czego jak czego ale wiedzy i kwalifikacji merytorycznych nie można odmówić - o współczesnej pozycji a takim poziomie merytorycznym dotyczącej silników lotniczych możemy tylko pomarzyć.
Pozdrowienia AK



Temat: Niemcy za Uralem

Czy i ile zakładów dałoby się ewakuować?
Ewakuację rozpoczęto w 1941 i niektóre zakłady udały się na wycieczkę - np. fabryka produkująca Jaki. Wiem też że zakład nr 20 (elementy silników lotniczych) został ewakuowany w październiku. Zakład 24 (silniki lotnicze) najpierw "przyjął" fabrykę ewakuowaną z zachodu, a we wrześniu 1941 rozpoczął ewakuację. Podobnie zakład 25 (części maszynowe). A zresztą co ja będę pisał tu można prześledzić losy niektórych zakładów:
http://www2.warwick.ac.uk/fac/soc/econo ... lltext.pdf



Temat: Foka

To trochę ahistoryczne. Silniki lotnicze wspięły się na owe wyżyny dzięki trwającej od pięciu lat wojnie.

W roku 1939r., gdy szczytem technicznych możliwości były DB601Aa i Merlin Mk.III nie było żadnej wojny od pięciu lat, a w tle różni ludzie trudzili się nad HS12Z, GR14R, Sabrem, Griffonem, DB603, R-2800, R-3350 itd.. Wojna oczywiście to przyspieszyła, ale i bez niej najlepsze silniki lotnicze, to była ówcześnie "technologia obcych"




Temat: Silniki Nowkuńskiego - nowe spojrzenie
No cóż. Chciałem pokazać pewne zależnoći między wysileniem a obrotami silnika.
Najpierw kiedy silnik jest niedoładowywany i widać, że przy ok 5500 obr / min osiąga 50 KM/litr ale przy ok 4000 obr/ min osiąga juz tylko ok 35 KM/litr.
Kiedy silnik jest doładowywany, to wysilenie zależy zarówno od stopnia doładowania jak i od obrotów na minutę.
Ponadto chciałem pokazać możliwą inspirację dla Nowkuńskiego pochodzącą z 1933r

Kwestia, że nie są to silniki lotnicze nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ wszystkie silniki spalinowe czterosuwowe podlegają tym samym zależnościom od stopnia doładowania i obrotów. A własciwie w silnikach lotniczych porónywanie jest dodatkowo utrudnione poprzez różnice w pułapie mocy maksymalnej.



Temat: POLOWANIE NA MUSTANGI
Przypominam co napisałeś, bo chyba już zapomniałeś
Labienus napisał:
"moment obrotowy silnika (na jakich obrotach silnik uzyskuje największą moc)" i jak się do tego ma to co bnapisaleś teraz ?

Lepiej odpal Sturmovika, wsiądź do bf-109, wrzuć jedynką, wrzuć dwójkę, wrzuć trójkę, wrzuć czwórke, wrzuć piątke, wyląduj, zaparkuj, idź do biblioteki i pożycz sobie :
Franciszek Wardzyński "Silniki samochodowe"
Maciej Bernhardt "Silniki samochodowe"
Marian Cichy "Silniki o działanu cyklicznym"
Tadeusz Kosta "Silniki lotnicze"
Jan Wajand "Silniki o zapłonie samoczynnym"
Przy okazji weż trochę ksiażek do termy, mechaniki, wytrzymki i PKM loolol

I widzę że zawsze twoim zdaniem najważniejsze s te elementy w których Corsair jest lepszy. Gwoli przypomnienia P-51 jak sam sprawdziłeś jest szybszy i to o 80 km na niskim pułapie. Opory przy dużych prędkościach w Mustanu są mniejsze, ale ty oczywiście swoje choć jasno wynika że Mustang skopał by Corsairoi tyłek, ale ty byś się odseparował, ściągnął Mustanga na korzystny pułap zrobił yoyo i wpakował w niego serię i po kłopocie a Corsair górą.

No i moi Panstwo REWELACJA, Labi mówi że Wildcat był lepszy od Zero, świat sie wali.



Temat: silniki elektryczne
delta ma wyższe Kv to bezdyskusyjne (trochę tych silników zrobiłem ) pomyłka jest w założeniu, że silniki "półzwojowe" to delta - źle zapamiętałem. Silniki "półzwojowe" to gwiazda. Już poprawiłem.

Tak na marginesie są silniki lotnicze, gdzie wszystkie fazy są wyprowadzone i połączania "robione" na zewnątrz. Wtedy w zależności od potrzeb można sobie połączyć dany silnik jako delta lub jako gwiazda.




Temat: Smarowanie w 4-ro taktach.

... Czyli prawie jak w dieslu...

Prawie robi wielką różnicę A na poważnie to nie zamierzam się tu mądrować tylko chce się pewnych rzeczy dowiedzieć. Kontrargumentuje po to, aby później móc wyciągnąć wniosek.

Mój angielski jest słaby i być może ktoś coś ciekawego dostrzeże.

Na chwilę obecną z tego co zrozumiałem to pomimo zauważalnych podobieństw pomiędzy silnikiem samozapłonowym a żarowym ich cechą jednak różniącą jest... przyczyna zapłonu mieszanki.


Marcin, czy możesz z dwóch ostatnich linków wyodrębnić istotne dla Ciebie cytaty?

Już odpowiadam:

http://en.wikipedia.org/wiki/Model_engine

ten link w zasadzie umieściłem po to aby pokazać że jednak nie mówi, nie piszę się o silnikach żarowych i samozapłonowych jakoby miało by to być to samo. Jest wyraźny podział i chyba nie stworzony tylko przez modelarzy co zasugerował kolega wyżej
Są dwa rodzaje, są też różnice.

http://en.wikipedia.org/wiki/Engine

ten link jest po to bo tu jest podział silników spalinowych. Nie doczytałem aby silniki żarowe (Hot bulb) i silniki samozapłonowe (diesel) to to samo. Można doczytać że miedzy innymi różnią się sposobem wywoływania zapłonu mieszanki.

Dalej można doczytać że współczesne silniki lotnicze modelarskie należą do grupy silników Hot bulb.



Temat: Poszukuje silnika


Witam,
Poszukuje silnika (do malego samolotu - 2 miejsca) od jakiegos
samochodu. Silnik ten powinien byc oczywiscie jak najlzejszy i miec
w miare duza moc minimum 65 KM.
Licze na fachowcow z grupy (jest ich tu wielu) ze podpowiedza

poniewaz wiem, ze nie jest to temat calkowicie samochodowy.
Jeszcze raz prosze o porade, za co z gory dziekuje.
Pozdrawiam Wszystkich.
                                    Leszek Preisner


Silniki samochodowe nie nadaja sie do napedu samolotu.
Silniki samochodowe sa liczone na 5% pracy pod pelnym obciazeniem,
silniki lotnicze odwrotnie.

Uklony





Temat: Alternatywny plan 1936-1942 oraz kiedy odwołać Rayskiego

Licencji na doświadczenie nigdzie nie nabędziemy i trzeba je wypracować wieloletnim, cierpilwym i konsekwentnym dążeniem do celu, a to nie zajmuje dwa czy cztery lata.
Przyznam, że nie rozumiem tego stwierdzenia. Ja wcale nie pisałem o żadnej licencji na doświadczenie. W Polsce silniki lotnicze produkowało się od roku 1928, a przejście produkcji z rzędowych LD, na gwiazdowe Wrighty, a potem Bristole nie zajmowało wcale dwóch lat...


W ilu projektach nowych płatowców powstających w połowie dekady, dla francuskiego, narodowego programu budowy myśliwców zastosowano GR14Kfs?
Dla ułatwienia dodam, iż projektów było coś z 10.
Hmmm. Po pierwsze GR14 K był do nabycia od roku 1934, w drugiej połowie lat 30-tych Francuzi mieli już GR14N i ten silnik trafił do Blocha MB-150. Po drugie Francja produkowała doskonałe silniki rzędowe HS i do myśliwców trafiały właśnie one. We Francji (a i w niektórych innych krajach, pokutowała teza, że do myśliwców bardziej nadają się silniki rzędowe, a nie gwiazdowe). Nie wiem jaki to ma związek z sytuacją Polski, której podobno nie było stać na równoległą produkcję silników rzędowych i gwiazdowych. Piszę podobno ponieważ rzędowa Foka miała jednak być gdzieś produkowana...



Temat: Jaki to silnik
Szymonie, chapeau bas
fajnie że odpaliłeś silniczek. Co do mapy zapłonu, to dużo zależy od tego jak silnik będzie użytkowany. Jeśli głównie ma 3/4-max obrotach, po prostu ustawiasz zapłon dość przyspieszony (to "dość" zależy od kątów rozrządu) tak aby silnik osiągał max. moc. Jeśli zależy Ci na miękkiej pracy na małych obrotach i szybkim wejściu na obroty, zapłon powinien być nieco opózniony.
W dawnych motocyklach a i samolotach było tak, że była specjalna wajcha do opóźniania zapłonu na czas zapalania silnika, a potem przestawiało sie na pozycję "jazda" i tak samo możesz zastosować u siebie- zwykłe mechaniczne obracanie połozenia czujnika halla. Pamiętaj że silniki lotnicze i łodkowe pracują w dużo prostszych warunkach niż np. samochodowe i układy zapłonowe i zasilania mogą być znacznie uproszczone, bo zakres warunków pracy mniejszy.
Co do łożysk igiełkowych, to dla dwusuwów one są wręcz zalecane, ale ich wadą jest nieprzenoszenie sił poosiowych czyli od ciągu śmigła, przednie powinno być kulkowe a to tylne igiełkowe.



Temat: Odetną gaz?


Że tak pozwolę sobię dorzucić. Jeżeli silnik spalinowy do samochodu ma
dokładnie te same problemy co elektryczny.


wymyślasz :-)


Po pierwsze musi mieć rozrusznik


nie musi. Nie odpalałeś nigdy żadnego silnika korbą albo szarpanką?


Po drugie (w przypadku silnika ZI) musi mieć alternator


z zapłonem samoczynnym nie wymaga. A w silnikach z ZI można (i tak
robiono przez lata) zastosować iskrownik o banalnej konstrukcji (patrz
np. motocykle i nie tylko. Silniki lotnicze kiedyś też takie miały.


Po trzecie najprostsze chłodzenie czyli powietrzem to dmuchawa, a to
kolejny silnik elektryczny


w niepotrzebnie skomplikowanej wersji - tak. Bez problemu da się bez.


Po szóste sam problem chłodzenia cieczy, wymiennika ciepła, zaworów
termicznych (tego się aby nie robi na bimetalach?) przełączających z
obiegu wewnętrznego na zewnętrzny + znowu dmuchawa


a chłodzenie powietrzne?
Widać, że o w silnikach to raczej pojęcie masz raczej mgliste..





Temat: Artykuł Gruszczyńskiego w Lotn. 9/06 + dywagacje o silnikach
Jeśli chodzi o kwestię pozyskania silników z zagranicy w interesującym nas okresie to można by rozważyć pewne niekonwencjonalne rozwiązanie a mianowicie zakup licencji na silniki niemieckie. Zaraz po podpisaniu układu Hitler-Piłsudski w 1934 Niemcy zaczęły "uspokajać" stosunki z Polską ale nasz kraj w zasadzie nie poszedł dalej w tym kierunku. Może przy okazji zakończenia tzw. wojny celnej udałoby się zakupić w Niemczech licencje na silniki lotnicze. Mam tutaj na myśli takie konstrukcje:

- Jumo 205D - rzędowy diesel o mocy 647 kW z 1934 roku, sprzedany na licencji do Anglii i Francji.

- Junkers L88A - rzędowy diesel o mocy 588 kW z 1932 roku kupiony na licencji przez Japonię.

- Jumo 210A/D/G - rzędowy silnik benzynowy o mocy 500/536 kW z lat 1934-1936.

- BMW-132 - czyli ulepszony amerykański "Hornet" z 1933 roku, gwiazdowy o mocy 705 kW. Może udałoby się z niego zrobić w Polsce podwójną gwiazdę taką, jak BMW-139 o mocy 1029 kW?

- Bramo/BMW-323A - rozwijany w ciągu lat 1930-tych silnik gwiazdowy o mocy 745 kW. zamysł podobny jak z BMW-132.



Temat: Potencjalne myśliwce 1938-1939, decyzja 1935-1936

Znikome moce konstrukcyjne przeszkadzały zaś w konstruowaniu czegokolwiek. Czyli jakiegokolwiek silnika.

Rozwijając: całkiem łatwo można było skonstruować (to w przeciwieństwie do "produkować na licencji silnik skonstruowany za granicą") o mocy 700 KM, czy dowolnej innej w granicach rozsądku, tyle że wobec mikrego, prawie zerowego potencjału konstruktorskiego, musiałoby to to być znacznie cięższe, niż zagraniczne silniki takiej mocy.
Silniki lotnicze wielkiej mocy, a przy tym relatywnie małej masy, dużej żywotności itd, to co najmniej od drugiej połowy lat 1930-tych technologiczne absolutne szczyty (zwłaszcza w metalurgii i petrochemii). Prócz technologii trzeba było jeszcze mieć wielki zasób know-how, którego nie można było mieć bez lat pracy nad takimi rzeczami. To tak, jak dziesięć lat później było z silnikami odrzutowymi i technologiami atomowymi, potem kosmicznymi, dziś procesorami i genetyką, a jutro z nanotechnologią. Kraje, w których w połowie lat 1930-tych samodzielnie konstruowano 'topowe' silniki tłokowe da się policzyć na palcach jednej ręki (USA ze trzy ośrodki, UK - trzy, Francja - dwa, trzy z Renault, Niemcy - trzy, cztery z Argusem; pomijam kogoś?). Na rozwijaniu licencji potencjał budowali Włosi, Japończycy i Sowieci, tak że w latach 1940-tych byli już "tylko" jakieś trzy lata lekko licząc za "wielką czwórka" (poza Francją, co wypadła z obiegu)...




Temat: "Przedni naped" w niemieckich czolgach.

No to moment: albo napęd na tył jest rozwiązaniem prostszym albo bardziej skomplikowanym. Trochę konsekwencji. Może rzeczywiście zaważyła wielkość silników diesla i benzynówek. Co do awaryjności silników niemieckich to raczej skłaniałbym się do twierdzenia, że winę ponosiło za to syntetyczne paliwo, które szybciej "zarzynało" silnik. Poza kilkoma wyjątkami niemieckie silniki lotnicze też nie grzeszyły długą żywotnością. Może to też wina paliw??? Jak ktoś wie to niech mnie poprze albo wyprowadzi z błędu...

Mnie sie wydaje ze naped na tyl z silnikiem i skrzynia z tylu jest prostsze ale czy tak jest to nie wiem? To tylko gdybania. Jak sie opanuje nowa technologie to moze byc ona prosta. Dla kogos kto jej nie opanowal moze byc skomplikowana.



Temat: "Przedni naped" w niemieckich czolgach.
No to moment: albo napęd na tył jest rozwiązaniem prostszym albo bardziej skomplikowanym. Trochę konsekwencji. Może rzeczywiście zaważyła wielkość silników diesla i benzynówek. Co do awaryjności silników niemieckich to raczej skłaniałbym się do twierdzenia, że winę ponosiło za to syntetyczne paliwo, które szybciej "zarzynało" silnik. Poza kilkoma wyjątkami niemieckie silniki lotnicze też nie grzeszyły długą żywotnością. Może to też wina paliw??? Jak ktoś wie to niech mnie poprze albo wyprowadzi z błędu...



Temat: Pe-8/TB-7

No nie mogę.....
"TWOJE DANE SĄ BŁĘDNE" to się musiało pojawić. Szmajs nie będe zamykał tego tematu - bo toz to FOLKLOR.
Yamamoto - napisałem wyraźnie,iż Pe-8 zabierał "standardowo 2 tony bomb z AM-35A". STANDARDOWO a nie MAKSYMALNIE - czujesz różnicę???? Odnośnie silników - zanim zaczniesz sie dalej kompromitować to po prostu poczytaj troszkę.... Wymiana silników nastąpiła wtedy gdy nie było jeszcze problemów z produkcją silników Mikulina AM - 35A i AM - 38.Na pytanie dlaczego Pe-8 Mołotowa nie ostał wykryty napisał Voodoo. Mam jeszcze jedno pytanie - czy wiesz po co silniki lotnicze wyposażano w sprężarki????
Natomisat tekst odnośnie "wysokiej jakości" radzieckiej produkcji zbrojeniowej powinno sie raczej pominąć milczeniem..... Wystarczy wziąść jakąkolwiek pozycję literaturową aby dowiedzieć się jaki procent wyprodukowanego sprzętu np (czołgów T-26 czy BT lub nawet T-34 czy KW - polecam "Mityczną broń" Michulca) NIE PRZECHODZIŁ fabrycznych prób odbiorowych. O innych produktach "wysokiej jakości" można poczytac w tym dziale (Jak-1, ŁaGG-3, czy nawet MiG-3 wymieniając tylko maszyny z roku 1941). :? :x



Temat: Instrukcja obsługi silnika
Nikt nie mówi iż w linku podanym przez Ciebie napisana jest nieprawda. Silniki lotnicze dociera się nie co innym sposobem aniżeli tym podanym przez Ciebie - dotyczącym silnika samochodowego.

Dokładny opis tego procesu masz w instrukcji jaką podał Ci Rob Mc Fly (silniki 2-suwowe) i tego sposobu się trzymaj.



Temat: silniki turbinowe
Turbinowe silniki samochodowe, czy czołgowe tym bardziej, muszą być o wiele bardziej długożywotne niż lotnicze i z mniejszą ilością obsług i przeglądów i diagnoz itd, itp... Wynika z tego taki fakt że nie są już tak wyżyłowane, bardziej przewymiarowane, z mniejszą temperaturą przed turbiną, niższymi ciut obrotami, wyższym współczynnikiem bezpieczeństwa więc w efekcie sporo cięższe niż turbinowe silniki lotnicze. I tak napewno lżejsze od łokowych ale nigdy nie bardziej ekonomiczne.
A czasem jakaś bogata firma chce mieć co pokazać na wystawach to zrobi sztukę czy dwie, ale to się nie przyjmie tak prędko.




Temat: Poszukuje silnika


| Silniki samochodowe nie nadaja sie do napedu samolotu.
| Silniki samochodowe sa liczone na 5% pracy pod pelnym obciazeniem,
| silniki lotnicze odwrotnie.

A ile Ty chcesz latac takim amatorskim samolotem? Trzy godzinki co tydzien?


Jezeli potrafi szybowac, to mozna sie odwazyc.


Nie wspomne o tym ze w maluchach, slabych VW, mercedesach i BMW ten
wspolczynnik jest na pewno wyzszy :-)


Nie jest :-)


J.


Uklony





Temat: PMW 1918-1939

Adaś Wysłany: Sro Sty 04, 2006 22:13 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Silniki lotnicze to może nie, ale Cegielski i Chrzanów miały duże doświadczenie w budowie diesli sporej mocy i to nawet okrętowych (Cegielski).
Pozdrawiam.


Adas, niestety jeszcze nie te lata. Silniki okretowe Cegielski rozpoczal produkowac dopiero w polowie lat 50 XX wieku. Przed wojna pozostawal wiec import lub licencja dla Panstwowych Zakladow Inzynierii.

Majac ustalona wielkosc kadluba i badajac jego model mozna oszacowac zapotrzebowanie na moc i wtedy dopiero dobrac silnik. Przyjmujac naped sruba o stalym skoku; niedoszacowanie spowoduje ze okret nigdy nie osiagnie zakladanej predkosci. Przeszacowanie natomiast spowoduje, ze silnik nie osiagnie nominalnej predkosci obrotowej (albo ja raz osiagnie i potem prawdopodobnie bardzo dluga stocznia) .



Temat: silniki elektryczne
Nie wiem, jakoś mi sie wydawało ze pisałes że gwiazda jest "szybsza" od delty przy podobnej liczbie zwoi - stad te rzucanie przykładami.
Ralph z GM pisał że żeby przyrównac gwiazdę do delty, nalezało by pomnożyć liczbę zwoi gwiazdy przez 1.73 czyli gwiazda 5.5 to delta 10, albo słabsza 9.

Mnie raczej ciekawi powód że się nie odchodzi od gwiazdy, skoro sprawność delty jest większa, przynajmniej w tych silnikach które obserwuję.
A te silniki lotnicze o możliwości zmiany konfiguracji uzwojeń daje do myślenia...
Bo niby po co? Zmieniam uzwojenie z delty na gwiazdę, spada kv, wzrasta moment obrotowy, ale czy nie lepiej uzyskać ten moment z przekładni?

Jedyne co tłumaczy przejście z delty na gwiazdę, to zbyt wysokie obroty silnika przy zasilaniu silnika wysokim napięciem (bo wiadomo że lepiej robić moc z voltów niż amperów)... Albo ja czegoś nie wiem/nie rozumiem




Temat: Poszukuje silnika


Silniki samochodowe nie nadaja sie do napedu samolotu.
Silniki samochodowe sa liczone na 5% pracy pod pelnym obciazeniem,
silniki lotnicze odwrotnie.


A ile Ty chcesz latac takim amatorskim samolotem? Trzy godzinki co tydzien?

Nie wspomne o tym ze w maluchach, slabych VW, mercedesach i BMW ten
wspolczynnik jest na pewno wyzszy :-)

J.





Temat: Karabinek Arakczejewa?


Nie tylko broni.


    Właściwie tylko konstrukcji strzeleckich i w pewnym stopniu konstrukcji
lotniczych to znaczy - w początkowej fazie, jeszcze za życia
konstruktorów - generalnie później były to bardziej nazwy biur
konstruktorów (OKB np. OKB Mig, OKB Suchoj etc.), niż ich własne dzieła np.
MiG-25 Matiuka, MiG 1.44 Siedowa, Tu-160 Blizniuka, Mi-24 bodaj Tiszczenki,
An-70 Tiepłowa - słyszałeś o nich kiedyś? Chyba jeszcze silniki lotnicze
miały coś takiego - np. Tumański.


To wynika z radzieckiego systemu badań naukowych, konkurencji
między instytutami etc.


    Nazwy - a o tym pisaliśmy - to raczej nie bardzo. Ja tam nie pamiętam,
kto był twórcą T-55, GAZa, MSTA czy nawet jakiegokolwiek z OP. A jak widzę
działko lotnicze GSz to od razu wiem, że Gryzajew i Szypunow mieli z nim
coś wspólnego, to samo DSzK czy NSW :o)


To był bardzo wydolny system, nawiasem mówiąc.


    A w sumie czym się różnił od amerykańskiego czy niemieckiego?

    REMOV





Temat: Mogło być inaczej?
Arabia Saudyjska BYŁA najbliższym sojusznikiem USA na bliskim wschodzie, obecnie najbliższym sojusznikiem Amerykanów jest tam Irak :-)
Wracając do Czeskich czołgów. Bliska współpraca z Czechami nie była możliwa nie tylko ze wzglądu na politykę polską (choć także). Czeskie elity politycznie były mentalnie niezdolne do przyjęcia koncepcji współpracy z Polską min. dlatego że za absolutny dogmat swojej polityki uważały doskonałe stosunki z Sowietami, co w tak drastyczny sposób objawiło się w okresie II WS.
Nie specjalnie orientuje się w sprzęcie czeskim ale przedstawione przez Płanetnika parametry są tożsame z 7TP, tyle że ten ostatni miał o 2 mm pancerza więcej.
Tak naprawdę doraźnie najsensowniejszym rozwiązaniem było wcześniejsze opracowanie 9 TP. We wrześniu 39 była by to maszyna całkowicie wystarczająca. 14 TP zapowiadał się bardzo obiecująco (tak jak i armata ppanc 47mm) ale w roku 41 i pod warunkiem że znalazł by się silnik, jedyną szansą były chyba zakupy w Stanach.
Silniki (lotnicze i czołgowe) to główny problem polskich zbrojeń. Można było skonstruować Łosie o zdecydowannie wyższych parametrach (wersje C i D) tyle że Fracuzi nie zgadzali się na sprzedaż nowoczesnych silników do nich.



Temat: Testy samolotów radzieckich w Gb i USA?
Z tymi Hurricanami to jest w każdej książce Wydaje mi się, że wytłumaczenie jest dosyć proste. W lotnictwie Związku Radzieckiego silniki lotnicze miały dwa stany pracy: wyłączony i na maksymalnych obrotach Z kolei w bardziej cywilizowanych krajach dbano o swoje maszyny (w USA jak ktoś uszkodził swój samolot to wracał do USA - to była kara ) i nie katowano silników cały czas na maksymalnych obrotach. Tak też latali Brytyjczycy na Hurricanach, ale Sowieci latali po swojemu, czyli gaz na maxa cały czas. Jaka była trwałość radzieckich silników Pewnie mniejsza, ale tam wszystko było inne.

PS. Ciekawe jakby Anglicy wysłali Moskity do ZSRR. Co wtedy napisano by o tych maszynach eskortowanych np. przez radziecki Jaki



Temat: Spotting - czyli fotografowanie samolotów
tomek, nie uważam tego kadru za idealny. Niestety tak to jest jak się zaczyna od stałki i samolot leci blisko. Nie wiadomo na czym się skoncentrować jeśli nie można mieć całej maszyny w kadrze. Dziękuję za uwagę.

TOMeS, jak będę planował dłuższy wypad na lotnisko, dam Ci znać. Z tym widocznym ruchem śmigła to jest tak, że silniki lotnicze do podobnej wielkości maszyn, z identyczną liczbą silników mają podobnej wartości niskie obroty i rozmiary śmigła. Przez to gdy już raz się "wstrzelisz" czasem w ów rozmazanie, będziesz pamiętał jaki czas ustawić. Z mojego małego doświadczenia wynika że czas 1/400s dla maszyn lądujących (niskie obroty silnika) jest optymalny. Oczywiście dla maszyn startujących - maxymalne obroty - potrzebowałbyś 6-8 krotnie krótszego czasu dla uzyskania takiego efektu. Fotografując starty najczęściej otrzymuje się pełne koło zakreślone przez śmigła, co też jest na swój sposób ciekawe. Spróbujesz - zobaczysz



Temat: J-10 wreszcie z chinskim silnikiem (?) [link, eng]
do tej pory wszystkie wyprodukowane egz. lataja na rosyjskich AL-31F.
Podobniez w tym roku nowo powstale maszyny beda juz napedzane silnikami
krajowej produkcji. Jak wiadomo nowoczesne odrzutowe silniki lotnicze byly
od zawsze najwieksza bolaczka chinskiego przemyslu zbrojeniowego, rozijany
od wielu lat WS-10A do dzisiaj nie doczekal sie masowej produkcji a caly
projekt trapily liczne problemy techniczne. Ciekawe ile w tej informacji
prawdy, bo fakty zdaja sie sugerowac ze nadal CHRL nie jest w stanie
wyprodukowac w pelni dopracowanego silnika do napedu nowoczesnych maszyn
bojowych (licencje, zakupy w FR etc).

http://www.sinodefence.com/news/2007/news07-04-17.asp

ein





Temat: Odetną gaz?


| Po drugie (w przypadku silnika ZI) musi mieć alternator

z zapłonem samoczynnym nie wymaga.


Ale ten jest nieco trudniejszy do zbudowania, niż ten z zapłonem iskrowym.


A w silnikach z ZI można (i tak
robiono przez lata) zastosować iskrownik o banalnej konstrukcji (patrz
np. motocykle i nie tylko. Silniki lotnicze kiedyś też takie miały.


A to fakt.


| Po trzecie najprostsze chłodzenie czyli powietrzem to dmuchawa, a to
| kolejny silnik elektryczny

w niepotrzebnie skomplikowanej wersji - tak. Bez problemu da się bez.


Chłodzenie konwekcyjne, wiatrakiem mechanicznym...





Temat: rezonans do silniczka 1,14ccm
Zastanawiam sie czy chcesz poeksperymentować, czy może potrzebny ci jest mały motorek do bardzo szybkiego latania. Jesli to drugie, to po prostu kup Toki 05 i po problemie. Ma boczny wydech z otworami na sruby mocujace tlumik, ew. kolanko do rury. Jesli jednak to pierwsze, to masz do dyspozycji: Norvell, Cox (Tee Dee), Fora, Profi, Shuriken, Taipan i pewnie koledzy jeszcze cos dorzucą; niestety nie wszystkie RC, dlatego dobre do eksperymentowania (z gaznikami tez). Nie wszystkie też łatwo dostępne.
Silniki samochodowe mają zupelnie inne kąty rozrzadu niz silniki lotnicze. Są projektowane do osiągania wysokich predkosci obrotowych, które niekoniecznie są pożądane w silnikach lotniczych. Nie znaczy to, ze powinienes zaniechac wszeklich eksperymentów .




Temat: silniki Gnome Rhone
Czemuż to byłoby trzeba nowej fabryki? Dlaczego na tych samych obrabiarkach nie mianoby produkować części do urządzenia (silnika) pracującego w tej samej technologii, tyle że o nieco odmiennych kaształtach i wymiarach? Był cylinder do Bristola o długości X, zewnętrznej średnicy Y i wewnętrznej Z, jest tłok do GR o długości A, zewnętrznej średnicy B i wewnętrznej C. Może rumuńskie dwa lata wynikły z tego, że przedtem WCALE nie mieli zakładu produkującego silniki lotnicze wielkiej mocy...?



Temat: Fabia RS


a z V10 TDI, to skąd masz takie informacje,
bo np. na niemieckiej stronie Porsche nie ma nic o Cayenne z takim silnikiem..


rany... w każdym pierwszym lepszym katalogu można to znaleźć, albo gazecie

"no no.. ten wniosek o zaawansowaniu wysnuwasz tylko z ceny?..
podejrzewam, że konstruktorzy np. Hondy, BMW, itd. byliby innego zdania.. "

ja mówię o faktach ni o podejrzeniach, troszkę się doinformuj, to będziesz wiedział dlaczego jest bardziej zaawansowany i dlaczego robiony jest z wytrzymalszych materiałów

taa.. no to znajdź mi to w jakimkolwiek katalogu..
to co podałeś, to jest info, że można się spodziewać, ale jeszcze go nie ma..

" nieprawda, wcześniej bezpośrednie wtryski miały silniki lotnicze, a carisma pojawiła sie pare ładnych lat po prezentacji silnika tdi "

chyba to jednak nie ja powinienem się doinformować,
dlatego nie ma co polemizować..



Temat: Polskie silniki lotnicze do 1939r.
Wielokrotnie słyszałem o silnikach PZL Waran i PZL Legwan.
Dane o nich są bardzo niepełne i sprzeczne. I tak jedni podają, że Waran jest silnikiem 9 cyl o mocy 1000-1100 KM inni że 14 cyl o mocy do 1600 KM, natomiast moce Legwana to 1200-2000 KM. Jedni podają, że była to składanka 2 Morsów (2*9 cyl.) a inni, że nowa 18 cyl. konstrukcja.
Proszę o jak najdokładniejsze dane tych silników.



Temat: ah ten dźwięk...
Nawet perfumy można lać... Ruszał przy predkości obrotowej 20 000 rpm, a prędkość 365 km/h osiągał w 15 sekund. Ogromną rolę odgrywały hamulce, bo nie dało się hamować silnikiem. Przy obniżaniu prędkości nie spadały obroty. Silniki odrzutowe najlepiej pracują przy stałej prędkości. Ale tutaj chyba SKWARA najprędzej by coś sensownego dodał - silniki lotnicze, to jego podwórko



Temat: List otwarty w sprawie polskich myśliwców.
Dnia 2005-08-22 22:04, Komodor pisze, że:


| W kwestii warunków licencji się nie wypowiem, bo ich nie znam.
| Natomiast co do trudności technicznych, to podejrzewam, że łaczenie
| dwóch silników było łatwiejsze, niż projektowanie od zera.

Jest gorzej niż mogło by się wydawać. Problem leży w chlodzeniu drugiej
gwiazdy. Właśnie dlatego mało kto robił podwójną gwiazdę. Nawet tacy
potentaci jak Amerykanie stale mieli z tym problemy. Silniki do B29
zapalały im się na okrągło. Samoloty latały już nad Pacyfikiem a ciągłe
były problemy. A przecież naprawdę umieli, mieli przemysł, czas i
pieniądze.


"Mało kto"? Anglicy, Amerykanie, Francuzi, Niemcy, Włosi, Japończycy,
Rosjanie... Właściwie każdy kraj produkujący własnej konstrukcji
silniki lotnicze :) Amerykanie zrobili nawet cos takiego, jak P&W Wasp
Major





Temat: Pytanie dot. "wyczynów" P.Z.L. P.11c
Wierzajcie mi, że bez dokumentów z epoki opisujących dokładnie warunki, w których mierzono osiągi nic nie wiemy o tych prędkościach! Zadawałem już prywatnie takie pytanie - na wszelki wypadek spytam szerokiego, szanownego grona: czy ktoś z obecnych dysponuje instrukcją Merkurego V lub VIII?

Ciekawostka: wiedzieliście, że co najmniej niektóre silniki lotnicze, a przykład jaki znam dotyczy gwiazdowego BMW801, przez pierwszych 10-20 godzin pracy nie mogły chodzić na pełnej mocy - ciekawe czy pierwszy Mercury VIII Jastrzębia był świerzutkim, niedotartym silnikiem...?

Nie mieszałbym Jastrzębia do sprawy Kobuza, skoro ostatni latał dawno po skorygowaniu tego wlotu.



Temat: Pytanie dot. "wyczynów" P.Z.L. P.11c

wiedzieliście, że co najmniej niektóre silniki lotnicze, a przykład jaki znam dotyczy gwiazdowego BMW801, przez pierwszych 10-20 godzin pracy nie mogły chodzić na pełnej mocy
Wiemy, wiemy...
Znam fajny przykład pilota P-47, który miał docierać silnik przez 10 godzin, no i docierał go przez kilka dni z zegarkiem w ręku. Gdy dziesiąta godzina lotu wybiła chciał sobie zaszaleć i dał pełną moc + wtrysk wody dokładnie w chwili gdy w zbiorniku skończyło się paliwo (facet zapomniał się przełączyć na inny zbiornik ). Po czymś takim trzeba było przyziemiać dość gwałtownie. O dziwo po lądowaniu na brzuchu połączonym ze skoszeniem kilku drzewek samolot miał nieznaczne uszkodzenia i nadawał się do remontu. Pilot wyszedł bez szwanku.



Temat: Artykuł Malaka o Foce

Cze!
Przeczytałem ów artykuł nie ukrywam z pewnym niesmakiem. A dlaczego? Bo jakiś taki pełen luk i niedomówień,
nie wiem czemu Malak się burzy dotknięty słuszną krytyką?
Przede wszystkim jakoś sąsiadom się udało w te silniki dużej mocy zaopatrzyć. Niemcy - sąsiad. Ale Wielka Brytania?


A myśmy nie mogli.
Mogły dwa państwa. Myśmy przynajmniej - jako jedno z nielicznych państw - produkowali silniki lotnicze.


Niepokojąca jest koncentracja na maszynach wyścigowych i silnikach experymentalnych.
Na całe szczęście Rayski zakazał Challenge'u 1936.


Autor zdaje się nie rozumieć, że płatowiec nie musi być ściśle związany z motorem.
Autor rozumie. Rozumie też, że jeśli konstruuje się płatowiec ściśle zwiazany z motorem, to płatowiec musi być ściśle związany z motorem.
Rozumiesz?

Pozdrawiam
Ksenofont

To trzeba uzasadnić potrzebę budowania idiotycznego płatowca.




Temat: Świeca z kilkoma elektrodami
swiece tego typu,napewno niepodnosza mocy,nawet kapke,generalnie wymyslono je raczej dla potzreb sportu i dla silnikow ktore raczej nie maja prawa zawiesc bo od tego moze zalezec bezpieczenstwo czlowieka lub nawet zycie,oczywiscie takimi silnikami sa silniki lotnicze,w sporcie to chyba oczywista sprawa,no i w samolociechyba tez bo niewyobrazam sobie podczas lotu zmieniac swiece bo padla,chyba predzej samolot by padł,a raczej spadl na glebe... iskra skacze tylko na jednej elektrodzie,w razie jak ktoras zlapie nagar itp. to zawsze zaczenie skakac na innej...



Temat: 5 Machów, czyli Tokio - New York w 3 godziny.
Może po prostu nastąpią wymiana kooperantów? Albo nie wymieniono wszystkich?
Kawasaki ma z pewnością duże doświadczenia lotnicze, w czasie II WŚ produkowali silniki lotnicze i - o ile pamięć mnie nie zawodzi - również samoloty. Zaś Fuji to oczywisty współpracownik ze względu na technologie nowoczesnych tworzyw sztucznych.



Temat: WAżNE!!! Niech wszyscy zaglądają na ten temat

Ja jestem przeciw, Smigielka to BMW a nie inne marki.

1.Znaczek na masce symbolizuje smiglo samolotu bo kiedys BMW robilo glownie silniki lotnicze (to dla tych co nie wiedzieli, silniki lotniczne najwyzszej jakosci oczywiscie).

2.Jaki jest sens "chwalenia sie" na forum BMW innymi samochodami?
Jak tak dalej pojdzie to kazdy bedzie sie chcial "pochwalic" czyms innym np. z jakiej piekarni je bulki, jakie nosi bokserki itp. Po co? Tylko zasmiecimy sobie forum.

Natomiast wedlug mnie nic nie stoi na przeszkodzie zeby pytac o rade w dziale technicznym jesli cos trzeba zrobic przy samochodzie innym niz BMW.


Ale gadasz 3 po 3 głupoty to już zamknij się w BMW i zostań tam i nie wychodź.
Ty widzę totalnie nie zrozumiałeś intencji tematu.To Temat o autach dodatkowych lub przejściowych. Chyba jak ktoś z klubowiczy by sprzedał BMW i kupił coś innego przejściowego to z chęcią chciał byś się dowiedzieć czym śmiga. Cóż ja nie będę wywodził się na tak błachy temat. Kolego otwórz oczy po za Forum BMW Klub Kielce.
W ciągu paru sekund znalazłem na innych Forach taki pod temat

http://www.bmw-sport.pl/index.php <
http://beemka-klub.pl/for...ghlight=#333454

[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 ]



Temat: WAżNE!!! Niech wszyscy zaglądają na ten temat
Ja jestem przeciw, Smigielka to BMW a nie inne marki.

1.Znaczek na masce symbolizuje smiglo samolotu bo kiedys BMW robilo glownie silniki lotnicze (to dla tych co nie wiedzieli, silniki lotniczne najwyzszej jakosci oczywiscie).

2.Jaki jest sens "chwalenia sie" na forum BMW innymi samochodami?
Jak tak dalej pojdzie to kazdy bedzie sie chcial "pochwalic" czyms innym np. z jakiej piekarni je bulki, jakie nosi bokserki itp. Po co? Tylko zasmiecimy sobie forum.

Natomiast wedlug mnie nic nie stoi na przeszkodzie zeby pytac o rade w dziale technicznym jesli cos trzeba zrobic przy samochodzie innym niz BMW.



Temat: Niemieckie kopiowanie


1) Vis


zadne kopiowanie tylko wykorzystanie dobrej i sprawdzonej konstrukcji


2) Sten - w małych ilościach dla spec jednostek


Sten nie byl zbyt udana konstrukcja, wiec po co bylo go kopiowac? Zreszta
angole stworzyli go bo mieli noz na gardla (albo na czyms innym ) wiec zadna
rewelacja to nie byla. Jedyna zaleta byla latwosc produkcji i jej niski
koszt


3) T-34 usiłowali skopiować ale nie wyszło - ścierają się dwie teorie
dlaczego, jedna mówi że nie dali sobie rady z silnikiem (diesel
aluminiowy) druga że obawiali się zbyt dużej ilości pomyłek w
identyfikacji (na zdobycznych T-34 malowali szczególnie duże krzyże żeby
tego uniknąć).


Prosze zauwazyc ze T34 wyprzedzil niemcow nie pod wzgledem
techniczno-technologicznym a koncepcyjnym. Moim zdaniem ten niemiecki
prototyp mial na celu bardziej przetestowanie pewnych rozwiazan niz ich
skopiowanie.


4) Hetzer - na czeskim podwoziu


b. udany niszczyciel czolgow na czeskim podwoziu

Skopiowano za to:

dzialo przeciwlotnicze 40 mm Boforsa
silniki lotnicze RR kestler (ale jeszcze przed wojna)
naszego RWD (Fieseler Storch)

wiecej nie kojarze ;)

pIOTER





Temat: Alternatywne paliwo do diesla i moj kumpel psychopata...
Cze ć wszystkim!


[...]

No coz - bywaly silniki na olej rycynowy, chyba chodzilo o czysty
olej..


 No co Ty. Silniki lotnicze w latach 20ych były _smarowane_ olejem
rycynowym dolewanym do bardzo lekkiej benzyny 'lotniczej'. Podobno
połowa kursu latania polegała na myciu płóciennych skrzydeł z resztek
oleju.


J.


--
Pozdrowienia
 Janek   http://www.astercity.net/~janekr

Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...





Temat: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę. ;-)


hiobie , tam na górze to idzie pewnie jakaś kolej miejska,tak ?!! :


Tak, nawet miałem zrobić fotki, ale byłem za blisko i nic poza kawałkiem dachu nie było widać.


lotnicze ladunki sa bardzo dobrze oplacane?? ... ?

Już nie bardzo. "Zwykłe" lotnicze ładunki płacą niewiele lepiej, jak nie gorzej od innych. Może z JFK i Miami są stawki lepsze, nić w "general freight", ale z Atlanty i Chicago airfreight płaci gorzej. Ci z wielkimi sypialniami wożą silniki lotnicze, ale też narzekali, że się zrobiła taka konkurencja, tyle firm w to weszło, że teraz się stoi, a stawki poleciały na pysk.


... hiob a gdzie teraz jedziesz?? bo mi kamerka nie chodzi!!
jestesmy na biezaco z fotkami na forum w tym momencie publikujesz swieze trasy czy jeszzce resztki z pozostalych?
pozdrawiam, ;))))


Laptop mi strajkował, ale już jest chyba dobrze. Pojechałem z Charlotte do Buffalo, a stamtąd wziąłem ładunek do Nowego Jorku. Postoję tu przez weekend, ale nic innego, co by płaciło jakiekolwiek pieniądze nie mogliśmy znaleźć. Nudzić się nie będę, zawsze jest coś do roboty.




Temat: zwiększanie osiągów a gwarancja/ czipowanie benzyny
jeżdziłem swego czasu na świecach pięcio stykowych i bardzo sobię chwalę
astra jedynka 82MPI, więc już wtrysk a dużo mniej elektroniki
teoria którą pamiętam była taka;
świeca dwu stykowa co 5 cykl się oczyszcza więc nie daje zadowalającej iskry, wielostykowa daje ciut słabszą iskrę ale nie potrzebuje oczyszczania więc sprawność silnika rośnie - czyli zużycie paliwa spada. Silniki lotnicze, wszystkie, pracują na wielostykowych. Astra na trasie przy 110 paliła 4,2l/100km (z magnetyzerami)




Temat: Turbinowe silniki lotnicze - ĆWICZENIA
Kolokwium z ćwiczeń odbędzie sie 5. czerwca w czasie ostatnich zajęć.

Obowiązują tematy zajęć:
- Obliczenia wytrzymałościowe łopatek kierownic;
- Obliczenia wytrzymałościowe łopatek wirnikowych;
- Obliczenia wytrzymałościowe komór spalania;
- Obliczenia wytrzymałościowe wałów wirnikowych;
- Obliczenia wytrzymałościowe tarcz płaskich ( bez otworu).



Temat: Tłokowe Silniki Lotnicze - Projekt - dodatkowa grupa
Osoby które nie są zapisane na powyższy kurs lub sa zapisane na termin rezerwowy(a wiec tez nie są zapisane bo tego terminu już nie ma). Proszone są o kontakt ze Mną w celu stworzenia listy, a ja to już dalej zalatwie...

GG 8457312
Tel. 0697764680



Temat: Renault Thalia lub Clio DXF


|  W 3d to chyba masz za maly twardziel.
| Ze wszystkimi elementami jakies  2 TB (terabajty)

:-(
No to w 2D, ale najchętniej z rzutami


Chlopie - takie rzeczy to się dosyć ściśle chroni przed dostaniem w niepowołane ręce. U
mnie w firmie (silniki lotnicze) dokumentacja jest prawie że tajna, a pokazanie
czegokolwiek komuś z zewnątrz to przestępstwo.





Temat: Elektryk - GE Power Controls
Inni Poszukują Możliwości My Je Tworzymy
General Electric znaczy więcej niż sądzisz. W ponad 100 krajach naszego globu zatrudniamy prawie 340 000 osób. Działamy wszechstronnie - produkujemy silniki lotnicze, jesteśmy jedną z największych firm na rynku środków masowego przekazu. General Electric Industrial z siedzibą główną w Budapeszcie jest jedną z 6 grup tworzących General Electric. Należy do największych i najdynamiczniej rozwijających się na świecie firm produkujących aparaturę niskiego napięcia. W Polsce GE Power Controls posiada trzy zakłady produkcyjne w Kłodzku, Łodzi i Bielsku Białej zatrudniając ogółem ok.3 tysiące osób. W chwili obecnej do naszego zakładu w Łodzi poszukujemy osoby na stanowisko:

Elektryk
(Nr ref.: EL/09/07)

Główne zadania:
Realizacja zadań dotycząca naprawy i konserwacji maszyn
Wykonywanie prac konserwacyjnych i przeglądów maszyn
Wykonywanie zapobiegawczych awarii
Oczekiwania wobec Kandydatów:
Wykształcenie średnie, kierunkowe
Doświadczenie na analogicznym stanowisku (mile widziane w środowisku produkcyjnym)

Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie aplikacji (CV) na adres:

olga.blaszczyk@ge.com
Prosimy o dołączenie do życiorysu następującego oświadczenia: "Oświadczam, że wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych do celów rekrutacyjnych przez GE Consumer & Industrial zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 1997r. Nr 133, poz.883)."



Temat: Renault Thalia lub Clio DXF

Chlopie - takie rzeczy to się dosyć ściśle chroni przed dostaniem w


niepowołane ręce. U


mnie w firmie (silniki lotnicze) dokumentacja jest prawie że tajna, a
pokazanie
czegokolwiek komuś z zewnątrz to przestępstwo.


Chodzi mi o prosty schemacik, bez szczegółów. Ktoś kiedyś na liście
zapodawał kilkadziesiąt modeli autek w dxf, ale nie było tam akurat ani
Clio, ani Thalii.
Prosty rysunek zarys karoserii, to wszystko!!!





Temat: Czy Rosja albo dawniej ZSRR zakupiła....



| .... kiedykolwiek maszyny wojskowe ogólnie rzecz biorąc zachodnie, /
znany
| jest przypadek zakupionego via Iran F-14 Tomcat w latach
osiemdziesiatych /
| albo mają je w posiadaniu z innych źródeł / np.konflikty /
| chodzi mi o typy i ewentualnie ilość,
| a moze są gdzies w sojuzie eksponowane. / linki plizz /

Trochę tego będzie. Tak to co na szybko pamiętam:
podwozie czołgu Christiego (wykorzystane w BT a po modyfikacjach w T-34)
-kupione w USA
dostawy z zachodu w czasie II wojny - zapłacili za sporą część


Licencji bylo więcej, np Cataliny, krążowniki we Włoszech, silniki lotnicze
i pewnie pare innych.

pzdr
Michał





Temat: Lokalne dobroci jadalne
bo ty, Fido__ przeszedłeś na drugą stronę lustra. tobie kiełbasa 100% mięsa zaszkodziłaby...

a tak na prawdę, to z tych wszystkich "quality demands" też się wyleczyłem. kiedyś znajomy pracował w zakładach mięsnych (Służewiec), więc wegetarianizm. jak popatrzyłem jak się robi/projektuje silniki lotnicze, to nie chciałem latać. potem były windy, to do dziś czasem staję w rogu. w końcu trafił się znajomy sanitariusz jeżdżący w pogotowiu i miara się przebrała. przestało mnie to wszystko ruszać. "co cię nie zabije to cię wzmocni"
w samą porę, zresztą, bo ostatnio kupowaliśmy oscypki prosto z wędzarni na hali (Pieniny). i nawet nie chodzi o to, że musiałem umyć ręce po bacowym uścisku , tylko o to, że jako rodowity mieszczuch myślałem, że owce są BIAŁE. tak zawsze na obrazkach było. i że pachną jak Perła z lanoliną. otóż nie, nie pachną i nie, nie są białe. a doi się je bez zaganiania do myjni. TYMI ręcami.
a oscypek pyszny był (z piwem, ofkors)

edit:
devlin, ten ? a gdzie go kupić można?



Temat: Czy Rosja albo dawniej ZSRR zakupiła....


| Licencji bylo więcej, np Cataliny, krążowniki we Włoszech, silniki
lotnicze
| i pewnie pare innych.
| Michał

Cataliny? A nie Dakoty?

Pozdrawiam -


A właśnie, jeszcze Dakoty :-)

Cataliny robili jako GST

P.





Temat: Czy Rosja albo dawniej ZSRR zakupiła....



| | .... kiedykolwiek maszyny wojskowe ogólnie rzecz biorąc zachodnie, /
| znany
| | jest przypadek zakupionego via Iran F-14 Tomcat w latach
| osiemdziesiatych /
| | albo mają je w posiadaniu z innych źródeł / np.konflikty /
| | chodzi mi o typy i ewentualnie ilość,
| | a moze są gdzies w sojuzie eksponowane. / linki plizz /

| Trochę tego będzie. Tak to co na szybko pamiętam:
| podwozie czołgu Christiego (wykorzystane w BT a po modyfikacjach w
T-34)
| -kupione w USA
| dostawy z zachodu w czasie II wojny - zapłacili za sporą część

| Licencji bylo więcej, np Cataliny, krążowniki we Włoszech, silniki
| lotnicze
| i pewnie pare innych.

najslynniejsza to chyba byla licencja na B-29 ;)

pIOTER


Nie wiem o co Ci chodzi, to nie kopia, tylko od nowa zaprojektowany analog
;-))

pzdr
Michał







Temat: nowy: UG - kto?


: Pisza.
: KZ

no prosze...


34 licencje mamy w tej chwili...


a ja myslalem, ze UG znikomo uzywane w kraju...
jakie zastosowania ?


Znaczy sie w jakim przemysle ? Silniki lotnicze.

KZ





Temat: 1
ten ktory ja widzialem to mial 50ccm, moc ok. 4 km, 4-suw, ale model to wazywl kilkanascie kg. nie wiem jaka mogla byc skala ale chyba 1:5 nie moge powiedziec napewno. dlugosc modelu na oko byla ok. 80cm
silniki lotnicze jakie widzialem mksymalnie byly do 40ccm (ladne 4suwy niektore mialy walki w glowicy) moc ok. 3.5km. napewno sa i inne, ja akurat takie widzialem.

osobiscie lubie boxery



Temat: Sposób na remont sprzętu.

Rząd kupuje myśliwce F-16, transportowce CASA i Herkules. Trwają konkursy na dostawę samolotów dla VIP-ów i helikopterów ratowniczych, planowany jest wielki narodowy przetarg na śmigłowce dla wojska, rządu, policji i innych służb.

Nie utopia tylko świetlana przyszłość


mówi Krzysztof Krystowski, odpowiedzialny za offset wiceminister gospodarki w rządzie Marka Belki, a obecnie prezes Avio Polska, włoskiej firmy remontującej silniki lotnicze i morskie.

Swój o swego dba...



Temat: Czy Rosja albo dawniej ZSRR zakupiła....


Licencji bylo więcej, np Cataliny, krążowniki we Włoszech, silniki lotnicze
i pewnie pare innych.
Michał


        Cataliny? A nie Dakoty?

        Pozdrawiam -

                                                                P.





Temat: Trzecia wojna światowa


Szturmowiec koncepcja przestarzala? I to projektowany od podstaw, a nie
dostosowywany, jak np. alianckie mysliwce? To jakis zart?


Nie, nie zart. Samolot mysliwski (Thuderbolt, Apache/Mustang, Tempest, FW
190 G) mial ten sam, a z reguly wiekszy udzwig i sile ognia niz typowy
lekki bombowiec, czy szturmowiec. A przy posiadal o wiele lepsze osiagi.

Wlasciwie kocepcja wystecjalizowanego szturmowca miala sens w poczatkach
wojny, gdy silniki lotnicze mialy jeszcze stosunkowo niewielka moc.
Z tego wzgledu mysliwce nie mogly przejac ich roli. Ale gdy pojawily sie
napedy o mocy 1700, 2000, czy nawet 2300 km mysliwce mogly robic to co
wczesnowojenne bombowce srednie.


| "Czarna Smierc" ponosila sromotne straty w spotkaniu z niemieckim
mysliwcami.

Nic dziwnego.
 Stukas tez byl do kitu, bo ponosil sromotne straty w starciu z mysliwcami?


Zgadzam sie z Toba w 100%. Samoloty szturmowe bez panowania w powietrzu,
byly jak baranki w rzezni.


| Najlepszymi szturmowcami byly alianckie ciezkie mysliwce. Taki
| Thunderbolt  mial udzwig dwukrotnie wiekszy, lepiej dobrane uzbrojenie
| strzeleskie, wiekszy zasieg, szybkosc, a i sam sie przed mysliwcami
| wybronic potrafil.

Dodajac gazu i odrzucajac podwieszone uzbrojenie.


Szturmowiec nie mogl tego zrobic.


Ale i tak nie widze Thunder..a w walce manewrowej.


W pionowej nie mial sobie rownych (no moze Mustanga)

Patton





Temat: Po której stronie powinniśmy być?
Se ne da. Marne możliwości finansowe takiego układu - ktoś i tak musiałby zasponsorować kredytami. Potencjał przemysłowy też niezbyt wielki, choć w zasadzie wszędzie coś się produkowało: w Rumunii samoloty i silniki lotnicze, na Węgrzech to samo, a i czołgi oraz sprzęt artyleryjski (Rumuni mieli stojące na zbyt niskim poziomie hutnictwo, żeby robić tanki). O Bałtach ciężko mówić - zero przemysłu, wnieśliby razem ekwiwalent kilku dywizji piechoty i kilkadziesiąt samolotów, do tego miłość wzajemna Polska-Litwa - a gdzie indziej rewizjonizm Węgier wobec CS i Rumunii. Dopiero może oparcie takiej konstrukcji (czyli Polska-CS-Rumunia, wspierane zapewne przez przyjazną Jugosławię) o czechosłowacki potencjał przemysłowy coś by dało, ale i tak dość mało na konfrontację z Sowietami czy Niemcami. I tak w sumie, przy braku istotnych ilości związków szybkich, każdy kraj sojuszu broniłby się sam i zanimby polska piechota doczłapała do Rumunii albo na odwrót, wraże czołgi rozjechałyby alianta.



Temat: Podbijarka torowa na PKP

Sorry, ale na cholere były na kolei stosowane te miotacze ognia?

Zdarzały się ciężkie zimy, to ustawiano takie miotacze na najważniejszych trasach, żeby strumieniem ognia odmrażały rozjazdy, unieruchomione przez upchany śnieg i zamarznięte na amen.
Były też stosowane odrzutowe silniki lotnicze podczas zimy '60, jako odpowiedź PKP, jednak okazały się zbyt paliwożerne (poniżej zdjęcie), więc pomysł widać zastąpiono pojazdami, którego egzemplarz można podziwiać na skanie wklejonym przez Rocka.



cyt. " ... Mig-15 na platformie bodajże Pdk31..." koniec cytatu, a zdjęcie pochodzi stąd.



Temat: Mi-24 są spisane na koniec służby?
To nie tajemnica:

http://www.dostawy.wp.mil...h-2008.pdf/view

180 Przeciwpancerny pocisk kierowany do srniqlowcow Mi-24·
228 Silniki lotnicze TW3-117
253 Smigfowce Mi-171 (Mi-17)
254 Smigfowce Mi-24

edit: z innych ciekawych

223 Samolot Multi Role Tanker Transport



Temat: Przewaga techniczna: Niemcy-Reszta Swiata

Niewatpliwie podczas IIWS Niemcy posiadali w wielu dziedzinach maszynerii wojskowej przewage techniczna i technologiczna w stosunku do swoich przeciwnikow.
Ja osobiście uważam, że niewątpliwie jej *nie* posiadali. Ale to oczywiście niepopularny pogląd i trudno wydać u nas książkę z taką tezą, abstrahując już całkowicie od faktu jej ewentualnego sukcesu czytelniczego i warunkowanej tym odpowiedniej gratyfikacji dla autora, umożliwiającej życie np. powyżej progu ubóstwa.

Żeby nie dublować się z wojtkiem dodam tylko:

1. elektronika - radary, automatyka kryptograficzna, czujniki foniczne i optyczne, kalkulatory/przeliczniki
2. silniki lotnicze (zwłaszcza tłokowe)
3. unifikacja procesu produkcyjnego
4. obrabiarki
5. standardowa broń strzelecka (M1, M1A1)
6. szeroko pojęte zabezpieczenie tyłów (warsztaty polowe, amfibie, mosty przewoźne)
7. medycyna (np. penicylina, benzedryna)



Temat: Alternatywny plan 1936-1942 oraz kiedy odwołać Rayskiego

Przyznam, że nie rozumiem tego stwierdzenia. Ja wcale nie pisałem o żadnej licencji na doświadczenie. W Polsce silniki lotnicze produkowało się od roku 1928, a przejście produkcji z rzędowych LD, na gwiazdowe Wrighty, a potem Bristole nie zajmowało wcale dwóch lat...
Bo z cytowanego przez Ciebie raportu nie wynika jednoznacznie, czy mowa jest o konkretnym motorze, czy informacje w nim zawarte dotyczą ogólnie wszystkich wyrobów firmy GR.
A mówiąc o braku doświadczenia, wskazałem jedynie na brak takowego w budowie podwójnych gwiazd nie tylko u nas ale i gdziekolwiek. Jak się wydaje pierwotna wersja GR14 nie tylko była pozbawiona wad powstających w fazie produkcji, ale generalnie miała błędy konstrukcyjne (nadmierne drgania, wysokie temperatury), których nie dało się usunąć bez poważnych zmian w jej budowie, zmian, których z pewnością na tym etapie naszego doświadczenia nie bylibyśmy w stanie sami dokonać. Mam nadzieję. iż teraz stało się to jasne.



Temat: List otwarty w sprawie polskich myśliwców.

/.../
 "Mało kto"? Anglicy, Amerykanie, Francuzi, Niemcy, Włosi, Japończycy,
 Rosjanie... Właściwie każdy kraj produkujący własnej konstrukcji
 silniki lotnicze :) Amerykanie zrobili nawet cos takiego, jak P&W Wasp
 Major  
Ten podwatek pokazuje jedno. Jak trudna byla w ogole wszelaka debata nad
sensownoscia zmian w naszej wojskowosci. Obecni tu zwolennicy
militarnego systemu sanacji jak widze albo reaguja emocjonalnie i sie
obrazaja i ida sobie, albo opowiadaja jakies przypowiesci o B 29 z
silnikami 2000 KM.

Latal P 24 z podwojna gwiazda?
Palil sie?

Wiec stancie w szranki i odwaznie broncie planu modernizacji armii GISZ
z 1936 roku.





Temat: T-34 lepszy od Pantery?


Prawda jest taka ze wszsytkie Shermany oprocz koncowych wersji ie
mogly sie rownac z niemieckim (i ruskim) sprzetem. O ile pamietam to
statystycznie trzeba bylo miec 4 do 5 Shermanow by zniszczyc 1
szwabski czolg. I co z tego ze latwo mozna je bylo naprawic skoro
niemcy mogli wrecz przestrzeliwywac je na wylot ? Poczytaj o walkach
np: w Caen. Masakra. Wielokrotnie czytalem opisy takich sytuacji ze
np:  jakiejs wioski pilnowaly 4 Shermany z oslona i gdy pojawialy sie
na horyzoncie np: 2 Panzer IV, alianci wycofywali  sie bo mieli male
szanse. Juz o Tygrysie nie wspomne, panike wywolywal wsrod
amerykanskich czolgistow.


a mnie interesuje jeden mały szczegół... Szermany były bodajże wyposarzone w
rzędowe silniki lotnicze. W jak poważnym stoniu mogło to uprościc produkcję
i explatację?





Temat: PMW 1918-1939


Postawienie min pod Litwą 31 IX było by wypowiedzeniem wojny Niemcom przez Polskę. A nam chyba o to nie chodziło


Moia ocena Unruga bierze się z książki Admirał pana Borowiaka. Co by nie było w czasie niewoli wykazał się wielkim patriotyzmem.


KMW musiało zgrać swój plan z wymogami planu ogólnego Sztabu Generalnego.A plan SzG był obronny, więc KMW musialo zawrzeć w nim przede wszystkim elementy obronne.

"początkowo związane ręce"-plan ten obowiązywal od chwili wybuchu wojny.KMW musialo go wykonywać.
"potem ręce się rozwiązały"-gdy było wiadomo że Woj. Polskie nie pomoże temu regionowi. stało się to gdy Niemcy zajęli Korytarz Pomorski.


Poszliby pod bazy niemieckie, postawili miny (wtedy byłaby większa szansa, ze coś potem na nich się poderwie, w końcu Niemcy kiedyś musieli wyjść z baz...) a najwyzej, jakby sie okazało, ze Niemców nie ma ("chowają sie przed nami!") mogliby spokojnie popłynąć do WB. Wtedy to penie mielibyśmy komplet OP do dalszych działań. Zobacz, "Sokół" siedział na blokadzie pod Brestem czekając na S i G, które nie wystawiły nosa... ale załogi nie były tak wkurzone, bo ta misja miałą sens. Nasze siedzienie przy brzegu żadnego sensu nie miało. Tu był ból.



Stąd nie otrzymałem odpowiedzi, czy kadłub ptaszków sie nadał + silniki lotnicze, którymi dysponowaliśmy, dawało to możliwość realizacji tych planów. Budowaliśmy kutry rzeczne i niedaleko nam było do okrętów przybrzeźnych.

Kadłub ptaszków był za słaby raczej. Trzeba było kupić 2 jednostki wzorcowe na początku lat 30.




Temat: Elektryk (Nr ref.: EL/09/07)
General Electric znaczy więcej niż sądzisz. W ponad 100 krajach naszego globu zatrudniamy prawie 340 000 osób. Działamy wszechstronnie - produkujemy silniki lotnicze, jesteśmy jedną z największych firm na rynku środków masowego przekazu. General Electric Industrial z siedzibą główną w Budapeszcie jest jedną z 6 grup tworzących General Electric. Należy do największych i najdynamiczniej rozwijających się na świecie firm produkujących aparaturę niskiego napięcia. W Polsce GE Power Controls posiada trzy zakłady produkcyjne w Kłodzku, Łodzi i Bielsku Białej zatrudniając ogółem ok.3 tysiące osób.

W chwili obecnej do naszego zakładu w Łodzi poszukujemy osoby na stanowisko:
Elektryk (Nr ref.: EL/09/07)

Główne zadania:
- Realizacja zadań dotycząca naprawy i konserwacji maszyn
- Wykonywanie prac konserwacyjnych i przeglądów maszyn
- Wykonywanie zapobiegawczych awarii

Oczekiwania wobec Kandydatów:
- Wykształcenie średnie, kierunkowe
- Doświadczenie na analogicznym stanowisku (mile widziane w środowisku produkcyjnym)

Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie aplikacji (CV) na adres:

olga.blaszczyk@ge.com
Prosimy o dołączenie do życiorysu następującego oświadczenia: "Oświadczam, że wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych do celów rekrutacyjnych przez GE Consumer & Industrial zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 1997r. Nr 133, poz.883)."

GE Power Controls
imagination at work
Inni Poszukują Możliwości My Je Tworzymy



Temat: PMW 1918-1939

Budowa szybkich (turbiny) i malych jednostek zajmowalo i zajmuje sie tylko kilka stoczni na Swiecie. Opracowywalem kiedys zasady obliczania szybkich jednostek w CTO w Gdansku. Jest bardzo malo publikacji na ten temat. Stocznie bazuja na doswiadczeniu. Podobnie z napedem dla tych jedenostek. Wydaje sie ze latwiej zrobic niszczyciel na bazie zwyklej zalogi stoczniowej. W wypadku MTB musialoby byc duzo pracy i forsy wlozonej w prototypy co trwalo by kilka lat.

AvM


Stąd nie otrzymałem odpowiedzi, czy kadłub ptaszków sie nadał + silniki lotnicze, którymi dysponowaliśmy, dawało to możliwość realizacji tych planów. Budowaliśmy kutry rzeczne i niedaleko nam było do okrętów przybrzeźnych.

radar dnia Sro Sty 04, 2006 12:50, w całości zmieniany 1 raz



Temat: TVN znowu klamie!


Slowo kluczowe to "strategia Lizbonska", jedyny sensowny
sposob na sukces UE i najwieksza obawa USA.
:-)


Michale, czy naprawdę sądzisz, że strategia lizbońska ma jkiekolwiek szanse
na sukces? USA wciąż odjeżdżają od Europy i jakoś nie moga tego zmienić
zaklęcia kanclerza RFN i prezydenta Francji. Na razie większość ich działań
była skierowana w ustalenie jednolitej stawki podatkowej w UE przy
jednoznacznej niechęci do oganiczania kosztów (wydatków socjalnych). Przy
tym bezrobocie jest wciąż wyższe niż w USA. To tyle o ekonomii.
Co do technologii wojskowych, Amerykanie wciąż przodują nad Europą
(technologia "stealth", programy EuroHawk/AGS, zaawansowane silniki
lotnicze, uzbrojenie, itd.). Programy europejskie składają się w 90% z
niekończących się wspólnych ustaleń, które i tak na końcu są zmieniane
(Eurofighter, A400M, NH-90 (czy pamiętaz co oznaczał ten skrót?)) i kiedy
dany produkt wchodzi na rynek jest już "nieco" z tyłu w stosunku do
konkurencji.

Piotr Abraszek





Temat: Wilk sie udaje i...
He, he! Mam ten sam pomysł od pewnego czasu i już mogę powiedzieć, że wszystko wskazuje na to, że polskie silniki lotnicze, w każdym razie Merkure (nowe słowo? ), były używane przy obniżonych parametrach pracy, w każdym razie tych nominalnych - w stosunku do tego, co dawały, powiedzmy wg. Bristola! Pewnie z powodu nędznego paliwa i w imię przedłużenia ich żywota.



Temat: Volvo AB - opis
Volvo to marka samochodów które były produkowane przez szwedzki koncern Volvo Aktiebolaget (Volvo AB) od roku 1927. Siedzibą przedsiębiorstwa jest Göteborg. Od roku 1993 planowana była fuzja z francuską firmą samochodową Renault SA pod nazwą Volvo Automotive (RVA), jednak pod wpływem sprzeciwu akcjonariuszy szwedzkiej firmy do fuzji nie doszło.

Obecnie koncern Volvo o znaczeniu światowym, produkuje pojazdy użytkowe (autobusy, trolejbusy, samochody ciężarowe) oraz maszyny budowlane, rolnicze i urządzenia transportowe, w tym również silniki.

Natomiast samochody osobowe produkuje przedsiębiorstwo Volvo Car Corporation należące od 1999 do koncernu Ford Motor Company. volvo łac. toczę od czasownika volvere

Prawa do marki Volvo podzielone są po połowie (50/50) pomiędzy obu producentów: Volvo i Ford.
Autobus Volvo
Autobus Volvo
Autobusy Volvo modele B10M i B10B
Autobusy Volvo modele B10M i B10B

Volvo AB (Volvo Aktiebolaget)

Szwedzki koncern produkujący samochody ciężarowe, autobusy, maszyny budowlane, pojazdy rolnicze oraz silniki lotnicze. W skład koncernu wchodzą:

* Volvo Trucks
* Mack Trucks
* Renault Trucks
* Volvo Buses
* Volvo Construction Equipment
* Volvo Penta
* Volvo Aero
* Volvo Financial Services
* Volvo Marine

W roku 1999 koncern Volvo AB odsprzedał spółkę Volvo Car Corporation, a tym samym prawa do produkcji samochodów osobowych o tej marce koncernowi Ford.



Temat: silniki lotnicze & motocykle ;)
temat dedykowany specjalnie dla "wielkiego Brata" jako szpeca od silnika lotniczych

http://www.zgrywus.neostrada.pl/na%20forum/00031381.jpg

co o tym sadzicie ?



Temat: 100 oktanow
Nie wiem o jakie paliwo konkretnie chodzi ale lotnicze zazwyczaj zawierają różne dodatki smarujące uszlachetniające itd różne takie , moze by i to przepalił silnik ale ja bym tego nie lał...
silniki lotnicze na zwykłą wache 95 i na paliwo lotnicze i NIE MOŻNA zamieniać paliw.



Temat: Problem z silnikiem Dwusuwowum .. ????
A czy masz go poprawnie chłodzony?
Bo silniki lotnicze mają inaczej rozwiązane chłodzenie niż te samochodowe i może Ci się przegrzewa ?



Temat: Kres techniki dwusuwów?
prawie wszystkie silniki lotnicze mają podwójny układ zapłonowy, a więc i dwie świece i to od lat 30tych XX wieku podobnie jak silniki samochodów rolls royce

[ Dodano: 2008-03-12, 00:01 ]



Temat: Fabia RS
i nieprawda, wcześniej bezpośrednie wtryski miały silniki lotnicze, a carisma pojawiła sie pare ładnych lat po prezentacji silnika tdi



Temat: PMW 1918-1939

Silniki lotnicze to może nie, ale Cegielski i Chrzanów miały duże doświadczenie w budowie diesli sporej mocy i to nawet okrętowych (Cegielski).
Pozdrawiam.


Bazowało to na wypracowanych układach - głównie PZInż z Sauerem



Temat: Potencjalne myśliwce 1938-1939, decyzja 1935-1936
No to taki mały drobiażdżek. Zagadeczka
Od kogo chcieli Francuzi kupować silniki lotnicze dużej mocy w 1939 r.?




Temat: PMW 1918-1939
Silniki lotnicze to może nie, ale Cegielski i Chrzanów miały duże doświadczenie w budowie diesli sporej mocy i to nawet okrętowych (Cegielski).
Pozdrawiam.



Temat: Sowieckie licencje na silniki lotnicze w latach 30
licencjesow.jpg



Temat: Pe-8/TB-7

Mam jeszcze jedno pytanie - czy wiesz po co silniki lotnicze wyposażano w sprężarki????
YO Przykumaj to dla takiego rasowego dźwięku YO
Czasem jeszcze Remusa dorzucili i fajnie to pierdziało...... Czek dis aut!



Temat: Sprzet Francuski w WP w latach 1918-1939 -prośba
Nie tylko silniki lotnicze ale i całe samoloty łącznie z licencjami na ich produkcję (szkoda że Schrek pisze tylko o lądowych )



Temat: No Cześć
jakoś bardziej interesują mnie silniki lotnicze wszelkiej maści zresztą jak wiesz mam doświadczenie w tym temacie



Temat: 100 oktanow
Ale pomijając te wszystkie aspekty oktanowe to benzyna lotnicza ma własciwości smarujące i jest z dużą domieszką oleistego czegoś, silniki lotnicze są składane z dużymi luzami i są smarowane od obu stron.



Temat: Wytwórnia samolotów w Łodzi
Ja słyszałem że gdzieś w tamtym regionie w trakcie okupacji Niemcy produkowali silniki lotnicze BMW i to teoretycznie mogłoby się zgadzać.
Wbrew pozorom nasze miasto produkowało sporo na potrzeby niemieckiego przemysłu zbrojeniowego.



Temat: Pilna sprawa... uszczelki WSK
A co sylikon nie jest porządny silniki lotnicze sie sylikonami uszczelnia, samochody czyms na barzie sylikonu w innym watku wklejałem link. Uszczelka wiecej mnie potrafi wkurwic niż uszczelnic.



Temat: Kim chcielibyscie być w przyszłości?

Jak narazie trzeci rok na lotnictwie, na specjalności: Silniki lotnicze, więc wszystko jest na dobrej drodze. Mam nadzieję, że się uda.

To jak już będziesz latał F16 to weź tam zestrzel jakiegoś ruskiego gnoja ;> powodzenia na kierunku



Temat: Kim chcielibyscie być w przyszłości?

o kur** :O :O :O :O Jack poważnie ? ;> ciężki kierunek ;>

Jak narazie trzeci rok na lotnictwie, na specjalności: Silniki lotnicze, więc wszystko jest na dobrej drodze. Mam nadzieję, że się uda.



Temat: Ribbentrop-Molotow i stosunki GER-ZSRR
Anglicy przecież też sprzedawali. Że misję Chalepskiego przypomnę i licencje na Carden-Lloyda i Vickersa... Takoż Francuzi (silniki lotnicze)... Rosjanie płacili złotem, chętnych do handlu nie brakowało...



Temat: Turbinowe silniki lotnicze - WYKŁAD
Zerowy termin egzaminu:

12. czerwic w godzinach zajęć.

Obowiązuje cały materiał.



Temat: Coś się stało z turbo...

2000 TYS
Po pierwsze powyżej 2 milionów obrotów na minutę to pracują zazwyczaj turboodrzutowe silniki lotnicze, po drugie wyłącz caps-lock, po trzecie zachowaj minimum staranności podczas wyrażania swojego zdania przy użyciu języka ojczystego.




Temat: Włoska siłownia Gawrona
miałem takie na katamaranie są to niemieckie silniki lotnicze



Temat: czy ktoś jeszcze pracował w fabryce BMW?

Od 1.10 tego roku piwo zlikwidowano
zle zrobili... po piwku lepiej sie pracowalo
a co do muzeum... to jest wlasnie fotka z tego muzeum... w tle widac duze silniki lotnicze, ktore mi sie bardzo podobaly .... ale to jeszcze nic, takie tam cuda sa....



Temat: A tak się karnąłęm po okolicy:
Stepa - jak to u mnie "wańka wstańka" odbudowałem choć znowu padł w sobotę ale dziś znowu odbuduje (i tak w kółko).

Ps. Kolega Olek zawiezie mechanizm różnicowy do Wsk Kalisz - może oni coś zbudują trwałego (w końcu silniki lotnicze produkują!)



Temat: Mieleckie samoloty w USA ;)
Orkanie oczywi?cie ?e PnW jako firma produkuj?ca silniki lotnicze powsta? za spraw? ludzi z Wrighta, ale nie mam poj?cia jakie to ma znaczenie i zwi?zek z tym o czym m???wimy czyli sytuacji finansowej, kapitale tych firm po 1W?, bo ludzie ci ze sob? kapita?u nie przynie?li a wr?cz przeciwnie... (Frederick Brant Rentschler dosta? po?yczk? od PnW aby silnik pod szyldem tej firmy produkowa?).
Tak to prawda ?e i przed 2 wojn? do PnW u?miecha?o si? szcz??cie, ale jak si? ma np. kwestia 200 sztuk R1340 zam???wionych przez USN przed wojn? do +/- (nie ch? mi si? liczy? co do sztuki bo gdyby dok?adnie podsumow?? liczba by?aby pewnie wi?ksza ale i tak jest dobrym kontrastem) 100 000 sztuk samych R1830 i R2800 wyprodukowanych na potrzeby USAF i USN w czasie 2W?...

PnW jako firma produkuj?ca sprz?t lotniczy w 1W? nie istnia?a a co za tym idzie oczywistym jest nie mog?a si? na niej "odku?" by nast?pnie sta? si? "potentatem w dziedzinie budowy silnik???w", to sta?o si? za spraw? 2 wojny ?wiatowej...

Przypominam ?e wsp????czesnych potentat???w jest 3... PnW, RR i GE i jako? Aero engines w tym gronie nie widz?. Dlatego nawet o niej nie wspomina?em... Jest to firma kt???ra jest, bo jest, ma si? nie?l? ale potenatem nigdy nie by?o i raczej nie b?dzie...

O GE trudno dyskutowa? bo "zrzesza" on bardzo wiele firm, nie znam dok?adnie historii ca?ego koncernu, wiem jednak ?e GE zacz??o produkcj? silnik???w lotniczych dopiero w latach 40 ubieg?ego stulecia!! Nie istnia?o jako firm produkuj?ca silniki lotnicze w czasie 1 W?, jednak kt???ra wojna (1 czy 2) pomno?y?a jej kapita? w takim stopniu aby sk?oni? si? ku tej bran?y, trudno mi powiedzie?, data jednak sugeruje mi ?e druga.

A o RR nie chcia?o mi si? pisa? bo nic nie chcia?o mi si? robi? po 12 godzinach sp?dzonych w szkole i na dojazdach, jednak jest to jedyna firma w przypadku kt???rej mo?esz mie? racj?, cho? powa?nie postawili oni na budow? silnik???w lotniczych dopiero w latach 20 i oczywistym jest ?e 2W? niesamowicie ich wywindowa?a jako firm? produkuj?c? w?a?nie ten rodzaj sprz?tu.

Aha M 28 lata na PnW



Temat: Mieleckie samoloty w USA ;)

Po trzecie. Nie jest prawd? ?e potentaci silnik???w lotniczych wyro?li po DWS. Ten proces by? wynikiem PWS. Ameryka?skie wytw???rnie Wright czy P-W istnia?y przed wojn? i sprzedawa?y produkty na ca?y ?wiat tak?e i w Polsce. Francuskie G-R, Renault brytyjskie R-R, Bristol niemieckie Daimler, BMW itd istnia?y i istniej? do dzi? cho? w wyniku konsolidacji i przekszta?ce? pod innymi nazwami. Kadra i efekt "pa?eczki pokole?" tam istnieje do dzi?.

1. Oczywi?cie ?e istnia?y, nigdzie nie napisa?em ?e ich nie by?o, napisa?em ?e po 2W? stali si? potentatami bo na pewno nimi nie byli po 1WS...
2. Ding dong, ale o czym ty m???wisz? Wright potentat? Przecie? on nie istnieje (przynajmniej jako producent silnik???w lotniczych).... PnW?! Wiesz co robi? PnW w czasie pierwszej wojny ?wiatowej?? SPRZEDAWA? narz?dzia i obrabiarki, czy si? na tym dorobi? w czasie PW?, pewnie tak, jednak dam sobie g?owe uci?? ?e nie na tyle aby od tak sta? si? dzi? potentatem w dziedzinie silnik???w... Dopiero w 1924 zaj?? si? silnikami, prawda by? export (BMW 132 to licencjonowany PW 1690 jak na ironie) ale niech no ja sobie co? pouk?adam. W 1925r bodajrze, PnW sk?ada sw???j pierwszy silnik... Oczywi?cie ma potencja?, kapita?, ale inne firmy produkuj?ce silniki te? maj?... I tu benc (benc oznacza du?y skr???t my?lowy) DW? P 47, B 24, C 47, P 61 (znalaz? bym jeszcze kilka innych ciekawych maszyn ale nie o to biega) i ca?a my?liwska marynarka stan???w od F4F po F4U a nawet F8F lata na PnW... Przed wojn? s? jednym z wielu, a przynajmniej z kilku, w 45 oczywi?cie przy u?miechu pan???w z wysp rozwijaj? prac? nad silnikami odrzutowymi... I co mamy dzi?? Po?owa armii US lata na PnW... Wi?c nie m???w mi ?e PnW nie jest szcz??liwym dzieckiem 2W?...

BMW? Daimler w takiej czy innej postaci? Czy ja czasami nie m???wi?em o wsp????czesnych potentatach w dziedzinie budowy silnik???w lotniczych a nie o firmach kt???re istniej? i s? i prz?d?... R-R... O tej firmie o wiele trudniej si? wypowiedzie? bo jak wiadomo ich ga??zie si?ga?y i si?gaj? o wiele dalej ni? same silniki lotnicze...

Wiesz co Orkan, szanuje twoj? wiedze, jest wielka, ciesze si? ?e chcesz nam j? przekaza? ale czasami wydaje mi si? ?e robisz to tylko po to aby nasyci? podpisami pod twoimi postami, a niekt???re rzyczy kt???re piszesz wydaj? mi si? by? "domys?ami" sprzedanymi w taki spos???b aby odbiorca i tak to ?ykn??... Mam nadzieje ?e si? myl?...



Temat: Sowieckie licencje na silniki lotnicze w latach 30
W tym zestawieniu brakuje bardzo ważnych pozycji.
Rosjanie kupili licencję na silnik Bristol Jupiter VI albo VII (nie wiem czy kupili go od Anglików czy od Francuzów tak jak my), w każdym bądź razie produkowali go jako M-22 i użyli na przykład na wczesnych myśliwcach I-15.

Ponadto Rosjanie wcześnie kupili licencję na istniejący od 1920r. 12 cylindrowy, widlasty, chłodzony wodą, bezsprężarkowy
silnik BMW VI (znany też jako BMW Z-VI, który występował w Niemczech w wersjach ze stopniem sprężania 6,6 i 7,2 o mocach odpowiednio 660 i 750 KM i używany był nawet kiedyś na na Do-17). Silnik ten Rosjanie produkowali u siebie jako M-17, a potem dodali mu sprężarkę i tak powstały silniki Mikulin AM-34 (M-34), AM-35, AM-38 (dla Ił-2).

Dziwnym jest to, że wikipedia podaje dla silnika BMW VI i wszystkich wymienionych wyżej silników Rosyjskich oraz dla silnika AM-42 używanego na IŁ-10 średnicę cylindra 160 mm i skok tłoka 190 mm, natomiast jestem pewien, że parę lat temu w Muzeum Lotnictwa w Krakowie dla silnika AM-42 widziałem podane dane: średnica cylindra 170 mm i skok tłoka 170 mm...


A ile zrobili wersji rozwojowych Cyclona?

A z tym pytaniem zwiazana jest ciekawostka. Otóż jedną z wielu wersji klonów Cyclona już powojennych był Rosyjski silnik Asz-62, używany na samolocie AN-2, miał bezpostredni wtrysk paliwa do cylindrów. Polska wraz z licencją na AN-2 nabyła licencję na silnik Asz - 62.
I kiedy Rosjanie zakończyli u siebie produkcję wszelkich dużych silników tłokowych a Amerykanie i inni na zachodzie zrobili to jeszcze wcześniej, Polska została w latach osiemdziesiatych ostatnim na świecie krajem produkujacym duże tłokowe silniki lotnicze i tak jest do tej pory.
Produkowane były i są w Kaliszu 30 litrowe Asz-62 IR, jako klony silnika Cyclone. Ponadto produkowane były a może i dalej są 20 litrowe silniki siedmiocylindrowe PZL-3SR... niby licencjonowane od Rosjan (Szwiecow Asz-21 z samolotu Jak-11) ale stanowiące w istocie połówkę Niemieckiego 14 cylindrowego BWM-801 używanego na FW-190.
Ponadto produkowne sa silniki 10 litrowe AI-14, co uzupełnia całą gamę dużych silników gwiazdowych.



Temat: Postmodernistyczny design mekintoszy
On 4 May 2002 23:33:40 GMT, Piotr Sieklucki


Nie jestem elektronikiem, ale mam silne przypuszczenia, że technika
solid state jest jednak trochę trwalsza od lamp.


 Ale lampy do dziś mają zastosowanie. Co prawda w zestawach
 czysto audiofilskich za tysiące dolarów, ale tam tranzystorów
 nie uświadczysz.


Zwłaszcza w superach. Tak, oczywiście, nie da się ukryć, że Rolls Royce
z lat 30-tych ma o wiele lepsze parametry i jest ładniejszy od Fiata z lat


 Parametry? Nie. Dokładność wykonania? Tak. Nie tylko
 Rolls-Royce. Bywały przypadki silników spalinowych, które
 pracowały bez uszczelki pod głowicą -- miały tak dokładnie
 spasowane powierzchnie. Produkcja masowa to dobrodziejstwo ale i
 przekleństwo -- praktycznie każdy odpowiednio zakręcony fan
 techniki samochodowej udaje się czym prędzej do opowiedniego
 warsztatu by tam poprawić to, co zostało sknocone w procesie
 produkcji.


80-tych, ale to jeszcze nie powód, by twierdzić, że samochody z lat 30-tych
to ósmy cud świata.


 Jeszcze byś się zdziwił, ile lat temu zadebiutowały rozwiązania
 techniczne jeszcze _kilka_ lat temu uważane za hi-tech. Pierwsze
 silniki z głowicami o czterech zaworach na cylinder? Początek
 dwudziestego wieku. Wtrysk paliwa? Silniki lotnicze z okolic
 pierwszej wojny światowej. Silniki doładowane? Znów lata
 międzywojenne. Wtrysk wody do silnika [1] -- druga wojna
 światowa, silniki lotnicze. Stały napęd 4x4 w autach
 nieterenowych? Jensen -- lata sześćdziesiate. Od tej pory
 właściwie do przodu poszło tylko materiałoznastwo i sterowanie
 dzięki rozwojowi elektroniki.

 Pozdrawiam.

 [1] -- minikonkurs bez nagród: po co?





Temat: Kopcenie silników lotniczych

Groźba przegrzania motoru zawsze chyba była , stąd limity czasowe wykorzystywania mocy maksymalnej na najwyższym stopniu doładowania.... Silniki lotnicze były jak sądzę projektowane z niewielkim zapasem odporności na obciążenie cieplne (masa!) i ich rozwój polegał pewnie na zbliżaniu się do tej granicy ...Sądzę, że sprawność układu chłodzenia ( cieczy i oleju) może nie wystarczyć, gdy zawory wydechowe ( newralgiczne miejsca , bo słabo oddające ciepło do głowicy) są zbytnio obciążone cieplnie przez dłuższy czas....

Z temperaturą zaworów wydechowych mimo licznych eksperymentów nigdy nie miałem problemów. Wystarczyło je trochę powiększyć – prosta obróbka mechaniczna głowicy + nowe grzybki zaworów - i po zabawie.

Problem tkwił w czasach DWS w olejach. Ja mogłem nalać olej syntetyczny odporny na „płynięcie” w dużej temperaturze, a oni już nie(aczkolwiek ARAL pierwszy olej syntetyczny opracował już w 1938 roku).


Chwalicie się zarzynanymi motorami ( "Co to za kawaler , który francy nie leczył lub konia na śmierć nie zajechał" ) ...Mam na sumieniu jeden. Pięknie się kręcił , ale krótko...

Przepraszam jeżeli zabrzmiało że się czymś chwalę. Moja część tuningu to praca koncepcyjna - fizyczną robotę wykonało kilku mechaników, tokarz, elektryk oraz producenci części na zamówienie: chłodnic oraz przewodów metalowych. Praca teoretyczna była amatorska i tak też musiała się skończyć część praktyczna - oba samochody trapiły liczne awarie. Jedynie determinacja i zamiłowanie do dłubania pozwalały brnąć dalej. Wszystko odbywało się metodą prób i błędów aż do uzyskania założonego skutku.

Trochę się przy tym nauczyłem. Ponieważ temat jest pokrewny mojej amatorskiej dłubance więc zabrałem głos w toczącej się dyskusji. Przedstawiam tylko własne spostrzeżenia - nie twierdzę, że znam wszystkie reguły dotyczące mechaniki maszyn cieplnych (jestem bardziej humanistą).

Jeżeli ktoś studiował te zagadnienia na uczelni lub pracuje w tej branży to chętnie poznam jak to jest z tym wtryskiem wody/metanolu naprawdę - pozwoli mi to odkryć gdzie przez te lata popełniałem błędy.



Temat: ciśnienie na cylindrach silnik 1.6 8v 75km monowtrysk

Stopień sprężania – to stosunek objętości powietrza w cylindrze silnika na końcu suwu ssania do objętości powietrza na końcu suwu sprężania.

Ściślej to stosunek objętości cylindra silnika w dolnym martwym położeniu do objętości cylindra silnika w górnym martwym położeniu.

Rozróżnienie stopnia sprężania i ciśnienia sprężania jest istotne w tłokowych silnikach lotniczych, gdzie w miarę wzrostu wysokości pracy silnika maleje ilość ładunku dostarczana do cylindra i ciśnienie sprężania jest coraz niższe – mimo iż stopień sprężania jest niezmienny.

Z tego powodu tłokowe silniki lotnicze zwykle posiadają doładowanie lub turbodoładowanie.



Ciśnienie sprężania to ciśnienie, jakie panuje w komorze spalania silnika spalinowego tłokowego po zakończeniu suwu sprężania. Jego wartość zależy od:

* stopnia sprężania,
* kąta zamknięcia zaworu dolotowego,
* parametrów termodynamicznych czynnika roboczego na wlocie do cylindra,
* współczynników napełnienia i zanieczyszczenia,
* średniej wartości wykładnika politropy,
* nieszczelności:
o między zaworami i gniazdami zaworowymi,
o między tłokiem i cylindrem.

Nieszczelności te świadczą o zużyciu silnika, dlatego pomiar tego ciśnienia jest podstawową metodą diagnostyki silnika tłokowego. Pomiaru ciśnienia sprężania dokonuje się przy pomocy przystosowanego do tego celu manometru, zwanego potocznie próbnikiem ciśnienia. Dla silników o zapłonie samoczynnym i silników o zapłonie iskrowym stosowane są inne konstrukcyjnie próbniki ciśnień, co wynika z innego zakresu pomiarowego.


Źródło: Wikipedia

Takie uzupełnienie

A teraz moje pytanie, czy żeby zrobić własny przyrząd do mierzenia ciśnienia sprężania wystarczy zegar w barach, kawałek węża ciśnieniowego i końcówkę żeby wkręcić w miejsce świec ?



Temat: Lotnictwo AR w II WŚ
Xeno!
rozwaliłeś mnie stwierdzeniem, że od 1918 roku mieliśmy KUMULACYJNE lotnicze bomby przeciwpancerne !!!
bo to właśnie to była PTAB - 2,5 [ProtiwoTankowaja Awiacjonnaja Bomba, 2,5 kg] => poczytaj sobie, kiedy wprowadzono do użycia pierwsze ładunki kumulacyjne i nie wypisuj śmiesznostek [by nie powiedzieć bzdur], dobrze?
Efekt Monroe'go był znany od 1888 roku, fakt, ale pierwsze użycie ładunków kumulacyjnych to Eben-Emael w 1940 roku

Silniki lotnicze - no, trochę się dopracowali w czasie wojny => np. Mikulin AM-42 o mocy 1750 do 2000 kM (stosowany np. na Ił-10)
na Ił-2 silnik AM-38 miał początkowo 1500 kM, doszedł do 1700
bardzo ładne silniki Szwiecowa ASz-82/M-82; w wersji FN doszli do 1850 kM

seria silników Klimowa M-105, dociągnięta od ~1100 do ~1300 kM - tyz piknie, zwłaszcza w porównaniu z naszymi osiągnięciami w dziedzinie silników

z okresu powstawania Karasia pochodzi silnik M-25 (czyli Wright Cyclone) - milutkie 700 kM; poczem zastąpiony został turbodoładowaną wersją M-62 (Szwiecowa) o mocy 850 do 1000 kM

1936 rok: licencyjne silniki Hispano-Suiza (Klimow M-100/M-100A) - 750/860 kM => na SB-2; potem rozwinięte do wersji M-103 (do 960 kM) => rok 1938

"opancerzenie z uwagi na slabo wyszkolonych pilotów" - wiesz, jakoś ogień Flak-u zawsze był największą bolączką pilotów atakujących cele naziemne, na Zachodzie też. A maszyną robioną w podobnych celach, co Ił - był niemiecki Hs-129, dwusilnikowy, z jednym tylko pilotem , silnie uzbrojony (głównie działka, nawet do 75mm włącznie - ale to już bylo małe przegięcie) - więc nie tylko Sowieci...

"niemożność opanowania całkowicie metalowej technologii" - a co powiesz o Hurricane? Albo Wellington?
Akurat sowieckie bombowce były metalowe; a używanie sklejki zamiast metalu bylo jak najbardziej zrozumiałe, tym bardziej, gdy im jeszcze Niemcy zagarnęli kombinat produkcji aluminium nad Dnieprem (zespół zapory Dnieproges itp.)

Akurat wspomniany Ła-9 był już całkowicie metalowy, podobnie jak jego seryjna wersja rozwojowa Ła-11




Temat: Odetną gaz?
Michał Baszyński ni au koto ha itsumo tanosii


| Że tak pozwolę sobię dorzucić. Jeżeli silnik spalinowy do samochodu
| ma dokładnie te same problemy co elektryczny.

wymyślasz :-)


Zapominasz o jednym, mamy XXI wiek a nie czasy Benza czy Daimlera.


| Po pierwsze musi mieć rozrusznik

nie musi. Nie odpalałeś nigdy żadnego silnika korbą albo szarpanką?


Kosiarką tak.
Zaproponuj komukolwiek że mu sprzedasz samochód z silnikiem uruchamianym
korbą. I jak zakręcisz takim luksusem albo sportem co ma po 500 KM?
I czy w ogóle ktoś zrobi taki silnik z korbą lub kopanką? W prymitywnym
warsztacie?


| Po drugie (w przypadku silnika ZI) musi mieć alternator

z zapłonem samoczynnym nie wymaga.


No popatrz, a po co ja na pisałem ZI

 A w silnikach z ZI można (i tak


robiono przez lata) zastosować iskrownik o banalnej konstrukcji (patrz
np. motocykle i nie tylko. Silniki lotnicze kiedyś też takie miały.


Ale nie miały wielu dziesiątek odbiorników prądu i znowu wielu silniczków i
grzałek elektrycznych jak: klima, dvd, podgrzewanie foteli, abs, asr,
podgrzewania szyb, chłodzona lodówka. Do tego systemy do parkowania. A to
dużo żre prądu.
I ciągle jeszcze musi mieć rezerwę na ładowanie akumulatora.
No jak to chcesz zasilić iskrownikiem to powodzenia.


| Po trzecie najprostsze chłodzenie czyli powietrzem to dmuchawa, a to
| kolejny silnik elektryczny

w niepotrzebnie skomplikowanej wersji - tak. Bez problemu da się bez.


Tatra też tak robiła, ale jakoś się nie przyjęło. Przynajmniej nic mi o tym
nie wiadomo. W sensie wielocylindrowych i to raczej średniej mocy, bo w tych
najwyższych i taj jest cieczowe.


| Po szóste sam problem chłodzenia cieczy, wymiennika ciepła, zaworów
| termicznych (tego się aby nie robi na bimetalach?) przełączających z
| obiegu wewnętrznego na zewnętrzny + znowu dmuchawa

a chłodzenie powietrzne?


Po trzecie było chłodzenie powietrzne


Widać, że o w silnikach to raczej pojęcie masz raczej mgliste..


A Ty o obecnych czasach.
Do tego dochodzi jeszcze sprężarka, filtr paliwa, filtr powietrza, filtr
oleju





Temat: Artykuł Gruszczyńskiego w Lotn. 9/06 + dywagacje o silnikach
Ach te silniki lotnicze a właściwie ich brak! Oczytałem się tu kilka watków na ten temat i muszę podsumować swoje odczucia tak:

1. Samodzielnie nie byliśmy w stanie w drugiej polowie lat 1930-tych sklecić silnika dla myśliwców o mocy ponad 1000 KM (rzędowy) lub 1500KM (gwiazdowy), czyli perspektywicznych w tym czasie. Swiadczą o tym nieco "futurystyczne" prace nad "Waranami" i "Legwanami". Zresztą to już była przepaść technologiczna: nasze stare Bristole-Mercury BEZ REGULACJI SKOKU ŚMIGŁA napędzały P.11c podczas gdy w Niemczech patentowano właśnie silnik BMW-801 o prawie TRZYKROTNIE większej mocy ze sterowaniem "komputerowym" MIĘDZY INNYMI skoku śmigła.

2. Kupowanie licencji takowych silników zagranicą było chyba jedynym sensownym wyjściem ale brak gotówki (zakupy tylko na kredyt?), chybione koncepcje rozwoju lotnictwa Rayskiego, bałagan organizacyjny (dowództwo lotnictwa wisiało na SEPEWE?) i może jakieś ciemne układy ("kiwanie" G-R przy zapłatach za silniki?, robienie klientom "wody z mózgu" parametrami oferowanego sprzętu?) temu nie sprzyjały.

3. Wydaje mi się zresztą, że co byśmy nie zrobili to i tak nie mieliśmy szans w wojnie sam na sam z Niemcami. Przepaść finansowa, przemysłowa, technologiczna, strategiczna była zbyt wielka. Gdzieś wyczytałem, że aby wyposażyć WP na wojnę w 1939 roku tak aby moglo efektywnie walczyć z III Rzeszą to jakiś dobry wujek musiałby przez cały okres międzywojenny corocznie dotować budzet wojskowy II RP kwotą 2-3 mld ówczesnych dolarów.

4. Może faktycznie cały czas nasi stratedzy mieli na myśli wojnę TYLKO z ZSRR, który był mniej zaawansowany technicznie od Niemiec i tutaj z kolei nasze zacofanie nie było w zasadzie odczuwalne? Cóż, jeśli nawet tak było to nasz SG powinien zawsze analizować wszystkie możliwe warianty rozwoju wydarzeń...

A tak pozostała nam we Wrześniu niezbyt nowoczesna ale niewątpliwie leżąca w zasięgu mozliwości finansowych Polski...

Kolego. Więcej dbałości o pisownię i stosowanie polskich liter! Proszę poprawić posta.
D-M



Temat: Śmigło, dla czego dwie łopaty a nie trzy?

A jak już jesteśmy przy śmigłach to dlaczego nie robi się modelarskich ultra wydajnych śmigieł wielo-łopatkowych, takich jak w dużych pasażerskich maszynach ?

Hmmm... trochę dziwacznie to napisałeś chyba dlatego że również śmigło - tudzież kompletny napęd jest także kompromisem i jednego skutecznego lekarstwa nie ma.

Z tego co mi udało się wychwycić z programów czy literatury które miałem okazję oglądać, czytać wynikają takie to wnioski:

Już w czasach II wojny zaczęto na szeroką skalę stosować 3 i 4 łopatkowe śmigła ale powodem ich stosowania nie była większa sprawność a kłopot z przeniesieniem mocy. Silniki lotnicze tłokowe tamtych lat osiągały już moc czterocyfrową i przeniesienie mocy takiego silnika na śmigło 2 łopatkowe stanowiło już problem konstrukcyjny. Wiadomo że śmigło ma skończoną prędkość obrotową która zależy też od jego średnicy bowiem prędkość końcówka łopaty nie może się zbliżać - równać prędkości dźwięku. Śmigło takie też z przyczyn technicznych nie może być dowolnej średnicy. Ogólnie mówiąc śmigła takie posiadały mniejszą sprawność lecz pozwalały w ogóle przekazać moc potężnych silników. Takie same prawidła chyba tyczą się śmigieł dzisiejszych silników turbowałowych z tą różnicą że dzisiaj silniki są jeszcze potężniejsze. Do śmigieł wielołopatkowych można też zaliczyć wentylatory silników turbowentylatorowych (potocznie - odrzutowe samoloty pasażerskie) i jakoś taki typ napędu nie jest ekonomiczniejszy dla prędkości i pułapów osiąganych przez samoloty z typowym napędem śmigłowym lecz znowu są ekonomiczniejsze od silników turboodrzutowych a głównie z powodu mniejszej prędkości przetłaczanego powietrza i gazów wylotowych.

Więc czy rzeczywiście wielołopatkowe śmigła są superwydajne czy są to zupełnie inne założenia techniczne?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nflblog.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Znaleziono 140 rezultatów • 1, 2