simeszne wierszyki
Widzisz posty znalezione dla hasła: simeszne wierszyki
Temat: Śmieszne wierszyki o e-mamach
Śmieszne wierszyki o e-mamach
Szanowne e-mamy, moze ktoras z Was ma talent do pisania smiesznych wierszykow
i chce napisac cos wesolego o sobie lub o innych e-mamach. Ja potwierdzam, ze
Fiszka, Umasumak, Mamadwojga, Kasiacs, Danik1, Koleandra i inne e-mamy
ukladaja przesmieszne wierszyki (vide - watek pt "poplakalam sie ze
smiechu"). Sa juz tam wierszyki o kilku z Was. Moze ktos dopisze jeszcze cos
wesolego? Pozdrawiam moskalikowo
A kto zaraz z mam na forum
moskalika nie napisze
temu obetniemy uszy
będzie słyszał tylko ciszę.
Temat: Mam 3 latka...i inne śmieszne wierszyki...
Mam 3 latka...i inne śmieszne wierszyki...
Cześć Wszystkim...
Poszukuję krótkich, śmiesznych wierszyków łatwo wpadających w ucho...Moja
Wika ostatnio uwielbia "klepać" z pamięci wszystko co zna...Swoją drogą jak
taki maluch szybko wszystko zapamietuje...Napiszę Wam nasze ulubione, które
Wika wprost uwielbia, a mam nadzieję że dopiszecie też jakieś nowe...
1. KURA
Wyszła kura na podwórze.
Spodobało sie tam kurze.
Na podwórzu dużo kurzu,
piórko, trawka i sadzawka,
trochę błota i dżdżownica.
Jaka piękna okolica!!!
Drapu-drap!
Jedną z łap.
Jest robaczeka to go cap!
Ziarnko chrup, prosto w dziób.
Drapu, drapu łapką w kurzu,
Jak tu fajnie na podwórzu!!!
(szczególnie lubię jak Mała pokazuje jak tego robaczka "cap")
2.KLUSKI
Powodując głośne pluski do rosołu wpadły kluski.
Plusku-plusku Panie klusku
Gdy ostatni klusek wskoczył, rosół wnet wytrzeszczył oczy.
Plusku-plusku Panie klusku
Sepleniła wciąż pietruszka:nie chcę towarzystwa kluska
Plusku-plusku Panie klusku
"Bądźcie grzeczne" rzekła sól
Klusek na to jej "Bul-Bul"
Plusku-plusku Panie klusku
Łypią oka na rosole:
Co to znowu za swawole?
Plusku-plusku Panie klusku
Krzyknął klusek obrażony:"My jesteśmy makarony"
Po czym został wnet zjedzony...
Plusku, plusku Mały klusku
Teraz sobie pluskaj w brzuszku...
( ten na razie tylko powtarza refren i samą końcówkę...)
Ps. Znam jeszcze kilka jak chcecie to dajcie znać to napiszę...
Pozdrawiam
Aśka
Temat: smieszne wierszyki!!!
smieszne wierszyki!!!
Piszcie różne długie,średnie,krótkie wierszyki. Naróżniejsze, oby były
śmieszne!!! Dobra zaczynam:
Wpadła myszka do kieliszka,
za nią druga szara myszka,
tylko biała wpaść nie chciała
bo już dość wódeczki miała:)
Dziadek stówke, babka stówke,
kupili se motorówkę,
dzidek gaz, babka gaz,
dziadek pierdnął silnik zgasł:)
Temat: śmieszne wierszyki z dreszczykiem
śmieszne wierszyki z dreszczykiem
wierszyk nie jest mojego autorstwa (niestety nie pamiętam czyjego) ale bardzo
go lubie:
Rysiu łomem zdzielił Fredzia,
gdzie są zwłoki?
nikt nie wiedział...
Bo Ryś, gdy coś robić pocznie
kończy każdą rzecz bezzwłocznie ;-)
Temat: śmieszne piosenki, wiersze czyli "Ciotka Dorotka
śmieszne piosenki, wiersze czyli "Ciotka Dorotka
Czy ktoś zna kolejne zwrotki tej piosenki? A może podobne śmieszne wierszyki
lub piosenki?
Ciotka Dorotka gotowała zupę
spadła ze stołka potłukła sobie (se) pupę
druszlak się złamał łyżka cała pękła
ciotka Dorotka bardzo się przelękła
Służąca Frania co ścierała pyłek
spadła ze stołka potłukła sobie (se) tyłek
druszlak się złamał, łyżka cała pękła
służąca Frania bardzo się przelękła
Temat: gloom, pacanie, nie dręcz ludzi częstochowskiemy
gloom napisał:
> Krytyka podejrzeń w pełnej krasie. Winszuję przenikliwości, zmysłu ironicznego
> oraz poczucia humoru, nie mówiąc o erudycji, którą próbujesz na każdym kroku
> epatować maluczkich. BTW, w różnych manifach chadzałem, kiedy trzymałaś się
> spodni taty, więc skieruj Swoje uwagi pod inny adres.
Ale o co chodzi? Słowo "czarnuchu" w ustach czarnego uważam za świetny filmowy
chwyt. Co do erudycji, którą podobno epatuję... Cóż, cptniamo odbiera Twoje
rymy tak, jak ty filmowe nawiązania cptniamo: nie potrafię zrymować "dom"
z "prom" tak, jak Ty nie widzałeś "Klinczu". Czy może zostać tak jak jest, czy
lepiej zacząć ukrywać swoje zdolności i możliwości, włącznie z umiejętnością
trafiania w klawisze na klawiaturze...?
Nie wątpię, że jestem szczylem, poniekąd również emocjonalnym. Ale spodni taty
się nie trzymałam, co najwyżej - maminej kiecki.
Chciałam tylko napisać, że śmieszne jest mówienie "nerwusku" przez kogoś, kto
na Depresji pisuje. Chociaż może nie masz nerwicy.
Nie postało mi w głowie, że Gloom jest śmieszny ani że śmieszne są jego wiersze.
ok?
Uff, niechcący trafiłam między młot i kowadło...
A przy okazji, nie pisze się "Sobie" z wielkiej litery. Jestem młodsza, a
wiem :P
Temat: Żółta żaba żarła żur
Żółta żaba żarła żur
Hej
Czy pamiętacie taki wierszyk ortograficzny?
Jeśli tak to bardzo proszę o ciąg dalszy, bardzo nam się przyda do nauki
ortografii.
A może znacie książki, gdzie są takie śmieszne wierszyki, które pomogą
dziecku w nauce ortografii? Kupiłam "Ortografię na wesoło" ale jakoś nas nie
zachwyciła.
Pozdrawiam
m_sl
Temat: JAKIE PREZET POD CHOINKE DLA CHRZESNIAKA
Moja córa niedawno obchodziła roczek i dostała mnóstwo świetnych książeczek
min:
"Miś Uszatek" - bardzo staroświecka, ale przy tym naprawdę świetna
"Czasami zwijam się w kuleczkę" - z przecudnej urody ilustracjami i z
rewelacyjnym (bardzo mądrym) tekstem historyjka o małym wombacie
"Gdybym był wiatrem" - książeczka z serii co by było gdybym był: wiatrem,
klownem czy eskimosem, grube strony z otwieranymi okienkami - ładnie wydana a
cena ok 7 zł za sztukę
"Dobranoc mój misiaczku" - kartonowa, większy format z pastelowymi pięknymi
rysunkami, idealna na dobranoc, cena 17 zł.
Ostatnio noszęsię z zamiarem kupienia książeczki pt "Wesołe wierszyki"
Agnieszki Frączek, śmieszne wiersze na grubych, kartonowych stronach, tylko
cena niestety 47 zł - ale to idealny prezent.
Temat: jak nakłonić dziecko do nauki angielskiego?
pokazać użyteczność języka
puszczać kawałki ulubionego zespołu, tłumaczyć piosenki
może jakieś filmy, może MTV, może korespondencja, może prasa młodzieżowa, coś
na temat jej hobby, zainteresowań, opowiadać o podróżach...
może zabawy językiem, śmieszne wierszyki dla dzieci, gry planszowe itp....
nie wiem, czy są to prywatne lekcje, może lepiej by było zmontować małą grupę,
ja nie wyobrażam sobie, żebym mogła się uczyć w układzie jeden na jednego
może ostatecznie ustalić z tatusiem system nagród, drobnych ale częstych (np.
co tydzień), dzieci w tym wieku bywają dość "materialistyczne"
Temat: nie słucha co zrobić
Po pierwsze nie słuchaj Esterki - co za pomysł zejść w ten sposób do poziomu
malucha.
Pamietam, że u nas działało wyspiewywanie próśb lub układanie smiesznych
wierszyków z tymi prośbami. Albo wypowiadanie prośb szeptem.
No i sprawdzaj, czy każda prośba ma sens, może z niektorycjh mozna zrezygnować.
I czy nie zmuszasz go do przerwania jakiegoś zajęcia, któremu właśnie się
oddaje - to okropnie stresujace i jesli sie da, lepiej prośbę odłozyc na
później.
Temat: Kto lubi reggae ?
Muszę ci powiedziec ( a raczej napisać) ,że masz talent gawedziarski i lekkie
pióro :)zazdroszczę takim ludziom ,sama z reguły muszę myśleć pilnie nad
każdym zdaniem;).Hmmm wspomnienia z liceum-temat rzeka ,pamietam jak z
kolezanką zawsze gdy nudziłyśmy się pisalyśmy do siebie różne śmieszne
wierszyki,opowiadanka,co zabawniejsze teksty nauczycieli np.( coż to za
prymitywne hireoglify wypisales!-tekst pani od angielskiego na widok klasowki
kolegi napisanej dośc malo czytelnym pismem ) ,jakis czas po maturze
porządkując zeszyty i chowajac wszystko na strych znalazlam je i przypomnialam
sobie dawbne czasy-schowalam wszsytko skrzetnie do pudełka-mila pamiatka na
stare lata;).Z innych historii pamietam bardzo dobrze gdy mój kolega wielki
ulubieniec naszej pani (choc uczyl się tak delikatnie mowiac srednio) nie
wiedzial w zab kim jest Ikar ( a takie pytanie wylosowal na maturze ustnej ,w
koncu natchniony krzyknął:wiem!on przebywal w tym labiryncie ! chodzilo mu
chyba o minotaura ale nasza pani na dobre się zalamala -Z tego co wiem miał
poprawke w wakacje ale szczesliwie ja zdal.Tymczasem uciekam się pakowac,jutro
wyjazd;),do zobaczenia ;)) i szczesliwej podorzy do Krakowa Adam
Lombard-"szklana pogoda";)
Temat: Jaki macie tekst zaproszenia?
Jaki macie tekst zaproszenia?
Podpowiedzcie prosze tekst do zaproszenia! Szukalam inspiracji w
internecie ale wszystkie strony ktore znalazlam maja w zasadzie to
samo i do tego w wiekszosci to niby smieszne wierszyki ktore nie
bardzo mi odpowiadaja. Mam malo miejsca na zaproszeniu wiec chce
miec krotki, zwiezly i prosty tekst. No i nic prostego,
eleganckiego i sympatycznego nie przychodzi mi do glowy. Bede
wdzieczna za sugestie!
Temat: Słowa podziwu dla Anity Błochowiak
Nietrudno zauważyć, że wypominasz rzekomą samotność każdemu rozmówcy, z którym
się w jakiś sposób nie zgadzasz. O co z tym chodzi? Jakoś strasznie mało
wiarygodnie brzmi to od osoby, która co chwila coś wypisuje na tym forum i
układa śmieszne wierszyki. Czyżbyś swoich problemów szukała u innych?
Pozdrawiam, mając nadzieję, że coś się niedługo w tej kwestii zmieni.
Temat: Hitler śmieszy Niemców
W magistracie w Litzmannstadcie...
...wisial Hitler na szpagacie (okupacyjne)
Takie smieszne wierszyki byly odtrutka na hitlerowska propagande. Albo piosenka
o tym, jak Hitlerowi przymarzla d... pod Moskwa. Trzeba sie smiac ze
zbrodniczych dyktatorow, nic w tym nie widze nagannego.
Temat: Czy robicie na weselu podziekowania dla rodziców??
A kto mówi, że by mnie "wyśmiał"? Ja przede wszystkim też nie lubię takich
drętwych oficjałek. A tata był wesołym, dowcipnym człowiekiem, uwielbiał żarty,
sam pisał fraszki i śmieszne wierszyki - nie znosił natomiast wszelkiego
sztywniactwa, pompy i zadęcia. Oficjalne sytuacje znosił z miną poważną jak
wieko od trumny, a w duchu pękał ze śmiechu. Chyba mam to po nim ))))
Temat: Miedzy jawa a snem
Ooooooooooooooooo Sonia Jak milo cie czytac.
No ten powiedzmy wiersz to takie tam ...juz to pisalem.
Ale bardzo milo ze jestes.Jakis kolektyw sie robi.
Zagladaj czesciej,jaknajczesciej.
A czytalas inne "smieszne wierszyki" Sa porozrzucane po roznych postach.
Z tym pisaniem bez zadnego odbiorcy to kipsko.
Chyba o tym pisal Sztaudingier
Nie rob samemu
Co mozna we dwoje
Takie sa rady
I zasady moje.
[To przy okazji przeslanie dla mlodziezy]
Pozdrawiam
Svolo
Temat: Poplakalam sie ze smiechu...
Poplakalam sie ze smiechu...
O mamo... weszlam z ciekawosci na forum-humorum i natrafilam tam na watek o
tworzeniu "moskalikow', czyli krotkich rymowanych smiesznych wierszykow...
Sluchajcie, przeczytalam kilka i poplakalam sie ze smiechu... Przeczytajcie
chociaz kilka, np autorstwa frred'a czy levi453. Takie talenty sie marnuja,
ojej... Az nie moge sie oderwac od tego watku... a lzy leja sie ze smiechu...
Temat: Upijsie - reaktywacja ;)
Upij się ze mną rymowaną mową..
na karuzeli litery słów przewieź..
Niech się kreci ciągle na nowo..
śmiesznych wierszyków długa opowieść..
Upij się ze mną w tamtym lesie..
deszcz stuka w szyby rytm znajomy..
niech wspomnienie nas zaniesie..
..w nasze ukryte duszy strony..
Temat: JZP nadal czyta nasze forum i ściąga............
na tego facia w śmiesznym kapeluszu to brakuje słów. Zmarł człowiek, który
pracował w jego gazecie, pracował nad tym żeby ten z radzynia miał z tego
tytułu pieniądze. To pewnie jak znam życie płacił mu psie pieniądze, traktował
go z wyższością a teraz psia jego mać nawet małej wzmianki nie dał o NIM na
stronie swojej śmiesznej gazetki. Jak on traktuje swoich współpracowników tak
życie go kiedyś kopnie w d.... i nikt nie poda mu ręki. Będzie siedział i
czytał na rogu Warszawskiej i 11 listopada swoje śmieszne wierszyki a kapelusz
będzie miał przed sobą, może na bułke zarobi bo na kiełbasę już nie. Powtarzam
szkoda słów na takie indywiduum. Ja jako baba wam to mówię, niech sobie czyta
i może niech się nad sobą zastanowi, jeżeli ma jakieś uczucia w tym swoim
małym rozumku.
Temat: Walentynki
Walentynki
Co sądzicie o tym dniu?
Ja mam bardzo mieszane uczucia co do sensu obchodzenia tego nazwijmy to
święta.
Mam do niego stosunek dość obojętny, przewaznie około stycznia i wraz
niebawem nadchodzącą wiosną kobiety mojego życia zwykle zakładaja nowe
sukienki idą do fryzjera , manicurzystki i tyle je widziałem .Tak więc nawet
jakbym chciał to nie mam okazji przeżwyac tego święta i w zasadzie nie wiem
jak obchodziłbym je.
Czasem jest to dla wielu ludzi bolesny dzień, ci którzy żyją w pojedynkę i
maja za sobą niezbyt udane życie partnerskie, widząc przechodzące
uśmiechnięte pary , dziewczyny trzymajace kwiatek i dumnych ze swoich miłości
panów, moga reagować z niechęcią i nie chce im się wychylac nosa z
domu ,żeby nie patrzecieć na to ze sa na ziemi, sa ludzie szczesliwi, którym
się udaje.
Walentynki ty chyba dobry dzień dla ludzi którzy nie potrafią okazac uczuć,
sa niesmiali lub poprostu młodzi , przeżywają pierwsze miłości , które
przewaznie sa infantylne jat święto.
Dla ludzi w zwiazkach mógłby to być pretekst do spędzenia miłego wieczoru ,
rozbudzenia wygasłego życia erotycznego, lub powód do wspólnego wypadu do
restauracji .W czasach kiedy nie ma na nic czasu to chyba dobry pretekst.
Z drugiej strony to sztuczne plastikowe, zaimportowane święto, na które
czekaja producenci reklam , bombonierek , różowych kartek, autorzy
śmiesznych wierszyków sprzedawanych za pomoca sms i okazja do zarobienia
interesu pozawlajacego życ przez nabliższe trzy miesiące.
Bardzo jestem ciekaw co myślicie na ten temat.
Temat: A MOŻE SZK. PODST. 162 - WAWA !!!!!!!!!
A MOŻE SZK. PODST. 162 - WAWA !!!!!!!!!
Cześć Słonka :))))))))
Jeśli chodziliśmy do tej samej szkoły, to bardzo miło mi Was widzieć !!!
Ja skończyłam tę szkołę w 88r. , byłam w "b" klasie u Pani Marii Szczygieł.
To ja pisałam te śmieszne wierszyki, które macie w pamiętnikach, ale nie
martcie się, dziś nic do rymu nie będzie :))))
Ciekawa jestem co się z Wami dzieje. Jeśli znajdziecie chwilkę czasu,
napiszcie. Jak by nie było byliśmy razem 8 lat !!! (no może nie ze wszystkimi)
Pozdrawiam serdecznie i czekam na wiadomości.
Iza Sadowska (dla Was Petrykowska :))
Temat: ANTYSEMITYZM - WERSJA POLSKA
No cóż wystarczy posłuchać Radia Maryja - a także PiS, PO, LPR, itd.... którzy
ostatnio popierają Rydzyka i Jankowskiego (hurtem).
Właśnie zostałem zbluzgany (dosłownie) przez znajomą, bo niebacznie wysłałem jej
śmieszne wierszyki - z Forum Humorum - o partii moherowych beretów.
Niestety wielu Polaków ma przewidzenia, są mitomanami i nie ma poczucia humoru.
Co do liczby Żydów, to ja słyszałem o 5.000 zaledwie.
Temat: Fraszkorum ( fraszko Room)
Dzieki.Postanowilam wierszykowac z umiarem.To czynnosc radosna i na sile sie
nie da. 2 godziny kombinowalam nad limerykiem i o ile na pocztku byl niezly ale
mial braki w sylabach to potem byl juz tylko co raz gorszy.Wymiedlilam go na
smierc i stracilam czas,ktory moglabym spedzic znacznie milej.Ja lubie
wierszyki.Czy myslisz, ze mialby wziecie watek, gdzie kazdy by zamieszczal
wierszyki na jakie gdzies trafi w swoich lekturach? Smieszne zabawne
wiersze,limeryki fraszki.? Bo tu sie gdzies plącza takie miedzy watkami.Moze by
to skomasowac w jednym miejscu? To wlasciwie pytanie do wszytkich.
Co o tym myslicie = wierszyki rozne; bric a brac ,misz masz ;
etc. kram zbior rymow i pomysłow.Inspiracja i motywacja ?
Temat: Z cyklu poezja niejedno ma imię: " Sztany - glany"
No i przegapiłam odpowiedź. Wszystko przez Jizaha, oby żył wiecznie i pisał
dużo na forum (byle ortograficznie). Choć prawdę mówiąc, to kto ma prawo rzucić
kamieniem, wszyscyśmy grzeszni.
Chętnie bym coś napisała swojego ale to są wierszyki dla dzieci. Mam trochę dla
dorosłych, niestety są tylko moje i nikomu ich nie pokazuję.Trochę niżej na
stronie jest jeden (nawet dwa) ale go pewnie czytałeś. Bazgrolę też zawzięcie
najróżniejsze, nie bardzo poważne wierszyki na forum humoru i mogłoby mi się to
w końcu znudzić, bo zaczęłam ostanio zaniedbywać inne sprawy. Ale może się
poprawię i coś napiszę. Tylko, że tu na forum tyle talentów, nie wiem czy (ja
skromna wierszokletka )się odważę. A wiersze lubię te z rymem, rytmem (choć nie
koniecznie) i treścią. Jak poważną, to śmieszne, a jak z treścią śmieszną to
poważne. Taka przekora ze mnie. Strasznie sie rozpisałam, ale to wszystko
odpowiedzi. No i na końcu ten paw.
Pozdrawiam.:)
Temat: Mołodcy, ale swołocze
Co za wolanie o pomoc! Zalosne. Znowu ktos ma nas "ciac"? Czy tez moze to
ukrainska kultura nie moze sie wyzbyc tej sklonnosci do "ciecia". My pamietamy,
ze to OUN-UPA ciela Polakow. A teraz takie wolanie. Smieszna jest ta kultura
ukrainska z wierszykami ludowymi, obrazaniem sie na wszystkich wokol i proszaca
o pomoc, ale nie potrafiaca spojrzec w siebie. Polacy sie oduczyli patrzec
naiwnie na Ukraincow piszacych takie wierszyki, bo wiedza, ze to wasza reka
jest skora do ciecia. Nie raz juz w historii cieliscie nasze dzieci w kolebkach
a potem byliscie i (i nadal jestescie z tego dumni). Pomozcie sobie sami,
spojrzcie w swoje wykoslawione sumienie, może wtedy przestaniecie skladac
glupie wierszyki o „cieciu”.
Temat: SŁOWA NA ZAPROSZENIU ŚLUBNYM&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Gość portalu: bzzz napisał(a):
> a moim zdaniem - ( podkreślam TYLKO MOIM ZDANIEM żeby nikt na mnie zaraz nie
> napadał-bo jest tu jakis dziwny zwyczaj na tym forum) wierszyki, cytaty i
> wszystkie te ozdobniki są kiczem i wcale nie są eleganckie, wzruszające, ładne
> ani śmieszne.
A ja właśnie takie zaproszenie będę miała. Z prostym tekstem, naszym naszkicowanym zdjęciem i poniższym wierszykiem. Dlaczego? Bo nam się podoba, sama je robię i nie sądzę żeby ktoś był zdegustowany po otrzymaniu tego "kiczu". Kwestia gustu, kto co lubi
A wierszyk mam ten (też oklepany):
"Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się że czekali na siebie całe życie."
Temat: Polska poezja dla dzieci- co nowego?
Kolejne pozycje jendej z naszych ulubionych poetek:) :
"Zielony żółty rudy brązowy "-wiersze o porach roku z pieknymi ilustracjami
Piotra Fąfrowicza
"Rady nie od parady" -ulubione wiersze mojej córki , z morałem , o
złości ,uprzejmości,wybaczaniu ,prawdzie i in.Wyśmienita !
"Wierszyki łamiące języki "-baaardzo trudne do czytania i ew.powtarzania :)
Śmieszne!
"Rym cym cym,rym cym cym,gdzieś mi z głowy uciekł rym" zabawa w rymy ,il
Bruchnalskiego:)Super!
"Kapitan Gbur"-wierszowana historyjka kapitana i jego jednoosobowej
(jednopapuziej?) załogi .Seria Poczytajki -il Bruchnalski
Beata
Temat: Kampania wyborcza w TVP-smieszna tandeta!
Kampania wyborcza w TVP-smieszna tandeta!
Czy oglądaliście chociaż raz tą smieszna i tandetną kapmanie do wyborów
europejskich. Powinni pokazywac ta jako program rozrywkowy.Te wyuczone na
pamięć frazesy przedstawione nieumiejętnie jak wierszyki
pierwszoklasistów.Naprawde ci ludzie myśla ze widzowie to jaks niedorowinięta
masa.
Temat: Wyszlem z domu na minutke.
Tak myślałam, że sobie żartujesz. Ale tym razem z tych żartów wyszedł ci
bardzo fajny wierszyk. Dawno się tak nie ubawiłam. Masz zacięcie satyryka.
Trochę się rytm wali ale pomysł świetny. To " wyszłem" rozbrajająco śmieszne.
Mało tu osób na to forum zagląda, ale jak będziesz pisać takie wierszyki to
napewno będzie ich więcej. Jedną ubawioną czytelniczkę już masz.
Trochę Twój wierszyk poprawiłam, ale bardzo niewiele.
Pozdrawiam rozbawiona.
SPACER
Wyszłem z domu na minutkę
By odwiedzić z piwem budkę
A maj gruchnął mi po twarzy
Kwieciem co się w słońcu żarzy
Jakieś głosy wśród gałęzi
Romansowo traktor rzęzi
Krysia dziś rozpięła bluzkę
Ryba starą zrzuca łuskę
Tak szłem patrząc dookoła
Myślę sobie- świat cię wola
Woła, krzyczy - chłopie miły
do poezji masz dość siły
Wielkiej siły i talentu
aby wyrwać myśl z zamętu
i móc tworzyć przez dzień cały
Marzę sobie, że do chwały
Droga już nie jest taka kręta
Patrzę ... budka już zamknięta.
Temat: Czy ktos zna adresy niemieckich portali internetow
liloom napisała:
> A po co Ci wierszyki?
>
> Jak do sms'ow to np. www.sms.at (austriackie)
href="www.weihnachtsstadt.de/Gedichte/Gedichtlustigstart.htm"target="
> _blank">www.weihnachtsstadt.de/Gedichte/Gedichtlustigstart.htm</a> -
(smieszne
> wierszyki)
>
> pozdrawiam
Dzieki,
Wierszyki - dla nastolatkow w szkole, ktorych jezyka bede uczyc. Dawno tego nie
robiilam, to i wlasne zbiory bardzo niewielkie. A lekcje urozmaicac jekos trzeba
Temat: Naruszenie praw autorskich
marcus_crassus napisał:
> swoim blogu. a zanim zlozysz zawiadomienie wpadnij do najblizszej poradni
zdrow
> ia.
>
> ludzie. jacy wy glupi jestescie.
>
> > Czy w związku z tym mozna wobec właścicielki bloga wyciągnąć jakies konse
> kwencj
> > e?
>
> rozumiem ze mozna poprosic o likwidacje takiego bloga - ale na mdlosci mnie
bie
> rze jak jakas panna skopiowala sobie wierszyk a ktos zaczyna o przestepstwie
i
> konsekwencjach mowic.
>
> sugeruje glowadzik - mokry okladzik na glowke
>
marcus ja zamiast glowadziku sugeruje okularki, takie smieszne szkielka do
czytania. Zanim zaczniesz klikac posty do glupich ludzi poczytaj o czym toczy
sie dyskusja.
Moze i zaczelo sie od wierszyka, ale okazalo sie ze problem jest o wiele
szerszy i dotyczy rowniez autorow grafik i zdjec, ktorych prawa sa naruszane na
blogach. I tu nie chodzi o podawanie nikogo do sadu, tylko o zwykla
przyzwoitosc.
Jesli dalej bedziesz mial mdlosci to radze poczytac Ustawe o Prawie Autorskim,
o ile wiem ciage w tym kraju obowiazujaca.
Temat: Jakie bajeczki do poduszeczki dla niemowlecia?
Witam
Wydaje mi się, ża w tym wieku najodpowiedniejsze są wierszyki. Baśnie pisane
prozą są długie i tak małe dziecko szybko się znudzi słuchaniem rodzica.
Wiersze są krótkie, rytmiczne i... zazwyczaj śmieszne - co nie jest bez
znaczenia, wiem to po swojej córce... Chociaż niedługo skończy roczek nadal
woli wieszyki niż jakąkolwiek prozę.
Pozdrawiam, Kasia
Temat: Żeby nie było, że się tylko napieprzam z ukrycia
No cudnie! Jakbym siebie widziała. Tylko wiek się nie zgadza. :)))
Dla czytającego takie “księżycowe wiersze” to nie zawsze jest przyjemność, ale
dla piszącego ogromna. Cieszę się, że Kolega wiersze też pisze. Tylko trzeba
uważać, bo od wielkiego dzieła do grafomaństwa jeden krok. Najczęściej robi się
go będąc przekonanym o własnej wielkości. Ale zamieszczając coś na forum dla
amatorów, mania wielkości nam nie grozi :) , choć wyjątki się zdarzają. A i
od zamieszczanych tu utworów nikt nie oczekuje chyba aby były to dzieła, choć
nie jest wykluczone, że ktoś by takie tu zalazł, lub też dopiero się pojawią i
oby jak najwięcej.
Czy “Dzieci jadą na wycieczkę” to też kolegi. Nadzwyczajnie lubię dzieci.
Pozdrawiam S.
Ps. Jeśli chodzi o kupę i bąki to jest specjalna strona. Wystarczy wpisać w
wyszukiwarce “kupa” . Strona nawet śmieszna (to nie żart), jeśli ktoś się lubi
niewybrednie pośmiać.
S.
Temat: Grupa Literacko-poetycka Oksymoron
"Naszym" czyli czyim ? Kto to będzie oceniał ?
Są już takie fora "poetycko-literackie". Zamieszczają tam swoje wiersze młodzi
ludzie z nadzieją, że może ktoś im pomoże (choćby zrozumieć tę ich potrzebę
pisania), a jeśli oceni, to w sposób profesjonalny. Zastanawia mnie co dzieje
się potem z tymi wierszami. Taki portal poetycki kształtuje gust
innych "adeptów poezji" a zalew grafomaństwa jest czymś strasznym.
Na takich portalach zamieścić swoje "dzieło" może każdy. Jeśli jest to tylko
zabawa, bo ktoś lubi się pośmiać czytając śmieszne albo głupawe wierszyki, to
trudno. Jeden lubi kawior, drogi kalafiory. Gorzej jeśli wykorzystuje się
nawiedzonych artystów (o wyśmiewaniu nie wspomnę) a admini deklarując "misję
tworzenia współczesnej poezji" zamieszczają tam głównie płatne reklamy firm.
Mogę jeszcze zrozumieć potrzebę takich reklam (z czegoś rachunki trzeba
płacić), ale myślę, że odrobina szacunku należy się tym młodym ludziom, wśród
których może są przyszli poeci, lub pisarze (choćby miał to być tylko jeden).
Może jestem niesprawiedliwa a strona okaże się Ok, ale zniesmaczyłam się
ostatnio czytając to i owo na takich stronach.
Życzę powodzenia i pozdrawiam
S.
Temat: Nie wiem...
Gość portalu: Dziki napisał(a):
> Jeśli tak, to gratuluję i proszę o więcej.
Historia Podwodna naucza wytrwałych
jak tu żyć
Żeby zgnić
Jak zawszę wykwinta omawia dlaczego
Cały sens
Znowu wklęsł
Leć już leć
Gdzie chcesz to leć
A kiedy wrócisz to odpowiedz mi
Że dalej warto mówić nie
I jeszcze o tym ,że to wszystko jest
Nie takie śmieszne jak się chce
Pogarda i miłość znów tańczą ze sobą
W tłumie słów
Dzień po dniu
A wolność gdy zechce podchodzi nam
czasem pode drzwi
Skoro świt
Leć już leć
Gdzie chcesz to leć
A kiedy wrócisz to odpowiedz mi
Że dalej warto mówić nie
I jeszcze o tym ,że to wszystko jest
Nie takie śmieszne jak się chce
Poezja.
Niestety, nie moja, Lecha Jana Nerki.
O malo przez jeden z jego wierszykow nihilistycznych nie zostalem wy..y z
jednej gorzowskiej instytucji, stad moj wielki sentyment do Goscia.
Temat: Poszukiwani tekściarze/poeci
Tak, ja bardzo lubie rocka... Moje wiersze sa rozne, od smiesznych (zabawnych
az natto),przez ironiczne i mroczne do mdlaco milosnych... Mozna zajrzec na
strone i cos wybrac, w razie potrzeby www.tfurczastrona.blog.onet.pl
PS. Oczywiscie prawa autorkskie zatrzezone...Ale jak poprosicie, to wynajme
jakis wierszyk bez oplat :) Powodzenia.
Temat: Teraz to się ale zacznie!
Bedzie spokojna, zrownowazona, dobra, wyksztalcona, ciekawa swiata i ludzi,
marzycielska, romantyczna, wyrozumiala.
I bedzie pisac wiersze...
A propos wierszy. Pamietacie swego czasu taki konkurs Orisski
(najserdeczniejsze pozdr) na pisanie o wynalazkach, na ktory napisalem kilka
wierszydel. I wlasnie jeden z nich wydrukowano i dzis dostalem poczta autorski
egzemplarz tego czasopisma. Ale smieszne.
Bedzie pisac wiersze... Zobaczysz Iwus... Bedzie...
Temat: prywatna poezja Vistulan/kow..............
wiecie co, nie mam dzis głowy do nauki i znalazłam wiersze jakie napisałam jak
byłam w 2 klasie liceum... rany to było wieki temu... pamietam jak dziś jak
pozostawiła mnie moja taka pierwsza w żcyiu miłośc największa.. i pisałam ze
smutku i żalu... hehe śmieszne to teraz mi się wydaje bo dziś jesteśmy
wspaniałymi przyjaciółmi i często się spotykamy... wiecie to jest coś pieknego
własnie to sobie uświadomiłam... oki już nie ględze tylko piszę te smutne
wiersze, matko jakiego ja musiałam mieć wtedy doła psychicznego.... oki sami
ocenicie ))
Temat: Jak kochają matki
a ty widzisz ??????
jakie uzywa sie w waszych "wierszach"
wysmiewacie sie z naszego bolu to jest ochydne
i nie bronie tych co pisali do Was na priv
ale prosze nie uogolniaj nie kazda na tym forum jest taka
nie utozsamiam sie z tym forum (dla starajacych)
ale nawet mnie ruszyly wasze wierszyki
Infantylne pytania mowicie
ja rowniez je zadawalam a uwazam sie za osobe inteligentna
Dzieki NPR i dla starajacych sie dowiedzialam sie wielu rzeczy o ktorych nie
mialam pojecia, znalazlam ginekologa wiem jakie badania mam wykonac wiem co mi
dolega i na takie infantylne pytania nikt- zaden ginekolog nie odpowiedzial
a ze smieszy wasz ze przychadza dziewczyny i pisza ze nie trafiona owu
bardzo moze smieszne dla kogos kto ma jak wy nazywacie obsranca obrzyganca ale
nie dla takich co pragna miec dziecko i staraja sie od lat a i maja aniolka na
koncie
wymieniaja objawy na postach majac nadzieje ze to moze ten cykl ludza sie to
moze ciaza i cierpia licza dni
a wy sie z tego smiejecie
jak mozna byc tak bezdusznym
widzisz roznice ?
i powiem to otwarcie bez uzywania brzydkich slow (bo nie popieram tego rodzaju
komentarzy)
i zachecam do takiego wszystkie forumiczki tego forum
bo takie wiersze nie sa w porzadku
nie jest kwestia zadnego dystansu poczucia humoru
ale klasy, wrazliwosci i kultury
wiec nie trzeba wyrazac to wyzwiskami
Temat: wierszyki z pokazywaniem?
wierszyki z pokazywaniem?
Dziewczyny może znacie takie teksty do których od razu są gesty. Kiedyś
znałam całe opowiadanie o indianinie, który jechał na koniu, po drodze
napotkał drewniany most (klaskanie rękami)jechał przez błoto (chyba pięściami
o uda)i mnóstwo innych miejsc. Bylo to bardzo śmieszne i wciągało ale
niestety już nie pamiętam. Może ktoś to zna?
Temat: O knurewnie Grażynce... satyra na pewnego bufona..
michal10016 napisał:
Wierszykiem jesteś zachwycony no to ty to powiedziałeś kolego.
Ja tylko dodałem ripostę.
Więc czytaj uważnie, nie zająłem stanowiska co do wierszyka. Można go rozkładać
w różne sposoby ja skupiłem się nie na treści lecz składni. Uważam że czasami
dyskusja w ten sposób może niewiele by wniosła ale za to jaka by była śmieszna!!
Więc spoko!!
Jak kto woli. POZDROWIONKA
Temat: SŁOWA NA ZAPROSZENIU ŚLUBNYM&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
a moim zdaniem - ( podkreślam TYLKO MOIM ZDANIEM żeby nikt na mnie zaraz nie
napadał-bo jest tu jakis dziwny zwyczaj na tym forum) wierszyki, cytaty i
wszystkie te ozdobniki są kiczem i wcale nie są eleganckie, wzruszające, ładne
ani śmieszne. przegladając teksty do zaproszeń lub zaproszenia moich znajomych
co i rusz "spotykam" te same, mało oryginalne wstępy, teksty, stwierdzenia lub
poprostu teksty zaproszeń. JA NIE WIDZĘ POTRZEBY ZAMIESZCZANIA TAKICH WIERSZY.
a już szczytem jest zamieszczenie na jednym zaproszeniu, wierszyka, aforyzmu,
zdjęcia państwa młodych, tekstu zaproszenia na ślub i wesele, napisanie jeszcze
odrecznie na zaproszeniu (długopisem) imienia i nazwiska zapraszanych- a
widziałam takiego dziwoląga. brrrr
pozdrawiam
Temat: Zacisze Elsnerow cz. 17
tobie się chyba kolego coś p.......liło , no nie? CHCIAŁbYŚ CO ?,
INTELIGENCIE , JAKIE TO SAME MIASTOWE W TYM I ETAPIE, zakładajcie sobie tę
wspólnotę nic nam do tego , jak jesteście niedorozwoje to trudno , jeszcze
sobie będziecie pluć w brodę . a co do naszego wywalenia to jeszcze daleko ,
jeszcze nikt nikogo w Polsce na bruk nie wyrzucił nie ma bata , ale pomaż sobie
pomarż , najwyżej palcem po ścianie.tak się zachwalasz a wiesz to jest tak jak
w tym wierszyku - samochwała w kącie stała....ciekawy jestem za co tak
nienawidzisz ludzi z II etapu, nie mogę pojąć , naprawdę , akt masz , masz
piękne zadbane osiedlle , niedługo wspólnotę , i czego jeszcze
chcesz.prowokujesz ludzi , ubliżasz im , a tak naprawdę nas nie znasz , jak
można pałać nienawiścią do kogoś kogo się nie zna i niewidziało na oczy ? i co
tak się czepiacie pani Danuty , każdy post w/g was to jej , to zaczyna być
śmieszne. masz paranoję i urojenia - do lekarza, błagam , bo to już przestaje
być śmieszne. nasza jedyna wada to ta , że dajemy się wciągać w wasze brudne
gierki i odpisujemy wam na tym forum , zupełnie niepotrzebnie , a topcie się
sami w tym gó..e , siedzicie na tym osiedlu ładnych parę lat ujarzmieni i
niech tak zostanie.
Temat: Wątek dadaistyczny
Spierdalaj, po prostu nie mogę Cię znieść!
To, że wstawiłaś w nicku Milet to mnie gówno obchodzi i dla mnie o niczym nie
świadczy.
Jesteś dla mnie zerem, bo znam Cię nie tylko z tych kretyńskich wypowiedzi, ale
też innych.
I przyjmij do wiadomości, że Twoje wykształcenie jest zawarte między słowami,
które piszesz.
Zirytujesz nawet najbardziej spokojną osobę.
Jestem doktorem hab., mam się dobrze i wiedz gówniaro, że dalej wykładam.
Nie ucz ojca dzieci robić. A o poezji też mam pojęcie, bo 3/4 mojej rodziny
skończyło fp i dziennikarstwo ,pisze wiersze (i publikuje).
Żegnam śmieszna dziewczynko!
Moja noga tu więcej nie stanie, bo mam alergię na Ciebie!
Poza tym czytaj uważnie, bo brak Ci czytania ze zrozumieniem.
Nie widzisz, że nikt tu z Tobą nie prowadzi dyskusji?
Nie chrzań bez sensu, tylko przyznaj uczciwie, że przeinaczasz cudze
wypowiedzi, jesteś chamska, napastliwa i co tu dużo mówić- śmieszna na maxa.
Ma prawo coś Ci się nie podobać, chyba każdy tu to przyzna. Przecież nawet
wielcy artyści byli żebrakami za życia. Ale nie masz prawa obrażać np. mnie.
I nie chce mi się już Cię czytać, wolę przygotować zadania dla studentów i
pośmiać się z żoną przy kawie, korzystając z wolnego dnia.
Żegnam na zawsze!
Temat: Podroze.tv na zywo
hey hey
widze ze kazda z nas odlicza dni ja planuje maj wiec mam jeszcze dwa miesiace:)
a jesli chodzi o ten wyjazd z podróżami.tv i eską to tak mnie nakręciło, tylko
za bardzo się nie śmiejcie, że zaczełam wysyłać sms-y i nawet nastawiłam budzik
na 6.00 rano zeby słuchać co dalej mam robic ale skończyło się na tym, że o tej
6.00 włączyłam radio ale co mówili to już nie słyszałam:)) nawet wymyślałam
jakieś śmieszne sms-ki wierszyki miałam ich pare w kieszeni np typu: czas
zakończyć to zimnisko i wyruszyć na lotnisko, czeka na nas egzotyka... Afryka i
tak dalej... wiem to może śmieszne ale żyłam tym przez przez pare dni. No cóż
nie byłam w stanie słuchać eski o 6.00 więc "trza" udać się do biura i kupic
wczasy za pieniążki:)
Ale mój znajomy wygrał ten wyjazd w zeszłym roku mówił, że było super cały
pobyt z All plus wycieczki Luxor safari rafy i to wszystko friko no może nie
tak całkiem - on słuchał w nocy radia, niektórzy to mają szczęście....
Pozdrawiam:))
Temat: wierszyki z liczebnikami
zagadki mojej mamy
Dodam jeszcze wierszyki mojej mamy:)))
KOTKI
Słychać mruki, słychać piski –
ktoś wypija mleczko z miski!
Osiem łapek, dwa ogony,
każdy wąsik nastroszony.
Popiskują, mruczą, sapią,
dookoła mleczkiem chlapią.
Łapy w mleku, mleko w nosie –
oj, wyrabia tutaj coś się!
Cztery uszka, ślepka śmieszne–
ile kotków mleczko chłepcze?
MYSZKI
W izbie obok sieni
małe myszki siedzą
uszka im się trzęsą –
żółty serek jedzą!
Zobaczyły kota –
zapiszczały cienko
i dwie z nich uciekły
na dwór przez okienko.
A trzy wystraszone
uciekły na stryszek.
Policz na paluszkach:
ile było myszek?
Temat: co dla 3.5 letniego chłopca..ma bardzo ciężką mowę
Ja rowniez nie wiem co znaczy "Ciezka mowa"?
Moj maluch,bardzo pozno zaczal mowic.Aktualnie cwiczymy poprawnosc wymowy,ma
rowniez prawie 3,5 roku.
Generalnie nie robie mu roznycy w doborze ksiazeczek dlatego ze nie mowi
plynnie jak jego rowiesnicy.
Zawsze radze sie tego forum,pytam Mam i stworzylam mu naprawde
porzadna,wartosciowa biblioteczke.
Jesli chodzi o cwiczenie mowy to znakomita okazala sie ksiazeczka: Rymowanki-
przytulanki, Marty Bohdanowicz.Polega ona na tym ,ze do prostych wierszykow czy
np. do czynnosci robienia pizzy rodzic pokazuje na dziecku rozne smieszne
rzeczy.Moj dzieki temu nauczyl sie na pamiec kilku wierszykow(wczesniej mu to
nie wychodzilo i ogolnie nie lubil wierszy) i naprawde uwielbia te zabawy
(naprawde nie w tym sformulowaniu przesady).Do ksiazeczki jest tez plytka.My
mamy taka z "Dziecka".Plyta wzbudzila swego czasu kontrowersyjna lecz mojemu
dziecku sie podoba :)
Jest rowniez ksiazeczka "Cwiczenia buzi na wesolo",jednak nieciekawa graficznie
i cwiczeniowo.
U nas sie nie sprawdzila, ale kosztuje niewiele wiec moze warto sprobowac?
Teraz jest strasznie rano :) wiec jak pozniej sobie cos przypomne to napisze.
Koniecznie napisz co to znaczy "ciezka mowa" :)
Temat: Anonimowa poezja stanu wojennego - uwaga mocne!!!
Coż, chyba żle trafilam z ta "poezją" Ja generalnie nie mam zdania na temat
stanu wojennego gdyż wtedy to moja mama wiła się w bólach bo właśnie
przychodziłam na świat i temat nie jest mi bliżej znany.Na historii nas o tym
nie uczono a sama jakoś nie rwałam się do tego by usiąść z książką i o tym
poczytać.Też uważam że nabluzganie na kogoś nie jest śmieszne.Śmieszy mnie
jedynie w tym wierszyku dobór słów i rymów częstochowskich.Wątek można w
każdej chwili (chyba ) skasować.Jak ktoś chce to uczynić to nie mam nic
przeciwko.
Pozdrawiam :)
Temat: Senne mruczanki - zeby noce mijały spokojnie.
KARMELKOWY WIERSZ
Bywało dawniej, przed laty,
Sypałem wiersze i kwiaty
Wszystkim dziewczątkom,
Bom myślał, o piękne panie,
Że kwiat lub słowo zostanie
Dla was pamiątką.
Wierzyłem - zwyczajnie - młody
Że jeszcze nie wyszło z mody
Myśleć i czuć,
Że trochę serca kobiecie
Świetnej kariery na świecie
Nie może psuć.
Aniołków brałem na serio
I z śmieszną donkiszoterią
Wielbiłem lalki,
I gotów byłem, o zgrozo,
Za Dulcyneę z Tobozo
Stanąć do walki!
Lecz dziś komedię salonu,
Jak człowiek dobrego tonu,
Na wylot znam;
Z serca pożytek niewielki,
Więc mam w zapasie karmelki
Dla dam.
/A.Asnyk/
Żeby było trochę śmieszniej i trochę weselej :) Dobranoc :)
Temat: Książki LMM i współczesny czytelnik
Moja nauczycielka polskiego była uwielbianą przez nas osobą i jej
lekcje były świetne :)
Mimo to, trochę mi było szkoda, że lektury były przerabiane w ciągu
jednego tygodnia... Pamiętam, że gdy przerabialiśmy "Anię" to
najpier padło pytanie, czy ktoś czytał może dalsze części. Na co
moja i mojej przyjaciółki ręka wytrzeliły w górę i po chwili na
spółkę streszczałyśmy klasie dalsze dzieje panny Shirley. Potem
mieliśmy narysować Anię w zeszcycie i opisywaliśmy ją, własnymi
słowami, dając do rysunku strzałkę. Np. piegi i strzałka do twarzy.
Sprawiało nam przyjemność podchodzenie do tablicy
i "dostrzałkowanie" rysunkowi Ani jakiś tam cech. ;)
Dalej było dość standardowo - plan wydarzeń, postacie,
opis "niefortunnego podwieczorku" itd. :)
Nie wygląda to może zbyt ciekawie, ale sama osoboa polonistki
sprawaiała, że przepadaliśmy za lekcjami polskiego, gdzie
recytowaliśmy wierszyki, robiliśmy przedstawienia, chodziliśmy na
dwór, pisaliśmy śmieszne historjki... i odbiegam od tematu :D
Potter w szkole? Chciałabym to widzieć :D :D
Temat: To może Masza Szarapowa...
Jednak nocą rzeczy nabierają innego wyrazu. Byłam wczoraj na dworcu i znów
pokupowałam sobie ksiązki. Jest ich tyle , że brałam co leci i tak mam wiersze
Morsztyna, Maksymy Tybetańskie i Polaczkowie Rafała Ziemkiewicza i ta ostatnia
pozycja najardziej mnie zaciekawia. Myslisz jd, że naród radziecki to naród
Raskolnicy ?
A dziś miałam Urząd Celną na kontroli i wyobraż sobie bardziej ja ich
skontrolowałam niż oni mnie. Wchodzą, wymachują legitymacjami i kontrol chcą
robić. Nie wiedziałam , ze tacy tez mogą chodzić więc natychmiast poprosiłam te
legitymacje i sprawdzam. Wszytko sie zgadzało. Nastepnie poprosiłam o nakaz
kontroli, a tejże nie mieli tłumacząc , że nie muszą mieć. Zaczełam dyskutować,
że nic mi nie wiadomo o takich kontrolach. Ale para powiedziała , że musze -
więc na sali sprzedaży załatwiłam sprawę kontroli, niech sprawdzają i nic sie
nie odzywałam. Pani kazała mi przykleić akcyzę, która sie odklejała przy winie
i na tym wszystko sie skończyło. Jestem pewna swoich towarów więc spokojnie to
przeżyłam.
Zauważyłam też , ze oni byli nie bez błedów, ale o tym lepiej nie napiszę, bo
aż śmieszne to bylo.
Temat: Feministki
W oczekiwaniu na odmienne spojrzenie i dla rozluźnienia tematu, rzucę takim niby
błahym z pozoru przykładem.
Kiedy w roku 1911 po raz pierwszy Poiret zaproponował paniom tzw.
"jupe-culotte" (wzorowaną na haremowych szarawarach spódnico- spodnie rozciętą
od dołu i ujętą w mankiety nad kostkami nóg) , propozycję takiej mody uznano za
wręcz obrazobórczą. Wykpiwano między innymi takimi oto wierszykami :
"Z mężczyznami wre bój ostry,
Nagle któraś z niewiast huknie:
_Do równości, lube siostry,
Na zawadzie stoją suknie!
Zrzućmy stare te przesądy,
Wdziejmy na się męskie spodnie
Będzie nam z nowemi prądy,
Zręcznie, zdrowo i wygodnie!
Wykrzyknięto- Zgoda, zgoda!
Krawcy jęli się roboty,
I wszechwładna pani moda-
Wynalazła jupe-culoty"
A. Orłowski.
Dziś wydaje się to śmieszne, każda z nas ma portki w szafie. Może za 50 lat
dziwić będzie facet, nie potrafiący przewinąć niemowlaka.
Temat: Niespodziewana dostawa od tyłu.
Hmmm. Poczucie humoru masz wspaniałe! Twój wierszyk normalnie powalił mnie w dzikich spazmach z
krzesła, ale... jak będziesz się powtarzać, to te żarty wkrótce przestaną być śmieszne... takie wiesz-
zeszłotygodniowe kotleciki, które jeszcze tydzień temu były pyszne, ale dziś są już lekko nieświeże ;-)
Temat: Skarby z dzieciństwa
I moje dzieci mają swoje pudła z pamiatkami- opaski ze szpitala, szatki z
chrztu, pierwsze mikro-skarpeteczki, kartki z gratulacjami. Oprócz tego
zapisujemy ich śmieszne teksty i karteczki z nimi umieszczamy w albumie ze
zdjęciami. Co pewien czas robimy sesję nagraniową- wierszyki, piosenki i
generalny hyde-park ( na kasecie magnetofonowej). A- i każde dziecko ma w
urodziny robione zdjęcie z zegarem wskazującym godzinę jego narodzin.
Temat: O polityce - NA WESOŁO
nowytor napisał:
> kawały, wierszyki chwalące Jaruzelskiego-ojca narodu i opluwające wolność, na
> którą ludzie wtedy mieli nadzieją i jak ją tracili.
> Z twórczością tą spoktałem się w LWP i oficerowie WSW i polityczni mieli
> baczenie, by broń boże (broń jaruzelski)to nie zniknęło, by to WISIAŁO na
> wszystkich gazetkach ściennych, w tej sprostytuowanej przez Jaruzelskiego i
> resztę czerwonych gnoi, armii.
> Że was bydlaków. nie powieszono do tej pory to jest skandal (i wcale nie
chodzi
> mi LPR i Giertycha).
> Nowy
Naprawdę śmieszne !!!!
Sam wymyśliłeś czy ściągnąłeś skądś ???
moje gratulacje Nowyotworze :)
Temat: prezent.......
28 lat, studiował filmoznawstwo ireligioznawstwo (zastanawiam się nad jakąś
komedią na DVD, np 'Wyjście awaryjne', na pewno nie widział, ale czy to dla
Anglika będzie śmieszne, z 'Misia' nic nie załapał..) a obecnie student OT,
pisze opowiadania i wiersze (sprezentowałam już tomik wierszy Twardowskiego, ale
ucieszył się 'normalnie':) , Szymborska i inni Polscy Wielcy chyba nie zrobili
na nim dużego wrazenia, tak mi się wydaje), maluje i rysuje (może coś
własnoręczne namalować, hmmm...), trenuje Judo, innych sportów niet, chyba że
piesze wędrówki. Ale wieźć mu z Polski zestaw pędzli albo farb byłoby dziwnie,
bo tego ma pod dostatkiem...
Oprócz takiego 'zwykłego' prezentu czeka mnie jeszcze wybór 'prezentu
rocznicowego', to już chyba "zaimprowizuję" na miejscu i coś pysznego upiekę....
Nic mi do głowy nie przychodzi i to jest strrraszne......
Temat: Rosyjski obowiązkowy?
Rosyjski OK!
Kinio,nie udawaj debila.Rosyjski jest -dodam- znacznie piękniejszym językiem
niż angielski,jak cudownie brzmią wiersze Jesienina czy Okudżawy w oryginale!
Oczywiście czeski,słowacki czy węgierski tez bywa przydatny,więc Twoj zart
głupawy. Mozna się uczyc indywidualnie jeśli ktos ma ku temu ochotę. A jak ktos
ciemniak,to zadne zarządzenie nic nie da.Ciemniakiem pozostanie dalej.Na
Zachodzie uczą sie rosyjskiego coraz powszechniej.. Smieszne,gdyby do Polaka
Anglik mowil po rosyjsku,a Polak by się tylko domyslal o co mu chodzi.A
mowienie,ze jakis język jest g ł u p i swiadczy o Twej ciemnocie do duzej
potęgi! Najlepiej spieprzaj z dzieciakiem do Pacanowa,coraz mniej kuje tam kozy!
Temat: do facetow, bo to o was chodzi... co robic?
do facetow, bo to o was chodzi... co robic?
sytuacja wyglada tak:
nie wiem czy slusznie sie martwie ale moj facet, z ktorym jestem w zwiazku
ponad 1,5 roku byl na imprezie - spotkaniu u kumpli z licealnych lat.. zostal
tam na noc, rozumiem byl poza miastem.. ale od tamtej pory namietnie wypisuje
smsy z netu do jakiejs panienki (do kolezanki dziewczyny, ktora tam poznal),
robi to po kilka, a bardziej kilakanscie razy dziennie, i niby nic w tym
zlego.. tlumaczy mi, ze robia sobie jaja z kumplami.. ze on tak z nia pisze,
ze to jak czat tylko przez komorke.. dla mnie to wcale smieszne nie jest,
czasem na bramce uda mi sie katem oka zerknac co on tam pisze, wiem ze
wyslala mu zdjecie, powiedzial mi ze brzydka, ale mi przypomina mnie 2 lata
temu (kiedy mialam 10kg mniej).. wysyla jej wierszyki ona jemu takze, i pisze
jej per "slonko" - boli mnie to, bo tak samo zaczela sie nasza znajomosc,
smsy, slonko, identycznie.. dziwnie sie zachowuje, "wyrywa" mi komorke jak
sie do niej dorwe tlumaczac sie pytaniem czy mu nie ufam? potem mi ja daje do
poczytania, ale wie ze nie wezme, bo to by swiadczylo ze mu nie ufam.. trick
psychologiczny, ufam mu ale gdzies w glebi duszy mnie to gryzie.. jak mu cos
sugeruje to mowi ze mnie kocha, skoro tak dlaczego zacząl wylączac na noc
komorke...(?) myslicie ze powinnam sie martwic? co mam robic?
Temat: wiewióra
> Przeczytaj sobie wcześniejsze posty
Nie. To Ty sobie przeczytaj swoje wcześniejsze posty. Kiedyś byłeś miłą,
kulturalną osobą, która miała cos do powiedzenia. Teraz piszesz jak nawiedzony
frustrat, który wszedzie wietrzy spisek. "Nawiedzone koleżanki po fachu"??
Skadyś Ty to wziął? Wiesz czego się boję? Że nastepnym krokiem będą, powtarzane
po wielokroć, posty o częstochowskich rymach opisujące jakieś funkcje
fizjologiczne, które na dokładkę bedziesz uważał za dowcipne. Gdyby ktoś mi
opowiadał, ze dorosły mężczyzna może uznac to za dobry żart nie uwierzyłabym.
Na tym forum mamy smutne tego przyklady.
> Niestety, ja o Was także. Żałuję tylko, że dawniej "zaczepiłem" ogólnie
znanych
> na tym forum trolli
Nie żałuj. Twoi nowi forumowi przyjaciele nie opuścili nas.
Vip wciąż pisze wspaniałe wierszyki o gazach, o jakie śmieszne, boki zrywać! A
remislanc przychodzi pod dowcipnym nickiem marcin_sztolcman bo ubzdurał sobie,
ze to imię i nazwisko szmaniastego i z lubością przemyca swoje zoofilne
fantazje.
Fajne towarzystwo, chłopaki. Dobraliście się jak w korcu maku.
Temat: W kim sie "kochaliscie" jak byliscie mali?
Najpierw był sąsiad z dołu- Pan Marek (pozdrawiam). To on nauczył mnie
wierszyka "Babko, babko, udaj sie
bo jak się nie udasz to cię zjem"
Potem był niejaki Blejk Karington z "Dynastii", ta jego żona blondynka zresztą
też, to było takie jakieś połączone; no i oczywiście bohaterowie telenowel
argentyńskich- Manuela, Tajemnicza Dama, Paulina, coś też o jakichś
bliżniaczkach było.. Oczywiście już tylko postacie męskie
No i apogeum dziecięcej miłości- matematyczka z podstawówki, o ksywie Saja-
coby danych personalnych nie ujawniać.. Miała smieszne powiedzonka, ładny biały
sweter i taki pierścionek w kształcie paska z klamrą. Bardzo byłam zadowolona z
faktu, że byłam jedyną osobą na jej kólku matematycznym :) Jak się dowiedziałam
że zostanie wychowawczynią mojej siostry to myślałam że mnie skręci z
zazdrości!! Ale potem już obie nas połączyło to uczucie wzniosłe :) Razem
pisałyśmy pod jej blokiem hasła pochwalne a lizusowskie... A zaraz pod spodem
to samo pod adresem mojej wychowawczyni zeby jej nie było przykro
Temat: Fraszkorum ( fraszko Room)
I nawet nie promują na swojej stronie (wolą śmieszne nazwy miejscowości).
Wstyd!
Ale z drugiej strony
Czy naprawdę pasuje poecie
miejsce w gazecie?
Owszem, pisał kiedyś Konstanty
Lecz to przecież antyk.
Moja Mama zas była wierna
Przekrojowym wierzykom Kerna.
Ale teraz? Nie, nie sądzę
Teraz wszystkim rządzą pieniądze
Chyba żeby zadbać by wiersze
miały konotacje szersze
O zamachach, o rozbojach
i o politykach -gnojach
I dla każdej starej ciotki
W wierszowanej formie plotki
Wtedy to się przebijemy
Lecz czy o tym pisać chcemy ?
Temat: po co becikowe?
doskonale wyczułeś moje intencje,
nikt nikogo nie zmusza do chodzenia do kościoła i trzeba z tego przywileju
umieć korzystać, tak, przywileju, bo może się wkrótce okazać że chodzenie jest
obowiązkowe i wtedy to rzeczywiście będzie problem.
Ale póki co sięgnijcie do korzeni wiary, ani słowem nie ma tam o rozbudowanym
kościele i rozpasłych sługach bożych, te wszystkie obowiązki zostały "dopisane"
na przestrzeni wieków, ponoć już 10% Polaków ma wy zsze wykształcenie, ubolewam
że tego nie widać, to śmieszne bać się odmówić udziału w praktykach
religijnych, kto tu w końcu jest dla kogo ?? postawmy się wszyscy, w jedności
siła, a za jakiś czas usłyszymy: "przyjdź duszyczko na niedzielną mszę, opowiem
ci wierszyk a potem zaśpiewam piosenkę"
tak, tak
to nasze pieniążki mają magiczną moc że nawet nasz proboszcz przed nimi
klęknie, tylko tak jak powiadam, w jedności siła
Temat: Zal dzieci.......
Dzisiaj w klasie Nikoli była "impreza" z okazji dnia matki i dnia ojca. Nie
wiem, nie pamiętam czy zawsze to tak wyglądało, ale dzisiejsze wierszyki i
piosenki sprawiały wrażenie że są po to aby nam sprawić przykrość. Moje dziecko
patrzyło na mnie wymownie przez całą część artystyczną. Choć było b. ciężko to
starałam się do niej uśmiechać na odległość bo widziałam że była w kilku
momentach na krawędzi płaczu. Gdyby nie ciągłe śmieszne potknięcia w recytacjach
innych dzieci to wyszłybyśmy chyba z całej imprezy.
Dziś minęło 3 miesiące od dnia kiedy moje dzieci straciły swojego kochanego tatusia.
Może w przyszłym roku będzie łatwiej.
Temat: Humor w Nauce i Sztuce
Mój post o matematycznych tytułach umieszczanych w różnych śmiesznych
miejscach to był żart, wszak na FH pisze się z przymrużeniem oka, czyż nie?
A w kwestii moskalików, limeryków i innych wierszyków, to sądzę, że większość
ludzi uznaje to za zabawę, relaks po pracy (albo w trakcie :)), ja przynajmniej
tak to traktuję, nie mam aspiracji ogłoszenia drukiem poezyj, dlatego nie
trzymam się kanonów, nie liczę sylab, choć cieszę się jak coś mi się uda.
Na moskalicznym forum już dawno uzgodniliśmy, że umiarkowane odejście od reguł
jest dozwolone. To też jest zabawa, taki rodzaj interaktywnej gry w sieci.
Wiem, drogi Onufry, że jest pan purystą w kwestii zasad i gatunków, szanuję to.
Mnie, na przykład, drażnią w wypowiedziach internatów skróty i pomijanie
polskich znaków, (choć rozgrzeszam tych, którzy piszą z zagranicy) – ot taka ze
mnie purystka językowa, a przecież pozbawiona kultury matematycznej :)
Tu przypomina mi się ostatnia scena z „Pół żartem, pół serio”, kiedy przebrany
za kobietę Jack Lemmon, płynąc na łódce z milionerem, (z którym wcześniej, jako
kobieta, tańczył tango z różą w zębach) decyduje się wyznać prawdę. Zrzuca
perukę i mówi: „I’m a man”, na to niezrażony milioner:
„Nobody’s perfect”
z pozdrowieniami
e_d
Temat: Światowy Dziyń Poezji 21.III.
Karmelkowy wiersz
Bywało dawniej, przed laty,
Sypałem wiersze i kwiaty
Wszystkim dziewczątkom,
Bom myślał, o piękne panie,
Że kwiat lub słowo zostanie
Dla was pamiątką.
Wierzyłem -zwyczajnie młody,
Że jeszcze nie wyszło z mody
Myśleć i czuć,
Że trocha serca kobiecie
Świetnej kariery na świecie
Nie może psuć.
Aniołków brałem na serio
I z śmieszną donkiszoterią
Wielbiłem lalki,
I gotów byłem, o zgrozo,
Za Dulcyneę z Tobozo
Stanąć do walki!
Lecz dziś komedię salonu
Jak człowiek dobrego tonu
Na wylot znam;
Z serca pożytek niewielki,
Więc mam w zapasie karmelki
Dla dam.
to by musiauo byc od Asnyka:)
Temat: "Przyjedź do nas Mikołaju..." - pamiętacie:)))?
"Przyjedź do nas Mikołaju..." - pamiętacie:)))?
Macie jakieś ciekawe, śmieszne wspomnienia związane ze Świętami Bożego
Narodzenia z dzieciństwa?
Pamiętacie jakieś piosenki, wierszyki, które szczególnie utkwiły Wam w pamięci:)?
Ja zawsze bardzo lubiłam piosenkę jak w tytule i tą "Na gałązce
choinkowej...". Pamiętam je do dzisiaj:)))
Pamiętam Mikołaja w przedszkolu co mu zza białej sztucznej brody wystawał
czarny wąs:)
Pamiętam zapach pomarańczy, które kiedyś ciężko było dostać:)
A Wy? Jakie macie wspomnienia:)?
Temat: spam od koleżanki
spam od koleżanki
Koleżanka wysyła do mnie codziennie z pracy dziesiątki emailo-spamu. A to
smieszne obrazeczki a to filmiczki a to zagadki a to wierszyki a to znowu
dowcipy. Zawala mi skrzynkę, mam ochotę jej grzecznie podziękować za to
uszczęśliwianie ale nie wiem jak. Dostała pracę to zamiast pracować od 7 rano
wysyła i wysyła te pierdołki. Co robić bo się zezłościłam. Nie żebym poczucia
humoru nie miała ale nie lubie stosu badziewia.
-
oldbay
Temat: schronisko dla słów
Smiejcie sie,ale ja tez nie rozumiem o co chodzi z tym sianiem... :o) Mi sie to
kojarzy z "glupich nie sieja-sami sie rodza",ale ja nie mysle ze Ojcu
Derektorowi o to chodzi.
Asiu- ja tez sie smieje z tych tekstow. W koncu jakby nie byly smieszne, to bym
ich nie wklejala do waszych wierszykow i slowek.
Temat: czy sa jeszcze "normalne" mamy i dzieci ??
A jak 1,5 roczne dziecko ciągle pyta - pokazując w książkach - jaka to litera?
A później przy rysowaiu prosi: narysuj A, to co - też to jest śmieszne? Moja
córka "lubiła literki", pytała nas o nie przy każdej okazji i nagle okazało
się, że ropoznaje połowę alfabetu. Teraz ma niecałe 2,5 i zna wszystkie (no..
prawie) literki i umie liczyć do 10. Wierszyków zna masę, po prostu wystarczy
kilka razy przeczytać jej wiersz i już go pamięta. Ma dobrą pamięć i tyle.
I nikt nie starał się jej uczyć czegokolwiek na siłę. I nie stawiamy jej w
towarzystwie na taborecie żeby recytowała! Nie uważam że jestem nienormalna, bo
się tym wszystkim chwalę. Jestem z niej dumna, oczywiście, ale gdyby potrafiła
trochę mniej byłabym z niej dumna tak samo!!!
A ja urodziłam się w 74roku i to w małej "dziurze", w przedszkolu nie miałam
angielskiego, ani żadnych dodatowych zajęć, a w wieku 4 lat czytałam i pisałam
i deklamowałam "Panią Twardowską".
Temat: wiewióra
miss_dronio napisała:
> Skadyś Ty to wziął? Wiesz czego się boję? Że nastepnym krokiem będą,
powtarzane
> po wielokroć, posty o częstochowskich rymach opisujące jakieś funkcje
> fizjologiczne, które na dokładkę bedziesz uważał za dowcipne. Gdyby ktoś mi
> opowiadał, ze dorosły mężczyzna może uznac to za dobry żart nie uwierzyłabym.
> Na tym forum mamy smutne tego przyklady.
Jak już zauważyłaś, jestem dorosłym mężczyzną... Poza tym, chyba gdzieś kilka
razy już napisałem, że "z niejednego pieca jadłem chleb", więc nie obawiaj się -
nie bawi mnie to, dawno już z tego wyrosłem.
> > Niestety, ja o Was także. Żałuję tylko, że dawniej "zaczepiłem" ogólnie
> znanych
> > na tym forum trolli
>
> Nie żałuj. Twoi nowi forumowi przyjaciele nie opuścili nas.
> Vip wciąż pisze wspaniałe wierszyki o gazach, o jakie śmieszne, boki zrywać!
A
> remislanc przychodzi pod dowcipnym nickiem marcin_sztolcman bo ubzdurał
sobie,
> ze to imię i nazwisko szmaniastego i z lubością przemyca swoje zoofilne
> fantazje.
> Fajne towarzystwo, chłopaki. Dobraliście się jak w korcu maku.
Niech sobie piszą... "Ani mnie to ziębi, ani grzeje" - Chłopaki i dziewczyny -
bawcie się dobrze, dobraliście się jak w korcu maku - takich w tym kraju trzeba!
pzdr
Temat: Jak sobie poradzić z niechęcią do drugiego dziecka
Dobry przepis :)
U mnie się bardzo sprawdza jak z jakiegoś powodu jestem zła na dzieci lub nimi
zmęczona. Od ciąży prowadzę dla każdego dziecka coś w rodzaju pamiętnika -
najpierw zapisywałam tam swoje listy do dzieci jak jeszcze były w moim brzuchu,
a ja snułam marzenia na temat naszego przyszłego życia. Potem zapisywałam
pierwsze słowa, umiejetności. Od 2 lat zapisuje śmieszne powiedzonka, kłótnie
dzieci, które doprowadzją mnie do łez ze śmiechu, filozoficzne przemyślenia,
wiersze, które tworzy mój syn. Jak przychodzi spadek nastroju, zmęczenie, złość,
i brak mi cierpliwości - czytam sobie i przewaznie przechodzi mi juz po
pierwszej historii. Wzrusza, rozbawia, wywołuje mój podziw. Działa zawsze.
A starsze dziecko ma tę przewagę, że tworzy takie perełki o te 2 lata dłużej,
jest ich więcej i są bardziej dojrzałe. Zasakują wrażliwością i wyobraźnią.
Każde dziecko ma to w sobie. Wystarczy się w nie wsłuchać.
Uśmiech gwarantowany.
Temat: Czerwiec2004-czekam na Was-częśćII
Tak to w zyciu bywa, nie zawsze jest kolorowo.
Iwonko nie jestes niewolnicą, nawet tak nie mysl. My matki jestesmy
nawazniejszymi osobami dla naszych dzieci. A ojcowie? No coz, jestem 100% f
feministka i niejednego faceta bym zszokowala swoimi pogladami.
Pamietajcie kobiety: to dla matek sa pisane wiersze i piosenki, to musi cos
znaczyc. Trzeba czerpac sile skad sie da.
Nie myslcie sobie,ze nie miewam zlych dni. To normalne. Kupuje wtedy ulubione
ciastko (np. eklerki) i jeszcze cos slodkiego, cala gore slodyczy zjadam ile mi
sie podoba, nakladam maseczkę na twarz, nogi na pufe, jakas dobra muzyka i
delektuje sie chwila (oczywiscie jak mala spi). Naprawde mozna sie zrelaksowac.
Jezeli musicie uwazac na łakocie to mozna je zastapic czyms innym. Ja mam
173cm. wzrostu, waze 55kg. i chcialabym przytyc (smieszne prawda).
Dosc tych filozofii. Dziekuje wszystkim za cieple przyjecie i tobie Iwono za
wskazowki.Wkrotce zobaczycie moją perełkę.
Widze ze dzisiaj jest dobry dzien na nowe znajomosci.
To bardzo milo ze jest z kim pogadac. Ja, jak wiele z was, przewaznie sama
jestem z dzieckiem. Przez te poł roku tylko raz na ok 2 godz. Ola zostala pod
opieka taty (i to tylko dlatego, zeby zalatwic sprawe dla meza).
Nie biore pod uwage 15 minutowych wypadow do sklepu.
Tez czasami ogarnia mnie zlosc.
To na razie tyle, rano opisze Olcie.
Pozdrawiam Joanna.
Temat: Które przedszkole na Targówku polecacie?
Mój syn chodzi do tego przedszkola (Korzona) od listopada czyli od poczatku do
3-y latków. Przedszkole jest rewelacyjne pod każdym względem zarówno braku
duchoty co sprzyja infekcjom, przestrzeni i opieki Pań nauczycielek sa poprostu
rewelacyjne rozumieją dzieci tłumaczą wymagają uczą dyscypliny, wierszyków
piosenek itp.jestem bardzo ale to bardzo zadowolona z opieki w tym przedszkolu
dodam, że mój syn we wrześniu i w Pażdzierniku chodził do przedszkola na ul.
Prałatowskiej i porażka totalna ciasnota, duchota, Panie zajęte sobą a nie
dziećmi jakieś obrażone damy, z dziećmi na dwór nie wychodzą wogóle , bo po co?
a... szkoda gadać dużo by można było pisać na ten temat!
I prosze nie sugerować się negatywnymi wypowiedziami na temat Korzona na
poczatku jakoś w grudniu było idiotyczne zebranie zdesperowanych kilku
kłamliwych mamusiek (zresztą także przez nich zorganizowane o czym
dowiedzieliśmy się w trakcie) na temat złej opieki w gr. 1 -problem dotyczył
załozonych dziecku kapci na lewą stronę, plamy na koszulce i innych absurdalnie
śmiesznych zarzutów oczywiście sprawa została wyjaśniona a "zdesperowane"
mamusie bez lepszych zajęć do roboty ze wstydu mało pod krzesła się nie
zapadły, oczywiście logicznie podsumowane przez resztę zadowolonych z opieki
rodziców.
pozdrawiam i naprawdę polecam
Temat: Ach ten Święty Mikołaj!
Ach ten Święty Mikołaj!
Wczoraj to było tzw. pakjes avond czyli rozdawanie prezentów od Sinterklaas!
Super! Cała tradycja z tym związana i to jak dzieciaki co roku czekają,
cieszą sie na prezenty. Za kazdym razem jestem pod wrażeniem ile energii i
radości wkłada się w to święto! I do tego jeszcze ta cała otoczka: Święty ze
swoimi czarnymi pomocnikami odwiedza przecież wiele miast, dzieciaki szykują
buty z np. marchewką dla konia Świętego Mikołaja lub innymi końskimi
przysmakami, do prezentów dołaczone są wierszyki czasami głupawe ale często
zabawne no i wiele innych cudów specjalnie na te okazję. W tym roku
dowiedziałam się nawet że sklepy oferują nawet coś o nazwie "Zwarte Piet
zwart" czyli jakaś substancja którą każdy może sobie pomalować twarz żeby na
chwilę przemienić się w pomocnika (czarnego Piotrusia). Jak dla mnie fajne i
jednocześnie śmieszne! No bo jak tu sie nie śmiać gdy widzi się na ulicy
takiego czarnego Piotrusia który udaje że przyjechał z Hiszpanii a ma
niebieskie oczy i gada po holendersku!!!
Temat: Cała prawda o mężczyznach
radexior napisał:
> Dzięki za obronę mej niepięknej płci. Roczne bycie facetem na forum się
odbija:-)))
He, he, he, to wcale nie jest takie śmieszne. Czas jakiś żeśmy się nie
widzieli, a Ty zamiast się pięknie uśmiechnąć docinki mi czynisz ?! ;)
Chociaż ... jeśli wyróżnikiem faceta jest spożywanie, trawienie i wydalanie
resztek pozostałych po przemianie materii, to ja jednak chyba jestem facetem :P
Drobne sprostowanie, nie było moim zamiarem bronienie jakiejkolwiek płci. Jeśli
to wogóle można nazwać obroną, to raczej zdrowego rozsądku.
Moja kobieca solidarność sypie się w gruzy przy czytaniu/słuchaniu takiego
paplania jakiego miałam okazję doświadczyć trafiając pod wskazany link.
Przy okazji przypomniał mi się wierszyk Tuwima, szło jakoś tak:
"znam krytyka, który idealnie
umie rozum połączyć z głupotą
każdym słowem dowodząc genialnie,
że jest bardzo wybitnym idiotą."
Uśmiechnąwszy się pozdrawiam :)
Temat: jesienne witanko :))
slo-onko napisała:
> nick000 napisał:
>
> > kendo napisała:
> >
> > > nick000 napisał:
> > >
> > > > kendo napisała:
> > > >
> > > > > o swiecie Nicku-san
> > > > > co Ty wygadujesz o takim pieknym"slowiczku janiole(czyt
> ,aniol
> > ")
> > > > slowiczek niczegowaty ale mogła tego drobiu nie skubać, toż t
> o taki
> > e niew
> > > inne
> > > > jest kurczątko czy inna kaczka.
> > >
> > > hi,hi,
> > > w latach 60-siatych to bylo modne )
> > w latach 60tych dziewczyny we włosach nosiły takie śmieszne plastikowe kw
> iatki
>
>
> ale ejstem ciemna nic nie rozumiem
> mowcie co to? ((((((
pamiętam taki wierszyk z tamtych lat: kżda wriatka ma w głowie kwiatka, głupi
ale do rymu
Temat: wrozka anastazja
znow sie musze z Toba zgodzic :) Wiruska jak Ty to robisz :P
ja spotkalem sie z Tą kobieta takze ale w Lodzi, ma asystentke ktora na dzien
dobry proponuje zakup jej "mądrych" książek, kart, wierszykow etc. potem
wchodzisz do pokoju i nprzeciw Ciebie siedzi wiedzma z wielokolorowymi
wlosami :P
gada jakies glupoty z reki potem stawia karty caly czas mowi "no tak" "no" i
tak w kółko :) wiele wyciaga wiedzy potem obrabia na inny jezyk :) i tyle a
koszt wiem ze nie maly :) osobiscie nie bylem bo sam sobie jestem wystarczalny
w kwestii diagnoz :P kasuje ładnie- robi jakies smieszne rytualy ktore kosztuja
po 350 zl :) no i ogolnie to tyle. hehee : P
wiruska - ty moja bratnia duszo :)
masz GG ? :>
Temat: Miss World 2005 - zdjęcia
przecież tak było od zawsze
> Ja mysle, ze najwieksze szanse ma Twoja corka wychowywana w kulcie "pieknego
> wygladu". Szkoda, ze rownolegle nie pokazuje sie dorastajacych dziewczyn (i
> coraz czesciej chlopcow) dotknietych bulimia, anoreksja itp.
> Nie widzisz zwiazku? Nie moja wina.
a dlaczego widzisz cos zlego w zachwycie nad pieknem, uroda? Same Wybory Miss
World to smieszne, glupawe i kiczowate targowisko proznosci, ale dziewczyny te
sa cudne :-) Od zawsze ludzkosc slawila piekne gory, piekne krajobrazy, piekne
dziela sztuki, piekne wiersze, piekne dziewczyny i przystojnych mezczyzn. Tak
czynilismy w czasach starozytnych Grekow i marmurowych posągów Fidiasza, tak w
czasach renesansu i dziel Michala Aniola. Kanony piekna sa rozne regionalnie i
zmieniajace sie w czasie ale zawsze chodzilo o zachwyt. Nie kojarze zeby w
starozytnej Grecji panowala epidemia bulimii i anoreksji, choc moze tylko
Hipokrates nie zdefiniowal ich jako jednostek chorobowych :-))
Temat: jesienne witanko :))
nick000 napisał:
> slo-onko napisała:
>
> > nick000 napisał:
> >
> > > kendo napisała:
> > >
> > > > nick000 napisał:
> > > >
> > > > > kendo napisała:
> > > > >
> > > > > > o swiecie Nicku-san
> > > > > > co Ty wygadujesz o takim pieknym"slowiczku janiol
> e(czyt
> > ,aniol
> > > ")
> > > > > slowiczek niczegowaty ale mogła tego drobiu nie skubać,
> toż t
> > o taki
> > > e niew
> > > > inne
> > > > > jest kurczątko czy inna kaczka.
> > > >
> > > > hi,hi,
> > > > w latach 60-siatych to bylo modne )
> > > w latach 60tych dziewczyny we włosach nosiły takie śmieszne plastik
> owe kw
> > iatki
> >
> >
> > ale ejstem ciemna nic nie rozumiem
> > mowcie co to? ((((((
> pamiętam taki wierszyk z tamtych lat: kżda wriatka ma w głowie kwiatka, głupi
> ale do rymu
**mowilo sie jeszcze:
"tego kwiatu,pol swiatu"
Temat: Komunikacja Wiejska na terenie gm Czosnów
Komunikacja Wiejska na terenie gm Czosnów
Moim zdaniem mogli by przedłużyć biskę do Czosnowa i wprowadzić
jakieś kursy z podjazdem do Palmir ale uważam że komunikacja wiejska
jest potrzebna najbardziej w miejscowości Sowia
Wola,Dąbrowa,Małocice,Wiersze,Brzosówka czy też Aleksandrów . w
Czosnowie czy też w Kazuniu autobusy jeźdzą bardzo często niż w/w
miejscowościach . Gmina Czosnów powinna nie liczyć też na kmł bo ten
zgret prezes kmł to się chyba nie zgadza !!!Mogli by uruchomić ZTM
linie z HUTY-PUŁKOWA-KOLEJOWA-DZIEKANÓW-SZOSA GDANSKA-ŁOMNA LAS-
SZOSA GDAŃSKA-PALMIRY-SZOSA GDANSKA-CZOSNÓW-DOBRZYŃ-MAŁOCICE-
WRZOSÓWKA-SOWIA WOLA (SZKOLNA).śMIESZNE jest to że gmina od wielu
wielu lat obiecuje poprawę komunikacji na terenie gminy Czosnów
nawet pisali to w gazecie Czosnowskiej ale nic i nic się nie dzieje .
Można tylko zadać urzędnikom gminy Czosnów pytanie kiedy nam
poprawią komunikację ... bo my pasażerowie stoimy 15 ,30 a nawt
godzine na przystanku czy też spacerujemy do przystanku 4 5 a nawet
10 km ....
Temat: życzenia na kartki - Dzien Babci / Dziadka ???
co prawda to nie życzenia a wierszyki ale może ci się spodobają w każdym razie
my je w tym roku wykorzystujemy aha raczej dla babć
Babcia ~
Anna Kamieńska
Babcia to są miłe ręce,
Książka, herbata słodka,
śmieszne słowa w dawnej piosence
suknia dla lalki i szarlotka.
Babcia to bajka, której nie znamy
pudełeczka, perfumy, włóczka,
babcia to mama mojej mamy,
a ja jestem wnuczka.
i drugi.....
Zimowe słonko wesoło patrzy
i ciepły uśmiech posyła babci,
I ja też babciu, mam dziś dla Ciebie
uśmiech jak słonko jasne na niebie
Temat: czy jest piekniejsze miejsce niz Wieliczka
A - nie bój się, ale muszę Cie trochę przestraszyć, czytam sobie artykułki i
zaczynam się bać o swiat.
1. Polska gospodarka jest na fali wznoszącej, ale ta fala może nas rzucić na
rafę krachu na miarę Argentyny.
Czyli moje podejrzenia mogą byc trafne - byłoby żle, a to dlatego , że nasza
Wieliczka bardzo by ucierpiała z powodu braku turystów.
2. Płuca świata kurczą się. Tropikalne lasy Amazonii wciąż są wycinane.
Też to martwi, świat przecież musi czymś oddychać, a ty tam jesteś bliziutko,
to może powstrzymasz by płuca sie nie kurczyły, przecież po nas musza żyć tez
inni. Te lasy też powinny być zabytkiem kl.0 jak kopalnia soli w Wieliczce.
Smutek w moim sercu mieszka
I tak gryzie mnie jak weszka
Gdy cos mi nadto wzruszy
Lub serce mi podrażni,
Chowam się aż po uszy
Do swojej wyobrazni
Tam o każdziutkiej porze
Schronienie mam zaciszne,
Gdzie myśl wyprawiać może
Przeróżne rzeczy smieszne.
Taki sobie wierszyk Tadeusza Boy-Żeleńskiego
Taki sobie przerywnik przed Psją czyli inny tytuł brzmi: " jest tak jak było".
Zastanawiałam się nad tym filmem skoro taki kontrowersyjny to trzeba go
oglądnąć. Ale nie lubię scen drastycznych, scen mocnych i brutalnych .
Chodzę tradycyjnie do kina Kijów, który pamięta kino Górnik i bez niczego kupię
bilecik , jak nie tak to tak, bo koniczki jeszcze przed kinami są.
Ale też poczekam , aż pierwszy tłum przejdzie.
A co Ty o tym filmie myślisz ? Jak przetrzymała to zona ?
A - czy Ty aby nie otaczasz się samymi luksusami ? :)
przygotuj sie na 300 post - będzie jakaś niespodzianka ?
Temat: Jestem już strasznie stary:((
skks napisał:
> Durniu to też Asnyk:
>
> "Karmelkowy wiersz"
>
> Bywało dawniej, przed laty,
> Sypałem wiersze i kwiaty
> Wszystkim dziewczątkom,
> Bom myślał, o piękne panie,
> Że kwiat lub słowo zostanie
> Dla was pamiątką.
>
> Wierzyłem - zwyczajnie - młody
> Że jeszcze nie wyszło z mody
> Myśleć i czuć,
> Że trocha serca kobiecie
> Świetnej kariery na świecie
> Nie może psuć.
>
> Aniołków brałem na serio
> I z śmieszną donkiszoterią
> Wielbiłem lalki,
> I gotów byłem, o zgrozo,
> Za Dulcyneę z Tobozo
> Stanąć do walki!
>
> Lecz dziś komedię salonu,
> Jak człowiek dobrego tonu,
> Na wylot znam;
> Z serca pożytek niewielki,
> Więc mam w zapasie karmelki
> Dla dam.
>
Chamie nie spamuj
Temat: Jestem już strasznie stary:((
Durniu to też Asnyk:
"Karmelkowy wiersz"
Bywało dawniej, przed laty,
Sypałem wiersze i kwiaty
Wszystkim dziewczątkom,
Bom myślał, o piękne panie,
Że kwiat lub słowo zostanie
Dla was pamiątką.
Wierzyłem - zwyczajnie - młody
Że jeszcze nie wyszło z mody
Myśleć i czuć,
Że trocha serca kobiecie
Świetnej kariery na świecie
Nie może psuć.
Aniołków brałem na serio
I z śmieszną donkiszoterią
Wielbiłem lalki,
I gotów byłem, o zgrozo,
Za Dulcyneę z Tobozo
Stanąć do walki!
Lecz dziś komedię salonu,
Jak człowiek dobrego tonu,
Na wylot znam;
Z serca pożytek niewielki,
Więc mam w zapasie karmelki
Dla dam.
Temat: czy basia-basia jest...
Gość portalu: arnold klozet napisał(a):
> pewna basia
> chciala pisac tak jak kasia
> ale ze intelektu brakuje
> wiec na forum spamuje
> co da sie wkleja watki produkuje
> niczym maszyna wszystko kopiuje
> taka kopiarka uzyteczna machina
> lecz bezmyslna wciaz pozostaje
> ta smieszna dziewczyna
tu brakuje, tam spamuje
produkuje i kopiuje
uje, uje, wszędzie uje
do cholery ja zwariuje
uczą się dziś chyba szuje
jak się uje nie kreskuje;
gramatykę masz na trÓje
jednak wierszyk jest na dwÓje
Temat: czy jest piekniejsze miejsce niz Wieliczka
Witam
Byłam w Wieliczce , jutro więcej napisze, ale rozumię dlaczego był wypadek.
Droga główna jest remontowana , zatłoczona i większość kierowców jedzie
bocznymi drogami do Krakowa, dlatego jest ona teraz obciązona nowymi
samochodami, chwila nieuwagi, szybkość i o to efekty. Teraz naprawdę trzeba
uważać na tych drogach bocznych, sama sie zastanawiałam czy nie jechać boczną -
coś niesamowitego co za ruch. Wyobrażam sobie co bedzie w Święto Zmarłych -
horror, ponieważ jest to droga na Rzeszów i na Ukrainę , Tarnów, Brzesko.
A - zdobyłam wiersze pisane o Austryjakch i Cesarzu - są naprawdę smieszne.
Pisza Polacy pod zaborem :)
Temat: Polska poezja dla dzieci- co nowego?
Danuta Wawilow-Strasznie wazna rzecz
swoj ierwszy egzemplarz dostalam na zakonczenie pierwszej klasy (1978). Lubilam
bardzo. Przypomnialam je sobie, kiedy siostra urodzila corke, potem ja urodzilam
corke i tak ta "strasznie wazna rzecz" z nami jest. cieple, madre wierszyki,
czasem smutne, czasem smieszne i wesole. dzieci bardzo lubia tez.
Temat: Kategoria 'wszystkie'
Przypominam temat: naprawdę nie dałoby się czegoś zrobić? Mam u siebie na razie
3, docelowo 4 kategorie - jedna to normalne zapiski, druga to zdjęcia, trzecia
rzeczy śmieszne, a czwartą będą wiersze. Blog wygląda jak groch z kapustą na
pierwsze wejście; ideałem byłoby, żeby był 100% blogowaty na wejściu, czyli
otwierałaby się by default kategoria z wpisami notkowymi, a dopiero gdyby ktoś
chciał, mógłby np. poczytać kawały lub obejrzeć zdjęcia...
Tebe, T0m, a może jednak???
Temat: do Abdona
do Abdona
na forum o hirsutyzmie nie sprawiam wrażenie przygnebionej?po pierwsze moje nagorsze objawy hirsutyzmu mineły, po za tym nie mam zamiaru poakzywac przed ludżmi jak mi cholernie żle.powoli wracam do zdrwia fizycznego i to mnie cieszy.minęły czasy kiedy byle gówno wprwadzało mnie w stan depresji..pomysl ilu ludzi jest nieuleczalnie chorych, a ciesza się zyciem.Ty zapewne nie masz powodów do narzekań a wpadasz sobie w tę twoja smieszna depresję, delektujesz się swoim marnym stanem psychiczym wylewajac na papier sredniej jakości poezje..to ma byc depresja????Człowieku cierpiałąm na depresję i nie mogłam poskładac mysli w logiczna całość a co dopiero mówic o pisaniu załosnych wierszy..tyle że ta moja depresja była własnie spowodowana chorobą zwana hirsutyzmem, wcześniej nigdy nie pozwalałam sobie na wpadanie w jakieś dołki psychiczne bo potrafiłam znależc coś co mnie ucieszyło dawało mi siłę na zycie.Uwierz mi że lepsze to niż szukanie w życiu bezsensu po to tylko żeby napisac gówniany wierszyk jaki to jsteś biedny i jak ci żle.otrząśnij sie!!Poczekaj sobie z ta depresja az w życiu spotka cię coś naprawde strasznego, cos co cię zniszczy doszczetnie, kiedy poczujesz że trafiłęs do piekła...pa
"lasciate speranza vuoi che entrate qui'
Temat: Chwale sie!!! Powiedzonka dwulatka!!!
moje dziecko ma 2 lata i 3 miechy, prawie nie pamiętam już śmiesznych
powiedzonek bo zaczęła mówić dość wcześnie, za to teraz powala nas
specyficzną "logiką" swoich wypowiedzi. Oto kilka przykładów:
- "Sonia ma wszystko - mamę, tatę, balony i sanki"
- w czasie bajki o królewnie Śnieżce: " dlaczego krasnoludki nie wezwały na
pomoc pana ratownika z basenu, przecież on umie uratować wszystkich"
- "jak będę niegrzeczna pod stołem to Mikołaj nie zobaczy"
- jest niejadkiem i czasem przy stole dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji a
wtedy mówi: "nie mogę jeść kanapki bo płaczę"
- na zabawie mikołajkowej zapytana o wierszyk powiedziała: "przyszedł kotek
wypił mleczko. Brawo!! poproszę prezent"
Pozdrówka,
mamaSoni
Temat: Książki dla roczniaka
Jeszcze sobie przypomniałam cudowną książeczkę Wesołe wierszyki Agnieszki
Frączek, dużo śmiesznych wierszy, fajne rysunki, sztywne strony, tylko cena 45
zł ;-(. No i fenomenalne ksiązki Ellen Betrix min Tęczowa wróżka, jak na
ksiązki o tak dużym formacie, sztywne strony i pięknie wydane to cena niska 19-
21 zł.
Temat: CHORE pomysły Lubawskiego i Syguta
Coś wam się chyba pokręciło.
Nauczyciel - menadżer?
Przecież to z góry jest skazane na niepowodzenie.Nauczyciel ma UCZYĆ a nie
zarządzać szkołą.Nie odkryłem chyba "ameryki" tym stwierdzeniem.
W szpitalach co niektórych już poszli "po ruzum dd głowy" i jako administratora
zatrudniają wreszcie ludzi do tego właściwie przygotowanych a nie na siłe
robi się z lekarza administratora.Tylko w kilku procentach sprawdza się lekarz
na takim stanowisku.
Moim zdaniem lekarz powinien leczyć , nauczyciel uczyć a administrować powinien
ktoś, kto ma do tego właściwe kwalifikację i przygotowanie.
Idąc waszym tokiem myślenia to każdy powinien byc OMNIBUSEM. I to w każdej
profesji.
Przypomnijcie sobie wierszyk ze szkoły podstawowej.
"Murarz musi mieć buty więc do szewca iść trzeba,
ale gdyby nie piekarz to by szewc nie miał chleba.
A i murarz by chyba na robotę nie ruszył
gdyby mu krawiec spodnia i fartucha nie uszył itd. itd."
Niby stare i z patosem i dla większości może śmieszne, ale coś w tym jest.
pozdrawiam
P.S. Swoją drogą to chyba niektórzy z Was nie lubią nauczycieli.
Ja też jestem w tej grupie ale w takim przypadku muszę przyznać ,że
nie tędy droga.
Nauczyciel powinien uczyć a nie administrować czy znać przepisy
dot.zusu, zamówień publicznych czy z zakresu księgowości.
Temat: polecam ciekawa strone ;-)
Dziękuję Ci Edi za tę ciekawą stronę i wątek.
Te proste i piękne wierszyki oraz piosenki patriotyczne są niewątpliwie
literackim zabytkiem historycznym. A niektórych zadufanych i zachłyśniętych
kosmopolityzmem i europejskością durniów mogą nawet śmieszyć. Nic to.
To posądzanie ich, że są nazistowskie - jest absurdalne i śmieszne.
Trzeba się wczuć w tamte czasy...
Dzięki za nie. CZUWAJ!
...
(na cześć pamięci forumowicza Fiodorusa):
Poza tym uważam, że Śląsk jest i pozostanie polski!!!
Temat: Momo i PRZYJACIELE ;-O)))))
ho ho ho ho ho!!!!
powiedział gość tajemniczy;)
ile wpisów! jeszcze nam tylko tutaj Chochliczki brakuje, Chochliczko, bardzo
proszę, nie ociągaj się:)
Kamelko- sądzę, że niejeden pan przerwałby Tobie takie wyznanie, mam rację,
prawda?
Momo- to Twój wiersz? Bo Twoje wiersze są takie nasycone...
Abc- przymrużenie oka jest dobre na wszystko, nieprawdaż?
Janko- tak, mieć to szczęście, aby miłość przeprowadziła nas na drugą stronę...
a teraz coś prozą, coś z Piwnicy pod Baranami;) czyli wzór listu miłosnego;)
autorstwa Kazimierza Wiśniaka
"Dla Joanny O. wzór listu miłosnego jaki powinna napisać do Jana S.
Dzisiaj, patrząc na żelazko elektryczne widziałam Ciebie Janie, a w ogóle Twój
obraz przysłania mi wszystkie przedmioty codziennego użytku. Lustro stojące pod
ścianą przez chwilę jest lustrem a później Tobą Janie i to właśnie ty Janie a
nie lustro stoisz pod ścianą. Wczoraj długo ukrywałam w dłoniach puszkę fasoli,
gdyż w niej odkryłam zarysy Twojej głowy Janie. Wszystko jest Tobą Janie! Stół,
wanna w której się kąpię i nawet ta śmieszna maszyna do pisania, która, chciała
bym aby wystukała: J o a n n o . . . Kończę Janie, bo świeca rzucając blask na
moje pisanie, zmienia swoją formę. Za chwilę Ty Janie staniesz w tym świeczniku
promienny, jak zawsze. Pa."
pozdrawiam;)
Temat: Tania odwaga Michaela Moore'a (i jego propaganda)
elementarne!
"albo czytales wieksze fragmenty"
pisalem o tym wprost
drogi uotsonie
straszne jest podejrzenie
ze musze ci wszystko pisac w dwu egzemplarzach
a sugerowanie ignorancji jako uniemozliwiajacej dyskusje na temat...
slusznie, slusznie...
to co sadzisz o filmie, bo niestrasznie podejrzewam ze ogladales juz...?
ja oczywiscie ani filmu ani artykulu...
zenada, co nie?
co do mora to sprawa jest barzdziej zlozona niz sie wydaje
poglady na swiecie calym krystalizuja sie i radykalizuja
jakis mlodzieniec z goraca glowa napisal na forum
ze wydalic jakiegos araba z poslki trzeba bylo
bo mial niesluszne poglady
ja rozumiem, postkomunistyczna mentalnosc itp...
ameryka niby jej nie ma wiec jest bezpieczna
czy aby na pewno?
wszystko zaczyna sie niewinnie
radiowy dj nie poszedl do wiezienia
jak by to zalatwili komunisci u nasz
po prostu znalazl sie na bruku
dziecie napisalo wierszyk
nie trafili rodzice na lubianke
szkola zas obedzie sie bez kursu poezji
te dwa przyklady represji bez represji
z zakamarkow pamieci ameryka wygrzebuje slowo gestapo
ty im - amerykanom - wytlumacz ze niepotrzebnie panikuja
lud prosty i zle wyksztalcuny pewnie pojmie...
z wyjatkiem cynicznie bogatego mora
wazniejsze od tego co mu sie stanie
jest to co mu sie juz stalo
a to nie jest wcale smieszne
wytwornia filmowa ze strachu przed administracja
dokonuje autocenzury
wysyla sygnal bardziej przerazajacy niz tortury w iraku
nostromo
Temat: Konflikt na Bliskim Wschodzie i o żydach
Kpisz?
dyzma_ napisał(a):
> patriota napisał:
>
> > Na temat ... Wiem, ze jego dowcipy z
> > pewnoscia bylyby w stanie zranic ludzi wierzacych
>
> Co w tym wierszyku jest raniacego, obrazajacego Uczucia i Wartosci lub
> kpiacego ?
>
> Przesmiewczo (tak jak na to zasluguje) zostala potraktowana umyslowosc
> iksinskiego a nie Uczucia i Wartosci.
Tylko dlaczego to przesmiewcze traktowanie osoby uwazanej przez Ciebie i Tomka
za antysemite, "nikogo", "ujadacza", musialo odbyc sie akurat w
kontekscie "oltarza" w "Czestochowie" - a wiec jak nalezy chyba bez trudu sie
domyslic najwazniejszego sanktuarium katolikow w Polsce? I dlaczego jeszcze
akurat temu antysemicie, "ujadaczowi" - jak nalezy sie domyslec - miala objawic
sie Matka Boska?
Strasznie "smieszne". Spadles z krzesla?
Dlaczego kpisz, udajac, ze taki obraz, nie stanowilby obrazy uczuc wierzacych
katolikow w Polsce?
Temat: podstawówka na Twardej
P. Świętochowska.....
Myślę, że się nie obrazi za tą rymowankę....Tyle leat widniala na jednej z
kabin w męskiej ubikacji, że chyba się oswoiła z tym wierszykiem...."..bardzo
dobrze, 3 mniej...." jeden ze standardowych textów w/w Pani profesor :D Może
jakieś inne śmieszne texty..ja nie zapomne Pani Żewłakow z jej słynnym "...Jak
cie czepne i czasne...." Czekam na wpisy.... pozdrówka
Temat: Rzygam lepiejami...
Gość portalu: piecyk gazowy napisał(a):
> Nie jestem mistrzem świata w układaniu lepiejów (wrzuciłem parę), ale
> większość tego co można przeczytać, to żenada na maksa. Ktoś rymnie i myśli,
> że to jest śmieszne... Od tygodnia nawet tam nie zaglądam.
>
> Pozdrawiam!
POPIERAM Z CALEGO SERCA
co za debilne wierszyki
rgds
rzepka
Ps. ale niech sie ludzie bawia jak chcom
Temat: Piszemy limeryki-kontynuacja
Mila Anebelle! Ty tego typu teksty walisz od dluuuuugiego czasu, mniej lub
bardziej zakamuflowane. Naprawde. I powiem Ci szczerze, ze juz od dawna mnie
krew na to zalewala, ale cierpliwie zaciskalam szczeki, bo co mnie tam. Tym
razem, byc moze pelnia sprawila, ze powiedzialam to co myslalam od pewnego
czasu.
Mysle, ze czestotliwosc z jaka sie pojawiam ostatnio na tym forum (tj. raz na
miesiac) wyklucza moje ewentualna chec wygryzienia kogokolwiek. Natomiast Twoje
demonstracje pt. "Odchodze z forum" sa po prostu smieszne, bo zrobilas cos
niesympatycznego, zwrocono Ci uwage, a Ty zabierasz zabawki i idziesz na inne
podworko. Co innego, gdybys czula sie niewinna. A jednak sama przyznajesz, ze
cos bylo nie tak.
Zycze Ci zdrowia, Anebelle i troche wiecej dystansu do siebie i innych, ktorzy
tu pisza. Tez sobie ide, bo udaje sie jutro w strefe podbiegunowa, ktora, badz
co badz, jest ode mnie rzut beretem.;-) Przepraszam, jesli zrobilam Ci
przykrosc, ale i mnie sie przykro zrobilo w imieniu "nowych" limerykowcow.
Zwlaszcza, ze ich wierszyki sa calkiem zgrabne. Pozdrawiam Cie.
Temat: Policjanci z Rudy Śląskiej szukają piratów inte...
Siedzę sobie nocą i czytam. Wierszyk był bomba ! Opowiadanie science-fiction
również (czy mogę legalnie je skopiować ?). Niektórzy to mają talent ! Z
pewnością jest w tej historii ziarnko prawdy. Policja (i nie tylko) ma prawo
do bardzo wielu rzeczy. Nie jestem expertem, ale z pewnością może wejść do
każdego mieszkania bez konkretnego powodu, mamy niestety państwo policyjne.
Jednakże, nie sądzę, aby z tego prawa korzystała zbyt często (dużo późniejszej
papierkowej roboty). Są także przedstawiciele zrzeszeń artystów, którzy mogą
na miejscu nawet pobrać pieniądze (nie policjanci - im nie wolno). Chodzą po
knajpach, szewcach, fryzjerach (którzy to puszczają radio w swoich salonach).
Jednakże zdecydowana większość wypowiedzi, jak sądzę, mija się z prawdą. Tak
szerokiej skali kontroli być nie może. Do tej pory, żaden z dyskutantów nie
przedstawił rzetelnego dowodu kontroli u siebie. Na przykład nieszczęsnego
skanu dokumentu jaki pozostawiła kontrola. Tłumaczenie, że zabrano mu kompa
jest śmieszne, bo kompa nadal ma jego sąsiad, kolega, lub kawiarenka
internetowa. Przyrzekam, że jeśli spotka to mnie, to taki dokument prześlę i
każdy będzie mógł go sobie zobaczyć. Po kontroli, nie będę musiał już być
anonimowy. Mieszkam trochę bardziej na południe, więc do mnie dojdzie, za
jakiś czas (albo wcale), jeśli w ogóle ma miejsce taka impreza. Jest późno,
więc DOBRANOC WSZYSTKIM. -/Janek
Temat: kochajacy inaczej w PRL-u
W podstawówce (lata 60-te) powtarzaliśmy taki prześmiewczy wierszyk:
Jasio pedał, gacie sprzedał,
kupił nowe, koronkowe.
Nie mając oczywiście pojęcia, o co chodzi. Śmieszna była wizja chłopczyka w
koronkowych gaciach. Świadomość przyszła o wiele później.
Na koloniach letnich pani zabroniła śpiewania piosenki o następującej zwrotce:
Jest nas dwunastu, jest nas dwunastu,
więc założymy klub pederastów. [niektórzy śpiewali: federastów]
My chcemy tańczyć, my chcemy wina,
chodzić na randki, chodzić do kina.
I też nie wiedzieliśmy, dlaczego.
Temat: Zabawa dla półroczniaka!!
Nasza Lilka ma też prawie 6miesięcy. co robimy? oczywiście
grzechotki, różne folie (oczywiście jestem przy Niej), butelka z
której piję wodę jest the best (chyba dlatego że niebieska), leżenie
na brzusiu zajmuje najwięcej czasu. Dużo się śmiejemyn ze śmiesznych
min, śpiewam, tańczę, mówię jakieś durne wierszyki, zmieniam miejsce
leżenia na korytarz czy przy kuchni. mamy kota i też jest nim
zafascynowana. przy jedzeniu bawi się łyżeczką (powiedzmy że sama z
niej je), biorę na ręce i idziemy do luster w łazience gdzie się
chichramy . Jak baaardzo mocno marudzi, nudzi się to w chustę i na
spacerek
Temat: Tatry w poezji
Tatry w poezji
Witajcie, kochane góry...
Więc stwórzmy stronę na której będzie poetycznieo górach . Wiersze wielkich
i wierszydła nasze o Tatrach i innych górach...
A na początek - Jan Kasprowicz
Witajcie, kochane góry,
O, witaj, droga ma rzeko!
I oto znów jestem z wami,
A byłem tak daleko!
Dzielili mnie od was ludzie,
Wrzaskliwy rozgwar miasta,
I owa śmieszna cierpliwość,
Co z wyrzeczenia wyrasta.
Oddalne to są przestrzenie,
Pustkowia, bezpłodne głusze,
Przerywa je tylko tęsknota,
Co ku wam pędzi duszę.
I ona mnie wreszcie przygnała,
Że widzę was oko w oko,
Że słyszę, jak szumisz, ty wodo,
Szeroko i głęboko.
Tak! Chodzę i patrzę, i słucham -
O jakżeż tu miło! jak miło! -
Temat: poezja poranna
Dziś dziękuję za zabawę..
literową śmieszną strawę
Nudziło mi się okrutnie
i było bardzo smutnie..
Dlatego że...
siedziała od rana
chustka usmarkana
wspominała lato
cieplej miała za to
była chimeryk rozgorączkowana
Nudziła się bardzo uli
w łóżku w koszuli
czas szybko płynął
weekend jakoś minął
pisała na forum dla siebie biduli
Upijała się syropem klonowym
aż skończą się tortury głowy
żeby katar przestał z nosa kapać
i zacznie świeże powietrze łapać..
po napoju owym człowiek jak nowym
Już mi się znacznie poprawiło:)))
Na świat patrzeć będzie miło..
Życzę, więc udanej zabawy
i wiele nowej duchowej strawy..:)))
A i jeszcze jedno..Wczoraj chciałam osobiście pogratulować Pani Touli byłam na
czacie chwilkę rozmawiałam z Tulą myślałam, że to nasza Tula tak swoje wiersze
tu publikuje..
Ale okazało się, że to nie Ona..Nie znam, więc owej Pani Touli, co to za
nowa "Ewa" się ubiera tak uroczo..w rymy nowe.. Nie miałam okazji poznać,
dlatego tu Jej składam życzenia powodzenia i nowych wątków tworzenia..:)))
Ja z wielką ochotą muszę do swoich zajęć ruszyć..pa....pa...:)))
Temat: Upijsie - reaktywacja ;)
obserwator9 napisała:
> www.wiersze.gery.pl...Nudno u Was ostatnio...Polecam...
Mówić, że nudno nie jest trudno..
że bajka nasza troszkę przydługa..
Zamiast podawać adresy wierszy..
sam się w krainę rymowanek udaj..
Upij się z nami rymowaną mową..
niech śmieszne będzie Twoje słowo!
Niech wszystkich nas zabawi..
w wesoły niedzielny nastrój wprawi..
Upij się z nami na wesolutko..
na przekór wszystkim smutkom..
Podaj nowych rymów wiele....
wymyślonych przez niedzielę..
Pisz z nami wesołe rymowanki..
i nie stawaj w żadne szranki..
oceniania czy wrażenia..
że nic nie masz do powiedzenia..
Tylko nic nie wnoszące słowo..
.."Oj nudno mi...moja biedna głowo"..
Temat: acha! to tutaj teraz siedzicie...
Owszem, było tego trochę -
byle rymy, jakieś strofy,
wiersze białe i liryczne,
jedne gorsze, drugie śliczne,
były śmieszne i tragiczne
lecz po pierwsze - polityczne!
Kocibrzucha była sprawką,
żem się rzucił w rzecz niełatwą;
a, by złośliwości moje
wyszły z myśli "na pokoje",
pstryk! i w polityki zwoje
trzy wrzucałem grosze swoje...
Więc URSZULKO_MA posłuchaj:
Czyś Rokita, czyś Boruta,
czyś w berecie czy też w czapce
wolisz papcie czy też kapce -
nigdy nie wiesz z której strony
nadejść może rym... chybiony!
Temat: prezent dla 2-latka, pomocy
1) Książeczki - są takie w małym formacie, usztywnione z bajkami Tuwima,
Brzechwy itp jednym słowem bajki i wierszyki z naszego dzieciństwa a każda
kosztuje śmieszne pieniądze od 3 zł do 6 zł - zależy gdzie kupisz, możesz kupić
kilka różnych, małe i kolorowe i lekkie więc dzieci chętnie je przeglądają,
2) piłka markowa - w sklepach adidasa (faktory i fashion hause) są takie małe po
20 zł chyba ale oryginalne, dzieci lubią znaczki,
3) mała bramka i piłka ewentualnie w sklepie sportowym - mój to dostał od
chrzesnego i ekstra zabawa,
4) małe gumowe samochodziki w sklepach z zabawkami, nie są drogie np. 2 szt.
pakowane razem kosztują mniej niż 30 zł, są bardzo wytrzymałe i przyjazne - mój
właśnie od 2 roku zaczął interesować się samochodami i te właśnie gumowe
przetrwały już ponad rok a inne wypadły już dawno z gry,
5) miseczka plastikowa lub talerzyk i sztućce dziecięce,
6) śmieszny śliniak i paczka chusteczek wilgotnych,
.... chyba starczy i mam nadzieję, że wybierzesz coś.
Temat: Ocena wydawnictwa - WAB
Dołączę z moim żalem - wydawnictwo dla którego przetłumaczyłam książkę "Babcia
Gąska i przyjaciele" (angielskie nursery rhymes i inne wierszyki) zawaliło na
całej linii, jeśli chodzi o marketing. Wyobraźcie sobie, że pięknie ilustrowaną
książkę zafoliowali, na dodatek bez umieszczenia gdziekolwiek choćby dwóch zdań
odnośnie do tego co jest w środku, czy to proza czy poezja... Nawet na targach
książka stała na półce zafoliowana (!). Gdy zwróciłam uwagę na ten absurd,
odpowiedziano mi, że to z powodu brokatu na okładce, który niezafoliowany się
ściera ;-/
Napracowałam się, pieniądze wzięłam absolutnie śmieszne i jeszcze to. Kubeł
zimnej wody, brrr.
Temat: Rozkojarzone dziecko, czy dziwna mama
kup jej troche ubranek w lumpeksie na wagę, żeby nie przejmować się, że je
zapaćka przy malowaniu i w oógle jakichs zabawach.
Z tego co pamietam, ulubione na sze wspólne zabawy to było przede wszystkim
robienie strasznych i smiesznych min i wydawanie cudacznych dźwięków.
Uwielbiała, kiedy jej spiewałam piosenki o niej i wierszyki, też o niej.
Ogladanie obrazków w książkach - musiałam opowiadać (ale swoimi słowami, nie
czytać) co jest na obrazku. Tarzanie sie wspólne, turlanie, wszystkie mozliwe
fiku-miku razem. Budowanie z klocków. Turlanie do siebie piłki po dywanie.
Życzę dobrej zabawy!
Temat: Śmieją się z Was nawet na Forum Humorum
Chyba nie bardzo rozumiesz o co chodzi na Forum Humorum. Tam się mówi "Łodzi
gratulujemy Frytki" ale nikt nie traktuje tego jako atak, to ma być dowcip.
Wszystko tam jest żartem. Kulturalny "Forum Humorzysta" się nie obraża nawet
jeśli to jest dowcip o nim. Tam się umieszcza wierszyki, powiedzenia, śmieszne
historyjki które się wymyśliło albo znało czy przeżyło.
Więc nie gadaj głupot że z NAS się śmieją. Ot, po prostu się śmieją, ktoś
wymyślił coś fajnego. "Edycie Górniak gratulujemy HYMNU". I nie obrażam tu ani
hymnu ani piosenkarki :-)
Temat: prezenty otwierane na weselu?
To jest chyba jeden z największych dylematów ślubnych.. Jak nie urazić gości i
uniknąć nieudanych prezentów.. Koleżanka dołączyła do zaproszenia karteczkę z
wierszykiem, który miał przekonać gości do ofiarowania pieniędzy, ale szczerze
mówiąc jest mało zrozumiały, niby śmieszna a nieśmieszny i troszkę to
nieelegancko.. No zobaczymy jak u niej to wyjdzie Ja nie mam pojęcia co
zrobić.. Przyjaciółka stworzyła listę prezentów, którą pokazała tylko
najbliższym osobom, my bardzo się postaraliśmy i chyba jej nie zawiedliśmy. Od
dalszej rodziny i znajomych liczyła na pieniądze, ale nie uniknęła koszmarnego
zegara sciennego, tandetnej zastawy, a nawet kosza z plastikowymi owocami
Dostała też kilka pustych kopert, oczywiście nie podpisanych...roztargnienie
gości?! A tak swoją drogą to co myślicie o ludziach, którzy tak nieładnie się
zachowują? Cieszycie się, że przyjęli zaproszenie i przyszli (mimo, że nie
odwdzięczyli się wam pustą kopertą), czy uważacie, że skoro nie mają pieniędzy
to powinni odmówić i nie narażać Was na koszty związane ze swoją obecnością?
(Nie mam na myśli oczywiście najbliższych członków rodziny i przyjaciół)
Strona 1 z 3 • Znaleziono 186 rezultatów • 1, 2, 3