silnik górnozaworowy
Widzisz posty znalezione dla hasła: silnik górnozaworowy
Temat: Jaka to kosiarka (silnik)?
Witam, czym się zachwycam? dostępem do wykwalifikowanego serwisu B&S-ttona,wykonaniem i jakością części zamiennych oraz wiedzą serwisantów którzy są regularnie szkoleni. Jeżeli chodzi o nowości to firma Briggs - Stratton wyprodukowała, i są już dostępne na rynku polskim silniki "DOV" ulepszone silniki górnozaworowe opatentowane przez B&S.
ps. silniki w Chinach produkowane są według technologii i materiałów Briggs-Strattona.
Każdy posiadający uprawnienia serwisowe B&S może zlokalizować po kodzie , typie i modelu silnika gdzie został wyprodukowany w którym roku ,oraz wiele innych informacji technicznych związanych z daną maszyną.
Temat: Plan Odnowy kosiarki . B&S
Ja widziałem na allegro filmik na którym koleś odpala kosiarke z silnikiem Hondy, kosiarka wygląda tragicznie cała zerdzewiała, poobijana, nawet zerdzewiała pokrywa zaworów(chyba tak to się nazywa takie coś z przodu w silnikach górnozaworowych OHV przykręcane na 4 śruby) i to wszystko tak wyglądało ze szok, a koleś odpalił i pracowało całkiem fajnie, widać silniki hondy nie do zdarcia są, wizualnie dobity a mechanicznie nadal sprawny.
Ja też dostałem od rodziny kosiarke do naprawy, kosiarka elektryczna wygladała wizualnie dobrze, ale. NO właśnie ale była to kosiarka tak jak już gdzieś to opisywałem z małym silnikiem wielkośći pięści, silnik wysokoobrotowy i do tego przekładnia żeby to miało siłe kosić trawę, i rodzinka tak używała że nie patrzyła że łożysko sie rozwaliło na przekładni że huczy i wibruje cała kosiarka. Kosili aż pasek spadł z kółka przekładni i zaczął przecinać obudowę plastikową a oni nadal kosili aż staneło wszystko, wymienilem z ojcem łożysko posklejaliśmy obudowe złożyliśmy do kupy i jakoś chodzi.
Temat: Warszawa na co dzień
Witam mam Warszawę w stanie do "remontu" i powoli się do niego przygotowuję.
Chciałbym ją doprowadzić technicznie do takiego stanu aby mogła służyć do jazdy na co dzień.
Zdaję sobie sprawę, że to stare i na pewno awaryjne auto, a ponieważ nie chcę mieć przygód w drodze zastanawiam się nad wszelkimi naprawami lub zmianami ze zmianą silnika włącznie.
Przyznaję, że najchętniej zostawiłbym oryginalny silnik (np od Żuka bo w mojej jest dolniak), ale jakby było trzeba to zamontuję coś innego.
Zwracam się więc z prośbą do "Warszawiaków" z większym doświadczeniem o kilka odpowiedzi:
Jakie podzespoły są najbardziej awaryjne?
Czy jest możliwa w miarę bezawaryjna eksploatacja silnika, sprzęgła,skrzyni, wału, mostu?
Jak wygląda spalanie i czy są sposoby obniżenia (słyszałem o zakładaniu innych gaźników)?
Czy silnik wytrzymuje po dłuższym przebiegu instalację gazową?
Choć to kwestia odczuć to jak się "zbiera" górnozaworowy silnik i czy da się tym jakoś jechać?
Jak z zapalaniem na mrozie?
Chodzi o to, że nie chcę, żeby Wa-wa była tylko od parady i nie chcę leżeć pod nią na poboczu więc odpowiedzcie na moje pytania.
Pozdrowienia.
Temat: Samochody sportowe
Aston Martin DB4 (1958-1963)
W 1958 roku zaprezentowano nowy modelu DB4.
Auto zostało zbudowane z nowym alunminowym silnikiem i karoseią zaprejektowaną i zbudowaną przez Carrozzeria Touring.
Pod nadwoziem krył się rzędowy 6-cylindrowy silnik o pojemności 3,7 l i mocy 240 KM.
W 1959 roku pojawił się DB4 GT. Przeróbki polegały na zaokrągleniu i odchudzeniu karoserii. DB4 GT był wyposażony w sześciocylindrowy górnozaworowy silnik z dwoma wałkami rozrządu, podwójnym zapłonem i trzema gaźnikami Weber. Z pojemności 3,7 osiągał moc 302 KM. Pozwalało to na rozpędzenie się do 250 km/h i przyspieszenie 0-100 km/h w 6 s.
Zaledwie 75 egzemplarzy DB4 GT zbudowano z nadwoziami Touringa.
Firma Carrozzeria Zagato otrzymała 19 DB4 GT i w ten sposób w 1960 roku pojawił się GT Zagato.
W wersji Zagato silnik miał zwiększony stopień sprężania, co spowodowało zwiększenie mocy o 11 KM do 313 KM. Umożliwiało to osiąganie prędkości 247 km/h oraz przyspieszenie do setki w 6 s.
Od 1961 roku dostępna była odmiana Vantage z silnikiem o mocy 266 KM.
Do 1963 roku wyprodukowano 1200 egzemplarzy DB4.
Więcej informacji http://autasportowe.republika.pl
Temat: Polskie silniki lotnicze do 1939r.
Bo to była jedna linia silników. Mercury i Pegasus były, różniącymi się skokiem tłoka a co za tym idzie wysileniem i przeznaczeniem, końcem linii rozwojowej Jupitera czyli silników górnozaworowych. Bristol zdecydował o przejściu na linię silników z zaworami tulejowymi (pierwszym produkowanym w poważniejszych ilościach to Perseus z 1932 o cylindrach jak Mercury - i takiejże pojemności), 3 najsłynniejsze to Hercules (14 cylindrów typu zastosowanego na Perseus), Taurus (25,4 dm3 z 14 cylindrów) i Centaurus (18 cylindrów ze skokiem wydłużonym o 0,5 cala w porównaniu do Herculesa). Przyczyny przejścia na inną linię - zady i walety zaworów tulejowych, polityka RAF, polityka personalna w Bristolu - to wszystko miało wpływ na decyzje ale to już zupełny OT.
Pozdrowienia.
Temat: Skróty OHV, OHC
W nowym temaciku piszę, żeby nie śmiecić koleżance w projekcie.
Więc tak:
OHV - OverHead Valve - skrót dawno temu ustanowiony, jak zaczęły rozpowszechniać się silniki górnozaworowe ( oznacza to zawory nad głowicą)
OHC - OverHead Camshaft - skrót oznaczający wałek rozrządu nad głowicą
CIH - Camshaft In Head - oznacza to wałek rozrządu w głowicy ( umieszczony tak z boku głowicy, silniki Opla CIH miały chyba tylko łańcuchowy napęd rozrządu)
DOHC - Double OverHead Camshaft - dwa wałki nad głowicą. Najczęście silniki posiadające więcej niż 2 zawory na cylinder. Wyjątkiem są np. silniki Fiat'a z rodziny DOHC (1.6, 1.8, 2.0) posiadające 2 zawory/cyl.
Jeśli panowie zarządzający uznają że może się przydać, niech umieszczą tak gdzie potreba
Temat: Przygotowanie kosiarek i innych narzędzi przed sezonem
SEZON 2009 już się zbliża
Moja kosiarka z silnikiem Tecumseh Prisma37, o której mogliście sporo poczytać w temacie o jej naprawie już nie jest sprawna (urwał się korbowód podczas ostatniego koszenia na jesieni 2008)
Powinienem wcześniej posluchać Troku i rozejrzeć się za nowym silnikiem lub kosiarką.
Nie miałem za dużo funduszy na zakup porządnego sprzętu a więc w ostatnich miesiacach rozglądałem się za nowym silnikiem, na allegro były dość ciekawe ofert nowa Prisma 37 - za 350zł i inne 4HP 6HP. Już byłem zdecydowany na zakupy tej Prismy za 350zł. Niestety zmieniłem zdanie bo stwierdziłem że moja laweta jest już dosć przyniszczona, kółka w srednim stanie a co najważniejsze nie miałem zamontowanej na lawecie dziwgni od ssania. A więc kupiłem nową kosiarke.
Nie wiem czy sie chwalić takim zakupem czy sie nie bedziecie śmiać ale kupiłem nową kosiarke (z silnikiem górnozaworowym produkcji chińskiej) za 475zł z przesyłką.
http://i42.tinypic.com/22nbi8.jpg <<-----zdjęcie kosiarki
Temat: Jakie macie doświadczenia z K-750?
No dobra Siwy nie przeginaj;p więc tak czy maszyna jest awaryjna to zależy głównie od mechanika i jaką kto ma wiedze w danej dziedzinie. Dolnozaworowy może też dobrze sluszyć do turystki ale wyprzedzanie i manewry podobne odbywają się dość wolno. Dniepr ze względu na liczne niedopracowania materiału jest już mniej nadający się, niestety jakość materiałów znacznie spadła. Jeżeli masz pieniądze to inwestuj w emke. I nie baw się w kundlenie motocykli bo to oszczerstwo robić "kaśkowozy i podobne dziwactwa". Troche szacunku dla rosyjskiej myśli technicznej. Co do urala to ma kwadratową rame , ale jest wyższy od reszty rusków, sam mam Urala i nie narzekam. Zero problemów po gruntownym remoncie silnika. Była tez wersja K-750W i MW-750. Jeżeli chcesz coś z górnozaworowym silnikiem to może dostaniesz K-650. A Siwy to kieruje do Ciebie, poszukaj sobie zdjęć Urala m-61 i co też ma brzydką kwadratową rame??. Troszke rozwagi i wiedzy jak coś piszesz.
Co do wagi:
k-650 górnozaworowe waży 318KG w zaprzęgu
k-750 dolnozaworowe waży 320 KG z zaprzęgu
Czy to aż taka różnica wagowa:>
Temat: Jak pracuje silnik
właśnie coś mi tu nie pasuje. na filmie są dwa wałki jak byk, co bardzo dokładnie widać w 58 sekundzie
poza tym jeden wałek jest w stanie obsłużyć max 12 zaworów ( Starlet P7 i P8 ), Mercedesy, itd...
nie jestem w stanie wyrokować co to za silnik ( zalatuje japonią ), ale jest to typowy DOHC bez zmiennej fazy rozrządu...
Spro-ket napisał OHC raczej nie przez przypadek, ani raczej też nie przez pomyłkę - po prostu podal typ silnika górnozaworowego, który w odróżnieniu od dolnozaworowca ( montowanego np. w Warszawach ) na właśnie zawory w górnej części głowicy...
pzdr
Temat: Uszczelka pod głowicą ...
Na co zwrócić uwagę przy wymianie uszczelki pod głowicą żeby silnik jak
najdłużej wytrzymał ???
1) Przy okazji wymiany uszczelki sprawdzic w jakim stanie jest sama
glowica, czy nie ma pekniec, wzerow itp. oraz w jakim stanie sa zawory i
gniazda zaworowe (to ostatnie dotyczy tylko silnikow gornozaworowych ;-))
2) Sprawdzic czy glowica "trzyma" plaszczyzne, w razie czego splanowac.
3) Kupic porzadna uszczelke sprawdzonej marki.
4) Dokladnie oczyscic powierzchnie zarowno glowicy jak i bloku silnika
przed montazem z resztek starej uszczelki i innych zanieczyszczen.
5) Sruby/nakretki dokrecac we wlasciwej kolejnosci, wlasniwym momentem i
bezwzglednie przy uzyciu klucza dynamometrycznego.
Pozdrawiam :)
W.
Temat: pomoc w wyborze silnika do kosiarki
Tecumsech to sprawdzona firma ale jednak silniki górnozaworowe zaczynają dominować też w kosiarkach - mniej palą i dłużej pracują lecz wymagają częstszych przeglądów w serwisie
jak się domyślam są to silniki rodem z dalekiego wschodu lecz mogę z czystym sumieniem je polecić szczególnie te 5 i 6 konne są dobrze zrobione
Temat: Jaka to kosiarka (silnik)?
No cóż nie da się tego powstrzymać
ale obserwując rynek mam wrazenie że z roku na rok wszystkie chińskie silniki będą coraz bardziej dopracowane i wtedy nie będziecie zwracać uwagi na kraj pochodzenia
Osoby obeznane z tematem wiedzą że tego typu silniki górnozaworowe są nowocześniejszą konstrukcją niż zwykły dolnozaworowy classic B&S 3,5HP - produkowany już od ponad 30 lat
Pozatym B&S - posiada już fabrykę w chinach i tam też produkuje to czym się tak zachwycacie
Temat: KĄCIK AUTOMOBILISTY.
Odpowiadam na zasadzie wyjątku, z uszanowania dla bywalców "Kącika automobilisty".
Samochód UAZ jest następcę GAZ-a 69.
Różnica między tymi pojazdami jest jednak kolosalna, raczej na niekorzyść tego pierwszego.
A więc przede wszystkim bez żadnego wdzięku, niezwykle topornie zaprojektowana karoseria z marnej bardzo blachy. Skrzynia biegów jest wprawdzie czterobiegowa i górnozaworowy silnik, ale większość podzespołów nosi już znamiona produkcji cywilnej. W moim Gaziku blachy są chyba z dodatkiem platyny, była to bowiem produkcja wojenna, gdzie koszty dla Armii Czerwonej nie odgrywały żadnej roli.
Silnik też mam jeszcze dolnozaworowy, a więc absolutny oryginał, chociaż w końcówce produkcji Gaz 69 był wyposażany w "górniaka". (Jego oryginalny silnik też sobie leży na wszelki wypadek).
Ojcem mentalnym gazika jest naturalnie willis.
Mojego Gazika kupiłem przed dwudziestu laty na licytacji w jednostce wojskowej, gdzie musiałem przebić 28 chętnych. Tak więc jest on w 100% w oryginalnym stanie i dodałem tylko pomarańczowe światełka kierunkowskazów, które zamierzam wszakże wyrzucić.
Taki GAZ 69 jest dzisiaj rzadkością, bo ludziska przerabiali go niemiłosiernie bez szacunku i wyobraźni, pozbawiając właściwej dla niego substancji.
W terenie jest fenomenalny.
No i ma to coś...
Temat: Nissan Almera - dwa pytania
Mam dwa pytania dotyczące Almery z 2002 roku (1.8 Comfort High):
- zauważyłem wyraźnie wyczuwalne drgania na drążku zmiany biegów - czy
to jest normalne?
Odpowiedzi:
a) Nie - zadne drgania nie powinny byc przenoszone na lewarek skrzyni
biegow.
b) Tak - dla tego "samochodu".
- na górze silnika są ślady oleju - sprzedawca twierdzi, że to normalne
przy silnikach górnozaworowych - czy to prawda?
Odpowiedzi:
a) Nie - W zadnym silniku, prawidlowo eksploatowanym nie ma prawa byc
wyciekow.
b) Tak - dla tego "samochodu", wszystko jest mozliwe.
Temat: Jakie macie doświadczenia z K-750?
witam
Ja się na ruskach troszkę znam więc coś podpowiedzieć mogę:
Jak chcesz ruska do turystyki kupić to napewno nie dolniaka, bo są słabsze, cięższe,
wolmiejsze, więcej palą. jeśli chodzi o awaryjność, to nie cykaj bo dobrze zrobiony rusek dojedzie wszędzie. Poza tym konstrukcja pomyślana tak aby każdy dureń z niewielkimi umiejętnościami potrafił go naprawić. Polecam kupić dniepra, mt11 lub wyżej, maję 36ps, a spokojnie można z nich jescze wyciągnąć, są tanie, wstawiasz lampe, siedzenia i bak od kaśki lub emy i masz super sprzęta do katowania:) w trasie lecisz100. dniepr mt9 wygląda jak kaśka jest górnozaworowy, ale starszy rodzaj głowic zmniejsz moc. A jeśli chodzi o kaśkę to ja nie jestem do nich przekonany z tego powodu że są nijakie, ani to nie klasyczna M72, ani nowa konstrukcja jak ural czy dniepr.
Jak chcesz k750 to wstaw do niej górnozaworowy silnik, ural jest brzytki(kwadratowa rama), dniepr też chyba że go zakaśkujesz jak wyżej pisałem.
Piękna jest tylko M72 mam jedną do sprzedania;)
Temat: skrzynia biegów do warszawy
Nie wszyscy wiedzą ze skrzynie montowane w warszawach to nie do konca jeden model. Seryjnie były wypuszczane 2 modele skrzyni biegów modele B02 i model 20
Skrzynie te rożniły sie wałkiemnapedu szybkościomierza, chociazby.
Samochody z tylnym mostem o przełozeniu 5,125 są starszymi modelami, wszystkie typu pick up z silnikami dolnozaworowymi posiadały skrzynie model 20
pozostałe i pochodne z tylnym mostem o przełozeniu 4,555 i silnikiem gornozaworowym maja skrzynie B02.
taka ciekawostka bo nie wszyscy o tym wiedza.
wyczytałem ze starej literatury literatury
Temat: [N16] drgania drążka zmiany biegów, ślady oleju
Witam,
Oglądałem dziś Almerę z 2002 (1.8 Comfort High) i zastanowiły mnie dwie rzeczy:
- podczas jazdy są odczuwalne wyraźne drgania drążka zmiany biegów - czy to normalna sytuacja, czy raczej powód do niepokoju?
- na górze silnika są ślady oleju - sprzedawca twierdzi, że to normalne przy silnikach górnozaworowych - czy to prawda?
Link do strony samochodu: http://tiny.pl/1svp
Pozdrawiam,
Jacek
Temat: Nissan Almera - dwa pytania
Cześć,
Mam dwa pytania dotyczące Almery z 2002 roku (1.8 Comfort High):
- zauważyłem wyraźnie wyczuwalne drgania na drążku zmiany biegów - czy
to jest normalne?
- na górze silnika są ślady oleju - sprzedawca twierdzi, że to normalne
przy silnikach górnozaworowych - czy to prawda?
Pozdrawiam,
Jacek
Temat: Wieczny konkurs - odsłona trzecia
Chcesz powiedzieć, że M-72 i Ural to to samo?
W kwestii formalnej tak. Jednak przyjęło się określanie formą Ural motocykli M z silnikami górnozaworowymi . Widzę, że ktoś tu nieźle studiuje .
Przyznam, że zagadka jest dość trudna. Jeżeli nikt nie znajdzie odpowiedzi dzisiaj do końca dnia, podam prawidłową odpowiedź.
Temat: Oto Ja i moja maszyna
Czytając temat .... o jakże ironicznie teraz brzmiącym nicku " Królik".
O jakże to intelektualizowana wypowiedź...
K650 to: rama i blachy starej dobrej Kaśki tylko z silnikiem górnozaworowym.
I co? panowie malkontenci, który z was miał, uzywał i jeździł? szmelc??? czy "krewni i znajomi królika" mają homeopatyczne chociaż doswiadczenie z oryginalnym K650?
Widzę, że chyba nie większe niż , za przeproszeniem, mentor z UK -to oczywiście Ukajali.
Nie widzę na tym forum prawie żadnej pozytywnej odmiennosci od tej działalności którą można
zauważyć w życu publicznym tej elity narodu określającej sie mianem polityków...
Mniej politykować, więcej jeździć panowie, więcej jeździć...
Temat: KĄCIK AUTOMOBILISTY.
Samochód UAZ jest następcę GAZ-a 69.
Różnica między tymi pojazdami jest jednak kolosalna, raczej na niekorzyść tego pierwszego.
A więc przede wszystkim bez żadnego wdzięku, niezwykle topornie zaprojektowana karoseria z marnej bardzo blachy. Skrzynia biegów jest wprawdzie czterobiegowa i górnozaworowy silnik, ale większość podzespołów nosi już znamiona produkcji cywilnej. W moim Gaziku blachy są chyba z dodatkiem platyny, była to bowiem produkcja wojenna
Jako wieleloletni wlasciciel UAZ-a pozwole sobie nie zgodzic sie z przedpiścą
W Gaziku nie rdzewialy blachy ale rdzewiala na potege rama, natomisat w UAZ-e zrobili odwrotnie. Trudno powiedziec co jest gorsze
UAZ zapewnia nieporownywalnie wiekszy komfort jazdy w stosunku do Gazika a terenowo nie jest wcale gorszy.
Jak ktos pamieta jeszcze bukwy to polecam www.uzabuka.ru
(tak bajwyłej bardo zgrabna nazwa
Temat: [N16] drgania drążka zmiany biegów, ślady oleju
sprzedawca twierdzi, że to normalne przy silnikach górnozaworowych - czy to prawda?
Widać zna się gość.
Normalne jest to, że duża część 1.8 łyka olej. Obejrzyj miarkę oleju. Jak będzie na niej wyraźna warstwa nagaru olejowego, to znaczy, że trafiłeś na taki egzemplarz.
Temat: LPG a luzy zaworow
Kasuje luzy jeśli gniazda zaworowe są nieutwardzone (stare
auta), lub mieszanka jest zbyt uboga.
Dlaczego? W silnikach górnozaworowych luz się zwiększa po nagrzaniu -
jak wyższa temperatura (podobno przy gazie, a napewno przy ubogiej
mieszance) - to luzy będą jeszcze większe?
Temat: Falowanie obrotów w B&S
No poprosiłem kolegę i razem się za nią wzięliśmy, nadal nie chciała zapalić więc zdjęliśmy świecę obudowę gaźnik i filtr wiadomo nowy bez żadnych wad, zawory też w porządku (górnozaworowy silnik) , uwagę zwrócił zapach paliwa… No nie pachniało jak benzyna, albo ja się nie znam, ale poszedłem na inną stacje i kupiłem nową (pachniała tak samo :) ) no ale wymieniliśmy i zapaliła kosiarka, i chodzi równiutko, trzyma obroty itd. Niemniej jednak są małe problemy przy rozruchu i trzeba zdejmować filtr wtedy startuje z pierwszego… Jak jest rozgrzana nie ma już najmniejszych problemów. Dziękuje i pozdrawiam.
Temat: Grzejący się gsxr
Czulem sie podobnie, jak moj sprzet bez zadnego powodu wyplul zawor. Peklo takie ustrojstwo trzymajace go i polecial do gory. Szczescie w nieszczesciu, ze tam zostal
Mógłbyś rozwinąć myśl
Bo nie kumam jak w silniku górnozaworowym po peknięciu jakiegoś ustrojstwa zawór "leci" do góry.
Powinien raczej właśnie w stronę "przeciwpołożną" czyli do wnętrza cylindra......
Temat: Samochody sportowe
Triumph TR 3 (1955-1962)
W momencie wprowadzenia do sprzedaży w 1953 roku Triumph TR3 był jednym z najbardziej nowoczesnych i najszybszych samochodów na Starym Kontynencie. Był to też pierwszy europejski kabriolet wyposażony w hamulce tarczowe przedniej osi.
O odpowiednie sportowe osiągi dbał umieszczony pod długą maską 4-cylindrowy, górnozaworowy silnik o pojemności 2 l, sprzężony z czterobiegową, ręczną skrzynią przekładniową. Dzięki dwóm gaźnikom osiągał on moc 98 KM, które musiały poradzić sobie z ważący zaledwie 890 kg pojazdem. Fabryczne dane mówiły, że Triumph TR3 w wersji przeznaczonej na rynek amerykański mógł osiągnąć maksymalnie około 192 km/h.
Triumph TR3 miał również nowoczesne zawieszenie. Z przodu auta montowano niezależne zawieszenie na tzw. szpilkach, z tyłu natomiast sztywną oś na poprzecznych resorach piórowych.
Więcej informacji http://autasportowe.republika.pl
Temat: Blacharka Warszawa 223 !!!Pilne
Witam,jestem posiadaczem Warszawy 223 do kapitalnego remontu i potrzebuje kilku wytycznych i jesli dla kogos to nie problem kilku wskazuwek, potrzebuje dokladne wymiary znaczy Gora/dół wszystkich błotnikow przednich i tylnych oraz wymiary dżwi od gory do dolu, wszystkie te elementy mam zjedzone przez rdze i dlatego potrzebuje dokladnych wymiarow zeby muc je naprawic i by wmiare pasowaly jesli jest ktos kto mugłby mi w tym pomuc i kto poskakal by kolo swojego autka z metrowka to bede bardzo wdzieczny,jednoczesnie mam do zaoferowania duzo czesci do Warszawy 223 wlacznie z silnikiem gornozaworowym,prosze o pomoc.
Temat: kosiarka OHV VSS53 K60 VICTUS
Ładny sprzęt , sporo punktów serwisowych, części są dostępne lecz ja wybrałbym mocel tylko z regulacją centralną ale tylnej osi a przednie regulowane indywidualnie.
Jest to jeden z najmocniejszych silników górnozaworowych produkowanych w CHRL - dobra jednostka napędowa sprawna cicha i mało awaryjna ale lubi jak się z nią okresowo co roku do mechanika zajedzie w celu regulacji. Plastikowo-parciany kosz lepszy od stalowo-parcianego i solidne kosisko.
51cm koszenia to już jest coś ale trawa musi być gładka no i sporo jej bo w ciągu godziny jesteś w stanie skosić 4 ary
Temat: LPG a luzy zaworow
Dlaczego? W silnikach górnozaworowych luz się zwiększa po nagrzaniu -
jak wyższa temperatura (podobno przy gazie, a napewno przy ubogiej
mieszance) - to luzy będą jeszcze większe?
Ta wyższa temperatura to mit.
Rzecz w tym, że nieutwardzone gniazda + brak ołowiu (lub innych
zamiennych metali) w paliwie daje ich szybkie wypalanie. Tak samo jak
zbyt uboga mieszanka, bo wtedy masz w spalinach tlen, który zamienia
żelazo na tlenek żelaza ;)
Temat: Złapane na ulicach Gorzowa
Co do tego El camino z Motylewa, to moja własność. Mocno starszy od pokazanego, bo jeszcze sprzed modernizacji. Rocznik 1975. Ale już na górnozaworowym silniku S-21, a nie na dolniaku ze starszych Warszawek. W tym roku chcę go odremontować. Zdjęcia wrzucę później.
Jeszcze stoi w Motylewie czy już Gorzów? Przejeżdżałem wczoraj tam 2x i zapomniałem popatrzeć...
Temat: Ktory silnik do fabii ?
co ?????????????????
a skad taki pomysl???
Pomysł jest dobry, silniki niczym sie nie różnią oprócz mocy i momentu (ten
sam skok i średnica tłoka). Poza tym zobacz jak ciekawie Skoda opisuje
silniki:
"rozrząd górnozaworowy" - takie coś to ma każdy samochód z ostatnich 20 lat
Silniki o mocach 60 i 68 KM zbudowane są jak stare silniki np we Fiacie
125p, wałek rozrządu w bloku,drążki popychaczy, konieczność regulacji luzów
zaworów itp., jedyna różnica to wtrysk paliwa i katalizator.Dopiero
jednostka 1.4 16V budowana jest przez VW . Nawet mój 11-letni Wartburg ma
silnik na licencji VW z wałkiem w głowicy i hydrauliczny mechanizm kasacji
luzów zaworów, posiada gaźnik i 58 KM z pojemności 1.3, natomiast te
jednostki Skody to według mnie kompromitacja firmy, to są silniki z ubiegłej
epoki.
Pozdrawiam
SN!PER
Wartburg 1.3
Temat: Wymiana silnika a oznaczenia modeli...
OHV (Over Head Valve) (ang.: dosł: zawór w głowicy) - jest to powszechnie w świecie używane oznaczenie rodzaju rozrządu silników tłokowych, w których wałek rozrządu umieszczony w bloku silnika, steruje zaworami znajdującymi się w głowicy poprzez popychacze. Jest to rozrząd górnozaworowy (tzw. "zawory wiszące"). Dla określenia rozrządu dolnozaworowego (zawory w kadłubie, "stojące") nie stosuje się powszechnie anglojęzycznego skrótu.
OHC (Over Head Camshaft) (ang.: dosł: ponad głowicą wałek) - rodzaj układu rozrządu silnika, w którym wałek rozrządu znajduje się w głowicy. Napędzany jest on zwykle za pomocą zębatego, elastycznego paska rozrządu lub w starszych typach i mocnych silnikach łańcuchem. Rzadko zdarza się również napęd za pomocą kół zębatych. Dla tego typu rozwiązania stosuje się dwa układy:
- SOHC (Single Over Head Camshaft) (ang.: dosł: jeden wałek rozrządu w głowicy cylindrów) - skrót ten oznacza silnik z jednym wałkiem rozrządu umieszczonym w głowicy. Częściej spotyka się oznaczenie OHC oznaczające dokładnie to samo.
- DOHC (ang. Double Over Head Camshaft - dwa wałki rozrządu w głowicy) - jest to powszechnie w świecie używane rozwiązanie silników tłokowych, w głowicy których znajdują się dwa wałki rozrządu przypadające na jeden rząd cylindrów. Jeden steruje zaworami ssącymi, a drugi wydechowymi.
Temat: Rover - zamiana silnika na coś polskiego
mocowanie silnika - przeróbka czy tylko inne poduszki?
Przeróbka- bedziesz pionierem w tej dziedzinie
Kiedy? w zamierzchłych czasach kartek na paliwo w Gazie 69 wymieniali?my z kumplami dolnozaworowy silnik od Warszawy na górnozaworowy od Wołgi. Wspawali?my nowe łapy w ramę, wycieli?my czę?ć kabiny bo się nie mie?cił Osi?gnęli?my to że pasował jak ulał i to że s?siedzi as znienawidzili
-skrzynia biegów - ta sama czy inna?
Inna - inna jest obudowa sprzegła i wałek sprzegłowy
Czyli koszty rosn? Liczyłem naiwnie, że tylko obudowa sprzęgła inna
-przełożenie dyfra - bez zmian?
Moze zostac -troche krótkie ale to mozesz skorygowac wiekszymi oponami z tyłu, zreszta silniki 1,5 tez takie kiedys miały
To bym przełkn?ł, szkoda że wszystko nie jest takie proste.
-pompa paliwa - elektryczna w zbiorniku do kosza?
W MPI 1,6 jest chyba taka sama. Jak do gaznika/spi to albo wymiana baku albo kombinacje z trójnikami aby zmiejszyc cisnienie paliwa
Koszty dalej rosn?, chyba żeby faktycznie pobawić się w obniżenie ci?nienia.
-ewentualne koszty przekładki poza cen? silnika?
Skrzynia biegów od ohv, ewentualna szeroka belka od caro(mam takowa na sprzedaz) ,bak paliwa, i elementy wydechu oraz dorobienie nowych łap
Sporo się uzbierało, chyba jednak wybiłe? mi z głowy tuningowanie w dół
Porozgl?dam się za w takim razie za roverowymi 1.6 lub 1.8.
Dzięki za odpowiedzi w tempie rzekłbym ekspresowym
Pozdrawiam
Goblin
Temat: Skoda Fabia
| Mam pytanie dotyczace Skody Fabii - czy samochod z 2001 roku z
silnikiem
| 1.4 60KM to samochod z silnikiem VW czy Skody przerobionej na VW?
| Najsłabsze 1,4 to stare skodowskie rozwiercone 1,3 - z Favoritki i
Felki.
| Mariusz M.
1.4 60KM to Volskwagenowski silnik montowany min. w Golfie III do 1997
roku.
Wcale nie,
ten silnik jest OHV - rozrząd górnozaworowy z wałem rozrządu umieszczonym w
kadłubie i poj. 1397 .
Golf nie jest taki archaiczny - jest OHC, ma pasek i poj. 1390.
pzdr
Kuba
Temat: FSO Warszawa-pytanie
Witam!
Czy do Warszawy M20 mozna zamontowac silnik benzynowy od Zuka (ten
gornozaworowy w miejsce tego dolnozaworowego) ?
Dokladnie chodzi mi oto czy miejsca mocowania tego silnika sa w tych
samych miejscach i czy skrzynia od Zuka tez bez zadnych problemuw da sie
przelozyc ?
A czy w modelach pozniejszych sprawa jest taka sama?
Szczegolow nie znam ale chyba raczej tak - w koncu Zuk tez kiedys byl
dolnozaworowy, poprzednikiem Warszawy 223 byla bodajze Warszawa 203 -
buda juz nowa ale silnik jeszcze dolny...
Osobna sprawa ze M20 z silnikiem gornym to bedzie traktor - przeciez
most ma taki jak w Zuku, 223 miala szybszy ciut most...
Podobnie ze skrzynia - ale chyba zestopniowanie skrzyni bylo
identyczne w Zuku i Warszawie 223, roznica byla wlasnie jedynie w
moscie.
A w ogole - zajrzyj na
http://www.fso-warszawa.trojmiasto.pl
Darek
Temat: awaria silnika tecumsech HS 50- 67266H.
Witam
z tego co się dowiedziałem w tym sezonie silniki będą tańsze ze względu na kurs dolara który poszedł mocno w dół od zeszłego sezonu.
A co do silnika to jest to faktycznie historia przestali go zakładać bo okazało się ze jest za słaby w tych maszynach
Szukając dalej znalazłem silnik za 800 zł górnozaworowy z bocznym wałem stosowany w zamiatarkach agregatach małej mocy i glebogryzarkach - oczywiście nowy marki Powerline od Texasa jak chcesz namiary to ci podeślę
pzdr,
Andrzej
Temat: Pojazdy specjalistyczne= dziwolągi :]
Okres produkcji VII.1944 á IV 1945 (Nibelungenwerke)
Załoga 6 ludzi (dowódca, celowniczy,dwóch ładowniczch, stzrelec-radiotelegrafista, kierowca)
Dane techniczne
Masa bojowa 75000 kg 74000 kg
Długość 7527 mm 7527 mm
Szerokość 3625 mm 3625 mm
Wysokość 2945 mm 2945 mm
Prześwit 490 mm 480 mm
Długość oporowa gąsienicy 4240 mm 4240 mm
Szerokość gąsienicy 800 mm - bojowe
660 mm - transportowe
Nacisk na grunt 1,060 kg/cm2 1,059 kg/cm2
Napęd
Nazwa silnika Maybach HL230 P30
Typ silnika 12-cylindrowe, rzędowy (kąt rozwarcia bloków cylindów 60°), gaźnikowy, górnozaworowy, chłodzony cieczą
Pojemność skokowa 23095 cm3
Moc silnika 600KM przy 2600 obr./min
700KM przy 3000 obr./min
Skrzynia biegów Maybach-Olvar OG(B) 401216A lub B, mechaniczna, półautomatyczna z preselekcją produkcji Zahnradfabrik AG
8 biegów do przodu, 4 wsteczne
Pojemność zbiorników 860 l
Zużycie paliwa na 100 km 800 l na drodze
1100 l w terenie
Zasięg 110 km na drodze
80 km w terenie
Prędkość maksymalna 38 km/h po drodze
17 km/h w terenie
Pokonywanie przeszkód
Promień skrętu 4,80 m
Wzniesienia 35,0°
Ściany 0,88 m
Rowy, okopy 2,50 m
Brody 1,75 m
Uzbrojenie
Główne Armata 128 mm PaK 44/2 L/55
Amunicja Pzgr43 - przeciwpancerne
SpGr L5,0 - burzące
Zapas amunicji 40pocisków
Drugorzędne 1-2 karabiny maszynowe MG34 kalibru 7,92 mm
Zapas amunicji 1500
Temat: Zagadki motocyklowe
Podsumowanie
Historia owej firmy rozpoczyna się w drugiej połowie XIX wieku,
kiedy to z taśmy produkcyjnej zjechały całkiem nieskomplikowane i niedrogie
rowery...
Motocykle tej firmy kilka razy zdobywały główne trofeum bijac rekordy prędkości w
swojej kategorii.
Przez jakiś czas motocykle wyposażone były w silniki kupowane z firm zewnętrznych.
Później już te motocykle schodziły z taśmy całkowicie "firmowe".
Motocykl ten pochodzi z Europy...
Początkowe modele wyposażone były w jak się okazało dość skomplikowaną
i zawodną trzystopniową skrzynię biegów. Dlatego też zastąpiono ją
dwustopniową skrzynią. Wprowadzono również oddzielne sprzęgło i przekładnię łańcuchową.
Ten motocykl ustanowił na początku XX wieku rekord prędkości na dystansie 1,609344 km
Najbardziej "znane" motocykle "własnej produkcji"to :
-z widlastym silnikiem dwucylindrowym o pojemności skokowej 9XXcc;
-z czterocylindrowym silnikiem o pojemności skokowej 5XXcc i rozrządem górnozaworowym
-z dwucylindrową jednostką napędową 5XXcc
Synowie założyciela firmy skonstruowali protoplastę tej marki,
startowali na właśnych "firmówkach" w wyścigach odnosząc sukcesy, co było
najlepszą reklamą dla rozkwitającej firmy.
Temat: Regulacja zaworów w 440GLT - B18EP 115 r.1990
Witam!
Mam problem taki jak w temacie, czyli nie wiem jak, bądz gdzie można wyregulować ewentualne luzy na zaworach. Przydałoby mi się to zrobić, ponieważ założyłem na wiosne LPG, a wiadomo przy gazie lepiej coś takiego zrobić.
Znajomy mechanik mi mówił, że to niby dolno zaworowy model silnika, więc jest z tym troche więcej roboty niż z górnozaworowym, a ja nie bardzo się na tym wyznaje, poza tym nie moge znaleść jakiegoś magika żeby może mi to zrobił... a może to nie takie straszne i da się samemu to ogarnąć...?
Plis hellllp !?;-)
Z góry dzięki za jakiekolwiek info.
Witam,
tez mam ten silnik i właśnie odebrałem głowicę po remoncie i regulacji zaworów...w zakładzie gdzie robiłem za regulację wzięli 100zeta, a w innych chcieli nawet 250! tylko, że tam oddałem samą głowicę do roboty, nie zajmują się raczej mechaniką! reguluję się zawory płytkami umieszczonymi na szklankach, więc jest to względnie proste, ale samemu bym się nie podejmował! trzeba rozebrać górę silnika (dolot, pokrywa zaworów), posprawdzać luzy szczelinomierzem i ewentualnie powymieniać płytki.
PS.dla gazu zalecają ustawienie delikatnie większego luzu (bodajże 0,2-0,4, zamiast 0,15-0,35), z powodu większej temperatury spalania i szybszego niwelowania luzów!
pozdrawiam
Temat: Powerdevil 3.5 hp
A więc nie jestem aktualnie w domu bym mógł powiedzieć coś o silniku .W piątek zrobie foty to zamieszcze .Wiem jedynie ,że na silniku jest napisane OHV ,ale tzn ,że jest górnozaworowy.Myślałem ,że kosiary mają obroty koło 9000 ,ale widocznie są zmniejszone by silnik dłużej pochodził .Pozdro
Temat: Samochody sportowe
Maserati Ghibli (1967-1973)
Giugiaro potrzebował w roku 1966 tylko trzech miesięcy na wykonanie Ghibli.
Elegancja oraz idealne proporcje tego dwuosobowego coupe zachwycają do dziś. Maska silnika jest bardzo długa. Tylna szyba ułożona jest niemal równolegle do podłogi. Chromowana listwa obejmująca atrapę chłodnicy spełnia rolę zderzaka. Dwie pary reflektorów chowane są pod maską. Do kontroli tego co się dzieje za nami, służy jedynie lusterko wsteczne. Dwie rury wydechowe wystające daleko poza obrys karoserii dodatkowo ją wydłużają.
We wnętrzu zestaw zegarów rozciąga się na niemal całej szerkości deski rozdzelczej. Dzwignia biegów umieszczona jest w bardzo szerokim tunelu środkowym.
Pod maską pracuje ośmiocylindrowy, górnozaworowy motor ze stopu metali lekkich z suchą miską olejową, czterema wałkami rozrządu i czterema podwójnymi gaźnikami. Silnik ten z pojemności 4,7 l osiąga moc 310 KM i około 440 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Za przenoszenie napędu na koła tylne odpowiada 5-biegowa ręczna skrzynia biegów. Przy masie 1640 kg auto osiąga setkę a około 7,0 s i może mknąć z prędkością maksymalną wynoszącą 260 km/h.
W latach 1967-1973 wyprodukowano 1149 sztuk Coupe i 125 Spider.
Więcej informacji http://autasportowe.republika.pl
Temat: Stylistyczne cechy charakterystyczne BMW.
Nerki w BMW pojawiły się już przed wojną. Kto jako pierwszy udzieli poprawnej odpowiedzi skąd się wzięły ma u mnie piwo:)
Nerki pojawiły się po raz pierwszy w modelu o oznaczeniu 303 z roku 1933.
Model ten charakteryzował sie dwiema innowacjami.
Pierwsza to taka, że był pierwszym modelem BMW z silnikiem 6 ! cylindrowym z wałkiem rozrządu na łańcuchu oraz tzw. balanserami górnozaworowej głowicy.
Druga to taka, że z obawy przed przegrzaniem silnika, bolączką aut z lat 20-30...co a propos stało się pietą Ahillesa marki BMW zastosowano duze powierzchnie wentylacyjne w postaci nerek a własciwie "ner" bo rozmiary miały słuszne.
Temat: Powerdevil 3.5 hp
Masz chyba rację, że to jest silniczek górnozaworowy, chyba Chiński, albo Koreański. Za mało szczegółów przedstawiłeś na fotkach, aby móc to jednoznacznie stwierdzić. Ten silnik ma tylko obroty wysokie i sterowane poprzez pompogażnik (pełna automatyka). Możesz je podnieść wkręcając tą czarną śrubkę krzyżową, która zwiekszy kąt otwarcia przeoustnicy. Jest tam równiez automatyczny regulator obrotów. Jego zadaniem jest zwiekszyć obroty jeśli moc silnika będzie niewystarczająca do wykonywanej pracy.
Temat: Uwaga, uwaga konkurs
Obiecany drugi zestaw pytań. Za pierwszą poprawną odpowiedź w nagrodę kalendarz.
1. W którym kraju produkowana była Pannonia
a) Rumunia
b) Bułgaria
c) Węgry
2. Jaki typ rozrządu posiada Sokół 500
a) dolnozaworowy
b) górnozaworowy
c) dwusuw
3. Co dawniej nazywano „Karburatorem”
a) gaźnik
b) akumulator
c) sygnał dźwiękowy
4. Na silniku jakiej marki wzorowany jest silnik SHL M04
a) Sachs
b) DKW
c) NSU
5. W którym roku rozpoczęła się produkcja Simsona AWO 425T
a) 1945
b) 1947
c) 1950
Temat: Jaką wybrać kosę spalinową?
Z kosiarkami sprawa ma się następująco. trudno kupić kosiarkę w tej kwocie jednak można są to w zasadzie kosiarki napędzane tzw "hińczykami" czyli górnozaworowymi slnikami OHV o różnym wyglądzie zewnętrznym ale tym samym środku, jakościowo średnie lecz ładnie pracujące, części zamienne są ale nie są tanie, no i wymagają okresowego przeglądu w dobrych rękach serwisanta, najgorzej chyba ma się cena części zużywających się od strony kosiska nóż i piasta jest droga a do tego trudno dostępna a wiem że to ona ulega często uszkodzenu ( małe kamienie lub inne przeszkody ). Dbając o ten silnik prawidłowo dostajemy tani i przyzwoicie cichy silnik za niewielkie pieniądze. Elementy lawety są z miękkiej stali i należy obchodzić się z nimi delikatnie , koła mhmm cóż lubią tylko trawę i nie tolerują twardych powierzchni i potrafią się łamać w obrębie łożyska koła - reasumując kupujemy Tani sprzęt więc trzeba się z tym liczyć że to nie "mercedees tylko maluch"
Temat: Jak dziala silnik dolnozaworowy?
Jak w temacie. Chodzi mi o różnice w budowie dolnozaworowego i
współczesnego
Taksamo jak gornozaworowy tyle ze zawory sa "na dole" - w bloku
silnika rownolegle do cylindra. Grzybkiem do gory oczywiscie.
A glowica to tylko "pokrywka" przykrywajaca cylinder i zawory
(dolnozaworowych chyba się już nie stosuje).
stosuje sie np w kosiarkach czterosuwowych :)
pzdr
bj
Temat: zakup warszawy
....no i stalo sie ! pojezdziłem poczytałem i mnie wzieło!
chce kupic Warszawe !!!!
Popieram! :)
Poradzcie którą! - dolno czy górnozaworową
Zależy, czy chcesz ją mieć wyłącznie "dla frajdy", czy jednak trochę
więcej eksploatować użytkowo. Jeśli to pierwsze, to zdecydowanie
"dolniaczka" - takiego dźwięku żaden inny silnik nie ma! ;-)))
Jak sie sprawuja warszawy z LPG?
Jeśli zależy Ci na oryginale, to szkoda go "kundlić" zakładaniem LPG.
Jeśli Ci nie zależy, ale chcesz dużo jeździć, to może lepiej zastanowić
się nad wymianą silnika na jakiś mniej paliwożerny? :)
Pozdrawiam :)
W.
Temat: Motor BMW
Dzień dobry!
Motocykl na zdjęciu ani nie pochodzi z II wojny, ani nie jest to BMW :)
To (jak nawet nazwa pliku wskazuje) powojenne AWO700 z lat 50-60 (firma z NRD, później przekształcona w MZ), ogólnie wzorowany na BMW R75.
Ale układ silnika się zgadza z R75 -górnozaworowy B2.
Obejrzałem "Ostatnią Krucjatę", i niestety motocykl Indiany również ani nie pochodzi z II wojny, ani nie jest to BMW :)
To jakiś kundel, składak z silnikiem prawdopodobnie od Dniepra (daleki potomek R75 z ruskich zakładów KMZ). Ma prostokątne głowice, a BMW miało "dwujajowate". Koła z falbanami zapewne od M72 (ruski potomek R71).
Tak czy inaczej - powinieneś dodać wystające na boki cylindry, bo w filmie z pewnością występuje bokser, a nie singiel.
V1
Temat: Co sadzicie o zabytkach motoryzacji ?
Bardzo chcialabym sie dowiedziec historii swojego auta. Jest to
"Warszawa" 223 z 1956r. Numer co? :)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
No to rzeczywiscie niezly "numer", bo w 1956 roku jeszcze nie bylo
modelu "223"... ;-)
Napisz cos wiecej - jakie nadwozie ma Twoja "Warszawa" ? Jaki silnik
- dolnozaworowy M20 czy gornozaworowy S21 ? Model "223" mial
"unowoczesnione" nadwozie (z pozioma klapa bagaznika) i silnik OHV.
Pozdrawiam :)
Wojtek
Temat: Pobieda M-20
Mialem to cudo techniki, ale juz
bardzo zmodernizowane, gornozaworowe z bagaznikiem z tylu... Silnik 2.4
litra a moc chyba 60 pare koni...
Jesli miales oryginalny gornozaworowy, to po pierwsze - chyba juz nie M20
tylko S21, po drugie - nie 2.4 litra tylko 2.12 litra, no i nie 60 KM
tylko 70KM... :))
Pozdrawiam :)
Wojtek
Temat: FSO Warszawa-pytanie
Witam!
Czy do Warszawy M20 mozna zamontowac silnik benzynowy od Zuka (ten
gornozaworowy w miejsce tego dolnozaworowego) ?
Dokladnie chodzi mi oto czy miejsca mocowania tego silnika sa w tych
samych miejscach i czy skrzynia od Zuka tez bez zadnych problemuw da sie
przelozyc ?
A czy w modelach pozniejszych sprawa jest taka sama?
MaciejK
Temat: Skoda Fabia
| 1.4 60KM to Volskwagenowski silnik montowany min. w Golfie III do 1997
roku.
Właśnie takie wieści kierowały ludźmi kupującymi fabie.
Wcale nie,
ten silnik jest OHV - rozrząd górnozaworowy z wałem rozrządu umieszczonym w
kadłubie i poj. 1397 .
Golf nie jest taki archaiczny - jest OHC, ma pasek i poj. 1390.
Jak się już dowiedzieli, co kupili, byli mniej zadowoleni, zwłaszcza pod
stacjami benzynowymi. (napis na aucie 1.4 multipoint)
Znajomy, jak się już zorientował, co ma pod maską, stwierdził: "Mało
jeżdżę, przeżyję"
Ale chyba ten 16 zaworowy był już chyba lepszy?
Z tym, że chyba jedyny godny polecenia w Skodzie to 1,9 TDi.
JanuSz
Temat: Jakie macie doświadczenia z K-750?
Wojtas, ja jeżdziłem dnieprem a teraz mam M 72 więc chyba coś na ten temat wiem, bo widzę różnicę.
A jeśli chodzi o podróżowanie to można i na wielbłądze:)
Ja porównałem silniki dolno z górnozaworowymi, a doświadczenie to ja akurat mam. Więc zdania mojego nie podważyłeś, bo wiem że Dobrze zrobiony silnik dolniak czy gr. może sporo bez awarii pojechać.
Pozdrawiam
Temat: zdjęcia Tarpanów
Podstawową jednostką był silnik Warszawy oczywiście te górnozaworowe, a później jeszcze był silnik z ciągnika Perkins 3 tłoki, 47KM, trochę nie za bardzo udana koncepcja ale mówią ze power ma
A poza tym ten jak na Tarpana zadbany.
był też w ofercie FSO-wski 1.5 OHV
Temat: zdjęcia Tarpanów
Podstawową jednostką był silnik Warszawy oczywiście te górnozaworowe, a później jeszcze był silnik z ciągnika Perkins 3 tłoki, 47KM, trochę nie za bardzo udana koncepcja ale mówią ze power ma
A poza tym ten jak na Tarpana zadbany.
Temat: Pobieda M-20
| Mialem to cudo techniki, ale juz
| bardzo zmodernizowane, gornozaworowe z bagaznikiem z tylu... Silnik 2.4
| litra a moc chyba 60 pare koni...
Jesli miales oryginalny gornozaworowy, to po pierwsze - chyba juz nie M20
tylko S21, po drugie - nie 2.4 litra tylko 2.12 litra, no i nie 60 KM
tylko 70KM... :))
Pozdrawiam :)
Wojtek
Mozliwe.... to tyle lat temu, ze mam prawo nie pamietac...Rok produkcji tego
samochodu byl bodajze 1973 czy 1974...jedna z ostatnich juz produkowanych
Warszaw....FSO zaczynalo produkowac drugie cudo techniki...Fiat 125 P.
F.
Temat: Automat - Astra czy Xsara?
Witam!
Co bedzie lepsze w automacie?
Opel Astra 1.6 czy Citroen Xsara 1.8?
Obydwa z bogatym wyposazeniem, podobna cena...
1.8i (101KM) Automat
Silnik rzędowy, 4-cylindrowy, usytuowany z przodu, poprzecznie do osi
pojazdu, górnozaworowy, wałek rozrządu w głowicy, 2 zawory na cylinder,
wtrysk wielopunktowy.
Pojemno ć skokowa: 1761 cm
Moc przy obr/min: 101(74)/6000 KM(kW) przy obr./min.
Maks. moment obrotowy przy obr/min: 153/3000 Nm przy obr./min.
rednica cylindra: 83,0 mm
Skok tłoka: 81,4 mm
Stopień sprężania: 9,3
Rodzaj napędu: przedni
Liczba przełożeń w skrzyni (mech./auto.): -/4
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 15,4 s
Prędko ć maksymalna: 177 km/h
Zużycie paliwa na 100 km: 9,1 l
Rodzaj paliwa: PB 95
A jaki silnik dokladnie ma Astra ?
Temat: do ślubu
luki21, to zależy. Ta pierwsza używka ma więcej klamotów i ma też te zamienniki. Po 2 silnik. Jeżeli pozostaje oryginał to lepszy byłby górnozaworowy niż dolnozaworowa Pobieda. Blachy, malowanie i skóra do środka ładne felgi (albo ładny oryginał) + opony to ze 25 tysięcy. Chyba, że: blachy zrobisz sam, masz znajomego tapicera, znajdziesz kogoś kto pomoże przy składaniu do kupy i będzie wiedział co jest 5 w takim starym aucie i masz znajomego lakiernika. W tych co pokazałeś brakuje kilku rzeczy więc trzeba by zdobyć. Chromy też już nie błyszczą, a i pewnie podstawowe rzeczy jak zawieszenie i hamulce łatwo dostępne nie są. Za tego garbusa trochę z ceną przesadzili jak na stan, bo akurat rocznik się nie liczy. Stawiałbym na 25 koła + 4-5 rezerwy.
http://www.warszawa203.republika.pl/
Temat: XJ6 4.2 Series 1
W 1968 roku jako następce modelu 420 Jaguar wprowadził model XJ6. Miał on niezależne zawieszenie tylnych kół i silnic DOHC 4.2 litra. W wyposażeni useryjnym miał Dwuobwodowy układ hamulcowy i wspomaganie układy kierowniczego. W roku 1972 wypuszczona została wersja z więkrzym rozstawem osi.
- Okres produkcji 1968-1973
Liczba wyprodukowanych egz. cała seria pierwsza: 78 891
Średnica cylindra x skok tłoka 92x106mm
Pojemność skokowa silnika 4235cm3
Moc maksymalna 205 KM przy 4500 obr/min
Stopień sprężania 7,8
Rozrząd górnozaworowy (DOHC)
Układ zasilania gaźnikowy (dwa gaźniki SU)
Akumulator 12 V, 60Ah
Skrzynia biegów mechaniczna 4-biegowa+wsteczny) lub automatyczna
Nadwozie samonośne
Układ kierowniczy z przekładnia zębatkową, ze wspomaganiem
Hamulce tarczowe przód/tył, ze wspomaganiem
Rozstaw osi 2764 mm
Rozstaw kół (przód/tył) 1473/1481 mm
Długość x szerokość x wysokość 4813 x 1770 x 1375 mm
Opony 205/70 VR 15
Masa własna 1540 kg
Prędkość maksymalna 195 km/h
Temat: Regulacja zaworów w 440GLT - B18EP 115 r.1990
Witam!
Mam problem taki jak w temacie, czyli nie wiem jak, bądz gdzie można wyregulować ewentualne luzy na zaworach. Przydałoby mi się to zrobić, ponieważ założyłem na wiosne LPG, a wiadomo przy gazie lepiej coś takiego zrobić.
Znajomy mechanik mi mówił, że to niby dolno zaworowy model silnika, więc jest z tym troche więcej roboty niż z górnozaworowym, a ja nie bardzo się na tym wyznaje, poza tym nie moge znaleść jakiegoś magika żeby może mi to zrobił... a może to nie takie straszne i da się samemu to ogarnąć...?
Plis hellllp !?;-)
Z góry dzięki za jakiekolwiek info.
Temat: MAUS
Załoga - 5
Ciężar - 188 t
Wymiary - długość 12.66m (kadłub: 10.9m), szerokość 3.7m, wysokość 3.66, prześwit 0.57m
Pancerz - 40-240mm
Uzbrojenie - armata 12.8cm KwK 44 L/55 kalibru 128mm (68 pocisków), 7.4cm KwK L/36 kalibru 75mm (200 pocisków), 2 karabiny maszynowe Rheinmetall-Borsing MG 34 kal. 7.92mm (1000 naboi)
Prędkość maks. - na drodze 20 km/h
Zasięg - na drodze 186 km, w terenie 68 km
Zużycie paliwa - na drodze 1400 l/100km, w terenie 3800 l/100km
Silnik - gaźnikowy, 4-suwowy, 12-cylindrowy, górnozaworowy, chłodzony wodą, pojemność 44540 cm3, typ. Daimler-Benz MB 509 o mocy 1080 KM
Nacisk jednostkowy - 1.31 kg/cm2
Pokonywanie przeszkód - wzniesienia: 45o, brody: 1.7m, rowy: 4m
Temat: Pobieda M-20
Na marginesie Warszawa miala 2120 ccm ....
Pawel
Feliks schrieb:
| Witam,
| posiadam w swojej kolekcji Pobiede M-20 rok. prod. 1954. Chetnie
porozmawiam
| na temat jej przeszłości i przyszłosci.
| Pozdrawiam,
| Dziki
Przeszlosc to chyba Chevrolet, ktorego dokumentacje ruskie albo dostali od
amerykanow albo skopiowali albo ukradli. Potem na licencji Pobiedy trzaskano
w FSO Warszawe M-20, czyli "garbusa".... Mialem to cudo techniki, ale juz
bardzo zmodernizowane, gornozaworowe z bagaznikiem z tylu... Silnik 2.4
litra a moc chyba 60 pare koni...Pil benzyne jak smok wawelski wode....Ale z
braku takowej mogl jdo najblizszej stacji benzynowej dojechac i na
nafcie..... Resory jak w wagonie kolejowym, blacha jak w samochodzie
pancernym....
Pozdrowienia
F.
F.
Temat: Pobieda M-20
Witam,
posiadam w swojej kolekcji Pobiede M-20 rok. prod. 1954. Chetnie
porozmawiam
na temat jej przeszłości i przyszłosci.
Pozdrawiam,
Dziki
Przeszlosc to chyba Chevrolet, ktorego dokumentacje ruskie albo dostali od
amerykanow albo skopiowali albo ukradli. Potem na licencji Pobiedy trzaskano
w FSO Warszawe M-20, czyli "garbusa".... Mialem to cudo techniki, ale juz
bardzo zmodernizowane, gornozaworowe z bagaznikiem z tylu... Silnik 2.4
litra a moc chyba 60 pare koni...Pil benzyne jak smok wawelski wode....Ale z
braku takowej mogl jdo najblizszej stacji benzynowej dojechac i na
nafcie..... Resory jak w wagonie kolejowym, blacha jak w samochodzie
pancernym....
Pozdrowienia
F.
F.
Temat: Ciekawe ŻUKi...
Franek były żuki fabrycznie robione na pickupy, między innymi był to model A-03M, oryginalnie z silnikiem dolnozaworowym. Były też z górnozaworowym - model A13 chyba... Ten pierwszy mógł być fabrycznym pickupem, drógi na pewno był tobiony z blaszaka.
ps. nie masz zdjęć podwozia, ciekawi mnie jak koleś uzyskał taką glebę. Tył obstawiam że tylko resory przełożył pod oś.
Moim zdaniem w takich przeróbkach znacznie lepiej by się prezentowała kabina ze smutka - byłby prawdziwy streetrod.
Temat: Automat - Astra czy Xsara?
| 1.8i (101KM) Automat
| Silnik rzędowy, 4-cylindrowy, usytuowany z przodu, poprzecznie do osi
| pojazdu, górnozaworowy, wałek rozrządu w głowicy, 2 zawory na cylinder,
| wtrysk wielopunktowy.
| Pojemno ć skokowa: 1761 cm
| Moc przy obr/min: 101(74)/6000 KM(kW) przy obr./min.
| Maks. moment obrotowy przy obr/min: 153/3000 Nm przy obr./min.
| rednica cylindra: 83,0 mm
| Skok tłoka: 81,4 mm
| Stopień sprężania: 9,3
| Rodzaj napędu: przedni
| Liczba przełożeń w skrzyni (mech./auto.): -/4
| Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 15,4 s
| Prędko ć maksymalna: 177 km/h
| Zużycie paliwa na 100 km: 9,1 l
| Rodzaj paliwa: PB 95
Ale w Xsarach montowano 1,8 16v, który miał 110KM i moment nieco wyżej.
A nie oba 8v i 16v ?
Temat: Gustlik efile 2.2
hej
Teraz troche inna sprawa. Przenieść Sturmtigera z ATY do AT. Zmniejszyć mu amunicję do 2 (nie wiem jaki stosujesz przelicznik ale ja policzyłem następująco na zasadzie porównania z Tygrysem. Zwykły Tygrym ma u Ciebie 13 a zabierał 92 pociski czyli 92/13 na oko = 7. 14(13 plus jeden w lufie)/7 daje 2. Ale może stosujesz inny algorytm. Ogólnie zastanawiam się też nad zwiększeniem jego zasięgu do 4 hexów. Donośność tego moździerza wynosiła podobno do 6000 metrów (w altylerii 6000 to granica 3-4 hexy ale w czołgach i działach samobieżnych jest chyba mniejsza). HA=16 to chyba trochę mało. Czytałem gdzieś niedawno że jeden pocisk z tego kolosa zniszczył 3 Shermany. Dziwne jest że wszyscy podają że miał takie same osiągi (zasięg i predkość) jak zwykły Tygrys ale był przecież od niego pare ton cięższy. Bo jak dane są prawdziwe to powinień smigać na 5 a nie na 4 hexy. Tym bardziej że Sturmtigery miały już 12-cylindrowe, rzędowe, gaźnikowe, górnozaworowe, chłodzone cieczą silniki Maybach HL230 P45 - w pierwszych 250 Tygrysach zamontowano zaś słabsze Maybach HL210 P45 (HL210 miał 650KM zaś HL 230 miał 700KM przy 3000 obrotów). Żeby działo nie było za dużym kilerem to miałoby małą inicjatywę i mały zapas amunicji. Parametry ataku i obrony zaś spore.
POZDRAWIAM!!!
Ervin von Rommel
Temat: DZIWNA HISTORIA I PRZEPROSINY..Przeczytajcie
Opowiadanko fajne. Ale jest jeden błąd rzeczowy. Nie istniał Moskwicz 405.
Jako dolnozaworowy był kiedyś 402. Potem główny model to 407 (brzydkie kaczątko) mający formę eksportową o numerze niższym--tj. 403.
Potem wszedł już podobny do dużego fiata model 408 a po nim 412.
Wszystkie poza 402 były górnozaworowe.Oczywiscie nie wspominamy tu mitycznego najstarszego "Moskwicz -Opel-Olimpia" o postaci przedwojennego samochodu Opla.
Istniały także inne nieco oznakowania dla wersji Kombi, lub dla podkreślenia że to jest samochód tylko na eksport. Przykładowo---433-furgon,426-kombi,2138,2140--to ulepszone wersje z silnikami 1360 i 1478 cm.
PS.--czy ja to potrzebnie napisałem......
Temat: [Pavulon_] - Mustang Coupe, 1966
idąc za ciosem, trochę info oraz fotek mojego coupe z 66 r. - z czasem zdjęcia będą uaktualniane.
zapraszam
Ford Mustang Coupe
rocznik 1966
nadwozie - samonośne, całostalowe, dwudrzwiowe typu coupe, rozstaw osi 2743 mm.
silnik - 289 CID V8, czterosuwowy, wałek rozrządu w kadłubie, górnozaworowy, chłodzony wodą o obiegu wymuszonym, układ zasilania gaźnikowy, zapłon akumulatorowy, moc 200 KM przy 4400 obr/min, moment 38,2 daNm przy 2400 obr/min, pojemność 4736 cm3, średnica tłoka 101,6/72,9 mm, stopień sprężania 9,3. Zbiornik paliwa w bagażniku, pojemność 16 galonów.
zawieszenie - przednie - dwa wahacza poprzeczne, dolny z drążkiem reakcyjnym, sprężyna śrubowa, stabilizator w postaci drążka skrętnego, amortyzatory teleskopowe, tylne - sztywny most, resory piórowe, amortyzacja skośnymi teleskopami hydraulicznymi
układ napędowy - klasyczny - przeniesienie napędu na koła tylne poprzez automatyczną, trzybiegową skrzynię biegów C4 za pośrednictwem wału napędowego na tylną przekładnię hipoidalną. Tylny most sztywny. Rozmiar opon 205/70 R14.
układ hamulcowy - dwuobwodowy, hydrauliczny ze wspomaganiem, bębnowy z przodu i z tyłu, hamulec pomocniczy mechaniczny bębnowy działający na koła tylne.
układ kierowniczy - przekładnia ślimakowa, wspomaganie, kierownica trzyramienna.
tutaj obok kolegi Coupe 67
Temat: Tygrys czy Pantera?
Parę luźnych uwag.
Pantera.
Według legendy, pomysł powstania PzKpfw V powstał w listopadzie 1941 na kanwie doniesień frontowych o bezskuteczności działań PzKpfw III i IV w stosunku do KW-1 i T-34.
Pomysł skopiowania T-34 Adolf odrzucił więc zaczęto produkcję Panter w pierwszej połowie 1943 oznaczonych jako wersja D. Od 09.43. weszła wersja A. Najliczniejsza była wersja G, produkowana od 03.44.
Oczywiście Pantery posiadały działo 75 mm.
Pod Kurskiem rzeczywiście Pantery wypadły blado: jakieś 50 PzKpfw V nie dojechało nawet na rubieże... 100 uległo awariom na polu walki (układ wydechowy, układ przeniesienia napędu !)
Tygrys.
Podstawowa zaleta: armata 88 mm KwK 36 L/56: z danych mi dostępnych PzKpfw VI zniszczył T-34 z 3900m.
Produkcja Tygrysa zaczęła się w zakładach Henschla tak około połowy .42.: Ausf. H1 (później E).
Silniki: Maybach HL 210P30 (650 KM) i Maybach HL 230 P45 (700 KM): 12-cylindrowe V, górnozaworowe, gaźnikowe.
Temat: [Nexia] Bezkolizyjny silnik 1,5 DOHC 16V, 1996 r. ??
Czyli jak nie wiadomo, o co chodzi, to wiadomo, o co chodzi.
A ja wczoraj się dowiedziałem, że w górnozaworowym silniku S-21 (żuk/nysa/warszawa/tarpan) napęd na wałek rozrządu jest bezpośrednio przenoszony z wału korbowego. Są zazębione jeden z drugim. To dopiero niezły bajer
Temat: Moja syrenka
Arczi wrzuciłbyś jakąś fotę silnika, bo mam żuka 1967r. z dolniakiem i ciekaw jestem jak on wygląda w oryginale(poprzedni właściciel niestety wymienił silnik na górnozaworowy, a tamten jest troszkę niekompletny)
Temat: Żuk - 1960 z pierwszej serii plandeka
ZUK A03 z dolnozaworowym silnikiem M20 / ZUK A13 z gornozaworowym silnikiem S21 PICK-UP - nie orientuje sie ale jeśli w takiej wersji produkowano tylko takie stare żUki to wiem gdzie taki stoi i raczej jest uzywany do dziś tylko stał tyłem i nie widziałem przodu
Temat: Problem z płynem po remoncie
sprawdz czy przewody od chłodnicy nie są sztywne, a że spod korka sypie, to chyba nroma w górnozaworowych silnikach...
Temat: Złapane na ulicach Gorzowa
Co do tego El camino z Motylewa, to moja własność. Mocno starszy od pokazanego, bo jeszcze sprzed modernizacji. Rocznik 1975. Ale już na górnozaworowym silniku S-21, a nie na dolniaku ze starszych Warszawek. W tym roku chcę go odremontować. Zdjęcia wrzucę później.
Temat: Przygotowanie kosiarek i innych narzędzi przed sezonem
Witam ja już jestem po około 5 godzinach pracy kosiarką w ogrodzie obecnie mam na testach kosiarke z górnozaworowym silnikiem produkowanym w chinach jak na razie sprawuje się nieźle i mam nadzieje że zadane 200 godzin zrobi w tym roku bezawaryjnie
Temat: Klekotanie zaworów
Popychacze się pogięły
Dziwne... Niemniej jednak, żeby je wymienić wystarczy zdjąć pokrywę rozrządu i odkręcić klawiaturę. Następnie wyciągasz popychacze.
A tak w ogóle to 1.5 nie ma przypadkiem silnika górnozaworowego z wałkiem w głowicy
Temat: DOHC - co to znaczy? [LAME]
| można dodać jeszcze górno zaworowy w odróżnieniu od dolnozaworowego :)
Ale w obecnych silnikach sa chyba tylko gornozaworowe rozrzady?
raczej tak, ale to overhead chyba znaczy właśnie górnozaworowy :)
Temat: Wspólny silnik w Fiatach i Skodach...?
Taak, taka Sanitka z początku lat 90-ych cieszy nasz Automobilklub i widzów za sprawą znanego niektórym Groszka.
Ale z tymi planistami, to chyba ich nie doceniłeś. Silnik Forda A z końca lat 20-ych, w wersji górnozaworowej, przetrwał w Żukach też do końca XX wieku.
Temat: Zagadki motocyklowe
Najbardziej "znane" motocykle "własnej produkcji"to :
-z widlastym silnikiem dwucylindrowym o pojemności skokowej 9XXcc;
-z czterocylindrowym silnikiem o pojemności skokowej 5XXcc i rozrządem górnozaworowym
-z dwucylindrową jednostką napędową 5XXcc
Temat: M62
no, zapomniałeś o M61 , to prawie górnozaworowa M72 , śliczny silnik ten na foto
Temat: DOHC - co to znaczy? [LAME]
można dodać jeszcze górno zaworowy w odróżnieniu od dolnozaworowego :)
Ale w obecnych silnikach sa chyba tylko gornozaworowe rozrzady?
Temat: Moja syrenka
224 czyli wersja z silnikiem dolnozaworowym
223 miały górnozaworowy
Temat: [Wafelek] Radzieckie boxery
Jeśli lubisz klasyczną linię lat 30/40 i wystarcza Ci wolna kontemplacyjna jazda - zdecydowanie M-72. A jeśli masz nieco mniej środków finansowych i chcesz miec mniej kłopotów w zdobywaniu części - to K-750. Są też rzadziej występujące Irbity (czyli M-72 z górnozaworowym silnikiem stosowanym później w Uralu).
W przypadku, gdy ważne są dla Ciebie aspekty użytkowe, a zwłaszcza moc silnika, ekonomiczność i dzielność w jeździe terenowej to zdecydowanie Dniepr lub Ural. Bardzo cenione są wersje z napędem także na koło wózka bocznego, a najlepiej z blokadą mechanizmu różnicowego. W przypadku Dnieprów są one zwane MW (750 - z silnikiem dolnozaworowym) i 650 - z silnikiem górnozaworowym).
Ale w obrębie danej marki egzemplarz egzemplarzowi nie równy. Inaczej prezentuje się egzemplarz z lat 70-tych z obłym zbiornikiem paliwa, pojedynczymi siodłami wahliwymi, klasycznymi lampami, 6-Voltową instalacją - a inaczej najnowszy z kanciastym zbiornikiem paliwa, kanapą, całkowicie inną 12-voltową instalacją z alternatorem i "nowoczesnymi" elementami jak lampy, stacyjka, itp.
Ja osobiście kupił bym M-72. Motocykl ten ma piękną linię - zwłaszcza w starszej wersji z niskim błotnikiem (zamontowanym do goleni) z przodu. Jak już ktoś wspomniał przede mną - panująca w ostatnich latach moda na "emki", nie tylko w Polsce, i kurcząca się ilość oferowanych motocykli do remontu spowodowała ogromny wzrost cen na te motocykle i części do nich. Sytuację ratuje nieco import nowych części z Chin, ale też ceny nie są niskie. Co ciekawe - doszło już do tego, że w zachodniej cześci Ukrainy nie wiedzą już co to M-72!!! Tak przetrzebiono tamte okolice.
K-750 jest dla mnie już o wiele brzydsza - chociaż trzeba przyznać, że bardziej komfortowa i mocniejsza. Niektórzy wkładają do "emki" współczesne skrzynie biegów z biegiem wstecznym. Inni znowu postarzają Dniepry zakładając zbiornik i lampy od K-750. Ja jednak nie pochwalam takich zabiegów bo w ten sposób powstają swego rodzaju "kundle". Ale ze względu na sporą ilośc tych motocykli na rynku nie mam zamiaru "grzmieć" w tej sprawie
Temat: Jak dziala silnik dolnozaworowy?
Dzieki za szczegolowe wyjasnienie. Mimo to trudno jest mi sobie
wyobrazic "sercowaty cylinder :-)
Eeee, troszke pokreciles... ;-))) Cylinder w silniku SV niczym nie rozni
sie od cylindra w silnikach wspolczesnych. Roznica jest w komorze
spalania. W silniku gornozaworowym (OHV lub OHC) komora spalania znajduje
sie bezposrednio nad denkiem tloka w jego gornym martwym polozeniu, ma
podstawe o przekroju kolistym i (w pewnym uproszczeniu) ksztalt odcietego
fragmentu "czaszy kulistej". Kanaly dolotowe/wylotowe znajduja sie w
glowicy i taki ksztalt komory spalania wystarcza aby zawory mogly
bezpiecznie sie otwierac. W silniku dolnozaworowym kanaly wlotowe/wylotowe
znajduja sie w bloku silnika, podobnie jak zawory (kolektor ssacy i
wydechowy przymocowany jest do bloku, nie do glowicy). Patrzac "z gory" na
silnik SV ze zdjeta glowica widzisz kolejno cylindry, a obok kazdego
cylindra obok siebie zawor ssacy i wylotowy, cos takiego:
_____________________
| o o o o o o o o |
| O O O O |
---------------------
gdzie "O" oznacza przekroj cylindra, "o" grzybki zaworow.
Nakrywajaca to glowica poza wolna przestrzenia nad cylindrem musi miec
jeszcze dwa "wyzlobienia" pozwalajace zaworom na otwieranie sie. Obrysuj
sobie cos takiego...
o o
O
...a sam sie przekonasz, ze obrys ma ksztalt "sercowaty" :))))
Nawiasem mowiac - w silniku SV pekniecie lancuszka rozrzadu _nigdy_ nie
moze doprowadzic do uszkodzenia zaworow ani tlokow :))))
Pozdrawiam
Wojtek
Temat: 1
THOUSEND niemam nic do Twojej osoby,alemam zastrzezenia do tego co napisales :
To niejest TDI gdzie mieszanka jest wtryskiwana do cylindra przez pompowtryski i ze wzgledu na wysokie cisnienie rozprowadza sie rownomiernie!!!
Wtrysk daje nam mgielke paliwa w kolektorze ssacym ktora przeplywajac przez kolektor( koncowke kolektora=ok 8cm-tak jest w CA18DET, sr moze miec delikatnie inna dlugosc pomiedzy wtryskiem a zaworami)wpada w zawirowania gwarantujac wymieszanie! proces mieszania przebiega rowniez podczas przeplywu pomiedzy zaworem a gniazdem, jak i w cylindrze !!! Nawet SR20DET jest do pewnego mometu wolnopssacy wiec niewpada pod CISNIENIEM tylko w skutek PODCISNIENIA czyli jest zasysane a nie wtlaczane !!Dopiero po przekroczeniu jakichs obrotow w kolektorze wystepuje NADCISNIENIE
Kazda roznica w ksztalcie zarowno kanalu dolotowego jak i osadzenia gniazda zaworu ma wplych na mieszanie i zawirowanie mieszanki-poniewaz wystepuje wtedy rozbieznosc w predkosci przeplywu mieszanki!!
Optymalną komorą spalania jest PÓŁKULA !!! Ale ze nieda sie wykonac takiej komory spalania to sa jakie sa! im bardziej polokragle tym lepiej !!
Ksztalt komory spalania ma scisly zwiazek z przeznaczeniem silnika i rodzajem paliwa jakim ten silnik jest zasilany !!
Czy pamietacie jeszcze silniki dolnozaworowe?? To byl calkiem niezly wypasik ale na warunki syberyjskie !!! Wyrzszy moment obrotowy niz silnika gornozaworowego, ale nizsza moc !! Silnik jednak lepiej odpalal w warunkach do - 40*C !!
Silniki wysokoobrotowe 600cm3/ 4 cylindry maja trojkatne komory spalania (patrzac naturalnie od boku)i wystajace ponad obrys cylindra tloki zeby moc zmiescic jak najwieksze zawory przy jak najwyzszyn stopniu sprezania
A margines na wyklepujace sie gniazda napewno istnieje ale jest on scisly dla DANEGO SILNIKA i dla PARY ZAWOROW i wszystkich cylindrow a nie tylko 1 !!!
Jesli obrabia sie komory spalania to robi sie to na obrabiarkach numerycznych ktore gwarantuja JEDNAKOWE OBROBIENIE KOMORY SPALANIA DLA WSZYSTKICH CYLINDROW !! To samo tyczy sie kanalow ssacych i wydechowych !!
Temat: Paliwo - Gasolina
V-tam
Mam rodzine w Przeworsku/k Rzeszowa. i okazuje sie ze oni tam na jakis
malych wiejskich stacyjkach moga kupic paliwo ktore zwa GASOLINA. Nie wiem
dokladnie co to jest, podobno jakis odpad z rafinacji benzyny/gazu , ale ma
jedna niezaprzeczalna zalete - kosztuje niewiele ponad 1 zl za litr.
Podobno do nowych samochodow sie nie nadaje, ale do starych typu zuk, nysa,
poldolot, Uaz ....itp. jest swietne. Akurat bylem tam ostatnio swoim UAZ-em
i zatankowalem cale 70 litrow tego wynalazku.
Z tym poldkiem to troche przesadzili...
Musze przyznac ze droge powrotna do W-wy to calkiem ladnie sie jechalo, w
subiektywnym odczuciu to silnik byl nawet zwawszy niz na zwyklej U95. I w
zwiazku z tym mam pytanie do zorientowanych.
Co to takiego wlasciwie jest ta gazolina ? Jaki ma wplyw na zywotnosc
silnikow ?
Zawory fajczy i rozklepuje. Mozna probowac to lac do UAZ-a bo ma
silnik o sprezu 6.5 przewidzianu do LO 65 (tak, slownie -
szescdziesiat piec oktanow) czy cos kolo tego - w kazdym razie ponizej
siedemdziesieciu. Silniki gornozaworowe Warszaw (a takie siedza w
Zukach i Nysach) przystosowane byly do paliwa LO74, podejrzewam
zreszta ze od jakiegos czasu sa wszystkie poprzestawiane (zaplon!) na
wyzsza liczbe oktanowa.
I czy mozna gdzies to kupic w okolicach W-wy ?
pewnie nie. Lepiej UAZ-a na gaz przestawic, przyspieszyc zaplon,
obnizyc glowice - moze wowczas byc potrzebne zdlawienie silnika na
gazniku zeby nadmiernej mocy nie rozwinal (jeszcze by nie przezyl) ale
powinno to dac naprawde duze oszczednosci - jak ustawisz zaplon na LO
rzedu 100 to bez szalenstw (nie deptac pod gorke) na U95 mozna jezdzic
od czasu do czasu - a gazu powinien spalic znacznie mniej niz z
fabrycznym silnikiem i fabrycznymi ustawieniami.
Fakt, traci sie wowczas mozliwosc przekroczenia wschodniej granicy (bo
gdzie tam takie paliwo znalezc?)
Temat: Silniki Nowkuńskiego - nowe spojrzenie
Argusowi, firmie o dużym doświadczeniu opracowanie takiego silnika zajęło dwa lata, a przecież był budowany na podstawie wcześniejszej konstrukcji.
Postaram się w wolnej chwili wkleić tabelę silników V12 chłodzonych powietrzem - parametrów Foki nie udało się nikomu uzyskać w układzie V8 - takich po postu nie było.
Dla ułatwienia wstawię dane opracowanego w 1937 roku Argusa As 410 A-1 (prototyp ukończony w 1938):
12 cylindrów w układzie odwróconego V (kąt między rzędami cylindrów 60 stopni), chłodzony powietrzem, górnozaworowy (4 zawory na każdy cylinder, OHV), doładowany sprężarką mechaniczną (ciśnienie doładowania 1,1 atm?)
Moc maksymalna wynosiła 465 KM przy 3100 obr./min, moc ciągła (przelotowa) 200 KM przy 2000 obr./min (ciekawe skąd ludzie biorą takie informacje?)
Na wysokości 2600 m przy 3100 obr./min moc wynosiła 380 KM
Pojemność 12 l, średnica cylindra 105 mm, skok tłoka 115 mm
Stopnień sprężania: 6,4:1
Wymiary: 1585 mm długość x 970 mm wysokość x 660 mm szerokość
Masa silnika wynosiła 315 kg
Reduktor 0,667
Najlepsze zdjęcie tego silnika jakie znalazłem:
http://www.aero-auktion.com/lots/bilder/26/bild1.jpg
Wersja rozwojowa As 411 z 1940 roku:
12 cylindrów w układzie odwróconego V (kąt między rzędami cylindrów 60 stopni), chłodzony powietrzem, górnozaworowy (4 zawory na każdy cylinder, OHV), doładowany sprężarką mechaniczną (ciśnienie doładowania 1,8 atm)
Moc maksymalna wynosiła 600 KM przy 3300 obr./min
Na wysokości 2400 m przy 3300 obr./min moc wynosiła 495 KM
Pojemność 12 l, średnica cylindra 105 mm, skok tłoka 115 mm
Stopnień sprężania: 6,4:1
Wymiary: 1735 mm długość x 1017 mm wysokość x 770 mm szerokość
Masa silnika wynosiła 375 kg
Reduktor 0,572
U obu silnikach kartery cylindrów aluminiowe, zaopatrzone w radiatory dla poprawienia chłodzenia, osłony popychaczy zaworowych wykonane z magnezu, wał korbowy wykonany w wysokogatunkowej stali stopowej.
Dla samolotów myśliwskich takie pułapy mocy nominalnej to jednak zdecydowanie za mało...
Temat: Wspólny silnik w Fiatach i Skodach...?
Drogi Zoppoterze;
Sam nad tym wątkiem zastanawiam się od kilku lat - dokładnie od momentu, w którym podczas jednej z wakacyjnych wizyt w pewnym włoskim muzeum przyjrzałem się dokładnie silnikowi eksponowanego egzemplarza roadstera 508 z roku bodajże 1934 i jego dokładnym parametrom zamieszczonym na opisowej planszy. Jako, że od dawna zajmuję się głównie czechosłowacką motoryzacją, zarówno przedstawione wartości liczbowe jak i zarys samego bloku silnika wydały mi się bardziej niż znajome.
Po głębszym zastanowieniu tych zbieżności odkrywałem coraz więcej. Chociażby rok 1932 - premiera modelu 508 i końcowe prace nad jednostką nowej, "przeciwkryzysowej" Skody - 420 Standard (późniejszy Popular) zaprezentowanej w pierwszych dniach kwietnia 1933. Identyczne wymiary zasadnicze silników, sposoby ułożyskowań, dolny rozrząd, gaźniki Zenith i prądnice Scintilla. Zbieg okoliczności? Być może. Rzut oka do dokumentacji technicznej 420-tki w archiwum: silnik bezsprzecznie opracowany w Mlada Boleslav, co nie oznacza, że nie odwzorowany... Różnice w kształtach tłoków wynikają z odmiennych stopni sprężania, co przy jednakowych średnicach cyindrów, długościach korbowodów i wykorbień wału jest oczywiste. Są i różnice w osprzęcie, drobne w materiałach, kształtach korpusów - ale to jeszcze o niczym nie przesądza.W tym wszystkim zastanowiło mnie jeszcze to, że wyjątkowo niewiele - na tle innych rozwiązań 420-tki - wspomina się właśnie o samej jednostce napędowej. Opracowana własnymi siłami, lekka i ekonomiczna, zbudowana od podstaw, mieszcząca się w najniższej klasie podatkowej. Parę nazwisk osób opracowujących i niewiele więcej...
Dość znamienny jest także dalsza "podobna" ewolucja tych silników - chociażby zmiana rozrządu na górnozaworowy w sezonie 1936/37 ("dolniak" 995ccm pozostał nadal w produkcji aż do roku 1946), rozwiercenie do 68mm - w sezonie 1937/38 - skutkujące tą samą, znaną w obu markach przez dłuuuuugie lata pojemnością 1089ccm - i dalszymi zmianami (w uproszczeniu - 1221ccm).
Jasne, że w pewnym momencie drogi ewolucji tych silników się rozeszły - Skoda postawiła w roku 1937 na suche tuleje cylindrowe, rok później na mokre, wykonując odtąd blok ze stopów lekkich, w różnych momentach zadecydowano o wprowadzeniu trzeciej podpory wału korbowego itd, itd... By nie przynudzać -nie twierdzę oczywiście, że przez cały czas produkcji jednostki te były bliźniacze. Jednakże pod tezą, że korzenie tych napędów są wspólne, podpisuję się z przekonaniem. W następnym poście postawię - zapewne wątłą i niespecjalnie wygodną dla miłośnika czechosłowackiej motoryzacji - hipotezę mówiącą, że korzenie te pochodzą z gruntu włoskiego. Choć z drugiej strony - konstrukcje stamtąd też sobie wyjątkowo cenię.
Temat: Dane Techniczne
Silnik
Czterocylindrowy, czterosuwowy, w układzie rzędowym, umiejscowiony z przodu pod kątem 20° poprzecznie w stosunku do osi pojazdu. Napęd na przód. Gaźnik typu Weber 32 ICEV 10.
średnica tłoka 80 mm
skok tłoka 55,5 mm
pojemność skokowa 1116 ccm
stopień sprężenia 8,8
moc maks. 55 KM przy 6000 obr/min
maks. moment obrotowy 7,9 kGm przy 3000 obr/min
paliwo typu E94 lub U95
Układ rozrządu: górnozaworowy umieszczony na głowicy silnika.
Układ chłodzenia: zamknięty z obiegiem wymuszonym, z chłodnicą, zbiornikiem wyrównawczym i termostatem.
Układ zapłonu: kolejność zapłonu 1-3-4-2, kąt wyprzedzania zapłonu 10°, odstęp styków przerywacza 0.38-0.42 mm.
Pojemności
zbiornik paliwa 38 l w tym rezerwy 7 l
układ chłodzenia 6,5 l
miska olejowa 4,3 l
hamulce hydrauliczne 0,3 l
spryskiwacze 1 l
Średnie zużycie paliwa
miasto: min 7,0 l/100 km max 11,0 l/100 km; średnio 7,5-8 l/100 km
trasa: min 5,5 l/100 km max 11,0 l/100 km; średnio 7,5 l/100 km przy 100-110 km/h
Układ napędowy
sprzęgło suche, jednotarczowe
skrzynia biegów synchronizowana 4 biegi + bieg wsteczny
przekładnia główna z mechanizmem różnicowym ze skrzynią
Zawieszenie
przednie - niezależne, kolumny typu Mac Person
tylne - niezależne, resor poprzeczny
Instalacja elektryczna
napięcie 12V
ładowanie z alternatora o mocy maksymalnej 642W
rozrusznik o mocy 0,8 kW
silnik elektryczny wentylatora chłodnicy o mocy 55 W
silnik elektryczny wycieraczek o mocy 25 W
silnik elektryczny nawiewu na szybę
ogrzewanie tylnej szyby (opcjonalnie)
Osiągi samochodu
I bieg 45 km/h
II bieg 75 km/h
III bieg 115 km/h
IV bieg 135 km/h
wsteczny 45 km/h
Przełożenia
I bieg 3,583 : 1
II bieg 2,235 : 1
III bieg 1,454 : 1
IV bieg 1,042 : 1
wsteczny 3,714 : 1
przekładnia główna 4,077 : 1
Wymiary
Długość: 3836 mm
Szerokość: 1590 mm
Wysokość: 1372 mm
Odległość między osiami 2449 mm
Temat: Zloty,Rocznice/spotkania w 2005 roku !
Panowie i Panie
Chciałem Wam przypomiec ze w roku 2005 obchodzimy:
50 rocznice zbudownia i zastosowania w autach ,small blocka Chevy V8 -obecie wyprodukowano oficjalnie ponad 65 000 000 sztuk silników tego typu na swiecie!
jak dla mnie jest to bardzo wazna rocznica!
Mysle ze dla wiekszosci z,Was tez powinna ona cos znaczyc, tym bardziej, ze jest to silnik który jako jedyny na swiecei tak szeroko i mocno przyczynił sie do rozwoju motoryzacji i sportu samochodowego no i wspaniałych american muscles ,a w 2005 roku bedzie wnajnwoszej Corvette C6 i SSR zastosowana IV generacja tych silników o pojemnosci 364 ci (6,0 l) pod nazwa LS2 a nawet 500 hp i 7 l pojemnoscie w Corvette Z06 pod nazwa LS7!
Tym barzdiej ,ze pierwszy small block zastosowanyw 1955 roku miał tylko 265 ci i stało sie to dzieki ówczesnemu szefowi inżynierów Ed`owi Cole .
(Ed Cole pomysł stworzenia takiego silnika wział z Cadillac`owskiego górnozaworowego 331 ci z 1949 roku;-)
Dlatego uważam i zamierzam oglosic ten rok w Klubie :
Rokiem silnika small block V8 Chevy z okazji jego 50 rocznicy na swiecie ! :D ,coz w koncu 50 rocznica zobowiazuje,i wypada zorganizowac jakis zlot pod tym szyldem !!!!
( i prosze o nie spazmownie wszytkich którzy nie mają small blocka pod maska! )
Przypominam także ,ze mamy w tym roku nowa piekna"okragłą" 6 rocznice działalnosci Klubu Fbody !
ktora wypada oczywiscie także uczcić !
Mysle już nad zlotem z tej okazji ,może znów w Bolimowie ( ale kto mi zagwarantuje pogodę na 100 % co? a jak nie ma pogody to wBolimowie troche mało atarakcji...?czyżby )a moze gdzies indziej ????(pomysły?)
W ogole wypadało by choć raz zainaugurowac prawdziwy początek sezonu Klubu Fbody ! i ożywic działalnosć klubu 'sensu stricto' a nie tylko wirtualnie!
a pzreciez na www.fbody.org.pl tez za duzo sie nie dzieje,jak widze ,no cóż zimowy marazm ,choć pogoda piękna tego roku tej zimy naparwde wiosenna :twisted: !!
Mam także nadzije ze w tym roku będziemy się spotkać cześciej i zobaczymy się na różnych imprezach typu wyscigi na 1/4 mili ,zlotach (zapowiada sie ich kilka) itp.
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku 2005 !!!
Johny :twisted:
------------------
` 00 SS
` 95 Formula "Firehawk"NX
` 98 Cadillac/Holden/Vauxhall/Opel: Caravan MV6 Sport
:wink:
Temat: Zloty,Rocznice/spotkania w 2005 roku !
Panowie i Panie
Chciałem Wam przypomiec ze w roku 2005 obchodzimy:
50 rocznice zbudownia i zastosowania w autach ,small blocka Chevy V8 -obecie wyprodukowano oficjalnie ponad 65 000 000 sztuk silników tego typu na swiecie!
jak dla mnie jest to bardzo wazna rocznica!
Mysle ze dla wiekszosci z,Was tez powinna ona cos znaczyc, tym bardziej, ze jest to silnik który jako jedyny na swiecei tak szeroko i mocno przyczynił sie do rozwoju motoryzacji i sportu samochodowego no i wspaniałych american muscles ,a w 2005 roku bedzie wnajnwoszej Corvette C6 i SSR zastosowana IVgeneracja tych silników o pojemnosci 364 ci (6,0 l) pod nazwa LS2 a nawet 500 hp i 7 l pojemnoscie w Corvette Z06 pod nazwa LS7!
Tym barzdiej ,ze pierwszy small block zastosowanyw 1955 roku miał tylko 265 ci i stało sie to dzieki ówczesnemu szefowi inżynierów Ed`owi Cole .
(Ed Cole pomysł stworzenia takiego silnika wział z Cadillac`owskiego górnozaworowego 331 ci z 1949 roku;-)
Dlatego uważam i zamierzam oglosic ten rok w Klubie :
Rokiem silnika small block V8 Chevy z okazji jego 50 rocznicy na swiecie ! :D ,coz w koncu 50 rocznica zobowiazuje,i wypada zorganizowac jakis zlot pod tym szyldem !!!!
( i prosze o nie spazmownie wszytkich którzy nie mają small blocka pod maska! )
Przypominam także ,ze mamy w tym roku nowa piekna"okragłą" 6 rocznice działalnosci Klubu Fbody !
ktora wypada oczywiscie także uczcić !
Mysle już nad zlotem z tej okazji ,może znów w Bolimowie ( ale kto mi zagwarantuje pogodę na 100 % co? a jak nie ma pogody to wBolimowie troche mało atarakcji...?czyżby )a moze gdzies indziej ????(pomysły?)
W ogole wypadało by choć raz zainaugurowac prawdziwy początek sezonu Klubu Fbody ! i ożywic działalnosć klubu 'sensu stricto' a nie tylko wirtualnie!
a pzreciez na www.fbody.org.pl tez za duzo sie nie dzieje,jak widze ,no cóż zimowy marazm ,choć pogoda piękna tego roku tej zimy naparwde wiosenna :twisted: !!
Mam także nadzije ze w tym roku będziemy się spotkać cześciej i zobaczymy się na różnych imprezach typu wyscigi na 1/4 mili ,zlotach (zapowiada sie ich kilka) itp.
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku 2005 !!!
Johny :twisted:
------------------
` 00 SS
` 95 Formula "Firehawk"NX
` 98 Cadillac/Holden/Vauxhall/Opel: Caravan MV6 Sport
:wink:
to kiedy pijemy ? :)
bolimowo jak najbardziej :)
Temat: Wspomnienia - Nasze auta z FSO
Osobowe:
Najpierw był Fiat 125 z włoskim jeszcze chyba silnikiem 1300 - dokładnie nie pamiętam który rocznik, koloru białego.
Później równolegle Polonez 1,5 LE '82 kolor biały, w '83 pomalowany lakierem śnieżnobiałym sprowadzonym z Belgii. Wcześniej w '79 dziadek kupił czerwonego Fiata 125p. Polonez jeździł w rodzinie do roku 1995, przejechał bez żadnego remontu ponad 300 tys. km i zero rdzy. Został sprzedany, a w jego miejsce przyszedł Polonez 1,6 GLI w kolorze bordowym. W 2004 z przebiegiem niecałe 60 tys. km kupiony z Poznania został biały Polonez KOMBI 1,6 MPI. W 2002 Dziadek z racji wieku i z racji tego, że dostał na 2 lata inne autko sprzedał Fiata z przebiegiem ponad 300 tys. km. 250 tys. na oryginalnym silniku, pękł wał ( rzadko przekraczane 2000 obr. ) i zamieniony na silnik z Poloneza. W 2005 bordowe Caro zostało sprzedane z racji bardzo dużego przebiegu - grubo ponad 300 tys. i z tego większość z przyczepą i zamienione na samochód dostawczy.
Dostawcze:
Żuk 2,4 benzyna - dolnozaworowy koloru zielonego z opinaną na kabinę plandeką - przbeiegu już nie pamiętam.
Żuk 2,4 benzyna - górnozaworowy. Koloru żółtego. Plandeka. Sprzedany z racji wysokiego przebiegu.
Tarpan 239D - 2,4 Diesel. O ile pamiętam to wyjechał z fabryki jako 87 sztuka wyprodukowana z silnikiem Diesla. Najpierw koloru czerwonego. W roku 1997 zakupiona nowa kabina koloru granatowego. W roku 1998 sprzedany i za tą kasę zakupiona została przyczepa do Poloneza.
W roku 2005 zakupiony został w Kołobrzegu Lublin 2,4 TD KOMBI z przebiegiem ok. 100 tys. km
Przed kilkoma dniami zakupiony został Fiat PANDA
Inne pojazdy:
WFM
WSK 175 ccm 4 biegowa
WSK 125 ccm 3 biegowa
Motorower Romet
URSUS C-4011
URSUS C-360
I tyle to z polskiej produkcji.
Oprócz tego:
ZETOR 7211 wuprodukowany w bielsku
SIMSON S-51 Turbo Electronic - jeżdżąc nim do szkoły nakręciłem nim 40 tys. km
SIMSON S-51 Enduro
No to chyba na tyle
Chyba że dorzucę kosiarko-traktorek BRIGGS&Stratton
I jugosłowiański wynalazek - łamany traktor TV-521
Temat: Samochody sportowe
Mercedesa 190 SL (1955-1963)
W lutym roku 1954 został zaprezentowany na salonie w Nowym Jorku prototyp mniejszego niż 300 SL, sportowego Mercedesa. Ostateczna wersja została zaprezentowana w marcu 1955 roku podczas salonu w Genewie. Pierwsze egzemplarze trafiły do klientów w maju 1955 roku.
Mercedes 190 SL oferowano w dwóch wersjach - pierwsza to roadster, który według ścisłej klasyfikacji był kabrioletem z opuszczanymi szybami bocznymi oraz dachem z takaniny. Druga wersja to coupe z nakładanym dachem twz. hardtopem, który wykonany był z aluminium. Od sierpnia roku 1955 do wersji coupe oferowano miekki dach.
Silnik 190 SL to górnozaworowa "czwórka" z rozrządem OHC. Osiagał on 105 KM z niespełna dwóch litrów pojemności. Auto przyspieszało do setki w 14,5 s. Maksymalna prędkość wynosi 178 km/h. Skrzynia biegów jest czterostopniowa (plus bieg wsteczny). Mercedes proponował kilentom zestaw modyfikujący do wersji wyscigowej. Tak zmodyfikowany samochód z silnikiem o mocy 140 KM rozwijał ponad 200 km/h. Jednak już w 1956 roku wersja ta zniknęła z ofert firmy.
Z zewnątrz samochód nie przechodził wielu zmian, jednak praktycznie co roku firma wprowadzała niwielkie zmiany w 190 SL pozwalające odróżnić modele z poszczególnych lat produkcji. W marcu 1956 wprowadzono szesze chromowane listwy ozdobne, a sztywny dach zaczęto wykonywać ze stali. W lipcu powiększono tylne lampy. Zastosowano też dwa lusterka zewnętrzne. Wprowadzono zegary i zamek na klapce schowka na desce rozdzielczej oraz zmieniono układ przyrządów deski. Do końca 1956 roku 190 SL oferowany był tylko w kolorze srebrnoszarym.
W lipcu 1957 przeniesiono oświetlenie tablicy rejestracyjnej na kły zderzaka, aby zrobićmiejsce na większe tablice, jakie zostały w tym czsie wprowadzone.
W roku 158 zniknęły kły na przednich zderzakach, a rok poźniej wprowadzono większą szybę tylną w hardtopie oraz zmieniono wycieraczki szyb.
W roku 1961 nieznacznie zmodyfikowano silnik, wprowadzono pasy bezpieczeństawa, zastosowano lusterko wsteczne montowane na środku deski rozdzielczej.
W 1955 r. w Niemczech za auto w wersji roadster należało zapłacić 16 500 DM, z hardtopem 17 650 DM. W USA roadster kosztował 4145 USD, a wersja coupé 4296 USD.
Mercedes 190 SL produkowany był od maja 1955 do lutego 1963 roku i w tym czsie wyprodukowano 25 881 egzemplazry.
Najwięcej Mercedesów 190 SL zachowało się w Kalifornii i właśnie stamtąd są sprowadzane do odbudowy.
Więcej informacji http://autasportowe.republika.pl
Temat: reanimacja ARCA więcej zdjęć
CHCIAŁBYM POKRUTCE OPISAĆ REANIMACJĘ MOJEGO KAMPERA
Jak już opisywałem wcześniej kupiłem go jedynie aby na działce na, której miałem zamiar i oczywiście mam postawić dom , na stare lata z moją połówką chcemy wyjechać z tej śmierdzącej Warszawy. Kupiłem go jedynie, aby podczas budowy było gdzie mieszkać . Nie ukrywam , że rozglądałem się za kamperem tu i tam , trochę się znam na rzeczy jeśli chodzi o blacharkę i podzespoły samochodów , gdyż jestem po technikum samochodowym i swego czasu bablałem się w smarach. W końcu znalazłem autko nie bite z oryginalnym lakierem i małym przebiegu jak na jego lata 80 tyś .km, i tu się nie myliłem , jeśli chodzi o alkowe nie miałem w tym doświadczenia no i to się trochę zemściło, ale przed remontem zrobiliśmy ogólnie gdzieś około 5 tyś km. Mechanika samochodu super aczkolwiek nie ma co wymagać silnik rzędowy górnozaworowy gaźnik, moc 57 koni, ale na trasie 100 lecę a z wiatrem 110 do 120, ale przeczesz wiecie że o prędkość tu nie chodzi, bo jadąc na odpoczynek nie gnamy tylko wypoczywamy. Postanowiłem go rozebrać od środka, wyjąłem wszystko i dopiero zobaczyłem jak ściany z tyłu są dosłownie miękkie, okazało się że na łączeniu gum na dachu doszło do rozszczelnienia i woda wlewała się poprzez ściany do środka .W następstwie czego w górnej części obramowanie ścian które jest z drewna po prostu zgniło, jak ja to rozebrałem okazało się , że woda szukała ujścia i lała się, również na okna a obramowanie również jest z drewna . Potem doszedłem do zbiorników z wodą , są one z blachy ocynkowane, jeden ma 40 litrów drugi 70 znalazłem firmę , która mi wykonała takie same jak oryginały , drzwi wejściowe zrobiłem sam bo również były do wymiany kiedyś było włamanie i całą blachę pogięli, trochę się napracowałem, plastiki które są w dolnej części samochodu , no one bardzo mi się spodobały przy kupnie , wszystkie malowałem w firmie , która się specjalizuje w malowaniu plastików i zrobili to super. Najbardziej wylałem pot przy dachu , całą powłokę lakierniczą zmyłem do żywego aluminium, wymieniłem dwa okna dachowe, dach był w porządku aluminium nie było dziurawe
resztę zobaczcie sami
Pozdrawiam
Dare
Temat: Jeśli Bóg istnieje - jeździ chopperem...
Piękne, typowe choppery! Nie znałem tej strony.
Można je postawić w salonie, albo na telewizorze, a - mając wykupiony abonament u kręglarza - nawet zrobić kółko dookoła domu w słoneczny dzień :) Lecz stanowią niezaprzeczalne dzieła sztuki, nieprawdaż? A sztuka, która miałaby praktyczne zastosowanie - przestałaby być sztuką...
ednak jakos nie chce mi sie wierzyc, ze jezdzi sie na tym wygodnie ;]
I słusznie - rozwiązania techniczne tych motocykli nie wykraczają poza okres międzywojenny, i nawet wtedy nie stanowiły czołówki.
Z tyłu sztywne zawieszenie, z przodu dosyć płaski widelec springer, czyli praktycznie też sztywne. Jedyne co chroni kręgosłup to te marne sprężynki pod siodłem. Wibracje - nawet jeżeli wszystko montowano na silentblokach, w co nie wierzę - mogą być (dla mężczyzn) bardzo dokuczliwe. Brak błotników - błoto i piach wali w twarz i po plecach. Hamulce - bębny, dokładnie rzecz biorąc chyba nawet są to półbębny. Na szczęście te silniki (Flathead - dolnozaworowy - 750cm3 - fabrycznie bodajże niecałe 20 koni, i Knucklehead - górnozaworowy - niewiele więcej koni, ale bardziej delikatny i awaryjny) nie dadzą się za bardzo rozpędzić. Wąska i bardzo oddalona osłona łańcucha chroni przed rozchlapywaniem smaru tyle co kostium kąpielowy przed śnieżycą. Hałas z takich wydechów męczy już po paru km. Można by tak wymieniać w nieskończoność, ale tutaj chodzi o to, żeby każdy element podporządkować wyglądowi. Uczucie, kiedy prowadzisz tego typu sprzęt, rekompensuje wszystkie niedogodności, nawet coroczne remonty (zakładając, że ktoś da radę wyjeździć takim w ciągu roku więcej niż 1000km :) Choć jeżeli ktoś kupuje takie coś, to w większości wozi go po zlotach lawetą, co do pewnego stopnia można zrozumieć... Prawdziwych fanatyków - takich, którzy robią tym dalsze trasy, albo sami budują choppery dla siebie a nie na sprzedaż, jest bardzo mało.
Temat: Ciekawostki historyczne & legendy motoryzacji
Michał pisał już tutaj o Warszawie, ale ja jeszcze dodam krótką notkę z Autoświata
Warszawa M20 - garbate szczęście na kołach
Warszawa królowała na polskich drogach w latach 50. i 60. XX w., a można ją było jeszcze spotkać często do końca lat 70. Później popadła w niełaskę. Dziś jako zabytek odzyskuje dawną świetność.
Przygoda z produkcją samochodów osobowych w powojennej Polsce zaczęła się w 1951 r., gdy z taśm fabryki na Żeraniu zjechała pierwsza Warszawa. Nie był to jednak pojazd krajowej myśli technicznej. Samochód powstawał dzięki radzieckiej licencji. Pierwowzorem był Gaz M20 Pobieda, którego w Związku Radzieckim wytwarzano na licencji Forda.
Podpisanie umowy licencyjnej pomiędzy naszym krajem a sąsiadem ze wschodu nastąpiło 22 lipca 1950 r. Data nie była przypadkowa, bo w tym dniu obchodzono rocznicę ogłoszenia Manifestu PKWN.
Ponad rok później - 6 listopada 1951 r. - ruszyła seryjna produkcja Warszawy M20, która od kształtu karoserii najczęściej określana jest mianem "garbus". Do końca 1951 roku zbudowano 75 pojazdów. Początkowo Warszawy były wykonywane z części sprowadzanych ze Związku Radzieckiego. Jednak cały czas zwiększano zakres czynności oraz liczbę części wytwarzanych w kraju. W końcu auto zaczęto w całości produkować w Polsce, ale nastąpiło to dopiero w 1956 r.
Silniki były za słabe wobec masy pojazdu
Do napędu modelu M20 stosowano dolnozaworowy silnik o pojemności 2120 ccm i mocy 50 KM. Nie była to moc odpowiednia do masy pojazdu, a w związku z tym dynamika nie była zachwycająca. Maksymalnie auto mogło jechać 105 km/h. W roku 1957 podczas modernizacji moc podniesiono do 52 KM. Poważniejsza modyfikacja jednostki napędowej miała miejsce w 1962 r., gdy zastosowano górnozaworowy silnik o mocy 70 KM. To pozwalało na uzyskanie szybkości maksymalnej około 130 km/h. Niezależnie od zastosowanego silnika napęd przekazywany był na tylne koła przy użyciu 3-biegowej skrzyni. Pierwsze przełożenie było niesynchronizowane.
Oprócz zmian mechanicznych wprowadzano takie, które miały poprawić stylistykę pojazdu. Od 1957 r. nowe były listwy ozdobne, atrapa chłodnicy, logo, a zamiast prostokątnych kierunkowskazów zastosowano okrągłe. We wnętrzu pojawiła się inna tapicerka i zmieniono umiejscowienie niektórych przyrządów na kokpicie. Od 1960 r. samochód zaczął nosić oznaczenie 201. Warszawa występowała również jako drezyna przeznaczona dla kolei. W porównaniu z tradycyjną odmianą samochód otrzymał drewniane koła z metalową obręczą. Poza tym zablokowane zostały przednie koła, tak by uniemożliwić ich skręcanie.
Po "garbusie" przyszedł czas na sedana
Kariera garbatej Warszawy zakończyła się w 1964 r., gdy do produkcji trafiła odmiana 4-drzwiowa, oznaczona jako 223 z silnikiem górnozaworowym oraz 224 z dolnozaworową jednostką napędową. Zmiana oznaczenia była wymuszona protestem Peugeota, który miał pierwszeństwo do stosowania trzycyfrowego oznaczenia z zerem w środku. W tym modelu zastosowano inny grill oraz kierunkowskazy, a przednią dzieloną szybę zastąpiono pojedynczą.
Na bazie sedana skonstruowano także kombi, które trafiło do seryjnej produkcji w 1965 r., a od 1969 r. produkowano pikapa. Próbowano również stworzyć następcę. Niestety, model 210 pozostał tylko w fazie projektu. Auto miało silnik 6-cylindrowy o mocy 82 KM. Prace przerwano, bo planowano już produkcję Polskiego Fiata 125p. Ostatecznie wytwarzanie Warszawy zakończono w 1973 r., po wyprodukowaniu ponad 250 tys. aut w różnych odmianach nadwoziowych. Warszawy były od 1954 r. eksportowane. Odbiorcy to przede wszystkim kraje socjalistyczne, ale auta trafiały również do Turcji, Wenezueli, Kolumbii, Egiptu oraz Finlandii.
Strona 1 z 2 • Znaleziono 109 rezultatów • 1, 2