Silikonowe Bielizna

Widzisz posty znalezione dla hasła: Silikonowe Bielizna





Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
A ja nie mogę znaleźć na siebie takiego jaki chcę
Moją ulubiona bielizną jest bielizna z Feliny, niestety kolor w jakim chcę mieć bieliznę w moim rozmiarze chwilowo jest nioobecny na półkach
Jeśli nie sprowadzą do piątku to muszę chyba zdecydować się na biały....
dodam, ze poszukuję biustonosza miękkiego bez żadnych "poduch i wszywek" ale na silikonowych ramiączkach, no i problem, bo podobno na silikonowych ramiączkach nie ma miękkich biustonoszy
Jeśli któraś z Was (lub któryś;-)) wie gdzie można coś takiego dostać to proszę o info....





Temat: KATOWICE
Więc ja licze na to,że nasz będzie taki sam Bo niegrzeczne to już sa moje dziewczynki. Ile rzeczy one potłukły, pokryzły to nie zlicze. Poza tym obdrapały sofe. A Aurinko ma manie zjadanie ramiaczek silikonowych od bielizny. Zreszta wszelkie ramiącza są dla nie mniam... czego nie rozumiem. Aaaaa i zajdły mi kiedyś skarpetki góralskie z owczej wełny





Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
Ja chyba jestem jakas niewyedukowana ale dobrze ze jest to forum to sie dzieki wam duzo ucze:) zaczelam rozgladac sie za bielizna pod sukienke ktora bedzie bez ramiaczek. No i oczywiscie nie mialam pojecia ze istnieje cos takiego jak silikonowe paseczki w srodku stanika ktore go podtrzymuja! Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam. Powiedzcie mi jak wy szukacie takiej bielizny?? Bo jak zaczelam teraz szperac po internecie to ciezko jest cos takiego znalezc! Chyba ze w opisach stanikow nie pisze a taka opcja jest? Skad mam wiedziec czy taki biustonosz jaki mi sie spodoba ma te paski czy nie? A tych gdzie jest napisane ze maja to znalazlam niewiele. Jak bylam dzisiaj w dwoch sklepach z bielizna i mowilam ze szukam takiej do noszenia bez ramiaczek to tez nigdzie mi nie pokazano takich z tymi paseczkami. Albo ja poprostu nie potrafie szukac Jeszcze tylko mam nadzieje ze jak pojde na przymiarke do Najna to moze tam mi cos znajda. Chyba ze pani krawcowa stwierdzi ze stanik mi niepotrzebny bo wszyje mi cos w sukienke:) chociaz jednak wolalabym miec na sobie bielizne bo bez niej czulabym sie jakos dziwnie. Pomozcie mi gdzie szukac i jak?



Temat: Lekcja szyku

Ojj nieeee silikon feeeeeee

Już wolę zobaczyć wystającą bieliznę niż wciśnięte jak sznurek w parówkę silikonowe ramiączka lub tył stanika! Bleeeee


100 % racji !! silikon jest wyjątkowo nieeleganckim dodatkiem do stroju. pamiętam, jak zrobiło się to modne, to wszystkie panny nosiły te paski. nic to, że skóra się pod tym poci i zostawia na silikonie plamy i JE WIDAĆ. fuj, wyjątkowo niechlujna sprawa.



Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
Marta nie martw się, na pewno znajdziesz odpowiednią bieliznę, ja chodziłam po Manufakturze i na pewno była bardotka silikonowa w Triumfie i w jakim sklepie na E..., ale polecam przejść się do Galerii Centrum - tam jest wiele firm oferujących bieliznę i ja tam przymierzałam chyba z 8 rodzajów bardotek silikonowych:).



Temat: Bielizna - jaka do jakiej figury?gorsety?bardotki? itp.
Paulinko! Ten staniczek oczywiście ma odpinane ramiączka bo moja suknia też ma gorset i nie ma mowy o ramiączkach
hehe, ja też kocham taką bieliznę no i w ogóle sklep w którym ją kupiłam

a co do silikonowych staniczków to moja koleżanka dostała uczulenia jak poszła w nim na impreze-podobno nie każda skóra toleruje pot w połaczeniu z takim sztucznym materiałem....więc to sprawa indywidualna.



Temat: Jakie lubicie staniki?
Generalnie lubię czerwoną lub czarną bieliznę
Koroneczki i wstążeczki mile widziane
Serduszka, kropeczki itp. odpadają na starcie
Lubię też gładką bieliznę gładką.

[ Dodano: Pią 06 Lip, 2007 ]
A co do ramiączek, to wkurzają mnie silikonowe. Wolę kupić nowy stanik, specjalnie do danej bluzki, niż zakładać te plastikowe ramiączka.



Temat: Kusząca bielizna
Witam. Mam dylemat.... Na początku lipca biorę ślub, mam jednoczęściową białą suknie i tu sie zaczyna mój problem... Chodzi mi o bieliznę. Kupiłam sobie stanik bez ramiączek ale nie czuje się w nim zbyt komfortowo, mam wrażenie że będzie mi sie zsuwał mimo tego że ma silikon od spodu, chciałabym też żeby mój biust był bardziej "podniesiony". Tak się zastanawiam czy nie nie kupić sobie gorsetu (tego typu jak na poniższym zdjęciu) Myślicie że to dobry pomysł?? Dodam ze mam mały biust (70B) i tak sie zastanawiam czy taki gorset nie "podniósł" by mi bardziej biustu niż zwykły stanik? Nie wiem co by było lepsze? Proszę o jakaś poradę...



Temat: Kusząca bielizna

A swoją drogą to nie spodziewałam się, że taki bedzie problem ze znalezieniem bieliżny. Byłam w kilku sklepach i nie mogłam znaleźć właśnie takiego bez ramiączek stanika i w ecru kolorze i gładniego w miarę. Na szczęscie udało się w końcu Też miałam obawy czy stanik bedzie się dobrze trzymał ale przymierzałam i ani drgnie
to fakt - ja przechodziłam kilka sklepów, markowych, niemarkowych, i znalazłam w koćcu taki jak potrzebowałam - biały, gładki, z odpinanymi ramiączkami, z paskami silikonu, w niefirmowym sklepie (za jakieś 60 czy 70 złotych...)



Temat: Bielizna - jaka do jakiej figury?gorsety?bardotki? itp.
ja do ślubu miałam bieliznę firmy la vantil. W sumie za majtki -figi i biustonosz zapłaciłam 200zł ale warto było.
Stanik od miseczek aż do haftek miał od strony ciała paseczek silikonu, który super podtrzymywał "imprezę" no bo szeleczek nie mogłam mieć!
Żadnych odparzeń ani innych cudów nie miałam a i dobrze się sprawował a przy moim biuście to zadka spawa!



Temat: Bielizna - jaka do jakiej figury?gorsety?bardotki? itp.
A ja w swojej sukni zdecydowałam się zrobić wiązanie z odkrytymi plecami i teraz zastanawiam się nad bielizną. Czy zrezygnować całkowicie z biustonosza( taki był wstępny plan) czyz aopatrzyć sie w biustonosz silikonowy bez tyłu i ramiaczek.. Do tego figi, pas i ponczochy. A na noc to jeszcze nie mam planu. Zastanawiam się nad łądną koszulką i figami



Temat: Bielizna.

przymierzałam go na Piotrkowskiej idac od Centralu poo lewej stronie
przed Nawrot. tam jest taki sklep z bielizną


Tusia_queen a ile ten komplet tam kosztował?pamietasz może?
Bo ja głupia zapomniałam pójść do tego sklepu i sprawdzić.Kupiłam ten komplecik od razu jak go zobaczyłam w galerii.Mam wyrzuty sumienia teraz...tyle kasy!
No ale na mnie leży ok i dobrze się trzyma bez ramiączek.A trudno też jest mi kupić jakiś stanik bo mam hm...szeroko rozstawione piersi
Ale komplecik jest śliczny,stanik ma silikonowe ramiączka pod spodem.
Ktoś pytał o stanik na szelkę na forum.Ten stanik ma dodaną szelkę oprócz zwykłych ramiączek

[ Dodano: Pią Lip 15, 2005 9:02 am ]




Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele

ja właśnie nabyłam stanik firmy Gorsenia. przeznaczenie - ślub ma oczywiście odpinane ramiączka i paski silikonowe w obwodzie.
trzyma się dobrze i o dziwo kupiłam miseczki C (a noszę A ). ale dostałam do nich takie wkładki z płynem (trochę jak żel, ale nie taki gęsty) i wszystko razem prezentuje sie naprawdę dobrze.
no i cena mnie bardzo mile zaskoczyła. nie wydałam całej przeznaczonej na bieliznę sumy, co mnie oczywiście bardzo cieszy.


Szczako a gdzie kupiłaś bielizne tej firmy????



Temat: Bielizna ślubna
Ja kupiłam w końcu tez bielizne w triumphie na zielonych wzgórzach. Moze nie jest powiększający ale lezy tak samo wygodnie zarówno z ramiączkami jak i bez nich - zaleta jest dodatkowy pasek silikonu na miseczkach. Cena w tamtym sklepie to 74,90. podobały mi się co prawda takie z haftami typowo slubne, ale postawiłam na wygode.
http://allegro.pl/item562677403_triumph_lillyets_satynowa_bardotka_80_c.html



Temat: Bielizna.
czyste to zawsze :))
ja uzywalam ponczoch wielu firm, nawet nie pamietam, jakich.. podciagam je na taka wysokosc, zeby silikon dobrze przylegal, ale nie wrzynal sie w uda i nie robil "oponki"..
wg mnie najladniej wygladaja z gladka gora, ale to kwestia gustu i pozostalej bielizny..



Temat: ILE PRZYTYŁYŚCIE W CIĄŻY ??? :)
Asia przytuliłabym cię po przyjacielsku, ale pewnie nie dosięgnęłybyśmy sobie do ramion przez nasze brzuchy

kilogramowo to u mnie nie jest jakiś tam szał pał, bo mam niecałe 12 na +
ale ostatnio bardzo puchnę na twarzy i zrobiły mi się usta, jakbym sobie silikon strzykawką zapodała
no i w biodrach mi się coś luzuje, bo coś w swoją bieliznę się nie mieszczę, a przy tym waga mi nie rośnie, więc coś jest na rzeczy...
chyba jestem w ciąży
i chyba to już tuż tuż...



Temat: Pończochy, podwiązki czy rajstopki ?
Wczoraj kupiłam cały komplet bielizny - biustonosz bardotke (tak mi doradzili do sukni ślubnej ma pasek silikonu i się nie zsunie jakby cio) + figi + pas do pończoch (na noc poślubną ) + pończoszki samonośne. Piękna jest - taka bialutka Skarbuś musi poczekac jeszcze zanim ją zobaczy




Temat: rys

Także wersja sprzed komentarza Lędziana będzie gites.

mam taką nadzieję

ps.
Doszłam do wniosku, ze wasze życzenia „większego biustu” mogą wynikać częściowo ze znajomości kwestii rozmiarów biustów kobiecych głównie z literatury kolorowej, a nie z życia . Naprawdę ciężko jest znaleźć szczupłą dziewczynę ( rozmiar 34-36) z biustem powyżej miseczki „C” – to i tak zawyżone, powinno być ” B”. To co oglądacie w pisemkach, internecie, bądź na ulicy nie zawsze jest naturalne. Radzę się przejść do sklepów z bielizną i zobaczyć współczesne osiągnięcia w konstrukcji staników. Czasami ¾ miseczki to „wypełniacz” w stylu silikonowych poduszeczek, dzieki czemu dziewczyna z "naturalnym" "A-B", może wyglądać na "C", "D".
Wynika to z tego, ze piersi to, poza gruczołem, głównie tłuszcz. Dlatego przy odchudzaniu dziewczynom zmiejsza sie rozmiar biustu.
Dlatego też modelki przy swoim wychudzniu zwykle nie maja dużego biustu, chyba, że go sobie zrobią jak Gisele Bundchen, albo namaluje im go wizażysta- jak robią z Keira K (aktorka).



Temat: Podejscie drugie :)


Tez o opinie psze tyle, ze erotisze sajten. Dziala tylko ksiega gosci i
sonda, a z galerii bielizna i biusty....
moze kiedys bedzie wiecej


Tylko czemu tak nazwa okropna? Pupcia to nie brzmi dumnie...
Tematyki nie komentuje

Doro
http://www.silikon.valley.pl





Temat: Poszukuje :)
ja miałam taki do ślubu i jeszcze długo mi później służył. kupiłam go w sklepie z bielizną ale to nie była jakaś znana firma. Był zapinany na brzuchu dodatkowo miał w komplecie silikonowe ramiączka. gdzieś mam jeszcze opakowanie poszukam i napiszę jaka to firma

[ Dodano: 2009-05-27, 08:09 ]



Temat: Zrobiłem bimbrownię wg. pomysłu Carlo
Odpisuję jakiś czas po Twoim poście, ale może przyda się innym:

1. Przepisy na zacier masz powyżej, na początku tego wątku - sprawdzone i skuteczne. Najważniejsze to nie dawać zbyt ciepłej wody, żeby nie pozabijać drożdzy - bardzo łatwo przesadzić i "zgotować" im mały holocaust.

2. Plastik nigdy nie był precyzyjny. Jeśli chodzi o ścisłość C4 jest dość nieprzewidywalne, choć w miarę stabilne. Polecam raczej trotyl.

Jeżeli chodzi o zaworek do domowej bimbrownicy wystarczy klamerka do bielizny. Szczerze powiedziawszy przy zbiornikach powyżej 50l naprawdę ciężko przesadzić. Oczywiście nie zwalnia to z konieczności "mania się na baczności". Zwyczajny zaworek może być, ale jak zdecydujesz się na butlę CO2 koniecznie zaopatrz się w porządny elektrozawór.

3. Silikon powinien dać radę, z małym ale: do pełnego utwardzenia wymaga 2 dni, czyli 48 godzin, jak nie więcej. W przeciwnym razie ciśnienie go po prostu wydmuchuje. Po kilku minutach nie ciągnie się za paluchami, ale to wcale nie oznacza, że już można go męczyć - daj chłopakowi trochę czasu, jak odpocznie to zesztywnieje i będzie z nim trochę przyjemności...

Serdeczne pozdrawiam i do poczytania



Temat: Co jest nie tak?

J-94 napisał/a:
Pokazała na meczu , gdy ją trener Wisły wywalił bo zapomniala ubrać bielizny i poleciało kilka niecenzuralnych słów a kogo rajcuja silikonowe piersi?

Powaznie ja wywalil? O_O

Tak bodajże nawet super express to opisał kusa spódniczka brak widocznych oznak majtek wtedy trener się wkurzył poleciało kilka nie cenzuralnych słów pod jej adresem zresztą wiesz jaka ona jest

To moj topic a nie Dody



Temat: Plastry podtrzymujące biust
wiesz, obejrzłam opinie o sprzedającym, o jego towarze, klientki są zadowolone, poczekam, jak dostanę, zaraz dam znać! bo może to być coś fajnego, u mnie w sklepie z bielizną takie coś kosztuje chyba 185 zł... a za tą kwotę mogę zaryzykować!
A właśńie na forum przebywa czasami slaydi.. ktora ma swój sklepik internetowy.. właśnie przysłała mi ozdoby do pazurków - cool!! na serio extraskie, no i dodaje gratisy złodziutkie!!!!1 3
ja w sumie często zamawiam prze sieć, nie mam czasu na wojaże po sklepach- ciągle sama jeżdżę..... ale głównie odwiedzam lekarzy ... i chorych.. taka praca i się w zasadzie tylko raz nacięłam.. a tak to wszystko OK!
dam znać co do tego cyckotrzymacza!

[ Dodano: 12 Maj 2005 10:46 pm ]
[glow=orange] słuchajcie!!! rewelacja!!!!!! na serio extra extra extra!!!!!!!!!!!!!! polecam wszystkim, które mają mały, lub średni biust! coś extra..... super trzyma, podkreśla kształt, nie do wyczucia , nie do rozpoznania!!1 no extra! polecam dlatego dla tych AiB czy c... bo nie wiem, jak D i czy w ogóle takie ciężkie cudy natury silikon wytrzymałby! na pewno zamówię sobe jeszcze nie raz !!! super super[/glow]



Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
Ja miałam biustonosz polskiej firmy Konrad, model Natalia , push up, oczywiście biały ( na stronce znalazłam niestety czarny, chociaż też mi się bardzo podoba, może na inne okazje )
Ma ramiączka białe i silikonowe w zależności od potrzeby no i jest podszyty silikonowymi paseczkami. Był bardzo wygodny,nie zsuwał się, praktycznie go nie czułam a pięknie podkreślał i trochę powiększał biust. W ogóle bardzo lubię bieliznę tej firmy i polecam.

Acha, kosztował 43 zł.



Temat: stanikologia stosowana
doszły dziś do mnie zamówione staniki z Mileny. Skusiłam się, bo po necie krążyły informacje, że biustonosze Mileny są ścisłe, wiec pomyslalam, ze może jak wezme np. 70D zamiast 65E-60F/G (polskie) czy czegos mniejszgeo (wychodzi mi z tych wyliczen), to bedzie ok. Szczególnie, że potrzebowałam bielizny na ślub, a nie znalazłam do tej pory żadnej fajnej bardotki.

No i rzeczywiscie, bardotka 70D Roses Mileny jest scisła! zapięłam na najszersza haftke, a mimo to jest dobra:)paski silikonowe podszyte od wewnatrz podtrzymują dodatkowo. Poskakałam w niej troche, nie zjeźdża:) CUDO!

Przy okazji wzięłam inny stanik tej firmy, już niestety bardziej rozciagliwy, ale i tak jestem zadowolona:)

Nie wyobrazam sobie juz kupować 75B



Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
Silikonowe wstawki podtrzymujące biustonosz montowane są przede wszystkim w bardotkach.

Niestety ten model biustonosza nie nadaje się dla każdego biustu - najlepiej wygląda przy dużych, pełnych piersiach. Małe - mogą zostać dodatkowo spłaszczone.

Trochę na ten temat wiem, bo pracuję w firmie, która produkuje bieliznę i rajstopy.



Temat: *PM 2009 cz. 5*
Martos, spróbuj kupić samonośki Gabrielli. Są tanie, tańsze niż Gatta. Nie pamieŧam ile, ale za kolorowe rajstopy Gabrielli dałam 6,80. Gatta pończochy to min 14zł. Z tego co pamiętam Gabriella ma tańsze. I są fajne Ponoś trochę je teraz jeszcze by nie mieć na świeżo ich w dniu ślubu i wiedzieć jak się to nosi

I rada dla wszystkich od mojego ulubionego sprzedawcy bielizny!!! Jeśli zakładacie pończochy samonośne to nie smarujcie się przed ich założeniem balsamem!!! ani żadnym innym kremem w miejscu gdzie będzie silikon, bo mogą źle się ułożyć i nie trzymać dobrze! Sprawdzone przeze mnie! W ogóle nie smaruję się żadnym balsamem jeśli zakładam pończochy, no chyba że kąpię się wiele godzin wcześniej, np wieczorem a zakładam pończochy rano.



Temat: Biustonosz bez ramiączek na wesele
ja właśnie nabyłam stanik firmy Gorsenia. przeznaczenie - ślub ma oczywiście odpinane ramiączka i paski silikonowe w obwodzie.
trzyma się dobrze i o dziwo kupiłam miseczki C (a noszę A ). ale dostałam do nich takie wkładki z płynem (trochę jak żel, ale nie taki gęsty) i wszystko razem prezentuje sie naprawdę dobrze.
no i cena mnie bardzo mile zaskoczyła. nie wydałam całej przeznaczonej na bieliznę sumy, co mnie oczywiście bardzo cieszy.



Temat: *PM 2009 cz. 3*

Co do bielizny przez internet kupowaniej- mówię nie, ponieważ ja to muszę pomacać, przymierzyć, dopasować....

ja generalnie nie lubie kupowac przez neta wlasnie z tego powodu (jestem kinestetyczno-wzrokowa, czyli nie wystarczy mi, ze podoba sie na zdjeciu, ja musze dotknac, przymierzyc, pomacac.... czesto kupuje ubrania 'na dotyk'), ale w tym wypadku chce zaryzykowac, bo po prostu wiem, ze w sklepach stacjonarnych nie dostane niczego dobrego:/

Widzialam co prawda rózne 70D białe z odpinanymi ramiaczkami w sklepach stacjonarnych i mierzylam je, ale były to staniki, gdzie odpiecie ramiaczek miało na celu wymiane na silikonowe, wiec po odpieciu ramiaczek i nie przypieciu silikonow stanik tak głupio odstawał na górze mierzyłam tez biala bardotke w esotiq, ale wbijala sie w biust. Jedyna moja nadzieja w Milenie w tej chwili;D

zobaczymy, co mi odpiszą, bo sie ich spyytalam o dostepnosc tego kompletu w bieli.

Ja sie chyba tez zaziebilam, wczoraj w pracy bylo baaaaaaaaardzo zimno i dzis przy myciu twarzy poczulam, ze mam twarde i napuchniete pod lewym uchem. Ostatni raz mialam cos takiego latem i to bylo zapalenie ucha PLUM!



Temat: 24.05.2008 - przygotowania Petitki rozpoczęte!!!
--> Olcia
Zakupy zrobione!!! Jestem przeszczesliwa - kupilismy garnitur, koszule i musznik, a takze koszule na drugi dzien i krawat do niej. Pozostaly jeszcze tylko buty, bielizna, pasek i spinki do koszuli. Zaplacilismy za wszystko 445zl - a musznik dostalismy w prezencie

A, no i jeszcze kupilam sobie kolczyki -znalazlam w Galerii - nie sa idealnie takie, jak chcialam, ale uznalam, ze skoro nigdzie takich nie ma, a udalo mi sie znalezc cos podobnego, nie moge zmarnowac takiej okazji. Jutro postaram sie wkleic zdjecia

Co do staniczka - ma on silikonowe paski na dole i u gory. Zaplacilam za niego 55 zl. Nie wiem, czy to duzo, ale wazne bylo dla nie to, ze pani mi go dopasuje idealnie - dlugo szukalam staniczka i nawet rozne Triumpha zle lezaly, a nikt nie umial mi doradzic i dobrac



Temat: Mamy wrześniowo-październikowe 2009 część III

myszowata napisał/a:
osłonki na piersi, wkładki laktacyjne,

A to nie to samo...?


Alix osłonki na piersi to takie silikonowe osłonki na brodawki (powiedzmy, że przypominają smoczek), jeśli od ssania masz poranione piersi, a wkładki laktacyjne mają chronić przed zmoczeniem bielizny/ubrania od cieknącego mleka.



Temat: JESIENNO-ZIMOWE WARIATKI 2007 I PRZYJACIELE
Sensikue te majtasy to kupiłam w sklepie z bielizną, wyglądają jak normalne majtki tyle że mają taką jakby dopinkę zapinaną z przodu na haftki a na samej górze (pod biustem) pasek silikonowy żeby nie zjeżdzały, materiał to taka gruba lycra, kosztują około 50 zł.

Girlfriend ja też z wagą nie mam problemu (51 kg ) a tego wałka skóry to ja si właśnie w ten sposób pozbyłam, jasne że brzuch nie wygląda jak przed ciążą (na szczęscie też nie mam żadnych rozstępów) ale nikt by sie nie zorientował, że byłam w ciąży, brakuje mi tylko ćwiczeń ale to muszę sie zmobilizować

Cypruska niestety może nie wyglądam na swoje lata ale magiczna 3 przekroczona, zresztą Girlfriend wie o czym mówię Ale nie mam jakiegoś skrzywienia na punkcie swojego wieku, ważne na ile sie czuje a nie ile mam lat a czuję sie na jakieś 20

Świętujcie dziewczyny



Temat: Medic i jego sprzęt
Tia...czekamy aż w zakładce PX dostaniemy sztuczne rzęsy, szminki, bieliznę, czy silikonowe implanty.
A tak poza tym to gram medyczką od początku. I jest git.



Temat: Kusząca bielizna
Możesz sobie kupić też biustonosz silikonowy, a raczej dwie miseczki z silikonu, które normalnie przykleja się do ciała. Ja też miałam suknię na szyję i właśnie takie wkładki się sprawdziły. Kosztują ok 50 zł, popytaj w sklepach z bielizną. Polecam



Temat: Lekcja szyku
Ojj nieeee silikon feeeeeee

Już wolę zobaczyć wystającą bieliznę niż wciśnięte jak sznurek w parówkę silikonowe ramiączka lub tył stanika! Bleeeee



Temat: Bielizna ślubna.
ja też kupiłam taki z taśmą silikonową ale na długiej. Staniczek jest takiej samej firmy jak te proponowane w pasażu weneckim w sklepie z bielizną ( oczywiście nazwa producenta wyleciał mi z głowy) tyle, że był nieco tańszy



Temat: Bielizna pod suknię ślubną
ja tez sie wlasnie zastanwaiam na ta bielizna, chyba poprosze jednak krawcowa zeby mi wszyla jakis biustonosz w sukienke Moja siostra miala ten biustonosz z silikonu co sie do piersi przykleja tylko ja nie wiem czy dla piersi mojego rozmiaru ( mam D ) bedzie to dobre rozwiazanie




Temat: Bielizna - jaka do jakiej figury?gorsety?bardotki? itp.
ja też kupwałam w normalnym sklepie z bielizną taki stanik zapinany na brzuchu, dostalam dwie pary ramiączek: zwykłe i silikonowe.



Temat: Co jest nie tak?
Pokazała na meczu , gdy ją trener Wisły wywalił bo zapomniala ubrać bielizny i poleciało kilka niecenzuralnych słów a kogo rajcuja silikonowe piersi?



Temat: Co jest nie tak?

Pokazała na meczu , gdy ją trener Wisły wywalił bo zapomniala ubrać bielizny i poleciało kilka niecenzuralnych słów a kogo rajcuja silikonowe piersi?
Powaznie ja wywalil? O_O



Temat: Pończochy - samonośne czy na pasie?
Kupowałam pończoszki na Deptaku w takim sklepie z bielizną i kostiumami kąpielowymi. Miały tylko dwa paseczki silikonowe, ale trzymaly się świetnie pomimo tego, że mam dość duże uda.



Temat: Co masz dziś na sobie?
krótkie czarne spodenki i zielona koszulka na ramiączkach

bielizna czarna, białe skarpetki i ramiączka silikonowe



Temat: Filtr układu wentylacyjnego
3. Brak śmieci we wnętrzu UNO czyli filtr na układzie wentylacyjnym.

Ile razy wsiadłeś do swojego Uniaka po nocy pod drzewem i po uruchomieniu silnika i włączeniu wentylacji, zostałeś obsypany liśćmi i wszelkiego rodzaju pyłkami? Denerwujące? Jest na to sposób.

Sprawa jest banalnie prosta. Po raz kolejny okazuje się, że proste rozwiązania są najlepsze.

Potrzebne materiały:
- kawałek moskitiery
- nożyczki lub nóż do tapet
- silikon (bezbarwny)
- kilka spinaczy

Kupujemy w jakimś markecie budowlanym kawałek dość sztywnej moskitiery (najlepiej czarnej). Są w sprzedaży w pudełkach ale i na metry. Potrzebujemy pasek około 100x30cm. Koszt kilka złotych (max 10zł).

Potrzebne będą jeszcze nożyczki (lub nożyk do tapet), trochę silikonu i coś do przytrzymania, np. spinacze do bielizny lub biurowe (to już znajdziemy w domu).

Odkręcamy wycieraczkę i podszybie. Podszybie przekręcamy "do góry nogami" i kładziemy na silniku (ogranicza nas wężyk doprowadzony do spryskiwacza).
Kładziemy moskitierę na całość otworu pod podszybiem i przycinamy mniej więcej na wymiar z zakładką 1-2cm. Ja przyciąłem z trochę większym zakładem, a po przyklejeniu odciąłem nadmiar siatki.
Po przycięciu mocujemy spinaczem po jednej stronie i naciągamy (nie za mocno). Trzeba wyciąć otwór na korek wlewu płynu do spryskiwaczy i pomyśleć jak przeprowadzić przewód od spryskiwaczy. Jak już wszystko naciągniemy i powycinamy, przeciągamy silikonem naokoło zakładając siatkę na zewnątrz blachy. Przytrzymujemy spinaczami, żeby nie zjechała i czekamy aż silikon przeschnie.



Po przeschnięciu zdejmujemy spinacze, przycinamy nadmiar siatki, zakładamy i przykręcamy podszybie i wycieraczkę i gotowe.
Odtąd możemy się cieszyć czystym wnętrzem. Widziałem też sposób bez silikonu, z mocowaniem siatki na drut (wolałem silikon). Im drobniejsza siatka, tym mniej syfu w środku. Teraz wystarczy raz na jakiś czas odkręcić podszybie (kilka śrubek) i usunąć śmieci. Myślę, że raz na miesiąc wystarczy - to chyba niewygórowana cena za brak śmieci we wnętrzu, prawda?

Czas wykonania około 1 godziny.



Temat: Liście w kratkach od nawiewu
Ja w wakacje założyłem "filterek" i od tej pory czyściutko



Kupujesz w jakimś markecie budowlanym kawałek dość sztywnej moskitiery (najlepiej czarnej). Są w sprzedaży w pudełkach ale i na metry. Potrzebujesz pasek około 100x30cm. Koszt kilka złotych.
Potrzebne będą jeszcze nożyczki (lub nożyk do tapet), trochę silikonu i coś do przytrzymania, np. spinacze do bielizny lub biurowe (to już chyba w domu znajdziesz).
Odkręcasz wycieraczkę i podszybie. Podszybie przekręcasz "do góry nogami" i kładziesz na silniku (ogranicza Cię wężyk doprowadzony do spryskiwacza).
Kładziesz moskitierę na całość otworu pod podszybiem i przycinasz mniej więcej na wymiar z zakładką 1-2cm. Ja przyciąłem z trochę większym zakładem, a po przyklejeniu odciąłem nadmiar siatki.
Po przycięciu mocujesz spinaczem po jednej stronie i naciągasz (nie za mocno). Musisz wyciąć otwór na korek wlewu płynu do spryskiwaczy i pomyśleć jak przeprowadzić przewód od spryskiwaczy. Jak już wszystko naciągniesz i powycinasz, przeciągasz silikonem naokoło zakładając siatkę na zewnątrz blachy. Przytrzymujesz spinaczami, żeby nie zjechała i czekasz aż silikon przeschnie.
Po przeschnięciu zdejmujesz spinacze, przycinasz nadmiar siatki, zakładasz i przykręcasz podszybie i wycieraczkę i gotowe.
Odtąd możesz się cieszyć czystym wnętrzem. Poszukaj. Widziałem też sposób bez silikonu, z mocowaniem siatki na drut (wolałem silikon). Im drobniejsza siatka, tym mniej syfu w środku. Teraz wystarczy raz na jakiś czas odkręcić podszybie (kilka śrubek) i usunąć śmieci - to chyba niewygórowana cena za brak śmieci we wnętrzu, prawda?



Temat: Mój sprzęt nurkowy...
Po inwentaryzacji:

Maska:
1. Cressi Horizon (dwie szyby + przeźroczysty silikon)
2. Sporasub Samurai (dwie szyby + czarny silikon)
3. Scuba-Tech Opal (jedna szyba + czarny silikon)

Płetwy:
1. Mares Avanti X3 plana
2. Jet’y ScubaTech + sprężyny ScubaTech’a (z uchwytami gumowymi)

Fajka:
1. No name (z 1 zaworkiem i elastycznym wygięciem)

Skafander:
1. Pianka Eques 7mm+7mm + dodatkowy kaptur Eques + buty Barakuda
2. Bare XCD2 Pro Dry (2mm crush neopren)
3. Bare Trilam HD Tech Dry

Ocieplacz
1. Bielizna termoaktywna f-my „Mäser”
Bielizna termoaktywna f-my „Norde”
2. Bare Hi-Loft x 2 + skarpety „Beuchat”

Automaty:
1. 2xBeuchat VX200
2. ScubaTech R2 Ice PRO
3. Sherwood Magnum
4. Apeks ATX 50/DS4

Komputer:
1. Suunto Cobra
2. Suunto D3 (rejestrator)

BCD:
1. Jacket Seemam-Sub Black Jack V6
2. Płyta H z uprzężą STAL
3. Płyta H z uprzężą ALU
4. Worek Eclipse (30lbs) + adapter + kieszenie balastowe Dive-Rite’a
5. Worek Explorer 40
6. Worek Evolve 40

Butelki:
1. Sopras-Sub 15l /stal + zawór podwójny H (scubatech)
2. No-name 4l /stal + zawór pojedynczy Faser
3. Twin 2x12 a' 14kG

Drobnica:
1. Suche rękawice z pierścieniami Si-Tech’a Quick Clamp
Suche rękawice z pierścieniami Check-up
2. Sygnalizator podwodny (kaczor) Seemann-Sub
3. Kołowrotek 90m
4. Szpulka 15m
Szpulka 30m
5. Kompas Suunto SK-7
6. Nóż/sekator Aqualung
7. Nóż składany SaekoDive (ScubaTech)
8. Latarka back-up: Salvo
9. Latarka back-up: GralMarine Led
10. Latarka główna: Fa&Mi (HID 35W + LED 4x3W + Aku 4,5 Ah)
11. Latark główna King PeliLite 8D (35W)
12. Bojka ScubaTech’a (pomarańczowo-żółta)
Bojka ScubaTech’a (pomarańczowa)
Bojka ScubaTech’a (żółta)
13. Błyskacz/latarka Scuba-tech
14. Notes podwodny DTD



Temat: FIAT UNO MKII 5D 899ccm, 2000r. silver

No widać że dbasz o tego Uniaczka i tak trzymaj
A myślałem że to ja tylko robię tak dużo zdjęć
Właśnie apropo tego mam do Ciebie pytanie, właściwie prośbę, chciałbym żebyś dokładniej mi napisał proces zrobienia tego czegoś żeby śmieci nie leciały przez układ wentylacyjny, wiesz koszta i gdzie co kupiłeś itp. bo normalnie już mnie to denerwuje, np. liście na jesieni

Sprawa banalnie prosta. Kupujesz w jakimś markecie budowlanym kawałek dość sztywnej moskitiery (najlepiej czarnej). Są w sprzedaży w pudełkach ale i na metry. Potrzebujesz pasek około 100x30cm. Koszt kilka złotych.
Potrzebne będą jeszcze nożyczki (lub nożyk do tapet), trochę silikonu i coś do przytrzymania, np. spinacze do bielizny lub biurowe (to już chyba w domu znajdziesz).
Odkręcasz wycieraczkę i podszybie. Podszybie przekręcasz "do góry nogami" i kładziesz na silniku (ogranicza Cię wężyk doprowadzony do spryskiwacza).
Kładziesz moskitierę na całość otworu pod podszybiem i przycinasz mniej więcej na wymiar z zakładką 1-2cm. Ja przyciąłem z trochę większym zakładem, a po przyklejeniu odciąłem nadmiar siatki.
Po przycięciu mocujesz spinaczem po jednej stronie i naciągasz (nie za mocno). Musisz wyciąć otwór na korek wlewu płynu do spryskiwaczy i pomyśleć jak przeprowadzić przewód od spryskiwaczy. Jak już wszystko naciągniesz i powycinasz, przeciągasz silikonem naokoło zakładając siatkę na zewnątrz blachy. Przytrzymujesz spinaczami, żeby nie zjechała i czekasz aż silikon przeschnie.
Po przeschnięciu zdejmujesz spinacze, przycinasz nadmiar siatki, zakładasz i przykręcasz podszybie i wycieraczkę i gotowe.
Odtąd możesz się cieszyć czystym wnętrzem. Na innych forach jest to kilkukrotnie opisane ze zdjęciami. Poszukaj. Widziałem też sposób bez silikonu, z mocowaniem siatki na drut (wolałem silikon). Im drobniejsza siatka, tym mniej syfu w środku. Teraz wystarczy raz na jakiś czas odkręcić podszybie (kilka śrubek) i usunąć śmieci. Myślę, że raz na miesiąc wystarczy - to chyba niewygórowana cena za brak śmieci we wnętrzu, prawda?



Temat: *PM 2009 cz. 5*

Zielena, masz jeszcze niemal pół roku do ślubu a zapięciem pończochy się zamartwiasz?

w którym miejscu się ZAMARTWIAM?
nie zauważyłam
jedynie jesli mam juz kupiona i bielizne i ponczochy, ktore okazały sie nie miec silikonu, to chce postawic kropke nad 'i' i kupic pas do ponczoch, pasujący do bielizny - czyli aby mi nikt nie sprzatnal sprzed nosa no i aby miec asekuracje, ze ponczochy mi nie spadną. No i robie se jaja z ewentualnego spadniecia:)

zalozylam jeszcze raz te ponczochy w lazience i generalnie sie trzymaly jak np. wchodzilam na stolek i z niego schodziłam (zeby sprawdzic, jak wygladam w lustrze, ktore wisi na wysokosci twarzy czyli schody im niegroźne ). Ponczocha zaczela sie zsuwac dopiero, kiedy w celu testowania wytrzymalosci w utrzymaniu sie jej na nodze, zaczelam bardzo energicznie 'kopac' powietrze (brzmi glupio ). I to nie zsunela sie od razu, tylko po dluzszym czasie. A w dniu slubu nie bede miala za duzo lazenia - tyle, co zejsc z windy na podworko do samochodu, wyjsc z auta do kosciola, z powrotem, a potem z auta do restauracji i z znow powrotem, ewentualnie przejsc sie do toalety. Skoro nie mamy wesela z tancami, to nie ma prawa mi sie zsunac.

Ale pas chyba kupie, bo cos mi tu D. sugeruje, ze fajnie by bylo


oświećcie mnie, gdzie są niby te rozmiary uda na opakowaniu. jest oznakowanie tylko 2 lub 3 np więc każdy ma taki sam rozmiar uda. czy to taki universal,że zmieści się i grube i małe

to zalezy od firmy. Mialam kiedys takie, gdzie byly podane obwody uda i obok tego np. "1/2", "3/4" (rozmiary). A te obecne to są niby uniwersalne, ale gdybym miala rozmiar xl, to bym w nie nie weszła,wiec troche taka sciema...


wydaje mi się, że latem w takim pasie można się ugotowac

wystarczy, ze sie w sukni ugotuje;) z pasem, czy bez pasa, mysle, ze to juz nie bedzie robic roznicy



Temat: Rowerem przez Karpaty Ukraińskie.
Co ja biorę na taką wyprawę:

Biwak:
Namiot na dwie osoby.
Śpiwór, karimata
Palnik+450g kartusz. (jak się nie da rozpalić ogniska) na dwie osoby
Naczynie
Krzesiwko, zapałki
Komandoski nóż
100 tabletek do odkażania wody na dwie osoby
Plecak 60+20L z pokrowcem. W plecaku worek na śmieci (wewnętrzna warstwa nieprzemakalna), dodatkowo wszystko w reklamówkach.
Cztery dętki
Trzy zestawy łatek na dwie osoby
Jeden Smar silikonowy do smarowania łańcucha
Jeden zestaw narzędzi (takie wszystko w jednym) + małe kombinerki + mocne narządko do spinania łańcucha
Kawałek łańcucha, tak z dziesięć ogniw

Apteczka na dwie osoby:
Przeciwbólowe, przeciwgrypowe, na gardło i na (za przeproszeniem) sraczkę.
Zestaw plastrów, nożyczki, bandaż, itp.
Linomak i puder dla niemowląt na otarcia

Ubrania:
Peleryna przeciwdeszczowa (ponczo)
Kurtka i spodnie (wiosna-jesień) Berner – można kupić w InterSport
Dres, do chodzenia po jeździe, aby było sucho
Krótkie spodenki i koszulka kolarska
Dodatkowe trzy T-shirt
Bielizna termoaktywna (wiosna-jesień) X-Bionic – można było kupić w InterSport
Pięć zmian bielizny. (trzeba będzie prać na biwaku, lub wytrzymać)
Jedne buty zaimpregnowane (mocne worki foliowe na wypadek deszczu) Być może, że jednak wezmę buty typu adidasy.

Jedzenie:
Dwie paczki makaronu (3min) po 250g
Dwie-cztery paczki uszek 250g
Trzy-pięć konserw mięsnych nie metalowych
Pięć-dziesięć zupek w torebkach
Pięć batonów snickers
Paczka żelu wysokokalorycznego do kupienia w InterSport
Tabletki do mineralizowania wody do kupienia w aptece
Dwie półtoralitrowe muszynianki+bidon.

Woda na miejscu ze źródła/rzeki.
Jedzenie trzeba wybierać - mała waga, wysoka kaloryczność. Smak nieistotny
Potrzebujemy trzy litry wody na dzień i około 3000 kalorii.
Jedzenie więc trzeba dokupować lub głodować, woda musi być bezwzględnie!

Dodatki:
Ładowarka słoneczna, czołówka, GPS, telefon, zapasowe baterie, aparat, być może kamera i wiele optymizmu.
Koniecznie rower trzeba wyposażyć w lampki. Mogą się czepiać, nie puścić na granicy/mandat na Słowacji.

PS W Robczycach powódź :(



Temat: uszczelka z klinem


- jakie macie sugestie żeby było to tak zamontowane by w końcu
wyeliminować
robiący sie basen w moim garbie po przeciętnej wielkości deszczu?


VW!
Nie raz wymieniałem uszczelki w Garbie a teraz zmieniam cały komplet w Pipi,

przestałem kupować gotowe uszczelki od VW sprzedawców, bo to (cena+"jakość")
i zanabyłem drogą kupna w jednej z warszwawskich firm. Można na metry kupić
a guma jest suuuper!!!
Szybę oczywiście dokładnie oczyścić.
Naciągnąć uszczelkę równomiernie naciągając, ale nie na siłę na całą szybę a
łączenie zostawić na dole, które można "zwulkanizować" klejem do gumy.
Użyć sznurek (dobry jest sztuczny, taki do bielizny, żeby się nie
rozściągał, ale i nie rwał uszczelki)
Namoczyć sznurek wodą z płynem i wsunąć w szczelinę uszczelki, którą
nakładasz na rant.
Jedna osoba pomaga z zewnątrz druga wyposażona w plastikowy patyczek lub
śrubokręt (uwaga na tapicerkę i szybę!) od działa od środka.
Po przyłożeniu szyby w miejscu gdzie od środka wyciągasz sznurek, by dobrze
naciągnąć uszczelkę na rant druga osoba dociska szybę od zewnątrz.
Powoli powtarasz płynnie całą operację, pomagając patyczkiem w miejcu gdzie
styka się tapicerka a następnie warto "ponaciągać" szybę i sprzedać jej
kilka "boksów" by dobrze się ułożyła. Można śmiało uderzać otawratą dłonia,
szyba nie pęknie.

NIE UŻYWAĆ ŻADNEGO SILIKONU CZY PREPARTAÓW NA BAZIE SILIKONU!!!
Ewentulanie na bazie butynelu (czy jakoś tak) lub wogóle bez (ja tak robię).
Mam nadzieję, ze trochę pomogłem, jak coś to pytaj. ;)


- klin na przedniej/tylnej szybie łączy się tylko w jednym miejscu (na
dole czy
na górze szyby czy to bez znaczenia?)


Łączenie klina, to tylko i wyłącznie sprawa estetyczna, więc gdzie go dasz,
to twój wybór. Pamiętaj jednak, żeby włożyć klin PRZED włożeniem uszczelki,
bo inaczej nie dasz rady. Musisz też uzbroić się w cierpliwość, bo z klinem
jest "niezła" zabawa i można go łatwo zniszczyć.

PoVWodzonka!





Temat: Pakujemy torbę do szpitala
ja byłam z małym 8 dni po porodzie w szpitalu ale zdecydowanie nie wszytsko z tej listy było takie przydatne
Spróbuje zweryfikować pod swoim kątem

Dla Mamy
Dowód osobisty
Karta Ciąży (WR, HBS itd były w karcie ciąży wpisane ... )
Wyniki badań: grupa krwi i czynnik Rh, badanie na obecność przeciwciał anty Rh
Książeczka Ubezpieczeniowa

Woda niegazowana
Landrynki do porodu

Art. higieniczne i kosmetyczne
Kosmetyki (pasta, szczoteczka, mydło dla niemowląt bo najdelikatniejsze, tantum rosa, szampon, szczotka)
Ręczniki
Ręczniki papierowowe - dużo!!!
Podpaski - pieluchy Bella Baby i zwykłe podpaski
Wkładki laktacyjne
Papier toaletowy
Chusteczki jednorazowe
Bielizna
T-shirt, do porodu
Majtki bawełniane bo za jednorazówki to tylko opr od ordynatora można było dostać
Staniki do karmienia x 2
Kapcie
Klapki pod prysznic
Szlafrok
Koszule nocne, rozpinane x 2
Maść do piersi np bepanthen
nakładki silikonowe na piersi bo cieżko karmić z poranionymi brodawkami
podkłady na łóżko duże - ja miałam takie jak na zdjęciu- przydały się i dla mnie i do przewijania małego
Laktator
Telefon komórkowy
Aparat fotograficzny, baterie
Zeszyt, długopis
Talerz, kubek, sztućce
Woda w sprayu

Dla osoby towarzyszącej
Woda / napój, kanapka
fartuch, kapcie

Dla Dziecka
Body x 5
Śpioszki/pajacyki x 5
1 czapeczka
2 Pieluszki tetrowe
Skarpetki , niedrapki na rączki
pampersy i jakieś woreczki na śmierdzącą kupę
Chusteczki do pupy ( nawilżone)
Sudocrem
Oliwka

No i to tak w sumie do szpitala to by było na tyle
na wyjście ubranie dla mnie i dziecka spakowałam w domu w reklamówkę, położyłam na foteliku i kazałam przywieźć w stanie nienaruszonym na koniec

a do szpitala miałam dwie torby- jedna mała do porodu a druga większą walizkę na pobyt. Wprawdzie jak jechałam do szpitala to wyglądałam jakbym jechała na wakacje, ale wróciłam z połową więc nie jest źle



Temat: Rozwój piersi!!!
No rosną do starości gdy bujają w okolicach kolan

A tak na serio to dojrzewanie może trwać i do 20 roku życia. Jeśli uważasz że naprawdę to jest coś nie tak to idź do lekarza żeby ci dał skierowanie na badania na poziom hormonów (zwłaszcza jeśli są i inne oznaki zaburzeń).

Co do ubierania:
Po pierwsze polecałbym ćwiczenia (wiem że to z ubieraniem nie ma nic wspólnego ale bez nich niczego się nie wskóra) rozwijające mięsnie klatki piersiowej i pleców, zwłaszcza pompki.
Pod drugie: Dieta, więcej owoców i warzyw. Wapno,proteiny, żelazo fosfor. Możesz nawet pozwolić sobie na przybranie nieco tłuszczyku (a wręcz powinnaś gdyż to głównie tkanka tłuszczowa kształtuje wielkość piersi) ale raczej z roślinnych źródeł (migdały,oliwki, awokado).
Po trzecie (w końcu): Biustonosz. Musi być odpowiednio dopasowany, z dobrym...eee.. szerokim paskiem na plecach? (no i tu już widać że mimo całej mojej wiedzy jestem facetem) Generalnie o to chodzi by plecki były szerokie by 'podciągnąć' piersi do góry.
Dopasuj ramiączka!
Ważne jest też cięcie miseczki, o ile się orientuje w twoim wypadku powinno być ukośne lub pionowe.
Następnie mamy także push-upy i biustonosze z poduszeczkami, też warto się zainteresować. Generalnie idź do dobrego salonu z bielizną i tam ci doradzą.
Wkładki silikonowe lub zwinięte skarpetki genialnie wypełniają biustonosz powiększając piersi.
Po piąte (czwórek generalnie nie lubię): Głębszy dekolt, bluzeczki z odsłoniętym bruszkiem.
Po szóste:Musisz zaakceptować siebie i nabrać pewności. Wtedy będziesz miałą lepszą posturę.

A tak wogóle: Rozmiar to nie wszystko, serio, i nie staraj się zaimponować ludziom bo to sensu nie ma.



Temat: Bielizna - jaka do jakiej figury?gorsety?bardotki? itp.
Ja tak czytam i czytam i to moje spostrzeżenia:
1. Rzeczywiście raczej nie warto zastanawiac się nad gorsetem, choc sama na początku to robiłam. Rozmyśliłam się po rozmowie z panią z salonu ślubnego. Stwierdziła, że mają w salonie klimatyzację (a rzeczywiście mają) i często klientki w temperaturze 23-24 stopni zabierają się do przymierzania sukni na gorset. I po 5 minutach z nich cieknie. Nie wiem, jak jest w zimie, ale wiadomo, że na sali na weselu zwykle jest co najmniej kilkadziesiąt osób i temperatura rośnie.

2. Zawsze przed zakupem czytajcie komentarze z allegro. Naprawdę zaoszczędzi to wiele kłopotów, a przecież właśnie po to je stworzono.

3. Żeby stanik z zabezpieczeniem z silikonu się trzymał, musi byc IDEALNIE dobrany, więc raczej zakup przez internet odpada. Radzę po prostu mierzyc w salonach, fakt wyjdzie to drożej, ale będzie PEWNE. Same miseczki siliconowe bez ramiączek nie nadają się raczej do dużych piersi (w zależności od producenta duże piersi mogą się między sobą różnic, raz za duże uznano B, choc to raczej normalny rozmiar). Takie "staniki" po prostu NIGDY (cokolwiek by nie pisał producent) nie utrzymają większych piersi.

4. Coś dziwnego dzieje się ostatnio z rozmiarami staników (przynajmniej jeśli chodzi o mnie). Zwykle nosiłam 75 B (dziewczyny, do takiego rozmiaru naprawdę nie trzeba push-upa, wystarczy lekkie usztywnienie!), ostatnio każde przymierzone przeze mnie 75B jest za szerokie pod biustem, więc kupuję (a przynajmniej staram się) 70!!! Trzeba pamiętac tez o takich staromodnych tabelkach, moja babcia już takie miała, które pokazują jak zaokrąglic rozmiar pod biustem. Jeśli pod biustem ma się np. 74 cm, to wg tych tabelek należy wybrac rozmiar 70, nie 75!!! Zaokrąglanie w górę jest niewskazane z prostego względu - stanik będzie za luźny, a zawsze lepiej miec trochę przyciasny niż za luźny. Jeśli będzie za luźny, na nic się zdadzą np. szerokie ramiączka, które często lansowane są jako antidotum na większe piersi.

5. I w sumie teraz troszkę mojej prywaty. Któraś z Was napisała, że odradzano jej zakupy w takich salonach, jak np. Triumph. Ja napiszę: TO ZALEŻY!!! Akurat ta firma jest jedyną, która nigdy mnie nie zawiodła, staniki zawsze idealnie na mnie pasowały, nigdy mnie nie uczuliły, ich szwy mnie nie podrażniały, najlepiej na mnie wyglądały pod ubraniami i świetnie modelowały sylwetkę, a modelką naprawdę nie jestem. Fakt, nie były tanie, ale tak mnie nauczony, że po ubrania mogę chodzic do lumpeksów, czy sklepów przecenowych, ale na bieliźnie i butach raczej się nie oszczedza. Dlatego nawet jeśli ktoś Wam poradzi, żeby nie iśc gdzieś, bo tam drogo, albo produkty są przereklamowane, nie sugerujcie się za bardzo, tylko same idźcie sprawdzic. Nie zaszkodzi. To jest podobnie, jak z suknią ślubną, chodzimy wszędzie i przymierzamy, a prawda jest taka, że dobrze dobrana bielizna poprawia nie tylko wygląd, ale i samopoczucie

Może długo i krytycznie, ale szczerze i z chęcią pomocy.



Temat: Najna
Wybierając suknię ślubną w Najnie miałam bardzo podobne wrażenia do tych opisanych powyżej. Byłam wręcz zachwycona - zarówno suknią, jak i obsługą. Niestety w momencie wpłacenia pieniędzy czar Salonu prysł! Ku przestrodze...

Salon Sukien ?lubnych 'Najna'
ul. Jaracza 6, Łódź

Składam skargę w związku ze złą jakością usług świadczonych przez Salon Sukien ?lubnych 'Najna' mieszczący się przy ulicy Jaracza 6. Szczególny dla mnie dzień został zepsuty przez złą jakość zamówionej w Państwa Salonie sukni ślubnej, a także wcześniejsze problemy wynikające z niekompetencji niektórych pracowników Salonu.

Sytuacja od samego początku wymykała się z pod kontroli osób pracujących w Salonie. Pomimo wielokrotnych zapewnień ze strony personelu dotyczących dostępności wszelkich dodatków do sukni na miejscu, nie otrzymałam żadnej pomocy przy doborze bielizny. Rzekome jej dopasowanie miało mieć miejsce w czasie pierwszej przymiarki. Wtedy też okazało się, że dobranie biustonosza na miejscu jest niemożliwe ze względu na znaczące braki w oferowanym asortymencie. Nadal jednak zwodzono mnie obietnicą dostawy w najbliższych dniach. W rezultacie na dwa tygodnie przed ślubem zostałam postawiona przed koniecznością samodzielnego wyszukania odpowiedniego do sukni biustonosza, co okazało się bardzo kłopotliwe w związku z nagromadzeniem innych obowiązków, związanych zarówno z pracą zawodową, jak i organizacją ślubu.

Pomimo moich nieudolnych, i coraz bardziej desperackich, prób dopasowania bielizny (w okresie dwóch tygodni odwiedziłam Salon około pięciu razy z coraz to nowymi biustonoszami i gorsetami), żadna z pań pracujących w Salonie nie poinformowała mnie o możliwości wszycia do sukni miseczek podtrzymujących biust. Jedyne zaproponowane mi, i usilne forsowane, przez krawcową rozwiązanie to silikonowe miseczki, które, jak się potem okazało, były najgorszym z możliwych rozwiązań przy biuście mojego rozmiaru. Wobec braku jakiejkolwiek alternatywy zostałam jednak zmuszona do ich zakupu, oczywiście w Salonie.

Kolejnym problemem było nie wywiązywanie się krawcowej z uzgodnionych już w czasie pierwszej przymiarki przeróbek. Pomimo moich wielokrotnych w/w wizyt w Salonie w celu przymierzenia sukienki, nie miałam możliwości sprawdzenia dopasowania sukni, np. guma pod biustem i szelka zostały dopasowane przez inną krawcową dopiero w ostatnim tygodniu przed ślubem, dokłaniej 3 dni przed (choć zostały zapisane do wykonania ponad miesiąc wcześniej!).

Największym problemem okazała się jednak zła jakość zakupionej sukni. Już w czasie ceremonii ślubnej z halki wydostał się usztywniający ją drut. Sytuacja powtarzała się kilkakrotnie w czasie zabawy weselnej pomimo licznych prób unieruchomienia koła wewnątrz halki. Co więcej, ostra krawędź drutu zdołała przebić koronkę halki. Ponadto, w momencie wejścia na salę weselną zerwała się wierzchnia warstwa trenu, co przyczyniło się do jego przypadkowego rozerwania przez osobę idącą za mną. Na skutek powyższych wydarzeń, większą część wieczoru ja, mój narzeczony, mama i przyjaciółka spędziliśmy reperując sukienkę. Tylko dzięki podpięciu sukni agrafkami, udało się uniknąć jej zupełnego zniszczenia. Dzień ślubu pozostanie jednak w pamięci mojej i moich bliskich jako pasmo udręki dzięki zakupowi dokonanemu w Państwa Salonie.

Trudno mi ocenić na ile powyższa sytuacja była spowodowana zaniedbaniem krawcowej lub innych pracowników, a na ile złą jakością sprzedanej przez Salon sukni. Oczekuję jednak podjęcia przez Państwa odpowiednich kroków w celu wyciągnięcia konsekwencji w związku z zaistniałą sytuacją.

PS: Od złożenia tej skargi w Salonie upłynęły 3 tygodnie. Winą za moje problemy kierownictwo 'Najny' obarczyło krawcową, która rzekomo źle przygotowała suknię do odbioru. Mimo to, pani ta pracuje w Salonie nadal i, jak mnie dzisiaj poinformowano, będzie pracować dalej. Uważajacie zatem na 'Najnę' i niekoniecznie wierzcie we wszystko co mówią jej sprzedawczynie.



Temat: Przygotowanie do porodu
Taki spis dostałam od swojej położnej, nie będę go modifikować, chociaż nie wszystko uważam za niezbędne. Może którejś z Was się przyda.

Co zabrać do szpitala przy odbiorze dziecka zimą:
- Koszulkę bawełnianą z długim rękawem, lub body
- Kaftanik ciepły (z przodu zapinany) lub śpioszek z długim rękawkiem, (pajac – nie welurowy)
- Skarpetki (małe),
- Sweterek (lub mały kombinezon), (jeśli nie pajac)
- 1 pampers,
- tetrową pieluszkę (do przykrycia buzi przy wyjściu ze szpitala),
- kocyk lub ciepły śpiworek (becik, rożek),
- czapeczkę z nausznikami lub 2 cieńsze (założyć obie przy wyjściu ze szpitala),

Co zabrać do szpitala dla siebie:
- 1 opakowanie podpasek bella,
- majtki jednorazowe,
- skarpetki,
- odciągacz z butelką (wyparzony), WYPOŻYCZALNIA POMP ul.Jackowskiego 36/1 tel.061 6628801 kom 661 651 110 (48zł pompa)
- ochraniacze silikonowe na brodawki (nie karmić przez nie non stop, bo się dziecko przyzwyczai) - niekoniecznie
- Bepanten – maść do smarowania brodawek 3 razy dziennie (nie zmywać przed karmieniem) z różowym paskiem
- 2 ręczniki (jeden do twarzy drugi do krocza),
- stanik (odpinany z przodu, luźny),
- nakładki (po karmieniu zakładać=muszle sutkowe firmy Medela, Avent lub Nuka) – niekoniecznie, lepsze z dziurkami
- wkładki laktacyjne
- podkłady
- woda mineralna,
- tetrowa pieluszka (do przykrywania piersi gdyby był przeciąg),
- woda utleniona lub Octenisept (do dezynfekcji krocza),
- kompresy jałowe (do osuszania krocza) – niekoniecznie.
- smoczek
- klapki
- koszula nocna
- szlafrok
- legitymacja, dowód osobisty, badania, karta ciąży
- telefon i ładowarka

Apteka:
- odciągacz z butelką (najdroższy jest Avent, tańsze są np. Nuka). Zapytać czy są pojemniki sterylne do których można zbierać nadmiar pokarmu i zamrozić.
- Bepanten – maść
- Spirytus salicylowy – duży, (do dezynfekcji)
- Woda utleniona,
- Gencjana na spirytusie 2% lub spirytus ze sklepu monopolowego 95%, do pępka (spirytus rozcieńczyć wodą 3:7 – 70%)
- Kompresy wyjałowione (rozmiary 5x5 lub 7x7 lub 9x9)
- 1 opakowanie waty bawełniano - wiskozowej, np. do okładów na piersi
- 2 bandaże elastyczne szerokie
- 1 oliwka Nivea,
- szczoteczka ze sztucznego włosia do mycia i czesania główki,
- Duphalac, lek na zaparcia
- gruszka do czyszczenia noska (cała gumowa, z niezbyt długim końcem, żeby za daleko nie wchodził), najlepsza Frida
- Paracetamol,
- Octenisept, jeśli potrzebny do krocza
- Sól fizjologiczna (0,9%) do przemywania oczu i noska
- Kora dębu lub tantum rosa lub kalia w tabletkach (do pielęgnacji krocza),
- Termometr 1-minutowy,
- Czopki glicerynowe na problemy z gazami dla dziecka, mamy
- Maść z pantenolem - niekoniecznie, (gdy krocze piecze i jest opuchnięte)
- Linomag maść do pupy niemowlaka
- Krem na każdą pogodę – latem niekoniecznie, na zimę
- Pałeczki z watą,
- Puder Nivea lub Alantan, lub kartoflanka
- Nożyczki do paznokci,
- Ceratki szwedzkie – potrzebne przy używaniu pieluch tetrowych
- Glukoza w proszku (1 płaska łyżeczka 2,5g na 50ml wody przegotowanej Żywiec)

Sklep gospodarstwa domowego lub sklepy „Macierzyństwo” ul. Mostowa, Strzelecka, Długa, Kwiatowa itd.:
- flizelinowe nakładki na pieluszki, niekoniecznie
- ręczniki kuchenne – papierowe, na pampersy
- wanienka mała z wgłębieniem na mydło,
- stelaż do postawienia wanienki – niekoniecznie,
- 3 miseczki małe różnokolorowe (do buzi, na waciki, do podmywania),
- garnuszek emaliowany – niekoniecznie,
- 3 łyżeczki plastikowe (wyparzone), szerokie do lekarstw i sprawdzania gardła
- kubeczek – niekoniecznie,
- talerzyk – niekoniecznie,
- przewijak – koniecznie,
- prześcieradełko lub ręcznik na przewijak
- podstawka z sitkiem do osuszania mydła,
- kocyki cienkie 3-4 prostokątne lub rożki (można na nie uszyć powłoczki, a rożki wykorzystać potem jako śpiworek wszywając zamek),
- majtki jednorazowe (flizelinowe),
- pojemnik na brudną bieliznę i na śmieci,
- pieluchy tetrowe,

Sklep internetowy:
- „Język niemowląt” Tracy Hogg www.merlin.com.pl
- „Zabawy fundamentalne dla noworodków i dalej” www.berek.pl Sklep Eureko
- „Pierwsze 365 dni życia dziecka”
- www.laktacja.pl

Nakładka formująca brodawkę – stosuje się przy nawale pokarmu i gdy brodawka jest mała lub płaska. Zakłada się ją po karmieniu. Są dwa rodzaje: z dziurkami od góry – nosi się je w ciągu dnia i bez dziurek – nosi się je w nocy.

Osłonki silikonowe = ochraniacze, kapturki – stosuje się przy płaskich brodawkach oraz przy okaleczonych brodawkach. Można kupić w sklepach: ul. Słowackiego 8/10 lub Hetmańska 37 (firma Medela) oraz w aptekach.

Cieżarna stanu wolnego, która chce już w ciąży uregulować rejestrację w USC jeszcze nienarodzonego dziecka powinna zabrać po pierwsze akt urodzenia matki i ojca oraz
- dowód osobisty
- zaświadczenie lub kartę przebiegu ciąży z terminem porodu
- znaczek skarbowy za 5 zł
- osobista obecność partnera kobiety ciężarnej



Temat: 1

Bezpieczna, mało inwazyjna metoda powiększania biustu bez użycia implantów; światowy przełom w medycynie estetycznej - to kolejna nowość, która jest już dostępna w IQ Medica Centrum Chirurgii Plastycznej. Krągłe, jędrne i pełne piersi można mieć dzięki preparatowi Macrolane. Nowy zabieg to atrakcyjna alternatywa dla kobiet, które obawiają się poważnej operacji plastycznej ze wszczepianiem silikonowych protez.

Zabieg z zastosowaniem wypełniacza Macrolane umożliwia bezpieczne i prawie bezbolesne powiększenie piersi bez operacji chirurgicznej i wszczepiania implantów. Nowa metoda wpisuje się w światowy trend ograniczania inwazyjności w zabiegach medycyny estetycznej. Stanowi ona znakomite rozwiązanie dla kobiet, które marzą o pełniejszych kształtach, ale obawiają się skalpela i bolesnej rekonwalescencji lub mają niechętny stosunek do silikonowych implantów. Główne zalety zabiegu to brak konieczności znieczulenia ogólnego (narkozy), szybki powrót do codziennych czynności, brak trwałych śladów zabiegu w postaci zewnętrznej blizny oraz jego odwracalny charakter. Korzyści te zostały bardzo docenione m.in. w Szwecji i Japonii, gdzie wykonano do tej pory ponad 40 000 zabiegów konturowania, podnoszenia i ujędrniania piersi z użyciem Macrolane.
Macrolane to produkt oparty na bazie przezroczystego żelu zawierającego kwas hialuronowy pochodzenia niezwierzęcego. Warto dodać, że kwas hialuronowy jest naturalną substancją występującą w naszym organizmie. Zabieg polega na wstrzyknięciu pod każdy gruczoł piersiowy preparatu w ilości ok. 100-120 ml w znieczuleniu miejscowym lub dożylnym (krótkotrwałym). Biust zyskuje objętość i ładniejszy kształt. Efekty są widoczne niemal natychmiast, przy czym warto podkreślić, że piersi wyglądają naturalnie, również w dotyku materiał w piersi nie jest wyczuwalny.
Zabieg jest prosty, dość krótki i niemal bezbolesny, a kobieta nie musi po nim nosić żadnego specjalnego ubrania medycznego. Bezpośrednio po zabiegu można wrócić do domu i swoich codziennych zajęć. Widoczne są tylko ślady po igle, zaczerwienienia i niewielki obrzęk, wszystko to jednak szybko znika, ustępuje po tygodniu. Za to efekt pełnych i jędrnych piersi utrzymuje się ok. 2 lat. Do tego czasu kwas hialuronowy zawarty w preparacie ulega stopniowemu wchłonięciu. Wraz z jego zanikiem tkanki stopniowo się obkurczają, przez co nie ma niebezpieczeństwa, że skóra piersi zwiotczeje czy też się rozciągnie. Procedurę można po tym okresie powtórzyć, dostrzykując odpowiednią ilość wypełniacza. Zabieg z zastosowaniem Macrolane zapewnia najlepszy efekt przy powiększaniu piersi z miseczki A na B oraz przy korekcji asymetrycznych piersi. Metoda jest delikatna, a przy tym skuteczna.- dodaje dr Małgorzata Chomicka-Janda z IQ Medica Centrum Chirurgii Plastycznej.

28-letnia Ewa, menadżerka zdecydowała się na zabieg w lutym. Zawsze byłam płaska i przez to miałam wiele kompleksów. Od dawna myślałam o powiększeniu biustu, ale bałam się operacji i nie byłam pewna, czy dobrze będę się czuć z implantami. Kiedy usłyszałam, że mogę mieć większe piersi bez operacji i bez wkładek, szybko podjęłam decyzję. Przez pierwsze 2-3 dni po zabiegu musiałam trochę zwolnić tempo, nie przemęczać się i unikać spania na brzuchu. Czułam nie tyle ból, co raczej pewien dyskomfort - zwłaszcza przy podnoszeniu rąk skóra trochę się ciągnęła. Efekt jest jednak świetny. Piersi są krągłe, większe i jest to zauważalna zmiana. Z radością wymieniłam bieliznę, wreszcie moje staniki są ładnie wypełnione. Kto wie, może w przyszłości zdecyduję się na operację, żeby ten efekt był na stałe.

Inna pacjentka, 34-letnia Joanna, prawniczka, tak opisuje swoje doświadczenie: Do zabiegu zachęciła mnie jego mała inwazyjność i zastosowanie substancji, która naturalnie występuje w naszym ciele. Jestem bardzo zadowolona, mój mąż również Nareszcie mogę nosić bluzki z dekoltem: z miseczki A przeszłam na C. Sam zabieg trwał około 40 minut, następnego dnia odpoczywałam w domu. Czułam ciągnięcie w piersiach przy unoszeniu rąk, ale ten ból był do wytrzymania. Po tygodniu byłam na zdjęciu szwów i kontroli. Wszystko było ok. Zabieg polecam kobietom, które boją się operacji. Świetnie, że w Polsce jest już dostęp do tak nowoczesnych metod.

Przeciwwskazaniem do zabiegu są: wysokie ryzyko zachorowania na raka piersi, torbiele w gruczołach piersiowych. Również choroby autoimmunologiczne (tarczycy), wątroby i nerek, ostre i przewlekłe infekcje, zaburzenia krzepliwości krwi, a także stwierdzona nadwrażliwość na kwas hialuronowy wykluczają możliwość wykonania zabiegu.

Korzyści zabiegu z Macrolane

1. Jedyny na rynku naturalny preparat dedykowany do ujędrniania i powiększania piersi
2. Bezpieczna i krótka procedura, wykonywana w znieczuleniu miejscowym
3. Natychmiastowe, naturalne efekty
4. Zabieg niewymagający hospitalizacji
5. Nieinwazyjna technika pozwalająca na natychmiastowy powrót do codziennej aktywności
6. Brak blizn po zabiegu
7. Pełny wybór objętości oraz częstotliwości stosowania zabiegu
8. Długotrwale, lecz nie permanentnie, utrzymujące się efekty zabiegu
9. Przebadany klinicznie, innowacyjny produkt, stworzony na bazie kwasu hialuronowego
10. Bardzo naturalny efekt wypełnienia, uniesienia piersi


Zrodlo : wizaz.pl



Temat: NOWY ZABIEG POWIĘKSZANIA PIERSI
Pełny, apetyczny biust bez operacji i implantów
nowy zabieg powiększania piersi z użyciem Macrolane

Bezpieczna, mało inwazyjna metoda powiększania biustu bez użycia implantów; światowy przełom w medycynie estetycznej - to kolejna nowość, która jest już dostępna w IQ Medica Centrum Chirurgii Plastycznej. Krągłe, jędrne i pełne piersi można mieć dzięki preparatowi Macrolane. Nowy zabieg to atrakcyjna alternatywa dla kobiet, które obawiają się poważnej operacji plastycznej ze wszczepianiem silikonowych protez.

Zabieg z zastosowaniem wypełniacza Macrolane umożliwia bezpieczne i prawie bezbolesne powiększenie piersi bez operacji chirurgicznej i wszczepiania implantów. Nowa metoda wpisuje się w światowy trend ograniczania inwazyjności w zabiegach medycyny estetycznej. Stanowi ona znakomite rozwiązanie dla kobiet, które marzą o pełniejszych kształtach, ale obawiają się skalpela i bolesnej rekonwalescencji lub mają niechętny stosunek do silikonowych implantów. Główne zalety zabiegu to brak konieczności znieczulenia ogólnego (narkozy), szybki powrót do codziennych czynności, brak trwałych śladów zabiegu w postaci zewnętrznej blizny oraz jego odwracalny charakter. Korzyści te zostały bardzo docenione m.in. w Szwecji i Japonii, gdzie wykonano do tej pory ponad 40 000 zabiegów konturowania, podnoszenia i ujędrniania piersi z użyciem Macrolane.

Macrolane to produkt oparty na bazie przezroczystego żelu zawierającego kwas hialuronowy pochodzenia niezwierzęcego. Warto dodać, że kwas hialuronowy jest naturalną substancją występującą w naszym organizmie. Zabieg polega na wstrzyknięciu pod każdy gruczoł piersiowy preparatu w ilości ok. 100-120 ml w znieczuleniu miejscowym lub dożylnym (krótkotrwałym). Biust zyskuje objętość i ładniejszy kształt. Efekty są widoczne niemal natychmiast, przy czym warto podkreślić, że piersi wyglądają naturalnie, również w dotyku materiał w piersi nie jest wyczuwalny.

Zabieg jest prosty, dość krótki i niemal bezbolesny, a kobieta nie musi po nim nosić żadnego specjalnego ubrania medycznego. Bezpośrednio po zabiegu można wrócić do domu i swoich codziennych zajęć. Widoczne są tylko ślady po igle, zaczerwienienia i niewielki obrzęk, wszystko to jednak szybko znika, ustępuje po tygodniu. Za to efekt pełnych i jędrnych piersi utrzymuje się ok. 2 lat. Do tego czasu kwas hialuronowy zawarty w preparacie ulega stopniowemu wchłonięciu. Wraz z jego zanikiem tkanki stopniowo się obkurczają, przez co nie ma niebezpieczeństwa, że skóra piersi zwiotczeje czy też się rozciągnie. Procedurę można po tym okresie powtórzyć, dostrzykując odpowiednią ilość wypełniacza. Zabieg z zastosowaniem Macrolane zapewnia najlepszy efekt przy powiększaniu piersi z miseczki A na B oraz przy korekcji asymetrycznych piersi. Metoda jest delikatna, a przy tym skuteczna.- dodaje dr Małgorzata Chomicka-Janda z IQ Medica Centrum Chirurgii Plastycznej.

28-letnia Ewa, menadżerka zdecydowała się na zabieg w lutym. Zawsze byłam płaska i przez to miałam wiele kompleksów. Od dawna myślałam o powiększeniu biustu, ale bałam się operacji i nie byłam pewna, czy dobrze będę się czuć z implantami. Kiedy usłyszałam, że mogę mieć większe piersi bez operacji i bez wkładek, szybko podjęłam decyzję. Przez pierwsze 2-3 dni po zabiegu musiałam trochę zwolnić tempo, nie przemęczać się i unikać spania na brzuchu. Czułam nie tyle ból, co raczej pewien dyskomfort - zwłaszcza przy podnoszeniu rąk skóra trochę się ciągnęła. Efekt jest jednak świetny. Piersi są krągłe, większe i jest to zauważalna zmiana. Z radością wymieniłam bieliznę, wreszcie moje staniki są ładnie wypełnione. Kto wie, może w przyszłości zdecyduję się na operację, żeby ten efekt był na stałe.

Inna pacjentka, 34-letnia Joanna, prawniczka, tak opisuje swoje doświadczenie: Do zabiegu zachęciła mnie jego mała inwazyjność i zastosowanie substancji, która naturalnie występuje w naszym ciele. Jestem bardzo zadowolona, mój mąż również Nareszcie mogę nosić bluzki z dekoltem: z miseczki A przeszłam na C. Sam zabieg trwał około 40 minut, następnego dnia odpoczywałam w domu. Czułam ciągnięcie w piersiach przy unoszeniu rąk, ale ten ból był do wytrzymania. Po tygodniu byłam na zdjęciu szwów i kontroli. Wszystko było ok. Zabieg polecam kobietom, które boją się operacji. Świetnie, że w Polsce jest już dostęp do tak nowoczesnych metod.

Przeciwwskazaniem do zabiegu są: wysokie ryzyko zachorowania na raka piersi, torbiele w gruczołach piersiowych. Również choroby autoimmunologiczne (tarczycy), wątroby i nerek, ostre i przewlekłe infekcje, zaburzenia krzepliwości krwi, a także stwierdzona nadwrażliwość na kwas hialuronowy wykluczają możliwość wykonania zabiegu.

Korzyści zabiegu z Macrolane

1. Jedyny na rynku naturalny preparat dedykowany do ujędrniania i powiększania piersi
2. Bezpieczna i krótka procedura, wykonywana w znieczuleniu miejscowym
3. Natychmiastowe, naturalne efekty
4. Zabieg niewymagający hospitalizacji
5. Nieinwazyjna technika pozwalająca na natychmiastowy powrót do codziennej aktywności
6. Brak blizn po zabiegu
7. Pełny wybór objętości oraz częstotliwości stosowania zabiegu
8. Długotrwale, lecz nie permanentnie, utrzymujące się efekty zabiegu
9. Przebadany klinicznie, innowacyjny produkt, stworzony na bazie kwasu hialuronowego
10. Bardzo naturalny efekt wypełnienia, uniesienia piersi

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

www.iqmedica.pl.



Temat: Smieszne teksty
Roberta (do Lupe, o Sol): Skąd tyle głupoty w tak małym zwierzątku?

Roberta (do Mii): Nie cieszysz się? Od uśmiechu nie dostaniesz zmarszczek.

Miguel: Przyszłaś się ze mną umówić?
Mia: Przykro mi, nie jestem organizacją charytatywną!

Roberta: Najpierw pogadam z właścicielem tego cyrku, a potem z małpą.

Roberta (do Diego): Wolę pójść o północy do zamku Drakuli, niż do Twojego domu.

Roberta: Co się stało?
Alma: Jak zwykle, problemy...
Roberta: Silikon pękł?

Franco (do Mii): Odpadną Ci usta jak będziesz je tak często malować.

Hilda:Hormonalni degeneraci.

Scena po rozmowie Estebana z Pepą:
Alma:Czy to był dzwonek?
Esteban(look w jej biust):Tak... Wiedziałem, że ta chwila w końcu nadejdzie...
Alma:Po lekcji zawsze jest przerwa.

Pilar(do Lupe): Nie jestem głupia, choć Pascual to mój ojciec.

Diego:Co tu robi mój ojciec?
Gio: Ma obstawę jak ojciec chrzestny.

Joakin: Przesadzilas. O malo nie zlamalem kregoslupa
Roberta: Jak to? Przeciez robaki to bezkregowce.

Lulu: Kobiety moga plakac.
Enrique: A mężcxzyźni nie? Tata mi to powtarzal...

Roberta: Nie wolalam Cie. Zajmujesz za duzo miejsca.
Celina: Zloscisz sie z powodu rogow, ktore przyprawil Ci Joakin.
Roberta: Masz szczescie, ze naleze do Greenpeace i wiem, ze biale nosorozce sa pod ochrona.

Rob: Wiem dlaczego moja matkę jako pierwszą zaproszono na wykłady o życiu.
Enrique: Tak? Dlaczego?
Rob: Napalił się pan na nią i tyle!
(mina nauczyciela bezcenna)
Rob: Co? Powiedziałam to zbyt dosadnie?
Enrique: (w śmiech) To wszystko?
Rob: Co pana tak rozbawiło?
Enrique: Ty i mama macie dużo wspólnego. Obie myślicie, że świat kręci się wokół was. Twoja mama jest bardzo atrakcyjną kobietą.
Rob: O tym mówię!
En: Ale nie w moim typie. Niestety rozczaruje Cię. Twoja mama mi się nie podoba.
Rob: Jak to? Więc pan jest...
En: ...gejem? Chyba nie w tym wcieleniu.

Lekcja chemii. Mia u odpowiedzi.
Nauczycielka: Znasz prawo Boila Mariota?
Mia: Moim zdaniem najpierw trzeba omówić podstawowe zjawiska chemiczne. A która dziedzina jest najważniejsza? Kosmetologia. Doskonały przykład stanowi aloes. Specyfik do skóry. Po jego użyciu chłopcy i dziewczęta, nie depilujcie nóg bo je podrażni. Aloes świetnie nadaje się do peelingu. Występuje w kilku postaciach...

Madariaga: Mogę usiąść?
Diego: Nie.
Madariaga: Dziękuję. (siada).

Fajna była też scena jak Alma wysłała Francowi wieniec w kształcie serca z napisem: "Honor i męskość niech spoczywają w pokoju."

Diego: (przynosi Rob kosmetyki) Proszę.
Rob: To Twoje? Mam bieliznę w centki. Mogę pożyczyć.

Alma: Mam córkę w 4 klasie. Nazywa się Roberta Pardo.
Madariaga: Oczywiście że ją kojarzę. Jest wyjątkowa. Wrażliwa, inteligentna, prostolinijna. Lubi się kłócić, ale...
Alma: Tak, to moja córka. Pomoże mi pan?
Mad: W czym?
Alma: Jak to ująć... Czy Roberta może być w ciąży?
Mad:(wielkie oczy) Skąd Pani wie?
Alma: Od córki (przytula się). Mam nadzieję, że żartowała. Często doprowadza mnie do szału. Mówiła z takim przekonaniem. Ale to nie możliwe prawda?
Mad: Obawiam się, że możliwe...
Alma: Nie wierzę...
Mad: Spokojnie.
Alma: To jakiś koszmar. Roberta jest dzieckiem, nie miała faceta.
Mad: Nie chcę Pani martwić, ale... Roberta się zaangażowała. Wiem to od niej. Doradziłem mu kupno prezerwatyw. Czyżby Teo nie posłuchał?
Alma: Zaraz umrę... Teo?! Powiedział Pan Teo?! Nie Joaquin?
Mad: Jej chłopak nazwywa się Teo Luis-Palasios.
Alma: Boże, sypia z dwoma... Tylko który jest ojcem? Muszę iść (mdleje).

Franco: Pani wie gdzie to jest?
Alma: Tak.
Franco: Niedaleko?
Alma: Powiedzmy.
Franco: Może podać mi Pani adres.
Alma: Tak, ale nie chcę.
Franco: To żart czy źle się Pani poczuła?
Alma: Czuję się świetnie, ale sam Pan mówił, że gwiazdy są głupie i kapryśne.
Franco: Przeprosiłem za to. Myślałem, że sprawa skończona.
Alma: Pomyłka.
Franco: Nie umie Pani przyjąć przeprosin.
Alma: Pańskie mnie nie interesują. Dla mnie Pan nie istnieje.
Roberta: Co to, zebranie rodziców?
Franco: Gdzie jest Mia?
Roberta: Przecież zabronił nam Pan się spotykać.
Alma: Moja grzeczna córeczka. Chodźmy.
Roberta: Chodźmy. (wychodzą)
Franco: Jaka matka taka córka. Pożałują tego.

Mayra: Kto pozwolił Ci usiąść?
Karen: Podasz mi kawę?
Mayra: Właśnie się skończyła.
Karen: Słucham?
Mayra: Nie ma kawy.
Karen: Herbata?
Mayra: Też nie ma. Skończyła się.
Karen: A co jest?
Mayra: Okropny upał. A do picia jest woda. Pójdziesz prosto korytarzem, na końcu skręcisz w lewo aż dojdziesz do łazienki. Tam jest woda.

Roberta: (na widok matki) O Boże!
Alma: Witaj córeczko.
Roberta: Co tu robisz? Oby to był wymierający gatunek.
Alma: Moja torebka?
Roberta: Nie, ludzie którzy ubierają się jak Ty.

Roberta: Co się stało? Płaczesz?
Lupe: Nico mnie rzucił.
Roberta: O ścianę?

Miguel: Królowa pszczół wróciła do ula.
Mia: Szkoda, że mój jad nie zabija insektów. Głupi truteń.

Mia: Powiedz mamusi, żeby nie promowała się wykorzystując pozycję mojego taty.
Rob: Jest wystarczająco sławna bez tego zgreda.

Thomas:(do sprzedawczyni) Zapłacę w przyszłym tygodniu.
Joaquin: Ja zapłacę, za wszystko. Nie patrz tak, nie podrywam Cię.

Na razie kilka. Potem wrzucę więcej ;]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nflblog.pev.pl