silnik Wola
Widzisz posty znalezione dla hasła: silnik Wola
Temat: Dlugi i krotki skok tloka
No i to wlasnie mnie niepokoi - czemu wolimy silniki, ktore sie dobrze "wkrecaja"? A moze wcale takich
nie lubimy? Popularnosc diesla wskazuje ze ludzie wola silnik ktory ma duzy moment obrotowy. Moze to
producenci probuja nam na sile wetknac silniki o charakterystykach ktore moze i sa idealne do
wyscigow, ale zupelnie niepraktyczne w normalnej jezdzie? Przyklad Hondy S2000 - niesamowity silnik,
ale zeby miec jakie-takie osiagi trzeba go stale trzymac powyzej 5000 obrotow. Albo Pontiac Vibe GT -
zwawy od 5000 RPM a ponizej krowa.
Temat: ile oleju ma prawo zużyć silnik ?
mam corsę z silnikiem 1.4i z przebiegiem 104.000 km... autko kiedyś jeżdziło na
syntetyku i paliło/brało olej w ilości około 1l/10.000km powodowało to
konieczność uzupełniania stanu co jakiś czas (3,5 l w misce olejowej).
zmieniłem olej z syntetyka na mineralny tez z resztą Shell tyle że o nizszych
parametrach ale nadal w przedziale zalecanym przez producenta i sprawa
zanikła... Wniosek dla mnie był jedem: lepsze nie zawsze jest lepsze... jak
widać Oplowski silnik woli minerał niż syntetyk...
PZDR!
Temat: Clio III prośba o opinie
ja mam clio 1.2 60km '98 - w tzw. wersji pprzejściowej - jak na razie - klocki,
tarcze, przeglądy i akumulator - no i rozrząd po 70 tys. - z własnej woli.
Silnik jak dla mnie jest ok. W 4 osoby jest ciężej:))
Koleżanka ma 1.2 16 V 2001 - na razie poszedł potencjometr (na gwarancji),
jednak ona kupiła 6 miesięczny po przejściach ( ukradziony i znaleziony przez
policję <- o dziwo - do połowy rozłożony) - dlatego też ma problemy z poduszką
kierowcy - brak jakiejś uczczelki.Ale ogólnie jest zadowolona. No i to
wspomaganie jest extra - wiem bo mam porównanie ze swoim.
ja kocham cliówki więc bardziej obiektywnie nie umiem się
wypowiedzieć...polecam www.renault.triger.com.pl
Temat: Nowy Pontiac Grand Prix w koncu w sprzedazy...
Jestem przeciwny nowinkom technicznym jezeli nie prowadza
do niczego. Moj GTP ma tez 2 zawory i 4 biegi a niewiele
samochodow w tej klasie cenowej mu moze podskoczyc.
Wyzylowane silniczki 16 zaworowe musza byc laczone z 5-6
biegowymi skrzyniami bo maja waski zakres obrotow w
ktorych osiagaja jaka-taka moc. Wole silnik ktory ciagnie
od 1000 RPM, pali stosunkowo niewiele paliwa (8.5l/100 km
w trasie) i ma prosta (czytaj niezawodna) konstrukcje.
Temat: FIAT ALBEA/RENAULT THALIA/SKODA FABIA
Gość portalu: Marek Gd napisał(a):
> Thalia ponad 8l/100km pali w mieście zimą na krótkich
odcinkach.
> Latem wynik oscyluje ok.6.5l, trasa ok. 5.3l/100km (1.4 benz.
> 8V). Znajomy Fabią w mieście jeszcze nigdy nie zszedł poniżej
8l
> (nawet latem, też 1.4 benz. 8V), chociaż Skodę prowadzi się
> bardzo fajnie i jest ładniejsza od Thalii, ale wybierając
nowe
> auto postawiłem na niższe zużycie paliwa i większy kufer. A
Fiat
> to niestety Fiat!
Ja powiem tak FIAT to fiat to komplement a silnik i tak ma
lepszy od fabii i talii -ALBEA jakby ktos nie wiedzial ma
silnik juz w najtanszej wersjii od Fiata Stilo a wszystko co ze
stiloo jest z wyzszej polki ma silnik 80km 16V czyli lepszy niz
fabia 1,4 75 km a cene ma tak jak fabia z silnikiem 1,2 64
km ,Jechalem fabia sedan z takim silnikiem to badziewie do
110km/h rozpedza sie jako tako ale dalej to juz tragedia zas z
silnikiem 1,4 jest za droga wole nowsza wersje silnika Fiata
Albea i poza tym ma wikszy kufer ten fiacik i od skody i od
renaulta talii.proponuje usiasc przyszlym nabywca auta za
kierownica za cala rodzinka i rozpedzic auta 3rzy to 140 i
zobaczyc jak rozpedza sie fiat a jak prubuja to robic
konkurenci .Fiat jest nie do pobicia
Temat: szarpanie na zimnym silniku
szarpanie na zimnym silniku
Witam.
Krotkie wprowadzenie: mam alfe 156 z 99 roku, bez wypadkowa, ostatnio
uporalem sie z falujacymi obrotami. A teraz znowu potrzebuję pomocy. Autko na
zimnym silniku szarpie pomiedzy 2000 a 2500 obrotów. Szczegolnie odczowalne
jest to przy wartosci 2200 obrotów. Opisze dokladniej problem:
- odpalam rano autko, temperatura jeszcze czyli ponizej zera. ruszam i przy
przekraczaniu 2200 obrotów auto szarpie lub dlawi sie nie mogac przekroczyc
tych obrotów. Naprzyklad jade powoli na 2 biegu i auto dlawi sie na 2200
obrotow, musze pompowac gazem zeby przekroczyc te wartosc. im zimniej na
zewnatrz tym auto gorzej sie zachowuje. w lato pewnie bedzie wszystko
wporzadku :)
- problem jest odczuwalny na kazdym biegu i tylko pomiedzy 2000 a 2500 obrotow
- powyzej 3000 obrotow auto zachowuje sie normalnie
- wraz ze wzrostem tempertury silnika problem zanika lub jest ledwo
wyczuwalny.
Walcze juz z tym od pol roku. W serwisie sprawdzili sonde lambda,
przeplywomierz, pompe paliwa, rozrzad, regulator faz rozrzadu, swiece,
wtryski, silownik biegu jalowego i wszystko jest sprawne. Wymienili mi
czujnik fazy na nowy i wyczyscili przepustnice. Wszystko na nic. Pojechalem
do serwisu BOSCHA i tam po dwoch dniach meczenia mojego auta stwierdzili ze
to centralka wtrysku lub jak kto woli sterownik silnika. Kupilem nowa
centralke (regenerowana) i to tez nic nie pomoglo. auto jak szarpie tak
szarpie.
Jezeli ktos ma jakis pomysl to bede wdzieczny.
Temat: ile oleju ma prawo zużyć silnik ?
olej syntetyczny
tak jest zazwyczaj mniejszej lepkości i szybciej dociera w zimnym silniku tam
gdzie minerał dociera później... ale jeśli producent zaleca klasę np 10w40 to
bez obaw możesz stosować te 10w40. zastosowanie 0w50 może zakończyć sie właśnie
ubywaniem oleju bo luzy przewidziane przez producenta między pierścieniem a
cylindrem bądź zaworami a uszczelniaczami będą na tyle duże iż olej mniej lepki
bedzie się "przeciskał" tam gdzie olej gęstszy sie nie przedostanie... efektem
takiego pompowania oleju jest powstawanie nagaru (cóż oleje do silników 4T nie
spalają się najlepiej) który dosyć skutecznie sciera elementy metalowe i
zanieczyszcza filtr oleju... wolę więc "gorszy" olej którego silnik mi nie pali
niż "lepszy" który się spala w silniku...
PZDR!
Temat: FIAT ALBEA/RENAULT THALIA/SKODA FABIA
Gość portalu: marek napisał(a):
> Fiat albea ma najmocniejszy silnik nawet w najtanszej wersji jest to 80km i
> 16V -a pochodzi ten silniczek z wiekszego fiata stilo-w porownaniu z
silnikami
> 3ma 1,2 54km 1,2 64km i 1,4 75km z fabii to cud techniki .Nie trzeba doplacac
> a jedzie znakomicie ,niewiele tez pali.Bagaznik tez najwiekszy bo 515 litrow
w
> tescie se pomylili jak zwykle zreszta w autoswiecie podajac 500litrow//Auto
> znacznie uroslo w porownaniu z siena w srodku ma miejsca sporo podobnie jak
> Punto- a to juz komplement.z upustem 2 lub 3 tys mozna kupic od 35900 - 3tys
> to naprawde niewiele .i zadnych kompleksow i zostawania z tylu jak w skodzie
> obojetneie z jakm silnikiem.
to co piszesz gdzieś wyczytałeś (w jakimś folderze reklamowym Fiata), czy
faktycznie jeździsz albeą? jak często jeździsz mając obroty rzędu 5000? Bo przy
tych obrotach silnik ma 80 KM. silnik 1.2 zwłaszcza do stilo to porażka. 1.2 w
albei pali 8,3-8,6 w mieście latem. Jak jest zimą wolę nie mierzyć. Jest to
efekt wpakowania słabego silnika do cięzkiego samochodu. bagażnik faktycznie
nie raz mi się przydał. można jeszcze ponarzekać ale jaka cena taki samochód.
podsumowując w konkursie "jakiego samochodu byś nie kupił" odpowiadam: albea.
Temat: Nowe BMW M5
> hyhyhy chcialbym zyc w stanach, moze sie tam przeniose?
I bedziesz sie grzecznie toczyl 90 km/h samochodem z 500
KM? Nie. To ja wolalbym sie przeniesc do Niemiec i moc
wyprobowac jak szybko sie da pojechac...
> slyszalem glosy ze lexus IS jest fajniejszy w
prowadzeniu ale sie nie
> wypowiadam bo nie jezdzilem, a co do mocy silnikow to
wedlug mnie jednak to sie
> tak bardzo nie zmienia raz daja wiecej mocy innym razem
mniej.
W roznych testach raz IS300 wygrywa nad BMW, raz G35. Ale
ludzie nadal wola BMW. Zawsze sie da tak skonstruowac
test by cos innego wygralo. Zreszta ja gdybym mial
wybierac to 100 razy wole G35 od BMW 325 - tansze,
mocniejszy silnik. Albo Cadillac'a CTS - silnik slaby,
ale samochod na drodze wyglada super.
Temat: Volkswagen Golf III/Vento
silnik 2.0 jest o niebo lepszy.lepsza kultura pracy i bardziej elastyczny.dlugi
skok tloka robi swoje.jest to stary i niezawodny silnik i nadal montowany do
MK4.czyli chyba nie jest taki zly.
mam Bore wiec nie jest to MK3 ale tez VW.Mam go juz 3 rok i przebieg 40 tys.
mil i nie mam z nim jakis duzych problemow mechanicznych.od czasu do czasu cos
drobnego sie popsuje ale nic powaznego.czasami zawieszenie puknie lub
zatrzeszczy na nierownosciach albo fotel pasazera tez mi nieco halasuje od
czasu do czasu.Ostatnio nawalil jeden glosnik i jakis tam czujnik pod maska.Moj
VW ma silnik VR6 i w tej chwili drga i troche halasuje mi zawor w kolektorze
dolotowym ktory zmienia ksztalt kanalu dolotowego.Nie powoduje to zadnych
ujemnych skutkow w uzytkowaniu.ot plastikowy zawor drga i tyle.wlasnie
zamowilem nowy i sam se wymienie.dwie srubki i 10 minut roboty.
znam ludzi co maja wiecej problemow z vw ale znam tez ludzi co kompletnie nic
nie robia w nich.japonskie samochody napewno sa lepsze pod wzgledem awaryjnosci
ale ja i tak wole vw poniewaz podobaja mi sie bardziej.no i ten silnik.VR6 jest
zajebisty.
Temat: 147 czy Megane II
Hello,
ja chyba jednak dorzucę odrobinę dziekciu do tej beczki. Jetsem zapalonym
kierowcą lubię "robić " przy samochodach. Zaczynałam od starej skody, potem
Clio i inne. W 2001 r kupiłam Alfę full wyposażoną 1,6. Po roku ją sprzedałam,
frajerowi, który zapłacił mi za nią kupę kasy i kupił dla syna. Bubel w pięknym
opakowaniu. Spalanie ogromne. Zgadzam się: wygląd, tapicerka, zegary, fotele i
silnik rewelacja. Poza tym : spalanie za duże, przy większych prędkościach
fruwa po jezdni. Po roku wszystkie plastiki waliły i stukały. Dodam, że poszło
zawieszenie, problemy ze skrzynią biegów. Sprzedałam całe szczęście przed
przeglądem a facet nie sprawdził. Dodam nieszczelne lampy zaparowane, padający
komputer, lktóry wariował. Silnik ma niesamowitego kopa, ale niestety przy
większej prędkości fruwa po jezdni, i hałas nie do wytrzymania. Na trasie w
bagażniku wszystko mmi się tak poprzewracało, że nie wiedziałam co się stało.
Pudełeczko lekkie, z niewyciszonymi plastikami. Poza tym niskie zawieszenie
spowodowało, że non stop urywała się listwa gumowa pod przednim zderzakiem.
To jest po prostu FIAT. Jeśli ktoś lubi takie niedoróbki za taaaaaaaaką sumę to
powodzenia. Ja pozostaję przy opinii, że wolę japonskie i niemieckie auta.
Jeżdżę Fordem ST200, oprócz tegop zamówiliśmy teraz Toyotę Corollę, która możę
się w środku nie podobać, ja z własnego doświadczenia wolę japonskie silniki i
jakość. Prowadzi się bosko.
Temat: Holden (Chevrolet) Cruze = ? (prosta zagadka)
Wypuszczenie na rynek nowych samochodow to dla Suzuki jedyna nadzieja. Pamietam
kiedy byli pierwsi (to juz wiele lat temu bylo) z silnikiem V6 w malych SUV.
Wszyscy mieli spore oczekiwania od Grand Vitary no i silniczek sie nie
sprawdzil w dosc ciezkim samohcodzie, bo byl za slaby (V6 - 165KM teraz, wtedy
jeszcze mniej). Przewijamy pare lat do przodu... Juz cala ich konkurencja
oferuje lepsze i oszczedniejsze V6 silniki w drugiej i trzeciej generacji
swoich malych SUV. A Suzuki? To samo od lat tlucze dodajac dluzsza podloge do
waziutkiej Vitary zeby ludzi niby wiecej zmiescic. Widziales kiedys to trzecie
siedzenie, bo ja tak... to ja juz w bagazniku Troopera swojego wole jechac...
Co do cen to prosze, najnowsze z carsdirect.com. Wszystkie wozy w wersjach
podstawowych:
Suzuki Aerio $12,519
Toyota Corolla (nie mylic z tym co jezdzi po Europie) $12,861
Honda Civic $12,057... i na koniec nowa Accord: $14,338
Pomijajac to, ze silnik w dwoch pierwszych wypadkach jest niby slabszy to tylko
chyba fanatycy Suzuki (ktorych niestety jest to bardzo brak) moga Aerio kupic.
Powiem rowniez, ze dilerow trzeba by bylo ze swieczka szukac, wiec nie mozna
nawet przygodnie sie na te samochody natknac.
Dodam rowniez, ze wydaje mi sie, ze Suzuki robi prawie wszystkie male samochody
dla bardzo mocnego w swojej pozycji Chevroleta w Meksyku, dlatego mysle, ze to
samo sie stanie predzej czy pozniej tutaj, bo Chevy poza Cavalierem niczego
mniejszego juz nie ma:
www.chevrolet.com.mx/ <
Temat: Wznowienie produkcji Poloneza
Miałem wątpliwą przyjemność jeździć kilkoma polonezami (wliczając fabrycznie
nowe Caro) i niestety moja opinia jest negatywna. Auto wprawdzie jest DUŻE, ale
tylko na zewnątrz! W środku to maleństwo. Bagażnik płytki, miejsca mało i o
ergonomii wolę nie wspominać. Zdecydowanie wolę starsze (ale nie powypadkowe)
auto zachodnie - części droższe ale nie psuje się tak często. Warto też zwrócić
uwagę na bezpieczeństwo aktywne. Jak ktoś jeździł polonezem, to wie, jakie tam
są hamulce i jakie zawieszenie. A rdzewieje już na prospekcie (przynajmniej tak
było do '96 - poźniejszymi modelami nie jezdzilem).
Dla mnie jazda polonezem to zawsze był strach - a do tego po 100 000 silnik i
właściwie cały samochód nadawał się do kapitalnego remontu nawet, jak się dbało
i często wymieniało olej, nie żyłowało silnika itp.
Dlatego uważam, że to nie jest pojazd, który powinno się nadal produkować,
choćby ze względu na bezpieczeństwo i ochronę środowiska.
Ale to tylko moja opinia.
Pozdrawiam.
Temat: Przyjemny efekt 'wleczenia' samochodu na jałowym
Ano jestem, jestem, ale juz sie pogubilem w tej dyskusji,
a poza tym mamy podobne poglady - lepiej zeby silnik
ciagnal dobrze na niskich obrotach. Jak bede startowal w
jakich wyscigach to sobie cos a'la S2000 kupie. Ale do
jazdy po miescie wole cos co z 1000 obrotow ciagnie az
milo. I tu powiem rzecz kontrowersyjna - bez doladowania
(i to superchargerem a nie turbo) albo silnika o
pojemnosci 5 litrow nie da sie tego osiagnac. A propos -
czytalem w jakims czasopismie "hinty" na to jak ruszac
roznymi samochodami zeby miec najlepszy czas do setki.
Wiekszosc byla podobna - obroty na 3500 i dopiero
sprzeglo. W Mustangu Cobra 2003 zasada byla inna - silnik
na 1600 obrotow, puszczamy sprzeglo i delikatnie dodajemy
gazu... A swoja droga Cobra 0-100 ma nie wiele gorszy niz
Porsche 911 a 5-100 (czyli z puszczonego sprzegla i
wolnych obrotow) bije Porsche 911 na glowe. To sie nazywa
moment na niskich obrotach...
Temat: Nowa Corolla i kapelusznicy ...
Gość portalu: marcin napisał(a):
> Znajomy zapłacił za 1.6 sol 5d jak za porządny samochód
> klasy średniej i teraz pluje sobie w brodę na skrzyiącym fotelu
> ... tylko kapelusza mu brakuje.
Pytanie brzmi tak - czy wolisz mniejszy samochód z mocniejszym silnikiem i
bogatym wyposażeniem, czy większy, ale ze słabszym silnikiem i słabiej
wyposażony.
Wybór należy do Ciebie.
Osobiście jeżdżę kompaktem, Civikiem 5D, jednak dość bogato wyposażoną wersją
ze 170-konnym silnikiem. Jest to autko z 97 roku, kosztowało wtedy około
90000zł. Powiesz - wariactwo. Rzecz w tym, że Accorda o takich osiągach jak ten
Civic w ogóle nie było wtedy na rynku (wersja 2.2 150KM miała gorsze osiągi niż
Civic 1.8 170KM), trzeba było też nieźle dopłacić do podstawowej wersji
Accorda, żeby mieć np. elektryczny szyberdach.
Wniosek - trudno o łatwe porównania typu kompakt za 90000 to paranoja, bo
droższy od samochodu klasy średniej. Zależy, co dla kogo jest ważne. Ja np.
wolę mieć mniejsze, a mocniejsze i lepiej wyposażone auto za tę samą (a często
nawet wyższą) cenę niż samochód w podstawowej wersji z segmentu o jeden wyżej.
U nas, w PL, najlepiej sprzedają się wersje podstawowe, a wersje naprawdę
bogato wyposażone, z mocnymi silnikami, to margines. W innych krajach bywa
jednak inaczej (patrz Szwajcaria).
Pozdrawiam,
Niknejm
Temat: MITSUBISHI CARISMA DI-D
Mam Lagune II 1.9dCi 120km Grantour Privilage. Uwielbiam ten samochod!
Podczas urlopu w Portugali wypozyczylem w Avis-ie Carisme DI-D. Nie jestem fanem
japonskich samochodow ale musze przyznac, ze Carisma z tym silnikiem jest
bardzo przyjemnym samochodem - wysoki komfort, bardzo ciche wnetrze (musze
przyznac, ze chyba nawet cichsze z tym silnikiem niz w mojej Lagunie!),
dobre wlasciwosci jezdne. Srednie spalanie ok 6.7 litra ON / 100km (od miasta
po autostrade 160km/h, razem 1000km).
Wnetrze ergonowmiczne (chociaz - jak napisalem - wole samochody europejskie).
P.S.
Silnik DI-D 1870cm3 to konstrukcja Renault, ta sama co w Lagunie II tylko
inaczej zestrojona pod katem przebiegu mocy i momentu obrotowego.
Pozdrawiam
Foxx
Temat: Zły numer auta w dowodzie rejestracyjnym :-(
W moim samochodzie, kupionym "z drugiej ręki", na badaniu w stacji obsługi
diagnosta wykrył różnicę pomiędzy nr wybitym na silniku, a tym wpisanym w
dowód. Chodziło o brak jednej literki. Najpierw postarszył mnie koniecznością
zatrzymanani dowodu, ale w końcu polecił udanie się do WK. Tam zdziwiona pani
spytała mnie dlaczego diagnosta nie sprawdził samochodu na okoliczność ew.
przebijania numerów, powinien to był zrobić z własnej i nie przymuszonej woli.
Cała procedura polegała o ile pamietam na sprawdzeniu w bazie samochodów
poszukiwanych i dodatkowo na "szczegółowych" oględzinach w tym przypadku
silnika. Jeśli wszystko jest w porządku wedle uzanania diagnosty, wystawia on
zaświadczenie mówiące o braku "znamion przestępstwa" - jakoś tak to brzmi. Z
tym zaświadczeniem należało udać się do WK i na tej podstawie pani w dowodzie,
w miejscu przeznaczonym na adnotacje urzędowe, wpisała mi poprawny nr silnika.
Co do kosztów, to nie pamiętam ile to dodatkowe sprawdzenie kosztowało, ale na
pewno nie były to duże pieniądze. Kosztowała mnie to natomiaast kupę jakże
drogocennego w tych czasach czasu ;-)
pozdrawiam
Temat: SAAB 9-5 AERO/VOLVO S80 T6
Gość portalu: johndoe napisał(a):
> dorzuce swoje trzy grosze. owszem t6 mogloby miec wiecej mocy i wiekszy
momen
> t,
Teoretycznie mogłoby mieć nawet 350KM, ale powtarzam - takiej mocy nie
przeniesie przednia oś.
> i jeszcze te silniki poprzeczne w volvo, faktycznie jest wiecej miejsca ale
i
> skrzynia nie moze byc zbyt dluga /czytaj 4 biegowa dla t6/.
Z tak długim, poprzecznie ustawionym silnikiem wiąże się także zastosowanie
bardzo prościutkiego przedniego zawieszenia.
ale raz juz szwedzi
> / a raczej polak/ wymyslili nowa skrzynke, wiec moze i z tym soie poradza, a
j
> ak nie to na pewno bedzie v6.
Gdyby miało być V6, to już by było - np. z Jagura, wolę jednak R6.
Wystarczyłoby gdyby Volvo wróciło do wzdłużnego ustawienia silnika i tylnego
napędu, jak było w S90/960.
> pzdr
Pozdrawiam
Temat: Pytanie z budowy silnika
Pytanie z budowy silnika
Wkrótce będę robić tzw. roczny przegląd samochodu. W związku z tym
przejrzałem sobie książeczkę pt "Plan obsługi pojazdu" i znalazłem tam coś
takiego:
co 40 tys należy wymienić "wkład filtru układu przewietrzania skrzyni
korbowej w komorze silnika (tylko w silnikach Zetec)".
Co to za cholera? I czy można to odpuścić. Jeśli ktoś wie, bardzo proszę o
info.
I jeszcze pytanie niezwiązane. Co to jest pompa wody? Podobno prędzej czy
później musi się zepsuć, wolę być przygotowany:))
Pozdrawiam i proszę sobie darować uwagi w stylu "Jedź do ASO, tam sobie
poradzą". Moje doświadczenia wskazują, że w ASO nie poradzą sobie nawet z
dokładnym umyciem samochodu:(
Konrad
Temat: Sportowy dwuosobowy-jaki?
I G N O R A N C I !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
niknejm, robert, jak mozecie z takim przekonaniem pisac, ze crx targa (czy jak
kto woli del sol) z ostatniej generacji mial silnik centralne, kiedy to
wierutna bzdura. wszystkie crx mialy zawsze silniki z przodu i naped na przod.
koniec i kropka. najlepszy jest niknejm, ktory jeszcze twierdzi, ze jego ojciec
ma taki. nik, jezeli twoj ojciec jezdzi czyms z centralnie polozonym silnikiem,
to pewnie jest to ikarus na linii mza.
nie cierpie pewnych siebie ignorantow i ludzi wysysajacych historyjki z palca.
darekk
Temat: Wznowienie produkcji Poloneza
Masz rację - sporo takich wariatów polonezorowerami jeździ po Krakowie. Ten
silnik jest za mocny jak na konstrukcję auta (tzn. nie za mocny, ale nie
powinno się wykorzystywać całego zapasu mocy - sam wolę mieć "rezerwę" pod
butem).
Wypowiedź:
"Moje doświadczenia odnoszą się do silnika Rover - akceleracja wystarczająca do
objechania 75% taboru na naszych drogach - to dla tych co wypominają
wrodzoną 'wołowatość' Polonezów"
świadczy, że autor lubi przydusić i się pościgać. Ja rozumiem, ze mógłby to
robić na autostradzie, ale po zwykłych drogach to szaleństwo. Przyznaję, że
trasę Kraków-Katowice (autostradą) robiłem kilkakrotnie w nieprzyzwoitym
tempie, ale to było nocą i samochodem z dobrym zawieszeniem i hamulcami (no i
odpowiednim silnikiem) ale jak widzę tam tico albo matiza prującego 130-140
km/h to zaraz daję po hamulcach - już kiedyś za takim jechałem - jak wyjechał z
odcinka wśród drzew na otwartą przestrzeń i dostał podmuch wiatru z boku to
posunął na sąsiedni pas - trzeba mieć trochę wyobraźni, żeby to przewidzieć.
Dlatego uważam, że polonez nie jest samochodem do szybkiej i ostrej jazdy,
bardziej do wożenia worków ziemniaków albo cementu bo wtedy nie szkoda wnętrza.
Temat: Alfa 156 proszę o opinie
Zgadzam się z przedmówcami , silnik 2,0 jest bardzo dobrym wyborem , a 1,8 -
niewiele gorszym ( awaryjność tych silników jest taka sama - to znaczy -
pomijalnie mała...)
Problemów z wariatorem można sobie zaoszczędzić nie ulegając tzw. "Propagandzie
0w....". Co to oznacza - po prostu wariator woli oleje 5w lub 10w (chyba , że
używacie Alf na Grenlandii....) Silnik Alfy jest tak skonstruowany , że
występuje sporo luzu na zimno ( o wiele więcej niż w konstrukcjach niemieckich
i japońskich !!! ) "Spasowanie" następuje dopiero po rozgrzaniu - stąd słynne
klapotanie panewek w wielu Alfach . I dlatego nie ma sensu stosowanie rzadkich
olejów ( wbrew zapewnieniom speców od marketingu Mobila !!!! )
rafal.gtv
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14687
Temat: Co może Bumar
Gość portalu: Zbyszek N. napisał(a):
> To nie wiecie że w grupie bumar jest ponad 20 spólek
> zbrojeniowych, mechanika, elektronika, czołgi, armaty,
rakiety,
> karabimy, proch (szwarc, mydło i powidło) a ostatnio nawet
> zrestrukturyzowany, mały i zgrabny ale wciąż hardy Ursus?
Panie Zbyszku! Jest dużo spółek, ale np. kompletnego czołgu nie
wyprodukujemy, bo PZL Wola nie jest w stanie wyprodukowac
silnika od podstaw - wyprzedany park maszynowy i zwolnieni
ludzie - Malezja dostanie silniki leżące w magazynach, które
będa zmodernizowane (sama modernizacja idzie jak po grudzie).
I kto wyprodukuje Tarpany Honkery? Andoria, nawet jeśli zrobi
większą ilość, to zapewne kosztem jakości (odzielna sprawa to
silniki - to juz nie ta epoka...). Jak tak sytuacja wygląda w
całej zbrojeniówce, to bedzie ciężko....
Temat: Jakie skrobaczki do szyb samochodu są najlepsze?
A ja na przyklad....
Por. Borewicz na ten przyklad uzywa rozpylanego alkoholowego odmrazacza w
plynie. Jest bezkonkurencyjny. Szyba jest "odmrozona" w 30 sekund. Co do
sugestii grzania silnika i dmuchania nawiewem na szybe....hmmmm, dla przykladu:
z uwagi na wysoka sprawnosc silnika diesla z bezposrednim wtryskiem (np. HDI
albo jak kto woli CDI) nagrzewanie silnika trwa straaaaaasznie dlugo. Trzaby
czekac okolo 20 minut, zeby jakos cieplej zaczelo wiac z nawiewu ;) Oczywiscie
w niektorych silnikach stosowane jest dogrzewanie elektryczne, ale tu
dochodzimy do wyjatkow a nie metod uniwersalnych ;)
Polecam odmrazajace "psik, psik" oprocz zaoszczedzenia czasu dodatkowo
oszczedza sie sily jakie czasem trzeba poswiecic na "skrob, skrob".
Z harcerskim pozdrowieniem
CZUWAJ (P.B.)
Temat: kapitalka boxera ,czy kupno silnika
Witam! mam watpliwości po ostatniej wypowiedzi. jest sens wymieniac jedna
panewke? da sie to zrobić tylko po zdjeciu miski olejowej ,bez wyciagania
silnika? wydaje mi sie ,ze nie,a wtedy koszty rosna! czy wymiana ,nawet
wszystkich panewek bez szlifowania wału ma w ogóle jakis sens? natomiast
co do swapu,to mechanik z firmy handlujacej silnikami, mówi,ze nie ma problemu
z montazem 1.7 8v.(koszt 300) ,robił to juz z powodzeniem w 145 . trzeba
jedynie przełozyc kolektor dolotowy z 1.6,bo na tym z 1.7 nie bedzie sie dało
zamknac maski(firma nie sprowadza boxerów ze 145,bo twierdza,ze sa to silniki
zrobione na czesciach gorszej jakosci niz te z 33).reszta pasuje i nie ma
trudnosci. Dziekuje i prosze o odpowiedz,bo jesli wymiana panewek skrobnie mnie
na 2000 zł to wole kupic za 2.300 sprawdzony motor z gwarancja,przełozyc za
300 zł ,a stary sprzedac na czesci. Pozdrawiam
Temat: Dzis 22 mln.Golf zjechal z tasmy
Ja w kazdym razie wole Golfa in Corolle.
Corolla napewno jest mniej zawodna jak kazdy japoniec i ma bardziej oszczedne
silniki.Natomiast Golf jak kazde inne niemieckie auto jest solidne i
bezpieczne.W przypadku Golfa mamy duzo wiekszy wybor silnikow i skrzyn
biegow.Na przyklad mozna kupic Golfa z silnikiem turbo,5 cylindrow a nawet 6
cylindrow.Pelne sportowe modele (GTI)i nawet z napedem na 4 kola..
Sam mam Golfa z bagaznikiem (Bora VR6 )i twierdze ze jest to super
samochod.Golf i Bora to nie duze auta ale ciezkie,masywne i bezpiecznie.W
podstawowej wersji sa dobrze wyposazone (ABS,elektryczne szyby itd)
jedyna wada Golfa to ze jest drogi jak na swoja klase i ze nie jest tak
niezawodny jak corolla
Temat: Pytanie z budowy silnika
konrad.boryczko napisał:
> co 40 tys należy wymienić "wkład filtru układu przewietrzania skrzyni
> korbowej w komorze silnika (tylko w silnikach Zetec)".
> Co to za cholera? I czy można to odpuścić. Jeśli ktoś wie, bardzo proszę o
> info.
Jeszcze nie załapałem , że coś takiego może być w silniku . Jeśli jest to
pewnie znajduje się przed wężykiem odprowadzającym powietrze i spaliny ze
skrzyni korbowej do kolektora dolotowego powietrza (sprawdź sobie - jest taki
wężyk) . Działa to na tej zasadzie , że spaliny przedmuchiwane między cylindrem
a tłokiem (dotyczy głównie starszych samochodów) tworzą nadciśnienie w komorze
korbowej i muszą zostać odprowadzone do kol.dolotowego . Filtr jest pewnie po
to , aby nie spalać oparów oleju .
> I jeszcze pytanie niezwiązane. Co to jest pompa wody? Podobno prędzej czy
> później musi się zepsuć, wolę być przygotowany:))
Jedyna pompa wody to pompka spryskiwacza szyb .
Temat: Ford Fiesta-już dostępny w Polsce !!!!
Gość portalu: Rad napisał(a):
> i dlatego nie dałbym takiej kasy za te autko, owszem ładne...ale nic poza
> tym....
Ludzie, nie przesadzajmy- 70KM w bazowym silniku w małym aucie to jest moc
w zupełności wystarczająca do poruszania się w sposób do którego to auto było
produkowane. Osobiście wolę 70 KM z silnika 1.3 niż taką samą moc z silnika
16V ale o pojemności 1.0
Maciej
Temat: Nowe Subaru Justy
chaladia napisał:
> Zaiste, jak już napęd na 4 koła, to ja wolałbym mieć
bardziej elastyczny silnik
>
> niż taki, co ma blisko 100 KM z 1300 ccm. Ale, ten
Subaru nie będzie na dobrą
> sprawę samochodem terenowym, ale raczej do szybkiej
jazdy po śliskim.
oczywiscie. Moj Aerio SX tez ma AWD, ale to jest tylko
pomoc przy jezdzie po oblodzonej/osniezonej jezdni
a nie do jazdy terenowej. Normalnie to 90% mocy
jest na przednich kolach. Ale te 145 KM przy w miare
malym samochodzie daje calkiem przyzwoity zryw,
nawet z automatyczna skrzynia, czego nie bedzie mozna
chyba powiedziec o Justy.
> Poczekajmy, skoro Suzuki planuje silnik 1,25 JTD do
Wagona R+, to może i Ignis
> się tej jednostki kiedyś doczeka. Chyba dlatego
zmodyfikowali karoserię, bo
> przecież opatrzeć się w świecei jeszcze nie zdążyła.
Słyszałem, że za rok-dwa
> mają dodać do niego intercooler i moc ma wzrosnąć do 85
KM. No to ja wolę 85-
> konnego diesla, nawet wyżyłowanego do granic możliwości
od benzyniaka 92 KM...
>
Temat: lepsze swiece
lepsze swiece
chce wsadzic do swojego przeszlo 30 letniego fiata nowe swiece. rzecz w tym, ze
wole dolozyc troche, zeby tylko silnik mial rowniej pracowac. zadne wzrosty
mocy czy spadki zuzycia paliwa mnie nie interesuja - w przypadku tego auta sa
bez znaczenia. liczy sie tylko jak najwiekszy "komfort" dla silnika. czy w tej
sytuacji warto siegac po wieloelektrodowe? a moze jeszcze jakies inne cudo, co?
sugerujecie jakies konkretne marki?
acha, chce tez wymienic kable do swiec. warto tu szukac czego
ponadstandardowego?
moze jacys wlasciciele starych fiatow 1300 maja cos do powiedzenia...
darekk
Temat: Nowa Maxima !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> I niech ktos powie ze Nissan nie robi pieknych samochodow...
>
Moze i robi ladne samochody (to wlasciwie kwestia gustu) pewnie one nawet
niezle zanim jezdrza ale powiem ci ze po moich przygodach z ostatnia maxima to
uplynie troche wody az ja jakiegos nissana kupie. Juz chyba wole taurusa co by
o nim powiedziec nigdy mi nie stanal posrodku niczego ani tez zadne lampki mi
sie nigdy nie wlaczaly gdy tankowalem z wlaczonym silnikiem. Pewnie nissan to
juz naprawil ale tak jak muwilem jesli masz z czyms zle doswiadczenia to minie
troche czasu by tym silnikiem. Sprobuj to zrobic zapomniec.
Temat: UE o biopaliwach
Rozumiem kolego Ksi Tau, że jeśli moja Hondzia nie uzna Twojej argumentacji i
szlag ją trafi na biopaliwie, to zwrócisz mi kasę za nowy silnik?
Jak powiedział pewien gość "silniki nie działają zgodnie z wolą większości" ;-)
A efekt działania biopaliw jest niepewny. Póki co, nie ma wiarygodnych wyników
badań.
Pzdr
Niknejm
Temat: WINIETY- dla "malucha" 30-40zł, Mercedes 250zł
Lepiej niech zalezy od pojemnosci portwela!!! Proponowane 180 zl to okolo 2%
rocznych dochodow osoby zarabiajacej miesiecznie 800zl. Gdyby tak osoba
zarabiajaca 2500 zl musiala zaplacic 2% to wyszloby 600zl!!! itd. Ze tez oni
jeszcze na to nie wpadli! Wtedy moglibysmy miec drogi... ale jest jeden
problem - poslowie zarabiaja wiecej niz 800zl! :( Wiec pewnie wola aby placic
stala kwote lub ewentualnie zalezna od pojemnosci silnika. W koncu mozna
przeciez kupic BMke z 2l silnikiem zamiast 3.5l Samochodem o tak malej
pojemnosci tez mozna przeciez jakos jezdzic...
Temat: Nowe Subaru Justy
Zaiste, jak już napęd na 4 koła, to ja wolałbym mieć bardziej elastyczny silnik
niż taki, co ma blisko 100 KM z 1300 ccm. Ale, ten Subaru nie będzie na dobrą
sprawę samochodem terenowym, ale raczej do szybkiej jazdy po śliskim.
Poczekajmy, skoro Suzuki planuje silnik 1,25 JTD do Wagona R+, to może i Ignis
się tej jednostki kiedyś doczeka. Chyba dlatego zmodyfikowali karoserię, bo
przecież opatrzeć się w świecei jeszcze nie zdążyła. Słyszałem, że za rok-dwa
mają dodać do niego intercooler i moc ma wzrosnąć do 85 KM. No to ja wolę 85-
konnego diesla, nawet wyżyłowanego do granic możliwości od benzyniaka 92 KM...
Temat: selenia a 5w50 Mobil 1
Pytanie jest trudne podobnie jak sprawdzenie zawartości tego forum :)
Było o tym pisane już kilka razy.
Silniki Alfy są konstruowane z zachowaniem znacznej skali luzów termicznych -
po ludzku mówiąc - uszczelniaja się po rozgrzaniu. Dlatego odporne są na jazdę
sportową , agresywną , nie boją się obrotów. Taka konstrukcja sprawia , że
oleje o niskiej gęstości zimnej są zużywane podczas rozruchu. Biorąc pod
uwagę , że klimat naszej części europy różni się od syberyjskiego, producent
zaleca zalewanie silnika olejem 10w40 - wystarczającym z nawiązką termicznie ,
a zapewniającym szczelność rozruchową.
Jeżeli chcesz lepiej - twoja wola. Zużycie takiego oleju na poziomie litra na 7
tysięcy nie jest wysokie.
Rafał pisał o tym kilka razy.
Temat: Czy to grozne dla silnika???
Gość portalu: Michal napisał(a):
> Jeszcze mam pytanie.
> Jak byla wykonana proba analizy spalin.Czy motor posiadal wlasciwa
temperature
> i katalizator.Jezeli jest niedogrzany rowniez jest odczyt niewlasciwy.
Na stacje jechalem jakies 10 km. w normalnym ruchu miejskim, troche gazowalem,
ale bez przesady, bo lal deszcz. Sama proba na wolnych obrotach (tylko),
wskaznik temp. silnika w polowie, czyli niby OK.
> Dokonuje takich prob kilkanascie dziennie wiesz jak robie,auto ktore dostaje
od
>
> klienta przewaznie starsi ludzie,ktorzy jezdza pyr ,pyr to wlasnie taki
dostaje
>
> odczyt jak Ty miales.
Pyr, pyr zdarza mi sie rzadko. Ale scigantem tez nie jestem. Wole jak mi pali w
miescie 10l. a nie 14 :-))
> Ja podejrzewam ze masz zakoksowany kat jakims niewlasciwym paliwem,dlatego
> trzeba go dobrze przejechac tak 4tys obr pod obciazeniem. w Twoim na 5-tce to
> bedzie 150-155km/h.Dlatego 4-ka albo 3-ka.
Na trojce do 120, na dwojce do 80. Da sie zrobic. Dzisiaj wleje tego
przeczyszczacza i poszaleje :-)
> Wlewa sie zwykly plyn do czyszczenia wtryskow sa na kazdej stacji.
> Pamietasz ten plyn cala flaszka i gaz pod obciazeniem Powodzenia.Pzdr.Michal
Dzieki. Sprobuje.
Pzdr
Temat: Ręczna zmiana biegów urąga godności ludzkiej...
barracuda7110 napisał:
> Wolę mieć ze 2 tony blachy naookoło i przed sobą silnik większy niż cały Twój
> motocykl... tylko bez automatycznej skrzyni...
>
Barracudo, liczy sie stosunek mocy do masy. Jesli wziac motocykl Suzuki
"Hayabusa" z silnikiem 1300 cc i moca tak pewnie ze 150 - 170 koni, to przy
wadze maszyny ciut powyzej 200 kg i jezdzcz dajmy na to 90 kg, dostajemy 0.5 KM
na kg masy
Temat: Peugeot RC
Hybryda:
- z tylu nowy Nissan 350Z
- z przodu - przebitki Dodga Vipera
- srodek wlasny wynalazek Peguota :-)
No i te silniki:
180KM - wyjatkowo sportowa moc - niemal powala na kolana. Jezeli zaieszenie
jest rownie sportowe jak silnik to moje gratulacje dla firmy Peguot.
Wole jednak Nissana 350Z
Temat: Saabaru ?
Gość portalu: Niknejm napisał(a):
>
> Sens to ma taki, że:
> - pali dużo mniej od aut o podobnej dynamice, gdzie jest 50KM z litra i V8
5.0L
>
> co najmniej (sporo takich jeździ po USA)
A po co od razu takie skrajności? Miałem na myśli np. jakiś zgrabny V6/R6 2.5-
2.8l. Czy ten silnik byłby zły w takim samochodzie? Z tym skromnym spalaniem,
to też przesada - katalogowo 9,9 l/100 km, ale przecież nikt tym samochodem nie
chce bić rekordów oszczędnej jazdy. Przecież mówimy o samochodzie sportowym.
Np. takie Porsche Boxter 2.7 228 KM, komfort przyspieszania zupełnie inny, a
spalanie katalogowe 9,7l/100 km.
;-) Choć tam akurat jest to mniej
> istotne (ceny benzyny)
> - silnik jest sporo lżejszy od wspomnianego V8 - lepsze zachowanie na
zakrętach
I znowu ekstrema. Po co zaraz V8? R6/V6/B6 by wystarczył.
> .
> - wrażenia bliskie jazdy bolidem F1 ;-) Ale to dla fana.
>
> Osobiście wolę ciutek spokojniejszy, a bardziej praktyczny Cifek VTi lub
TypeR.
No proszę. Widać, że nawet Hondziarze nie całkiem lubią taką jazdę;)
> Też niezła dynamika, ale w nadwoziu kompakta. :-)
>
> Pzdr
> Niknejm
Pozdrawiam
Greenblack
Temat: PARTNER - źle zestopniowana skrzynia biegów?
mieszkam w Polsce i w terenie zabudowanym z koniecznosci jeżdze 70km/h
ponieważ partnerem nie da sie jechac 60km/h na czworce. Prawda jest taka, że
nie gapie sie ciągle na licznic!!!! jadac 70 wiecie jak jest, lekko z górki
albo cięższa noga danego dnia i robi sie 75km/h i juz widze lizaka i sięgam po
portfel. Chciałbym móc jęździc partnerem komfortowo na czwórce z pedkościa
60km/h tak żebym nie musiał pod minimalna górke robic redukcji na trójkę albo
gdy systuacja na drodze wymaga zwolniena do 55km/h wolałbym potem lekko
przydusic gaz i jechac dalej na czwórce niz redukowac na trójke aby po chwili
znowu dac czwórke. Oczywisice da sie jechac na czwórce nawet z prędkościa 50km
na godzine ale wole wtedy nie słuszec mojego silnika w partnerze, nie jest to
tragedia ale wyraznie silnik tego juz nie lubi.
Temat: nowy Accord 2.0 155KM czy Vectra GTS 3.2 210 KM?
Gość portalu: opelmaniak napisał(a):
> szczerze ja wole vectre nowy silnik
A w Accordzie jest stary? Nowa konstrukcja, i-VTEC.
> a pozatym silnik gts 3,2 jak na vectre
> di duzo mocy ma i możesz mi wierzyc ze nie kazdy ci bedzie dawał rade
Na pewno, ale to samo można powiedzieć o Accordzie.
> ale to
> chyba nie w tym rzecz wiec tylko vectra !!!!!!!!!!!!!!!!!
Tej części wypowiedzi nie rozumiem ;-))
Pzdr
Niknejm
Temat: Kup Pan Brerę
Moge. Mowiac o "rozpadaniu sie" na dziurach mam na mysli odglosy jakie wydaja
wszystkie plastiki wewnatrz auta. AR nie da sie jezdzic bez radia. Mnie
osobiscie trzeszczenie plastikow, skrzypienie foteli i tym podobne odglosy
bardzo denerwuja, a tym bardziej w aucie z przebiegiem rzedu 100 tys. km.
Jezdzilem kilkoma Alfami i nie skrzypiala tylko jedna z nich - nowka z salonu.
Widzisz, sa rozne upodobania, jednym wystarcza ze samochod ma niezly silnik,
inni cenia komfort jazdy. Dla mnie BMW ma obie te zalety, natomiast Alfa ma
tylko niezly silnik - w sensie osiagow, bo awaryjnosc i koszty eksploatacji to
juz inna sprawa. Zreszta w moich porownaniach jestem raczej obiektywny, a to
znaczy ze ani Alfa ani BMW nie jest autem bez wad... Ja po prostu znajduje
wiecej tych wad w AR, a mniej w BMW. Wole po prostu solidne samochody.
Temat: A jak Wam sie podoba ten potworek?
Gość portalu: adam napisał(a):
> Obecnie, gwoli ścisłości, 190 KM, 7,3 s do 100 km/h.
A ja mam slonia w karafce. Nie moc silnika jest najwazniejsza. Podstawa jest
podwozie, dobre opony i hamulce. No chyba ze jestes milosnikiem dragsterow. A w
warunkach normalnego ruchu gwarantuje ci, ze kazdy dobry kierowca w miescie czy
na zakretach bedzie ci sie trzymal tylu majac 70KM pod maska. Nie wierzysz -
sam mam 58KM i na kretej i waskiej drodze nie uciekl mi Passat 1.8T 150KM. A
kierowca byl naprawde niezly
> Aby mieć 6 s/100 km/h musiałbyś dysponować mocą rzędu 250 KM. (Tak na
> marginesie, to swoją drogą bardzo ciekawe, jak wielkie moce są konieczne, aby
> zmniejszać przyspieszenie od 0 do 100 poniżej 7 sekund...).
Aby przyspieszyc w 7 sekund do 100 potrzeba 50KM - nie wierzysz? Wystarczy
wsadzic bardzo krotka skrzynie. A ciekaw jestem co bys zrobil gdyby CC sporting
z turbo Novitec (100KM bez tuningu) dalo ci na swiatlach powachac smrodek z
wydechu. Przyspiesza cos kolo 6,5s do 100.
Jesli ci malo, dodam, ze w Japonii jezdza cuda dlugosci 3,3m, silnik 660cm3, 4
cylindy, 5 zaworow na cylinder, biturbo, dwie swiece itd, naped na 4 kola.
przyspieszenie kolo 5 sekund. Przystaw sie do takiego wentylatora...
Co do twojego stylu jazdy: rozmawialem kiedys z kierowca testowym Volvo.
Powiedzial jedno wazne zdanie: wole nie zdazyc na obiad i byc na kolacji niz
nigdy juz nie jesc... Bez komentarza
Temat: Uwaga wlasciciele wolkswagenow !!
TIA - to jasno dowodzi, ze wszystko schodzi na psy.W pogoni za wieksza kasa
uzyskana ze sprzedazy zatracaja sie niegdysiejsze idealy. I niestety dotyczy to
nie dosc, ze wszystkich producentow samochodow (nawet Mercedesa) to rowniez
niemal wszystkich innych branz. Np. IBM - niegdys czolowy producent dyskow
twardych, obecnie dzieki felernej serii DTLA wycofuje sie z rynku, bo stracil
caly prestiz. Wlasnie dlatego wole samochody z lat 70 - 88.Ale coraz trudniej
kupic takie w pieknym stanie. Strach - za pare lat przyjdzie mi jezdzic nowa
tandeta... Producenci jakby zapominaja ze pelna elektronika, ladna tapicereczka
i elektryczne szyby to nie wszystko. Osobiscie wole trwalsze silniki i
zawieszenia zamiast piekniusich karoseryjek. A juz nie raz zdarzalo mi sie
holowac takiego 'pieknisia' - i jak to o tym aucie swiadczylo?
pozdro
Temat: stuki w silniku AR 156 1,8 (pilnie)
No i do takiej ewentualności bym się przychylił. Wolę stacic 4 koła na części
do starego niż mam dac 5 za nowy (używany - bo po tyle chodzą z tego co się
orientowałem) no chyba że z dobrego źródła. Jak bym trafił na następną bombę to
bym sie chyba zastrzelił... . Nie wiem tylko co z blokiem - każę rozebrac ten
silnik i dam do sprawdzenia blok - jak powiedzą że dobry to kupuję wał a jak
nie to k..wa sam już nie wiem. Dzięki za opinie
Temat: co wybrać za 4500-3000 zł ?
Ja radze poloneza z gazem, z tym ze trzeba bacznie ocenic stan techniczny,
ktory to nie zalezy juz od rocznika ani przebiegu ale od dbalosci wlasciciela.
Poza tym paliwo tanie jak barszcz, czesci dostepne na szrotach, w roli wola
roboczego mysle ze sie sprawdzi. Co do poprzednich postow to niech autorzy
sprobuja poholowac poltonowa przyczepe rowerem :) a powaznie, uwazam ze to czy
samochod zagraza bezpieczenstwu czy nie, zalezy tylko i wylacznie od wyobrazni
i dobrej woli wlasciciela. Wiem to z wlasnych doswiadczen z 12 letnim duzym
Fiatem, trapily go przewaznie awarie zamkow, swiatel i innych dupereli,
zawieszenie bylo sztywne i bez luzow, hamulce mocne, uklad kierowniczy tez bez
zarzutu. Silnik i skrzynia biegow jak na 120 kkm w dobrym stanie, wszystko
sprowadzalo sie do kwestii gdzie warto a gdzie nie warto szukac oszczednosci.
Mysle ze wlasnie tu tkwi sedno sprawy. Pozdrawiam
Temat: Mój Merc osiągnął 500.000 km przebiegu
Gość portalu: Tomek napisał(a):
> A ja jezdzilem 190 i nie zrobila na mnie wrazenia-malo miejsca w
> srodku,bagaznik tez jakis taki-niby duzy,ale krotki, maly otwor, w dodatku
> wysoka krawedz. W przodu siedzi sie na podlodze i kierownica jest zopelnie
> pionowo, z tylu tez siedzi sie bardzo nisko, nogi nie maja zadnego podparcia,
w
>
> dodatku ilosc miejsca na nogi jest porownywalna z Cinquecento. Silnik diesel
2l
>
> zapewnia osiagi, tzn. samochod przyspiesza :-) i rozwija oszalamiajace
140km/h.
>
> Jedyne,co mnie powalilo to zawieszenie-trzyma sie drogi na zakretach lepiej
niz
>
> Alfa 147!
No cóz jeden woli matkę drugi woli córkę ja na przykład nie lubię siedzieć
wysoko i dlatego w żadnym nowoczesnym kompakcie nie jest mi wygodnie, no może z
wyjątkiem hondy civic.
PZDR
Temat: Renault Thalia czy Citroen C3
Gość portalu: mac1 napisał(a):
> Za 43 000 miałbyś Golfa IV z tym samym silnikiem. Pzdr.
I TU GOŚCIU ZABIŁ WAM ĆWIEKA !
A JAKI Z TEGO MORAŁ ?
CENY MAŁYCH AUT TO CZYSTA SPEKULACJA, CENY NAKRĘCONE NA MAKSA.
JA TAM WOLĘ VW GOLFA, JEŹDZIŁEM "FAWEJEM" Z TYM SILNIKIEM I DLA MNIE BYŁA TO
MIMO WSZYSTKO DUŻA FRAJDA.
Temat: Fiat Coupe
Witam! 2.0 20v to juz w wersji wolnossacej faktycznie bardzo dobry silnik i
trzeba przyznac otwarcie ,ze 2.0 Twin spark wysiada. uzasadnienie jest proste.
2.0 20v jest motorem dopracowanym i pozbawionym wad konstrukcyjnych jakie maja
twin sparki .20v fiata posiada wariator faz o konstrukcji identycznej jak
Twinsparkowy ,który ,o dziwo ,jest tutaj bezawaryjny(dopracowany układ
smarowania :okazuje sie jednak ,ze mozna problem bezproblemowo rozwiazac, a nie
wciskac ludziom kit ,ze tsy tak po prostu maja i trzeba z tym zyc) pasek
rozrzadu mozna wymieniac spokojnie co 70 tys km ,nie trzeba aptekarsko dbac o
poziom oleju ,chociaz dobre oleum (najlepiej syntetyczne 5w50 /10w60 jest jak
najbardziej wskazane . jak do tego dorzucimy niesamowity dzwiek pracy 5
cylindrów to powstaje ,dla mnie przynajmniej silnik idealny. wersje turbo
omijałbym szerokim łukiem ,bo królem prostej nie jestem ,wole zakretasy ;-)
Pozdrawiam Łukasz
Temat: RENAULT THALIA 1.4 16V
Gość portalu: trooper napisał(a):
> ale mimo to wole Lanosa od Thalii - wiekszy po prostu.
Zmierz :)
Z przodu miejsca jest dokładnie tyle samo. Auta mają nawet identyczny rozstaw
kół przednich. Z tyłu Thalia przegrywa jednak sporo - jest ok. 5 cm mniej
miejsca niż w Lanosie. Za ta bagażnik Thalii jest sporo większy.
Ale i tak ja kupiłem auto żeby to mi było wygodnie a nie pasażerom z tyłu,
których to mam raz na ruski rok :)
A komfort jazdy i wykończenie jest nieporównywalne. Spróbuj np. zamknąć schowek
w Thalii i Lanosie lub spróbuj w obu aiutach przekręcić gałkę świateł. Od razu
zobaczysz OGROMNĄ różnicę na korzyśc Thalii. Albo lepiej, przejedź się autami i
posłuchaj silnika. No, to będzie jednak trudne, bo silnika Thalii prawie nie
słychać, w przeciwieństwie do Lanosa...
> Poza tym polskie serwisy Reno sa na tyle gowniane i drogie, ze nie warto, aby
> czlowiek o skromych dochodach szarpal sie na tanie Reno. Daewoo jest lepsza
> alternatywa.
To jest tylko uogólnienie. Ja trafiłem na dobry serwis autoryzowany (co prawda
nie musiałem go na szczęście zbytnio testować...)
Znam dobrze oba auta. Gdybym miał wybierać, kupiłbym Thalię jeszcze raz. Tym
bardziej, że Lanosa bym nie dostał w cenie Thalii (przynajmniej rok temu gdy
auto kupowałem - nie wiem jak ceny kształtują się taraz)...
Na korzyść Lanosa przemawia metalowy kolektor, pozwalający taniej założyć
instalację gazową.
Temat: Cienki versus Tico
Jeździłem dość dużo jednym i drugim. CC sprzedałem pół roku temu Tico zamierzam
pozbyć się wkrótce. Oba pojazdy przede wszystkim nie są bezpieczne, ale przy
jeździe w mieście z dozwolonymi prędkościami nie powinieneś się w nich zabić.
CC jest cięższy i nieco szerszy, za to krótszy. Bagażniki podobne. Ja preferuję
5 drzwi więc z tego punktu widzenia wolę Tico. Wygodniejsze siedzenia z przodu
ma CC. Za Tico przemawia: znacznie lepszy silnik. Nigdy nie miałem z nim
kłopotu. W CC co chwila były jakieś problemy. Przyspieszanie w CC700 to
koszmar, to samo z wyprzedzaniem. Tico jest dość żwawy. Poza tym CC ma zbyt
małe i żle zwymiarowane lusterka choć zaletą jest możliwość ustawienia od
wewnątrz. Wadą Tico jest obecna sytuacja dawnego koncernu Daewoo. Jeśli już
zdecydowałeś się na jeden z tych dwu to ja jednak poleciłbym Tico.
udanego wyboru
Temat: Fabia za 64 tysiące złotych.
Gość portalu: ARAFAT napisał(a):
> NIe wiem Fabią nie jezdziłem zatem nie wypowiadam się co do jazdy natomiast z
> wyglądu auto jest nudne i popularne wsród emerytowanych wojskowych. Środek to
> asceza (porównajmy z Alfą 147). Zgadza sie Fabia jest tania ale ze starym
> silnikiem 1.4MPI jak to dumnie brzmi. Za 60 tys mozna sobie sprawić Megane II
> no za 65 tys jest w wersji Luxe Dynamique a tej niczego nie brakuje
zaczynając
> na klimie a kończąc na 16 calowych kołach. Osiągi około 9 sekund do 100, 200
> maks. Wersji Kombi jeszcze nie ma ale zakładam że będzie kosztowała tyle co
> Luxe Dynamique czyli 65 tys tyle ze poziom wyposażenia niżej. Jest jeszcze
> Focus, Corolla wspomniany CIVIC które są autami klasę wyższymi niż Fabia.
> Każdy ma jednak wolny wybór...
> Pozdrawiam ARAFAT
> Skoda to nie auto czeskie ale stricye niemieckie bo co tam jest poza czeską
> siłą roboczą?
Tak Megane II bardzo mi sie podoba . Niestety przeczytałem wątek o uzywanej
Lagunie II.
Ja jestem z tych co wolą gdy wrażeń dostarcza dobry film ,mecz : ))
Nie mniej Megane II przy zakupie brałbym bardzo powaznie .
To kwestia serca nie rozumu - i to jest straszne -tak bardzo mi sie podoba.
Zobaczymy ,być może na wiosnę -co zwycięzy : )))
Temat: Okrutna prawda - większy zawsze wygrywa
Gość portalu: franek-b napisał(a):
> gdzie masz wiec te swoje 15% roznicy stref zgniotu? przestrzeni na glowe i
> reszte ciala?
hmmm a postaw sobie astre obok vectry tak zeby glowy kierowcow byly na jednej
wysokosci i zobacz ktore auto jest w przod dluzsze? ja wiem ze vectra. ale Ty
to sprawdz. i nie jest tak ze w komorze vectry panuje wiekszy luz niz w
astrze. poza tym w vectrze montowano mocniejsze=wieksze(w tym wypadku) silniki
(najpopularniejsze byly 1.8 i 2.0 a w astrze 1.4 i 1.6). stad sie bierze ta
wieksza strefa.
masy aut sa podawane zaleznie od wersji i nie ma czegos takiego jak masa astry
I - jest masa astry I kombi 1.6 estate i jest ona inna od masy astry hatchback
5d GL i inna jest masa vectry 1.8 8V GL od vectry 2.0 CD.
> i dlaczego zaraz CC? jezdzac astma nie mialbym na pewno poczucia ze zaraz
zgine
>
> zmiazdzony przez potwora i wladce szos vektre...
no nie... astra to tez nie jakies chucherko w sumie. i w porownaniu z vectra
az tak tragicznie nie wypada(ale gorzej na pewno). ale JA osobiscie czuje sie
najbezpieczniej jadac nowym mondeo ojca a mniej bezpiecznie wlasna astra kombi
a jeszcze mniej unem zony czy nowym polo tescia... zaleznosc? MASA :)
oczywiscie uklad jezdny tez i hamulce tez i pelno innych rzeczy ale mimo
wszystko masa najbardziej, czego dowodem to ze wole jechac tym mondeo niz tym
polo.
> a co tam mam dzis gest! Greenblack zyczenia rowniez dla Ciebie:-)
a dla mnie nie masz ? :>
ja Ciebie np pozdrawiam nie dyskryminujac Cie w zaden sposob :)
innych of course tez
pa
Temat: Czy Vito jest cos warte?
Mercedes Vito jest gówno warty.Bardzo usterkowy z awaryjnym silnikiem (pękająca
głowica).Sporo znajomych posiada Vito i nik nie powie o nim dobrego słowa.
Jeśli musi niech kupi ale ja nie polecam.Cena tak nowego jak i używanego to
przesada.Osobiście wole nowe Trafic/Vivaro lub Ducato/Jumper/Boxer w wersi
osobowej -większe za mniejsze pieniądze,a ewentualne części tańsze.
pozdrawiam
Temat: Alfa Romeo GTV
Gość portalu: jolly_bb napisał(a):
> na KJS w Bielsku w zeszlym roku szara alfa 156 GTV rozwalila sobie skrzynie
> biegow. co to musi byc za szajska skrzynia jesli cienkusie, sc, polo, 106 i
> uno poprzejezdzaly bez klopotu
Być może to nie alfa 'sobie' rozwaliła, tylko kierowca przesadził. ;-)
W podobny sposób skasowano skrzynię i trochę silnik w Civicu TypeR, bo przy
ponad 8000obr/min testujący go dziennikarz postanowił na siłę zredukować bieg.
I udało mu się niestety...
Nie jestem miłośnikiem Alf (statystycznie wysoka awaryjność, więc wolę Hondę),
ale podobają mi się...
Pzdr
Niknejm
Temat: Czy samochód po 200-300 000 km jest tylko na złom
Gość portalu: zbig napisał(a):
> Jak na to nie spojrzeć prawdopodobieństwo jakiejkolwiek awarii w takim
> samochodzie jest większe niż w pojezdzie o mniejszym przebiegu.
> Wyjeżdżając w trasę nie znasz,ani dnia ani godziny.To jednak 200-300 tyś.
> w"kościach".
o mniejszym przebiegu ale tym samym rczniku?
wolę auto o przebiegu 240 tyś/4 lata niż 150 w 10 lat
auto powinno jeździć a nie stać a jeszcze lepiej jak jeździ dużo w trasach
(przytoczone służbówki) ponieważ warunki pracy silnika są optymalne przez
długi czas a i zawieszenie mniej cierpi niż na dziurach w mieście
Temat: Co to jest dwutlenek azotu?
Oj nie narzekaj tak
Wiele osob montuje N2O do swoich pojazdow i nie widze nic
dziwnego w tym. Porzadny system N2O moze w znaczacym
stopniu podniesc moc silnika (niestety kosztem trwalosci
calego ukladu napedowego + katalizatora). Aha - jeszcze
jedno - uzywanie N2O jest ZABRONIONE na drogach - chodzi
przede wszystkim o zanieczyszczenie srodowiska. Za to
mozna go sobie do woli uzywac na torach wyscigowych.
Temat: Pierwsze wrażenia z jazdy New Smalll
Gość portalu: kierowca napisał(a):
>
> A skoda to gowniane autko. Moze dobre dla pepikow.
Nie wiem czy w zyciu jechales Octavia lub Fabia. Miejsca w srodku wiecej niz w
kazdym Fiacie, lepsze silniki i jakosc wykonczenia, no i pelny ocynk co docenia
sie dopiero po zimie.
Fiat zapomnial dawno temu ze istnieja ludzie powyzej 1.80m.
Przypomnial sobie dopiero w Stilo. Widzialem w salonie - ciagle tylko w polowie
ocynkowane blachy, zaczynaja rdzewiec zaraz po wyjezdzie z fabryki. I mimo
staran kampanii reklamowej, ciagle czuje sie tandetnosc tego samochodu.
Nie lubie wydawac kasy na samochod, ale wole troche doplacic, kupic Skode i sie
z niej cieszyc niz kupic taniej Fiata i go ciagle naprawiac. Nawet jesli
naprawy sa tanie.
Temat: Mój Merc osiągnął 500.000 km przebiegu
Gość portalu: mar napisał(a):
> 2.Nie wiem czy zrobienie 500tkm w japońcu to taka przyjemność, bo wnętrza
> tych
> samochodów nie nastrajają do długiego spędzania w nich czas ( plastiki jak w
> chińskich zabawkach)
Jeśli porównasz Merca, który jako nowy kosztuje 150000PLN z Suzuki Swift za
28000PLN to może... Natomiast obejrz sobie wnętrze nawet Civica VTi, który
kosztował jako nowy 95000zł. Nie szpanerskie, a ładnie wykończone wykładziną z
włókna węglowego. Osobiście wolę to niż wnętrze Merca beczki, którym jeździł
kilka lat temu mój wujek.
O Lexusach czy nowym Accordzie nie wspomnę.
Dodam jeszcze, że beczka wujka (silnik chyba 2.2 diesel) miała przyspieszenia
zbliżone do osiągów malucha, którym wtedy jeździłem na przemian z Ładą ;-) Łada
1.5 72KM (na gaźniku) to była przy tym Mercu niesamowita rakieta ;-))
Pzdr
Niknejm
Temat: Jeszcze TANSZE instalacje LPG
fabia
Gość portalu: bcc napisał(a):
> Pytanie: jaką instalację założyć do Fabii 1,4 60KM (czeski silnik) Z
> plastikowym (chyba) kolektorem? Po jakim czasie orientacyjnie sie zwróci
(pali
> w miescie ok. 8 benzynki). Czy lepiej założyć butle w bagazniku (trace
miejsce)
>
> czy wyjac zapas i zalozyc toroidalny (jaka ma pojemnosc wtedy butla) oraz
kupic
>
> dojazdowke. Serdecznie dziekuje za odpowiedz!
Kolektor jest metalowy, z tego co wiem.
W zwiazku z tym spokojnie mozna zalozyc II generacje za 1700 zl (Lovato)
ewentualnie III generacje LIS za 3600zl.
Co do spalania- znajomemu identyczna spala okolo 10l, ale przy dosyc
dynamicznej jezdzie.
Teoretycznie nie powinna przekroczyc 115-120% spalania benzyny.
W takim razie policz sobie, kiedy sie zwroci instalka (15kkm- szybko liczac,
przyjmujac srednio benzynke 3.3, gaz 1.3zl).
Co do butli- tylko Twoja decyzja.
Ja zawsze montuje sobie zwykla butle, bo ie lubie luznych rzeczy w bagazniku
(kolo), ale Twoja wola- pamietaj jednak o koszcie dodatkowym butli toroidalnej
(100zl).
Temat: DLACZEGO NIE LUBIE TOYOTY (AVENSIS 2003)
Popieram Niknejm'a
> Oj już nie przesadzajcie z tymi silnikami. Ile widzicie np. w PL Opli Vectra
> 3.2V6 w porównaniu z Vectrami 1.6, 1.8 R4 itd.? Baaardzo mało.
> Avensis to nie ma być auto 'prestiżowe' z silnikiem V6, lecz popularny sedan
> klasy średniej. Jak ktoś chce mieć V6, a ma więcej pieniążków, kupi sobie
Camry
>
> lub jakiegoś Lexusa. Widać Toyota stwierdziła, że tak im się opłaca bardziej
i
> już.
>
> Poza tym Avensis 2.0 jest akurat jednym z najcichszych aut w klasie, z tego
co
> pamiętam. To skąd ten niby hałas?
>
> Tojki raczej nie kupię (na razie), bo wolę Hondę, ale to są dobre samochody.
>
> Pzdr
> Niknejm
Hej, dobrze ze jestes na forum, jakis glos rozsadku. czasami mam wrazenie, ze
nikt niczym innym nie jezdzi tylko v8 z napedem na 4 kola...
Temat: DLACZEGO NIE LUBIE TOYOTY (AVENSIS 2003)
A ja lubię ;-)
Oj już nie przesadzajcie z tymi silnikami. Ile widzicie np. w PL Opli Vectra
3.2V6 w porównaniu z Vectrami 1.6, 1.8 R4 itd.? Baaardzo mało.
Avensis to nie ma być auto 'prestiżowe' z silnikiem V6, lecz popularny sedan
klasy średniej. Jak ktoś chce mieć V6, a ma więcej pieniążków, kupi sobie Camry
lub jakiegoś Lexusa. Widać Toyota stwierdziła, że tak im się opłaca bardziej i
już.
Poza tym Avensis 2.0 jest akurat jednym z najcichszych aut w klasie, z tego co
pamiętam. To skąd ten niby hałas?
Tojki raczej nie kupię (na razie), bo wolę Hondę, ale to są dobre samochody.
Pzdr
Niknejm
Temat: TICO Daewoo- kupić warto?
Już kiedyś pisałem o tikaczu, ale powtórzę. Mieliśmy takiego w firmie.
Rocznik '98, w ciągu 2 lat natrzaskane ponad 120 tys.km przez 3 różnie
jeżdżących kierowców. Awarie: przepalona żarówka z tyłu :)
Autko proste jak konstrukcja cepa i być może przez to niezawodne. Miejsca w
środku raczej mało, ale we dwójkę z dzieciakiem na weekend - czemu nie.
Bagażnik raczej symboliczny, ale przynajmniej jest (w przeciwnieństwie do
126p). Największy atut tico to silnik: zrywny i baaardzo oszczędny. A i na A4
140km/h poleci z palcem w... Wnętrze szare, plastikowe i bardziej przypomina
auta Bburago niż prawdziwy samochód. Jeśli ktoś woli milutkie foteliki i
drewnaine inkrustacje deski rozdzielczej to polecam audi A8... Do kierownicy i
pozycji prawie leżącej trzeba się przyzwyczaić - kierownica bardzo wąska i
twarda; fotele niskie (można na skrzyżowaniu czytać napisy na oponach innych
aut :))
Jedynego minusa daję cymbałowi który wymyślił półkę z przodu: wygląda jak
parapet - ciągnie się od zegarów aż do prawych drzwi. Ale położenie na niej
czegokolwiek jest niemożliwe, bo przy każdym zakręcie ląduje toto na ziemi...
Mimo to (moim zdaniem) w prównaniu z cc to niebo a ziemia.
pzdr
Temat: ))) FIAT S T I L O czy ktoś tym jeździ ?
Jeździłem chwilkę po mieście Stilo 1,9 115KM i nie
podzielam zachwytów.
Egzemplarz do jazdy próbnej z salonu po 35 tys.
Zauważyłem jedynie takie mankamenty jak zbyt wiotkie
sprawiające wrażenie wyrobionych przeł. kierunk. i wajcha
do zmiany biegów.
Nie twierdzę że źle działają ale w porównaniu do mojej
Fabii gorzej.
Silnik czułem dość wyraźnie
Fiat to Fiat i Fiatem pozostanie.
U Włochów wolę Pizzę i spagetti
;-))))))))))))
Temat: Toyota corolla autem roku wg"AUTO SWIAT"
Gość portalu: rycho napisał(a):
> Zgadzam się! Zatęsknimy jeszcze za autami, gdzie elektronika nie była
> ważniejsza od człowieka. Dziwne czasy nastały, skoro auta jeżdżą nie wedle
> zasad ustanowionych przez inżynierów mechaników, tylko przez elektroników...
> peceta mam w domu, jeździć wolabym samochodem....
> Na szczęście auta, które posiadam (P106 z 1995 i Toyta Carina E z 1997) na
> pewno elektronikę mają, ale nie na obecnym, na szczęście poziomie.
> Nowoczesne auta projektowane są pod dyktando elektroników i księgowych, a z
> takich projektów nie może wyjść nic dobrego.
taaaaaaaaa, nie ma to jak mechaniczny aparat zaplonowy i inne tego rodzaju niepsujace sie czesci w porownaniu do tych zaprojektowanych przez elektronikow i ksiegowych. zwlaszcz ksiegowym musze podziekowac za silniki, ktore z 1 litra daj 100 KM. chwala wam i czesc. i za spalanie 5 l/100 km np. zamiast 15. dziekuje wam ksiegowi za abs, esp i inne projekty tak ciezko przez was przepchniete wbrew rozumowi i woli inzynierow mechanikow.
tak osobiscie: jakbys nie zauwazyl to mamy 2003.02.06
pzdr
Temat: Jak dojeżdżasz do świateł?
No i wkur...cie mnie wszyscy toczyciele. Utrudniacie innym poruszanie się po
drodze. Przykład? Świeci się zielone na wprost. Za chwile będzie zielone w
lewo, ale pas w lewo zaczyna się 100m przed skrzyżowaniem. Toczyciel zauważa,
że na wprost zapaliło się żółte i zaczyna się toczyć 500 m przed skrzyżowaniem.
Jak myślicie: zdołam skręcić w lewo ? Albo jak chcę wykorzystać czas stania na
światłach, by wyregulować lusterko lub zrobić inną pierdołę. Poza tym samo
toczenie jest męczące i wolę stać niż się toczyć. Nie utrudniajcie życia innym,
bo będą wam zajeżdżali drogę. I moja propozycje byście się wyżyli jak
dojeżdżaci edo domu, pracy, sklepu i widzicie swój cel podróży wrzućcie sobie
luz lu hamujcie silnikiem i toczcie się, toćcie.
Temat: Lexus RX 330
Greenblack - Z Ciebie rzeczywiscie jest jakis zagorzaly fanatyk "prawdziwego"
4x4... W Stanach to bys chyba chwycil za bron, bo wiekszosc SUV (a coraz mniej
tu "normalnych" samochodow) ma naped na 2 kola no i co z tego? Nawet gdy nie ma
4x4 to w takim samochodzie liczy sie nie tylko wyzsza pozycja kierowcy i
wzgledne bezpieczenstwo, ale ogolna pakownosc, z reguly lepsze silniki, systemy
stabilizacji, nie pominajac sylwetki.
Wole sto razy jezdzic w Toyota Highlander siostry, niz w mojej Camry, a
przeciez nic jej nie brakuje. Z samochodow to i tak jest to najlepszy woz za
pieniadze, ale SUV zawsze lepszy. Poza tym polowa swiata sniegu w ciagu calego
roku nie widzi wliczajac w to mnie. Robi sie samochody na potrzeby tych ludzi,
ktorzy je kupuja masowo, a nie dla paru osob, ktore oblowia sie podatkami
obywateli.
Temat: miejske autko do 20 tys. dla kobiety?
Gość portalu: Piotr napisał(a):
> Gość portalu: heatseeker napisał(a):
>
> > ... juz 110 tys? :))))))) Pogadamy jak bedzie mial 300 tys jak moj VW.
>
> juz 300 tys? ho ho bardzo duzo mojego ojca Peugeot 205 ma 600 tys. jak tyle
> dostukasz pogadamy.
>
> > Ale mam dla ciebie prostszy dowod sprawnosci 'wschodnich' aut - poszukaj
> > wzrokiem na ulicach 20 letniej Hondy czy innego koreanco/japonca - odpowi
> edz
> > chyba nasuwa sie sama...
>
> Japonia jest troche daleko stad latwiej przywiezc auto z Niemiec niz z Japonii
> Ale mam dobre porownanie dla Ciebie. Popatrz jakie auta jezdza w Maroku
> Algierii Tunezji. Jakie same francuzy glownie Pierzoty. Drog prawie nie ma,
> pustynia to i pyl jest, goraco (silnik jak wiadomo woli chlod). No i gdzie te
> niemiaszki?
> Albo na Kamczatce zimno do minus 50 drogi jak to w Rosji. I same japonce.
Gdzie
>
> te niemiaszki?
Taaa... Ma gość dystans do sprawy...
;)
Temat: Proszę jeszcze ze światłami włączonymi !!!!!!!!!!!
Proszę cały rok ze światłami włączonymi !!!!!!
Jeżdżę na światłach cały rok - uważam to za bezpieczne dla siebie i innych.
Środnio w roku przejeżdżam ok 30 tys. km. Ieszcze żaden samochód nie oslepił
mnie w lato w dzień światłami mijania.
A skoro na jezdnaich jest wielu kierowców ze słabszym od Lennona wzrokiem i
uwagą - wolę zapalić światła.
A środowisko oszczędzam nie wyrzucając za okno różnych odpadków czy śmieci
(!!!) co robi dużo kierowców w tym i ci co oszczędzają na światłach.
W Szwecji za obowiązkiem jeżdżenia na światłach cały rok wnioskowało
ministerstwo zdrowia. Udowodnili, że w okresie 5 lat wydali mniej pieniedzy na
odszkodowania zdrowotne, leczenie, rechabilitację. I po porównaniu tych kwot na
akcje propagowania włączania świateł - okazało się, że to się opłaca. Dodatkowo
środowisko nie otrzymało zwyczajowej porcji gratów po stłuczkach.
Później wprowadzono przepis, że każdy wyprodukowany samochód w Szwecji ma mieć
automat włączający światła przy zapalaniu silnika.
Nie wiem jakie przepisy obowiązują obecnie.
Temat: Biopaliwa w Czechach
.. spalanie oleju rzepakowego powoduje raka.W latach 90-ch autobusy miejskie
w Szwecji jezdzily na mieszance dislowsko-rzepakowej,po stwierdzeniu ponad
wszelka watpliwosc ze to paliwo wydziela wiecej substancji rakotworczych niz
normalny olej napedowy- autobusom tym wymieniono silniki,teraz jezdza na bio gaz
,a w razie chwilowego braku tego-na gaz ziemny(oczyszczony).Byc moze wola Boga
jest by to co ma sluzyc za zywnosc,nie bylo uzywane inaczej.
Temat: niemiecka "solidność", dalej w to wierzycie ?
Fiaty...
Gość portalu: Piotr napisał(a):
> Byl na forum watek o najbardziej awaryjnych
samochodach. Probujac na jego
> podstawie wysnuc jakies generalne wnioski dochodzi sie
do tego iz najbardziej
> awaryjne sa:
> 1. Fiaty (te starsze i to nie jest zaskoczenie),
[ciach]
to juz zalezy ktore - uogolnianie nie jest dobre w tym
przypadku. Przykladem chocby moze byc wloski Fiat 125 i
Polski Fiat 125p.
Wloski model mial silnik 1.6 o mocy 90KM, a w top wersji
110KM - w 1967 roku.
Gdzie np. Opel Astra 1.8 ma moc 90KM - a zdaje sie, ze
minelo ponad 20 lat od tego czasu...
Nasze Polskie Fiaty z poczatku produkcji (od 1968 do
1972/73) mialy fenomenalna jakosc, wiele z nich do dzis,
choc nadszarpniete zebem czasu, sluzy wiernie wlascicielom.
Zas pozniejsze wydanie licencyjnego auta wola o pomste do
Nieba... Kwestia gorszych materialow, slabszego nadzoru,
kiepskiej kontroli jakosci itp.
Niemniej jednak Fiat dyktowal warunki na europejskim
rynku - wiele stylizacyjnych rozwiazan zaskakuje nawet dzis.
Kryzys lat 80-tych spowodowal spadek jakosci wloskich
aut, ktore nie mialy juz tego polotu, co kilka dekad
wczesniej ;))
pozdroowka
KajTan
Temat: Widzieliscie ta strone? 450 HP czlowiek ma gust
i jeszcze jedna uwaga
zanim się zapalisz do pewnych danych, zalecam trochę sceptycyzmu. Bo w danych,
które podałeś nt. Renntecha też liczby sie nie składają:
piszesz, że samochód nie ma turbo - w jaki więc sposób osiągany jest moment
obrotowy 665 lbft? TO JEST NIEMOŻLIWE, aby takie parametry osiągać bez turbo z
silnika 7 litrowego.
Dlatego właśnie zalecam sceptycyzm, zwłaszcza że nie są to dane ze strony
firmowej renntecha tylko jakiegoś fanatyka tuningowanych samochodów. A z tym to
może byc tak jak w opowieściach właścicieli Astry 1,4 - "panie, a moja to
grzeje jak nic 200km/godz. I pali nie wiecej niż 5,5 litra. Naprawdę!!!!!!!"
Zajrzałem na tę jego strone, - od przekłamań aż kapie:-)) Ja wolę czytać co w
testach Sport Auto osiagaja te Brabusy. I zapewniam cię, że na torze to takie
400 konne C klasy sa objeżdżane przez Hondę S2000. Believe me!!!
Może dlatego na wyścigach nawet Mercedes wystawił CLKGTR a nie jakiegos turbo
diesla, nie sądzisz? Musi w końcu sie ścigac z F50, więc dał mu fory:-)))
Takie jest życie, sorry:-))
Temat: miejske autko do 20 tys. dla kobiety?
Gość portalu: heatseeker napisał(a):
> ... juz 110 tys? :))))))) Pogadamy jak bedzie mial 300 tys jak moj VW.
juz 300 tys? ho ho bardzo duzo mojego ojca Peugeot 205 ma 600 tys. jak tyle
dostukasz pogadamy.
> Ale mam dla ciebie prostszy dowod sprawnosci 'wschodnich' aut - poszukaj
> wzrokiem na ulicach 20 letniej Hondy czy innego koreanco/japonca - odpowiedz
> chyba nasuwa sie sama...
Japonia jest troche daleko stad latwiej przywiezc auto z Niemiec niz z Japonii
Ale mam dobre porownanie dla Ciebie. Popatrz jakie auta jezdza w Maroku
Algierii Tunezji. Jakie same francuzy glownie Pierzoty. Drog prawie nie ma,
pustynia to i pyl jest, goraco (silnik jak wiadomo woli chlod). No i gdzie te
niemiaszki?
Albo na Kamczatce zimno do minus 50 drogi jak to w Rosji. I same japonce. Gdzie
te niemiaszki?
Temat: Jak dojeżdżasz do świateł?
Gość portalu: sandwich napisał(a):
> No i wkur...cie mnie wszyscy toczyciele. Utrudniacie innym poruszanie się po
> drodze. Przykład? Świeci się zielone na wprost. Za chwile będzie zielone w
> lewo, ale pas w lewo zaczyna się 100m przed skrzyżowaniem. Toczyciel zauważa,
> że na wprost zapaliło się żółte i zaczyna się toczyć 500 m przed
skrzyżowaniem.
>
> Jak myślicie: zdołam skręcić w lewo ? Albo jak chcę wykorzystać czas stania
na
> światłach, by wyregulować lusterko lub zrobić inną pierdołę. Poza tym samo
> toczenie jest męczące i wolę stać niż się toczyć. Nie utrudniajcie życia
innym,
>
> bo będą wam zajeżdżali drogę. I moja propozycje byście się wyżyli jak
> dojeżdżaci edo domu, pracy, sklepu i widzicie swój cel podróży wrzućcie sobie
> luz lu hamujcie silnikiem i toczcie się, toćcie.
hip: Dlatego wszystko zależy od sytuacji na drodze. Trzeba obserwować ruch,
patrzeć przed siebie, za siebie, na boki i analizować sytuację a nie
manipulować komórką albo członkiem pod płaszczykiem. I liczyć się z innymi
użytkownikami.
pozdr i życzę wyobraźni
Temat: Sprzedam Alfę 146 - 8.900 pln!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio byłem na giełdzie z moja alfą. A przy okazji przeszedlow nie
pooglądac. Stały dwie 146. Gościu ok 40 lat miał 1,8Ts na sprzedaż
chyba '99.Zatrzymalem sie pogadać, gościu zachwala w koncu pytam jak z olejem,
czy duzo bierze. Koleś mówi,że nic.Wyciąga bagnet, i .....oleju prawie nic, na
to ja w śmiech co ludziom wciska.usłyszałem tylko ze w alfach tak ma byc:)
Inny stał z 1,4Ts dopiero sprowadzona.Jakoś nie chciał gasic silnika, chciał
zeby ciagle ciepły był.... dlaczego??
Ja mam swoja z '95 roku i powiem szczerze ze wole ja niz jakas'99 po takim
gościu. I na pewno nie oddam jej za bezcen, poprostu wiem czym jeżdze.
Pozdrawiam
Temat: Sprzedam AR 145 !!!
Witam.
> No właśnie. Porównaj auta z przebiegami powyżej 200kkm.
Mimo, że nigdy nie miałem nowego auta, bo mnie nie było stać na takie jakie mi
się podobało i wolę kupić coś używanego z lepszym silnikiem, wyposażeniem, itd.
To jednak IMHO: 200kkm, to się nadaje do muzem ewentualnie jako surwiec wtóny...
Pozdrawiam,
Maciej Loret
Temat: Opinie dla nowego nabywcy Alfa 156
Przjrzyj opinie na tym forum. Wielokrotnie mówiliśmy na ten temat. Krótko -
awaryjność w dużej mierze zależy od sposobu eksploatacji (chyba, że trafi się
wadliwy egzemplarz) - trzeba dbać. Ważna profilaktyka. Przebiegi.., różnorakie.
Silnik optymalny to kwestia upodobań - jednym wystarczy krówka 1,6; inni wolą
coś szybszego. Pobiegaj po forum, na pewno znajdziesz interesujące Cię
wiadomości.
Temat: Co Alfiści twierdzą o dieslach
ak_1 napisał:
> pietrekj napisał:
>
> > Podobno większość sprzedawanych na świecie Alf jeździ na ON. Póki co, w
> Polsce
> > chyba bardziej opłaca się TS (ze względu na różnicę w cenie salonowej
> > porównywalnych silników).
> > Osobiście wolę smrodek benzynki. Może tylko z przyzwyczajenia?
> > Pozdrowionka.
>
> Zauwazylem, ze nawet w Polsce zaczyna przybywac AR z klekotem pod maska.
Trudno
>
> sie dziwic diesle Alfy naleza do jednych z najmocniejszych i dynamiczniejszych
> przy zachowaniu malego zuzycia paliwa. Ale to nie jest to samo co benzyna,
> przyjemnosc z jazdy nigdy nie bedzie taka sama.
> pozdrawiam AdamK.
male pytanie: skad ta wiedza, ze diesel nie jest przyjemny w jezdzie??
sam jezdze AR 156 SW 2,4 z paketem sportowym III i nie zamienie na zadne inne
auto.
pozdrawiam
siggisau
Temat: usterki w 147
Wszystko się potwierdziło. Poduszka naprawiona examinerem - koszt 85 zł.
Przesmarowali mi też w ASO górne wachacze . No i co najważniesze -
zdiagnozowali hałas dochodzący z silnika - uwaga - pasek rozrządu ocierał juz o
obudowę bo jakieś kółko było zatarte!!!!!!!!!!!! Jeszcze parę kilometrów
i ..... strach pomyśleć ....Na razie stoi w serwisie... jutro mają to wymienić
Teraz to się nawet cieszę że wydam jeszcze ok. 1000:-]. Ogólnie jestem
zadowolony z tego auta.... jest super - byleby nie było więcej
niespodzianek...... Szczerze mówiąc wolę Alfę z wymienianym paskiem rozrządu
co 50 tyś niż VW z łańcuchem (bo miałem:-))
Dzięki chłopaki za doradztwo.
PS. Nie znacie jakiegoś dobrego warsztatu dla ALFY w Trójmieście?
Temat: opinie alfa 156 2,4 jtd
kubel21 napisał:
> a co do nubiry to wole alfe nubira jest bez plciowa a
Zgoda.
> poza tym dandetna w wykonaniu nic polotu dlatego alfa
Nie do końca. Co prawda osądzam zaledwie po jednym egzemplarzu (rodziców Nubira
2.0 i moja Alfa 156 2.0). Przewaga Alfy jest widoczna, ale nie jakaś porażająca.
> auto ma wady jedn trafi na bezawaryjny egzemplarz drugi kupi merca za 500 tys
> gdzie z 2 lat eksploatacji 18 m-cy byl serwisie to zalezy od szczescia
> wiekszekgo lub mniejszego
Zgoda. Znam przypadek Mercedesa Sprintera. Kupiony w salonie w Polsce. Dwa razy
wymieniony cały silnik, a przy przebiegu 80kkm salon zalecił 3 wymianę i
właściciel się lekko zbulwersował ;)))
Pozdrawiam,
Maciej Loret
Temat: Nowa Strona poświęcona AR
Hola hola Panowie...
Zamieścimy w miarę możliwości informacje nie tylko o najnowszych modelach ale
nie ma tak łatwo... Jak ktoś posiada konkretny model i chce pomóc to niech da
znać i coś napisze...
Łatwo jest powiedzieć: "napiszcie to napiszcie tamto..." ale jak ma się na to
poswięcić tydzień czy dwa nba to pisanie to sory ale wszyscy pracujemy...
To ze w ogóle będa informacje o modelach, ich opisy i kwestie eksploatacyjno-
problemowe z konkretnymi modelami i silnikami, to tylko dobra wola uzytkowników
i twórców strony... Równie dobrze moglibyśmy mieć to w nosie i opisać tylko
nasze samochody a resztę zrzucic na karb forum i rozmów tram prowadzonych...
Ja osobiście chce tego uniknąć ale ciężko mi pisać o boxerach nie znając tego
silnika i problemów oraz zalet które generuje w użytkowaniu lub próbując opisać
modele AR których osobiście nie znam...
Macie uwagi i prośby piszcie - w końcy to ma być nasza wspólna strona zrobiona
wspólnym nakładam (przynajmniej ja tak to widze). Jak nie pomożecie to nie
liczcie na to ze od razu będzie wszystko co się da o wszystkich możliwych
modelach które macie lub które były wyprodukowane...
Temat: Gdzie to Cuore Sportivo?
streetfighter69 ja nic nie przypisuje AR chodzi o to ze porownujesz M5 czy RS6
ktore ze wzgledu na praktycznie nowe konstrukcje nie daja zadnych szans GTA po
drugie jak juz mowilem to sa auta z innej polki wystarczy popatrzec na ceny a w
cuore sportivo chodzi o sportowy i nieprzecietny wyglad AR w porownaniu z
uwczesnymi autami wiekszosci marek a i jednostki napedowe dawaly lepsze osiag
uklad jezdny uwarzany za lepszy od BMW 3 itd a to ze BMW robi dobre silniki
chyba kazdy wie lecz nie kazdy odrazu musi jezdzic autem tej marki bo moze woli
np AR pomimo tego ze wymaga wiekszej uwagi a czasem i nakladow
pienieznych.poprostu to na co wydam moja kasa czy ktos swoja to prywatna sprawa.
Temat: Gdzie to Cuore Sportivo?
Zrozumieć zrozumiałem, ale...no właśnie. Dalej nie wiem, czemu próbujesz
porównywać auta rózniące się ceną kilkukrotnie, i to na dodatek róznych klas. W
palecie BMW odpowiednikiem 156 jest seria 3. Pomijając CSL, to w serii 3 topowym
modelem jest M3. A porównanie z M3, choć znów wypadnie na korzyśc BMW (343 KM vs
250, RWD vs FWD) to już nie będzie tak druzgocące, a uwzględniając różnicę w
cenie, będzie mocno dyskusyjne. Nie wiem czy widziales ten odcinek TopGear w
którym Clarkson i społka porównywali 147 GTA Autodelty z M3 i z STI us spec. GTA
2 sekundy przed STI. M3 na szarym koncu. Autodelta kosztuje mniej więcej tyle,
co M3. Wnioski chyba nasuwają się same, prawda?
Jeśli idzie o M5 to miałem swego czasu przyjemność dostać w użytkowanie model
E39. Jeździłem nim kilka tyg, i naprawdę nie mogę powiedziec o nim nic złego.
Oprócz jednej rzeczy - nie porwał mnie. Mimo całej swojej doskonałości.
z E60 miałem przyjemność raz na torze w Oschersleben. Róznica mocy w porównaniu
z E39 nie przekładała się bezpośrednio na osiągi - a może nie tyle na osiągi,
bo tego nie mialem jak pomierzyć, co na wrażenia z jazdy.
Dla mnie nowe M5 jest zaprzeczeniem idei sportowego auta, które powinno być
mocne, lekkie i zwinne. Mocne jest, tylko że waży jak czołg, a i zwinności nie
uświadczysz. To jest po prostu limuzyna z przesadnie mocnym silnikiem. A skoro
tak, to wolę quattropotre.
Temat: Szukam instrukcji do AR146 TS.
Dziękuje z miłe chęci, wole mięć w oryginale. Będe szukał dalej, może na
allegro. Żadnym autem niekierowało mi się tak zręcznie i powabnie :) Może
orientujesz sie, podobno modele 1,8 i 2,0 mają kilka zmian w porównaniu do
słabszych silników. Układ kierowniczy jest bardziej nerwowy, skrzynia bięgów
wzmocniona, zawieszenie zmienione (spręzyny progresywne) Zastanawiam sie czy
tylko ma to model 2,0 czy również 1,8. hmmm. Tak pozatym to ma duszę, którą
cenie w samochodach. Jak siędze za kierownicą to auto prosi się żeby trzymać
kierow. dwoma rękoma :))) Jedna rzecz zauważyłem, szybko męczy mi sie stopa od
trzymania gazu, pedał jest za wysoko. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów alfistów
Temat: Co Alfiści twierdzą o dieslach
pietrekj napisał:
> Podobno większość sprzedawanych na świecie Alf jeździ na ON. Póki co, w
Polsce
> chyba bardziej opłaca się TS (ze względu na różnicę w cenie salonowej
> porównywalnych silników).
> Osobiście wolę smrodek benzynki. Może tylko z przyzwyczajenia?
> Pozdrowionka.
Zauwazylem, ze nawet w Polsce zaczyna przybywac AR z klekotem pod maska. Trudno
sie dziwic diesle Alfy naleza do jednych z najmocniejszych i dynamiczniejszych
przy zachowaniu malego zuzycia paliwa. Ale to nie jest to samo co benzyna,
przyjemnosc z jazdy nigdy nie bedzie taka sama.
pozdrawiam AdamK.
Temat: hmmm
> u mnie nic z tych rzeczy, ale kupilem od maniaka, ktory np. olej syntetyczny
> wynienial z filtrem co 5000 km. Nawet nie wiem, czy to nie przegiecie w druga
> strone i czy przypadkiem nie jest to szkodliwe. Ale ja nie mam o samochodach
> specjalnie pojecia. Niemniej zrobilem nim ponad 30.000 i tylko standardowych
> wymian dokonywalem, na ktore przyszla pora.
Przesada i owszem szkodliwa glownie dla kieszeni Bo silnikowi, jesli od nowosci lal synteze np 5W/40 (nie daj Bog 0W/40 bo tego japonskie miksery zbyt nie lubia przy starszych konstrukcjach silnikow) nic sie nie stalo. Przynajmniej czysty jest Ty spokojnie mozesz przejsc na ekonomiczniejsza wersje czyli polsynteze 10W/40 i zmiany co 10 tys, albo pozostac przy syntezie 5W/40 i wymieniac co 15 tys.
Wlasnie o te intesywnosc oliwkowa biega, ja nie lubie (oliwek tez nie), wole pozostac przy swiezo-trawiastych smakach
Temat: Domy w stylu
Mój kolega miał jeszcze milszy wypadek w "inteligentnym" samochodzie. Skręcał z
Żeromskiego w Perzyńskiego w Warszawie i... ledwo przekręcił kierownicę, a
samochód ruszył, zgasł silnik, zatrzasnęły się drzwi, włączył alarm i
zablokowała kierownica. Coś nawaliło i samochód w swojej inteligencji uznał, że
jest właśnie kradziony. Mój uwięziony kolega toczył się więc prosto pod koła
nadjeżdżających z przeciwka. Na szczęście ktoś wykazał się refleksem, inny
dobrą wolą i zepchnęli go na pobocze. Przez telefon ów kolega zawezwał swojego
ojca ze specjalną kartą otwierającą zamek. Samochód sprzedali.
Temat: ich troje,blue cafe i coolkidsofdeath...
z tego co udalo mi sie zlapac na muzycznych kanalach (mtv albo viva) to wyszlo
mi ze ckod to raczej lipa... ale byly to moze ze 3 utwory wiec nie wydaje
ostatecznego osądu moze reszta jest lepsza a glos Tatiany z Blue Cafe jest
takze bardzo podobny to dzwieku silnika pily lancuchowej ;)
zdroweczko
ps ja i tak wole zagraniczne utwory...
Temat: Ludzie, opanujcie się bo zwariujecie.
bibus napisał:
> Bo oni nie pędzą 260 kmh i nie stają na tylnim kole.
tiry? nie 260 ale 160 no moze czasem troszke wolniej!
czy byles kiedys wyprzedzony przez pedzacego z rykiem silnika i powietrza
osiemnastokolowca? - pewnie nie
ile razy widziales "walacego" czolowo twoim pasem ruchu tira? pewnie tez ani
razu?
a co z ciezarowkami "nie mieszczacymi sie" na swoim pasie w zakretach?
a co do jazdy na gumie - jeszcze tego brakuje zeby jezdzili na "gumie" tirami
dopoki nie bedzie istnialo slowo "KULTURA" jazdy u nas w kraju to bedzie zle i
to nie z powodu wybryku jednego motocyklisty, popatrz w statystyki - to jak juz
ginie motocyklista jest zazwyczaj wina drugiego uczestnika ruchu, ktory wymusza
zajezdza czy spycha z drogi
ja osobiscie nie widzialam nigdy zeby motocyklista zepchnal tira z drogi...
jazda na motocyklu - to walka o przezycie! bo to co wyprawia wiekszosc
kierowcow jadacych samochodami osobowymi, ciezarowkami czy autobusami wola o
pomste do nieba!
ostatnio grzecznie jechalam przez nasz piekny kraj, przestrzegajac wszelkich
przepisow i ograniczen predkosci - i co? i praktycznie nie bylo 15 minut w
czasie 9 godzinnej jazdy, aby przezyc chwil grozy! no coz w naszym kraju
motocyklista nie moze dac wyprzedzic, bo jak to robi to jest jedynie dowod na
to ze jest samobojca:-(
po prostu w naszym kraju zanikl praktycznie jakis czas temu motocyklizm, i
kierowcy się od nas odzwyczaili, ale moze uda się ze znow nas będą widziec,
będą uzywac wstecznych lusterek, motocykl to taki sam srodek transportu jak
samochod i to w koncu musza znowu ludzie zrozumiec, a raczej sobie przypomniec
Temat: Bublowate Renault LagunaII 2.2dCi- epilog
Co ty bredzisz o obiektywizmie lub jego braku?Czy to,ze nawet milion aut danej
firmy jezdzi i nic sie nie dzieje ma oznaczac,ze delikwent,ktory kupi milion
pierwsze i do tego felerne-ma podkulic ogon i laskawie czekac,co diler
zaproponuje?!Co tu ma do rzeczy interes dilera?Chyba sprzedawca nie kupuje za
gotowke wszystkich posiadanych w salonie samochodow-w przeciwienstwie do
klienta.Gdyby nie bylo klientow,to diler swoje interesy moze zalatwiac sam z
soba i wtedy jego wola,jak sprawy zalatwi.Zanim zaczniesz zarzucac brak
obiektywizmu,to prosze uprzejmie-udaj sie do salonu,wyloz na lade gotowke i
odjedz samochodem,w ktorym po kilkuset kilometrach rozpadnie sie silnik.Wtedy
chetnie poczytam,jak bardzo obiektywny jestes i jak okropnie ci zal biednego
dilera,i jak cierpliwie czekasz na kolejne naprawy.
Temat: 20 zabitych i ponad 30 rannych w wybuchach w Mo...
gabrielacasey napisała:
> To b. dobry model, bo sprzed "oszczednosciowych" przerobek najnowszej S-
klasy.
> ze swietnym, lepszym silnikiem. Wyobraz sobie, ze sami mamy ten model ( i ten
> nowszy tez), choc bez szyb kuloodpornych (skora to standard). I ze jesli nie
> wyrywa fotela, to juz napewno zrywa asfalt! Ty zapewne bedzieesz jezdzil na
> Eagle'ach, ale lepsze sa rajdowe Micheliny. Ja sie srednio na tym wyznaje,
ale
> maz moze ci podac dokladniejsze dane, bo opony to...twoje zycie. I warto mu
> wierzyc - jast rajdowcem (jak wielu pilotow mysliwcow - narkotyzuje tych
ludzi
> predkosc. A i refleks im na dobra szybka jazde pozwala) i ten model dobrze
> sprawdzil. Witam w klubie V8! Nb. zwroc uwage na stereo - powinien byc Becker
z
>
> odtwarzaczem CD i DVD.
coz z refleksem u mnie nie najgorzej...nawet talebany z taksowek wola trzymac
sie na poboczu jak jade hahah...jazde po manhattanie jest jak poker...emocje
rywala mozesz tylko poznac po pocie gesto splywajacym z turbana...
Mnie bardziej znarkotyzowaly panienki w jakuzi(jedna o maly wlos z wrazenia nie
utopila sie) na mojej wczorajszej imprezie urodzinowej...na droge powrotna
zabralismy po flaszce whiskey i fajerwerki...BYLA NIEZLA JAZDA!!!!
Temat: Premier Autonomii Palestyńskiej nie rezygnuje z...
"kiedy Arabowie tworzyli cywilizację, wasi przodkowie nawet jeszcze nie skakali
po drzewach!"
Jak widze kiepsko u kolegi z historia.
"Czy to aby przypadkiem nie Wielcy Biali Ludzie, którzy skolonizowali Bliski
Wschód i zostawili tam wielką kupę białego gówna z ropą po nią?"
Kiepsko jest takze u kolegi z antropologia - Arabowie to takze przedstawiciele
rasy bialej. Co zas do ropy, to bez niej wszystkie kraje arabskie bylyby
podobne do Afganistanu lub Bangladeszu. Niech sie wiec ciesza,ze bialy czlowiek
z Europy wynalazl silnik spalinowy. Bez tego owa rope mogliby co najwyzej pic.
"a ja osobiście wolę zaślinionego Arafata od zakrwawionego Szarona."
Kwestia upodoban estetycznych. Poniewaz jednak o gustach sie nie dyskutuje....
"W Midraszu to on niech pisze co chce, ale nie w ogólnopolskiej gazecie, która
urabia opinię publiczną."
Jak sobie kolega zalozy swe wlasne pismo, to bedzie decydowal, jako wlasciciel,
kto do niego bedzie pisywal.Ergo: Warszawski bedzie tak dlugo pisywal dla
Midrasza i GW, jak dlugo wlascicielom tych dziennikow bedzie to odpowiadalo.
Temat: Radni godzą się na budowę nowego stadionu żużlo...
modernizacja 5 mln - nowy 30 mln--> PARANOJA
to przecież jest jakaś paranoja kolejny hipermarket w miescie gdzie jest 30%
bezrobocie/ pozatym na legendarnym stadionie który w 2007 roku obchodziłby 50-
lecie. Ludzie no zastanowcie się trochę, czy syf i całodobowy ruch,hałas są
lepsze od sezonowych - niecałodniowych przecież -odgłosów silników , do
których -daje głowe- przezwyczaili się przez tyle lat mieszkańcy. Wiem bo sam
tam mieszkam. dla wszystkich fanów klubu byłby to niewątpliwie cios zadany
historii torunskiemu żużla/ jeszcze ten hipermarket, ciekawe jaką kasą tesco
zalobowało portfele torunskim radnym co sie na takie posuniecie godzą../ jak
tak dalej pójdzie to będą w naszych zabytkach robili banki, w kościołach
stawiali stragany... jeśliby mieli już budować nowy stadion co notabene
kosztuje 25 małych milioników więcej niż modernizacja starego , to już wole
żeby tam było puste pole , (albo jakaś hala sportowa której jakoś w okolicy nie
widać) a nie kolejne centrum i świątynia konsumpcji !!!!
Temat: Białoruska cudowna broń
wielki_czarownik napisał:
> Tomson. O F16 to dużo można mówić (ja tam wolę Grippena, ale Grippen to
rasowy
> myśliwiec a F16 to samolot wielozadaniowy). Ale Patria to jest SUPER WÓZ!!
Najl
> epszy na świecie. Silnie opancerzony - przód wytrzyma trafienie z działka 30
mm
> - dla porównania najnowszy amerykański odpowiednik Patrii - Stryker wytrzyma t
> rafienie tylko pociskiem karabinowym kalibru 12,7 mm (tyle co nasza Patria z
bo
> ku). Potężny silnik (niemal 600 koni), zdolność pływania po morzu, działko 30
m
> m i najlepsze PPK Spike.
> Tym razem Tomson mamy rzecz naprawdę najlepszą na świecie!
Na papierze to może i tak, ale tego wozu jeszcze wogóle nie przetestowano.
Zrobiono jakiś tam prototyp, ale to dalej bieda. Wybraliśmy wóz który jak na
razie wogóle nie istnieje, poza deskami kreślarskimi.
Temat: Białoruska cudowna broń
Tomson. O F16 to dużo można mówić (ja tam wolę Grippena, ale Grippen to rasowy myśliwiec a F16 to samolot wielozadaniowy). Ale Patria to jest SUPER WÓZ!! Najlepszy na świecie. Silnie opancerzony - przód wytrzyma trafienie z działka 30 mm - dla porównania najnowszy amerykański odpowiednik Patrii - Stryker wytrzyma trafienie tylko pociskiem karabinowym kalibru 12,7 mm (tyle co nasza Patria z boku). Potężny silnik (niemal 600 koni), zdolność pływania po morzu, działko 30 mm i najlepsze PPK Spike.
Tym razem Tomson mamy rzecz naprawdę najlepszą na świecie!
Temat: krótka żywotnośc rozrządu to ściema
dudix83 napisał:
> a zamontowany w nim silnik vtec, ktory
> jest "bardzo" wysokoobrotowy, wkreca sie ponad 8 tys obr/min wiec naprezenia
> na pasku sa na bank wieksze a norma zeby jakos to jechalo to jest 6 tys obr/
min
W Hondzie Civic 1.6 VTEC pasek należy zmieniać co 120tyś., tyle zaleca producent, czyli jak w Alfie :)
Twoje twierdzenie o przejechaniu 270 tyś bez wymiany paska Corollą jest dla mnie mało prawdopodobne, mój ojciec robił w takiej nieco młodszej 1.4 generalkę przy 200tyś, głównie dlatego że miał ciężką nogę, i nie dbał o samochód bobył służbowy.
Takie powiedzenie przypomina mi teorię mojego nieżyjącego już sąsiada:
"Ja zawsze przechodze na czerwonym świetle i jeszcze nic mnie nie potrąciło"
Niczego to nie udowadnia, nie potwierdza a jedynie mąci wodę
Ja kupuje samochody gustem rodem z lat 70' ma ładnie wyglądać, szybko jeździć i mieć klasę. Ale większość ludzi dziś (czego dowodzą spoty reklamowe) woli kupić dany samochód bo dostaną klimę gratis i zaoszczędzą 8 tyś. Prawdziwi Alfiści z takimi ludźmi nie znajdą w temacie motoryzacja wspólnego języka. I to jest istotą problemu tego wątku, jak i paru innych
Pozdrawiam
Temat: Mikołajki czy Sztynort?
W Mikolajkach jest tlum, masa, masowka, dresiarstwo, motorowki - to czego nienawidze na
Mazurach. Zawsze sobie obiecuje, ze tym razem Mikolajki omine. I znow sie nie udalo, ale
stalem w Cichej Zatoce. Nie byla taka zupelnie cicha tej nocy ;) Ale bylo kameralnie.
Z miast zawsze lubilem Gizycko - tam port jest odciety toramiod miasta. Jest przyjemnie.
Tylko u Pletwonurkow zamkniete... Yellow zdechle jakies takie i puste... Ale i tak fajniej tu
niz w Mikoljkach. W Rucianem i w Wegorzewie zawsze bylo czuc, ze to koniec szlaku.
Tawerna w Wegorzeiw juz nie ta co kiedys, a jeszcze sie Piskorz wyprowadzil do nowego
basenu i jakos tak sie to rozlazi. W Rucianem w normie. U Faryja zawsze bylo ciezko i do
rana :))) A w Sztynorcie bywa roznie. Czasem jest tak, ze sie czuje obco, bo w okolo miesnie i
dresy, za to brak karkow... Ale czasem w Zezie jest tak jak pare lat temu, gdy zaczynalem
plywac po bajorach - do rana trwa spiewanie czy raczej mordy darcie. Tak sie udalo w tym
roku, tylko... o 1 w nocy bar zamkneli... jak w Warszawie. Dobranoc, my idziemy spac,
czolem zeglarze! Nie rozumiem tego.
Dramatycznie jest w Rynie. Syf, bieda z nedza, glodne dzieci na kei... a noca strach zasnac, b
silniki kradna. W ogole to chcilismy na redzie na kotwicy spac dla bezpieczenstwa...
Paranoja.
Coraz bardziej wole stac w krzakach, ze znajomymi zapewnic sobie rozrywke ale i w
krzakach sie robi tloczno, a poza ty niebezpiecznie - podplywaja motorowka, obrabiaja
zalogi do cna... Strach sie bac!
Ale i tak do zobaczenia na szlaku :)))
Temat: SAAB 9-5 AERO/VOLVO S80 T6
greenblack napisał:
> Gdyby miało być V6, to już by było - np. z Jagura, wolę jednak R6.
> Wystarczyłoby gdyby Volvo wróciło do wzdłużnego ustawienia silnika i tylnego
> napędu, jak było w S90/960.
>
> Pozdrawiam
jak juz napisalem, volvo na szczesci dalekie jest od plajty, wiec czegos pewnie sie doczekamy.
a moze bedzie toto lepsze od audi na ten przyklad :)))))
pzdr
Temat: Suzuki Swift
A co z jego bezpieczeństwem?Na rynku pozostał już chyba tylko jeden tak stary
samochód -Fiat Uno.W przypadku zakupu nowego samochodu wole sie zapożyczyć i
kupić coś nowocześniejszego,większego,bezpieczniejszego,z większym silnikiem za
zaledwie kilka tyś.zł więcej.Teraz podstawowe wersje Punto i Fabii (chyba basic)
kosztuja koło 30 tyś zł czyli tylko odrobie więcej niż Swift.Przy znacznie
większych itp.nowoczesnych małych samochodach trudno raczej Swifta postawić.
Co do samochodów używanych Swift prezentuje się odrobine lepiej,jako nowy
zdecydowanie odpada!
pozdrawiam
Temat: Dlaczego nie lubicie Alfa Romeo?
Alfa - królowa krętych dróg. Honda - całkiem fajna lodówka o sportowym (fajne
silniki benzynowe)zacięciu, ale bardziej do jazdy na wprost. Kazdy kupuje to co
mu się podoba i na co go stać. Dla każdego co innego jest ważne. Takie dyskusje
są bez sensu. Widomo, że japończyk bedzie bardziej niezawodny, ale o tym bede
myslał na emerturze. Na razie wolę włoszczyznę i jak do tej pory się nie
zawiodłem.
Temat: Hyundai Getz
Hyundai Getz
W AŚ i AutoSukcesie (skądinąd beznadziejne gazety) podniecają się nowym
miejskim Hyundaiem.W Polsce najtańsza wersja (1.3 82 KM) ma kosztować około
36 tyś zł.Wyposażenie nie jest na razie znane.
Osobiście to wole dopłacićb 1600 zł i kupić np.Yarisa 1.3 ze stosunkowo
dobrym wyposażeniem,dynamiczniejszym silnikiem i większą renomą (ważne przy
odsprzedaży).
pozdr
Temat: technika wyprzedzania
A z innej beczki:
wczoraj wyprzedzam, a właściwie omijam stojące z prawej strony ulicy Audi 80
wersja CSCLGR (czarne szyby, czarne lampy, gruba rura). Jadę sobie 40 km/h z
włączonym kierunkiem, a tu na 2-3 metry przed Audi kierujący depcze do dechy,
ryk, pisk i sruuuuuuu do przodu! Ponieważ było to w mieście i zaraz były dwa
skrzyżowania, ominąłem jednak tych dwóch drechów. Dawali tak z 50 metrów i
wymiękli. Szczęki im chyba opadły jak nie dał się im klient w małym japończyku
z silnikiem 1.3 ;-))
Dodam, że normalnie pozwalam chłopakom szaleć do woli.
Oczekując konstruktywnej krytyki, pozdrawiam.
Temat: NEW BEETLE - TDI 90 KM
nie podjalem jeszcze decyzji, facetowi nie spieszy sie ze sprzedaza samochodu,
bo nic nie kupil jeszcze. w kazdym razie obejzalem go, i stwierdzam ze autko
jest naprawde super. silnik - niby tylko 90 KM a naprawde elastyczny i
subiektywnie przyspiesza duzo lepiej anizeli katalogowo. wnetrze w idealnym
stanie, przebieg oryginalny (zreszta z cala ksiazka przegladow)! na przednich
fotelach bardzo wygodnie, z tylu juz mniej miejsca (malo nad glowa) ale ja z
tylu jezdzic nie bede w koncu, wiec malo mnie to obchodzi :-) pierwsze wrazenie
- to ze samochod prowadzi sie z tylnego siedzenia! dlugo wyciagnieta deska
rozdzielcza i specyficzny ksztalt samochodu... naprawde samochod sprawia
wrazenie dopracowanego pod wzgledem detali! no i to wnetrze, czarna perforowana
skora (osobiscie wole odwrotna kombinacje - ciemny na zewnatrz jasny w srodku,
ale do srebrnego i czarne pasuje - szczegolnie ze srebrnymi wstawkami we
wnetrzu)! ale podchodze do tego z zimna krwia :-)
pozdrawiam
Temat: Toyota Avensis 2003
Gość portalu: Krzyś z Brwinowa napisał(a):
> Bardzo interesujący samochód jeśli chodzi o wygląd i silniki,
> lecz gdy będzie produkowany w europie a nie w Japonii może
> stracić na awaryjności. Spotkałem się ztym bardzo często.
>
> Krzyś z Brwinowa.
Na pewno straci, ale i tak, jak domniemuje, jezeli chodzi o bezawaryjnosc,
pozostawi daleko w tyle cala pozostala konkurencje...osmielam sie tak pisac, gdyz
od 15 lat jezdze Toyotami - pierwsze 3 fabrycznie nowe, japonskie, ostatnie dwie
robione w Anglii, kupione dwuletnie ze znanych rak i supersprawdzone przez moja
ukochana stacje autoryzowana Toyoty - nie moge podac ktora, gdyz bylaby to
kryptoreklama...po 15 latach doswiadczen wole Toyote nawet angielska niz
jakikolwiek woz europejski czy amerykanski - oczywiscie jezeli chodzi o
bezawaryjnosc, nie mode, prestiz, itp.
uklony
jar@webmedia.pl
Temat: Kup Pan Brerę
>nie rozumiem jak można było zrobić "plastykowe" oparcia
>w BMW (model E36) - mam na mysli ich tylna część. Mowiles o komforcie
>podrozowania BMW, ja w związku z powyższymi oparciami na tylnym siiedzeniu
>czuję się jak w autobusie MPK
Ale czy cierpi na tym komfort jazdy?
Widzisz, sprawa jest taka ze Beemka z przebiegiem grubo ponad 300 tys. km nadal
nie skrzypi w srodku (chyba ze jest po niezlych dzwonach). Podobnie Mercedes.
Ty masz zapewne AR 156 albo 166 albo 147 gdzie przy przebiegu 100 tys. km moze
jeszcze za wczesnie na denerwujace odglosy kokpitu. Ja mialem AR 145 i jak
tylko robilo sie chlodniej to zaczynal sie koncert - a auto 100% bezwypadkowe!
O AR 164 to juz nawet wole nie wspominac... Koszmar. Do tego ciagle problemy z
elektryka ktora w koncu poszla z dymem a wraz z nia glowny komputer
(najsmieszniejsze ze jak dzwonilem do serwisu to wspomnieli ze wlasnie maja
identyczny przypadek w AR 156), remont silnika TS przy 95 tys. km... Tragedia.
Skrzynia biegow haczyla na wstecznym i ogolnie byla malo precyzyjna, zupelnie
nie godna auta o sportowych zacieciu. W Bejcach skrzynie manualne sa znakomite,
nawet przy ogromnych przebiegach nie hacza i chodza bardzo bardzo precyzyjnie.
Tapicerka w 145/6 to tez smieszna sprawa, material mocowany na zszywki
biurowe :) Ogolnie awaryjnosc i kiepska jakosc to moje najbardziej negatywne
wrazenia z jazd Alfami. Reszta na plus.
Temat: YARIS FORUM CLUB - cz. 7
Witam!
Już mąż coś przebąkiwał, że może by tak mojego Yarisa zamienić na tego nowego
(po liftingu) i oczywiście z silnikiem 1.3. Ale jak tak czytam Wasze posty to
ja nie chce, wolę swojego starego i słabego (1.0) ale za to „japończyka”. Tylne
lampy parowały (!!??), jak to możliwe, mnie ani te oryginalne ani te
nowe „białe” nie parują. Jaka rdza (!!??), sprawdziłam dokładnie cały samochód,
nic. Nigdzie nic nie cieknie.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że więcej nie będziecie mieć zastrzeżeń do Waszych
Yarisek.
Katka
Strona 1 z 3 • Znaleziono 179 rezultatów • 1, 2, 3